Dziękuję za jak zwykle bardzo ciekawy wykład. Słuchając Pana opisu merytokracji, czułem że opowiada Pan o jakiejś niepełnosprawnej, kulawej merytokracji. W rzeczywistej, która miałaby być naszym celem (tak jak kiedyś celem partii była budowa "prawdziwego" socjalizmu) nie powinno być wywyższania się nad innych i ostentacyjnej konsumpcji, które to cechy są prawdopodobnie pozostałością zwierzęcych instynktów. Cechą merytokracji powinno być służenie innym i budowa razem z innymi lepszego społeczeństwa. To oczywiście, jak zwykle, kwestia zdefiniowania pojęć. Końcowa Pańska uwaga o poszukiwaniu etycznych rozwiązań jest bardzo dobrym podsumowaniem. Pozdrawiam.
Dziękuję za wykład. Czy w obliczu faktu, że system merytokratyczny wywodzi się w prostej linii z systemu tradycyjnego możemy mówić o sprawiedliwości w społeczeństwie nowoczesnym? Siłą rzeczy, podczas powstawania systemu merytokratycznego, niektóre grupy (bogate rodziny) były już uprzywilejowane. W dalszym ciągu znajomości mają duże znaczenie w biznesie i polityce, a Ci którzy mają bogatych i wpływowych przodków najczęściej mają ułatwione zadanie. Czy prawdziwa merytokracja jest w ogóle możliwa?
Oczywiście, jak pisał Parsons, merytokracja jest tylko "typem idealnym", o zasadzie osiągnia mozna mówić jako o przeciwieństwie zasady przypisania. Każde społeczeństwo znajduje się gdzieś pomiędzy tymi zasadami,
Dziękuję za jak zwykle bardzo ciekawy wykład. Słuchając Pana opisu merytokracji, czułem że opowiada Pan o jakiejś niepełnosprawnej, kulawej merytokracji. W rzeczywistej, która miałaby być naszym celem (tak jak kiedyś celem partii była budowa "prawdziwego" socjalizmu) nie powinno być wywyższania się nad innych i ostentacyjnej konsumpcji, które to cechy są prawdopodobnie pozostałością zwierzęcych instynktów. Cechą merytokracji powinno być służenie innym i budowa razem z innymi lepszego społeczeństwa. To oczywiście, jak zwykle, kwestia zdefiniowania pojęć. Końcowa Pańska uwaga o poszukiwaniu etycznych rozwiązań jest bardzo dobrym podsumowaniem. Pozdrawiam.
Dziękuję za wykład.
Czy w obliczu faktu, że system merytokratyczny wywodzi się w prostej linii z systemu tradycyjnego możemy mówić o sprawiedliwości w społeczeństwie nowoczesnym? Siłą rzeczy, podczas powstawania systemu merytokratycznego, niektóre grupy (bogate rodziny) były już uprzywilejowane. W dalszym ciągu znajomości mają duże znaczenie w biznesie i polityce, a Ci którzy mają bogatych i wpływowych przodków najczęściej mają ułatwione zadanie. Czy prawdziwa merytokracja jest w ogóle możliwa?
Oczywiście, jak pisał Parsons, merytokracja jest tylko "typem idealnym", o zasadzie osiągnia mozna mówić jako o przeciwieństwie zasady przypisania. Każde społeczeństwo znajduje się gdzieś pomiędzy tymi zasadami,