Kiedy miałem 8 lat, zobaczyłem w księgarni kasetę "z potworem". Długo się nie zastanawiając, zakupiłem ją, bo przecież kaseta z potworem na okładce to nie może być jakieś tam gówno. Okładkę schowałem pod materac, bo się jej bałem, a materiał męczyłem na walkmanie. Chodzi oczywiście o album Scarlet Slaughterer. Starszemu o kilka lat koledze z podwórka, niejakiemu Damianowi, który chodził w bluzie Kreatora, mogłem rzucić w rozmowie, że bębny na tej kasecie są coś cicho nagrane. Potem kasetę pożyczyłem koledze, który nie zdał z 2 do 3 klasy podstawówki... ;) asior jak chuj. No i tyle kasetę widziałem. Taka krótka historia przy okazji wieczornego błądzenia po YT.
@@danieldandi2464 Gdybym miał dzisiaj swojej córce wyjaśnić koncepcję walkmana i tego, że kiedyś muzykę to się kupowało z kasy na lody czy inną colę, to byłoby ciężko. Sama koncepcja księgarni i faceta z wąsiorem za ladą, który nawet nie wie co sprzedaje (raczej podaje) też wydaje się być abstrakcją. A Sławek, któremu pożyczyłem kasetę przeniósł się na koniec roku szkolnego z rodzicami kij wie gdzie i tej kasety już potem nie odzyskałem. Poznałem znaczenie powiedzenia "dobry zwyczaj...". To była jakoś wiosna `92. Bardzo długo potem nie wiedziałem jaki to był album, nazwa zespołu też się z czasem zamazała. A ten potwór z okładki serio wprawiał mnie w przerażenie, dlatego kaseta była w pudełku a okładka pod materacem. Fajne czasy, jest co wspominać.
@@areks29 O shit , nigdy ich nie udało mi się zobaczyć na żywca , a tu było tuż obok :( Tyle że ja miałem 16 lat , pojechałem całkiem nawet bez 1 złotówki , a że latałem wtedy z irokezem , także bujałem się ze swoją punk i goth ekipą , na metalowy dzień urwałęm się sam , bo od 12 roku życia dla mnie metal , punk itp , to było powiązane, muzycznie przynajmniej, a nikt się nie wybierał (i do dziś nie zmieniłem zdania latam prawie co tydzień na koncerty punk , death grind...) , a niestety nie miałem w większości pojęcia , kto gra na Małej , zwykle kręciłem się tam , ale nigdy nie wiedziałęm co zagra tak naprawdę
Byłem tam! Fantastyczny koncert. Pełen zapis koncertu pewnie do dzisiaj gnije w archiwach TVP, bo transmitowali Jarocin na żywo. Oprócz Magnusa, tego wieczoru wystąpił Kat, który opublikował pełen zapis na albumie Kat - Live
@necrosodom dla trzydziestolatkow ? hmm...... a niby jaka jest dla nich muza ? bo mam 41lat i nie bardzo rozumiem .... jak my latalismy na koncerty to wy nie byliscie jeszcze w planie.
Nieziemski band - te gwozdzie w 92r to robily wrazenie na maksa - sie mialo te 15 lat a na koncerty sie jechalo cala ekipa po 50 osob - bym wszystko oddal zeby te czasy jeszcze raz przezyc. Vader to tez byl klimat nieziemski - pare lat pozniej bodajze w 96 na Sopot Malrboro rock - Vader gral jako support Paradise Lost - przycmili ich moca calkowicie - do tego swoi - peter przybil piatke calemu pierwszemu rzedowi - dopiero wlazl na scene - wszyscy byli dumni po tym wystepie - polski metal jest najlepszy. Acid drinkers - tez legenda - troche mniej mroku i inny klimat - ale koncerty to byl ich zywiol.
pomimo tego ,że nie słucham black metalu to Magnusa szanuję .Chłopaki potrafią o wiele więcej niż na tym filmie widać ,a Długi śpiewa jak Lemmy z Motorhead lub Rob Halford z Judas Priest
Kiedy miałem 8 lat, zobaczyłem w księgarni kasetę "z potworem". Długo się nie zastanawiając, zakupiłem ją, bo przecież kaseta z potworem na okładce to nie może być jakieś tam gówno.
