Cześć ! Kawał dobrej roboty. Jeśli mógłbym coś doradzić: Na krawędziach płyt gipsowych potrafią występować pęknięcia. Aby temu zapobiec, stosuje się rodzaj siatki, dedykowanej temu właśnie celowi. Następna sprawa to myszy. Przy zastosowaniu wspomnianej siatki, mają utrudnioną możliwość pokonania styku drewna z gipsem. I jeszcze jedno. Ja mocowałbym takie płyty nie do trzech listew wzdłużnych, tylko do czterech i postawionych na sztorc. To tak z mojego punktu widzenia. Życzę powodzenia i pozdrawiam
O do czterech poprzeczek to racja bo będzie tam na sufit wrzucany materiał do suszenia. Jeśli godzi o siateczkę na łączeniach to po konsultacji zastosowałem specjalną masę do łączeń, elastyczną z włóknem, zastępuje ona siateczkę, która to potrafi wyłazić podczas szpachlowania co jest mega wkurzające.
@@krasnowo W tej chwili najrozsądniej byłoby do pięciu listew montować, dokładając dwie, żeby nie demontować całości ;-) i koniecznie na sztorc. Mają wówczas zupełnie inną wytrzymałość (pozostałe wyrównać do nich). Natomiast siatka, o której wcześniej pisałem, szpachluje się wstępnie, czeka aż przyschnie i potem właściwe szpachlowanie. Przynajmniej ja tak robiłem. W ten oto sposób powinieneś mieć bardzo mocny sufit ;-)
Super Kolego
Cześć ! Kawał dobrej roboty.
Jeśli mógłbym coś doradzić: Na krawędziach płyt gipsowych potrafią występować pęknięcia. Aby temu zapobiec, stosuje się rodzaj siatki, dedykowanej temu właśnie celowi. Następna sprawa to myszy. Przy zastosowaniu wspomnianej siatki, mają utrudnioną możliwość pokonania styku drewna z gipsem. I jeszcze jedno. Ja mocowałbym takie płyty nie do trzech listew wzdłużnych, tylko do czterech i postawionych na sztorc. To tak z mojego punktu widzenia. Życzę powodzenia i pozdrawiam
O do czterech poprzeczek to racja bo będzie tam na sufit wrzucany materiał do suszenia. Jeśli godzi o siateczkę na łączeniach to po konsultacji zastosowałem specjalną masę do łączeń, elastyczną z włóknem, zastępuje ona siateczkę, która to potrafi wyłazić podczas szpachlowania co jest mega wkurzające.
@@krasnowo W tej chwili najrozsądniej byłoby do pięciu listew montować, dokładając dwie, żeby nie demontować całości ;-) i koniecznie na sztorc. Mają wówczas zupełnie inną wytrzymałość (pozostałe wyrównać do nich). Natomiast siatka, o której wcześniej pisałem, szpachluje się wstępnie, czeka aż przyschnie i potem właściwe szpachlowanie. Przynajmniej ja tak robiłem. W ten oto sposób powinieneś mieć bardzo mocny sufit ;-)
👍
jak zawsze super filmik co to za nowa grugosciowka w tle? czy bedzie z tego filmik ?
To moja stara. :)
Wykonujesz jeszcze kłody bartne ???? coś w tym stylu co funkcjonuje u Ciebie na pasiece
Pięknie Majster! Jedyne zastrzeżenie, że w muzyczce na początku od 1:07 coś "nie stroi", przekaż synowi ;) Pozdrawiam
E to jakaś darmowa z internetu ściągnięta - tez to słyszę taki dysonans - ujawnił się po wyręderowaniu :| Pozdr.
Czy pamiętasz mnie z Polanki
Polanki to wspominam bardzo miło. Może więcej szczegółów - to sobie przypomnę
ja poliwęglan tne zwyklym nożykiem. masz piec typu koza czy grzejniki?
Tak można, to jest dosyć miękkie - bardziej przypomina jakiś polietylen niż poliwęglan ;)