Okładkę schowałem pod materac, bo się jej bałem, a materiał męczyłem na walkmanie. Chodzi oczywiście o album Scarlet Slaughterer.
Starszemu o kilka lat koledze z podwórka, niejakiemu Damianowi, który chodził w bluzie Kreatora, mogłem rzucić w rozmowie, że bębny na tej kasecie są coś cicho nagrane.
Potem kasetę pożyczyłem koledze, który nie zdał z 2 do 3 klasy podstawówki... ;) asior jak chuj. No i tyle kasetę widziałem.
Taka krótka historia przy okazji wieczornego błądzenia po YT.
hehehe :) spoko :)
Maciek,ty to kuzwa umiesz oowiadac stare historie.fajnie bo przez chwile przeniosles mnie w stare czasy ,a byly one piekne ;)
A to kiedys w TVP lecialo i to przed 22:00. Mam wszystkie kasety do dzisiaj.
@@danieldandi2464 Gdybym miał dzisiaj swojej córce wyjaśnić koncepcję walkmana i tego, że kiedyś muzykę to się kupowało z kasy na lody czy inną colę, to byłoby ciężko. Sama koncepcja księgarni i faceta z wąsiorem za ladą, który nawet nie wie co sprzedaje (raczej podaje) też wydaje się być abstrakcją. A Sławek, któremu pożyczyłem kasetę przeniósł się na koniec roku szkolnego z rodzicami kij wie gdzie i tej kasety już potem nie odzyskałem. Poznałem znaczenie powiedzenia "dobry zwyczaj...". To była jakoś wiosna `92. Bardzo długo potem nie wiedziałem jaki to był album, nazwa zespołu też się z czasem zamazała. A ten potwór z okładki serio wprawiał mnie w przerażenie, dlatego kaseta była w pudełku a okładka pod materacem. Fajne czasy, jest co wspominać.
Hail Wrocław🤘
So fucking underrated. Hails from Colombia.
Pamietam ze kiedy zobaczylem to pierwszy raz zrobilo to na mnie ogromne wrazenie na tamte czasy,Kult
Magnus to kultowy band.Pamiętam moje wyczekiwanie na ich występ na Jarocinie w 93 na małej scenie.w końcu wyszli...........
bylem na tym koncercie
Też byłem , kurwa jak ja chciałbym znowu tam być w wieku 16 lat , jestem na 9-10 festiwalach rocznie w Czechach , ale to już nie to :(
@@arturgoreobssessed8353 przed Magnusem w Jarocinie zagral Necrophil na malej scenie,
@@areks29 O shit , nigdy ich nie udało mi się zobaczyć na żywca , a tu było tuż obok :( Tyle że ja miałem 16 lat , pojechałem całkiem nawet bez 1 złotówki , a że latałem wtedy z irokezem , także bujałem się ze swoją punk i goth ekipą , na metalowy dzień urwałęm się sam , bo od 12 roku życia dla mnie metal , punk itp , to było powiązane, muzycznie przynajmniej, a nikt się nie wybierał (i do dziś nie zmieniłem zdania latam prawie co tydzień na koncerty punk , death grind...) , a niestety nie miałem w większości pojęcia , kto gra na Małej , zwykle kręciłem się tam , ale nigdy nie wiedziałęm co zagra tak naprawdę
@@arturgoreobssessed8353 nie jestem pewien ale chyba jeszcze gral tego wieczoru Mordor chyba z Czestochowy ;)
Wspomnienia z mlodosci....piekne czasy...wina koncerty parki wagary pierwsze papierosy pierwsze t shirty....ehhhh.....
Byłem tam! Fantastyczny koncert. Pełen zapis koncertu pewnie do dzisiaj gnije w archiwach TVP, bo transmitowali Jarocin na żywo. Oprócz Magnusa, tego wieczoru wystąpił Kat, który opublikował pełen zapis na albumie Kat - Live
Był jeszcze Vilent Dirge , Pandemonium , Acid Drinkers, ...
był na ich koncercie w Moskwie na początku lat 90. w Parku Gorkiego
Zbroja, że gołąb nie kuca ;)
Dude I fucking LOVE THIS BAND!! True death metal!!!
Witam no pamiętam wychowałem się na tym Deth Metal , Magnus to Polski Decide , stworzyli w ubiorze podwalinę w stylu dzisiejszych kapel Black Metal
Kocham ten zgielk
pamiętam ich z Shark Attack, który kiedyś odbywał się w mojej wiosce, zapieprzali bez litości
Magnus - I Was Watching My Death / The Gods of the Crime just got itself reissued on CD (bootleg)
Wow great show, thanx
Dangit!!!!! Cool stuff!!!!!🤟🏿🤘🤟🏿🤘🤟🏿🤘🤟🏿
fucking thrash, cult to the real true sound
Nice
Też tam byłem.
BRUTAL!
Sthrashydło
Potencia chingao!!!!
Any one has the video of the entire show?
th-cam.com/video/_JOVh5sdK6Q/w-d-xo.htmlsi=mXGVWI125V8bhmvr
you're welcome
zapomniałem o nich,ale teraz powrócili
Stary dobry Magnus
jest juz nowy album Acceptance of death-polecam!!!
SLAYER
Super grupa
pamiętam jak miałem jakieś lat 16 to była jazda
KILLER!!!!
studıo versıon amazing
Bylem pod scena
klasyk kurwa!!!
MELODIES
True
MAGNUS
I was watching kurwa my death heh.Najlepiej wspominam jednak występ Magnus na następnym Jarocku w 93 na małej scenie.choc tu tez nie było źle
zajebiste!!!
Rob bandid mialem 16 lat w telewizji wyskoczyl w ty kolcach i tym glosem to jest to
@necrosodom dla trzydziestolatkow ? hmm...... a niby jaka jest dla nich muza ? bo mam 41lat i nie bardzo rozumiem .... jak my latalismy na koncerty to wy nie byliscie jeszcze w planie.
@lojalna15
sie chyba gosciu nie doczytales
Do you have more ?
Bylem widzilem i pogowalem.
Magnus szykuje nowy wymiot
MAGNUS !!! .DW , DDZ !!! < OSLO !!!
FRANCAIX
rozkurwiają rozpiedolem
To był czad !!! , a nie te wszystkie zabawne kapele polskie z Metal Mind ..
dotąd mam ich kasete KULT
ENNIS
Nieziemski band - te gwozdzie w 92r to robily wrazenie na maksa - sie mialo te 15 lat a na koncerty sie jechalo cala ekipa po 50 osob - bym wszystko oddal zeby te czasy jeszcze raz przezyc. Vader to tez byl klimat nieziemski - pare lat pozniej bodajze w 96 na Sopot Malrboro rock - Vader gral jako support Paradise Lost - przycmili ich moca calkowicie - do tego swoi - peter przybil piatke calemu pierwszemu rzedowi - dopiero wlazl na scene - wszyscy byli dumni po tym wystepie - polski metal jest najlepszy. Acid drinkers - tez legenda - troche mniej mroku i inny klimat - ale koncerty to byl ich zywiol.
ENNEMIS
CHRISTINES
ale jebią!
pomimo tego ,że nie słucham black metalu
to Magnusa szanuję .Chłopaki potrafią o wiele więcej niż na tym filmie widać ,a Długi śpiewa jak Lemmy z Motorhead lub
Rob Halford z Judas Priest
ROCAS
AMIES
Że on się może ruszać z tymi ćwiekami ;o
MELANIES
nefis
YOUTEBES
YOUTABES
Przebral sie za jeżozwierza mocarz
TH-camS
i like the intro but the rest suxx!
AMITIES
go listen to some Miley Cyrus and leave the metal to the real men.
YOUTOBES
CALERS
drunk af
CHRISTIANS
lol jeez i just hate blast beats jeez didnt need to be soo pushy id rather head driller killer than this
MAGNUS
FRANCAIX
ROCAS
MELANIES
CALERS
MAGNUS
ROCAS
MELANIES
CALERS
MAGNUS
CALERS
CALERS