Mam 37 lat, pracuje jako spawacz ciezkich i grubych elementow... sam sie zastanawiam zeby sie przebranżowić... troche meczy mnie praca w takich dosyc trudnych warunkach... ( ludzie, swoją drogą.. ciezki klimat ) od zawsze miałem zajawke do wlosów... i zastanawiam sie.. czy w moim wieku nie jest juz za pozno.....
Nie ma czegoś takiego jak odpowiedni wiek. Jorge Foreman w wieku 45 lat zdobył tytuł mistrza świata wagi ciężkiej w boksie. A to już wiek dla emerytów 👌 Zawsze powtarzam że ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia. Ale nie rzucaj wszystkiego na jedną kartę zrób research , pogadaj ze swoim barberem czy byś nie mógł przyjść na 2-3 dni .Żeby zobaczyć jak to jest 👌
O Łukaszu można powiedzieć tylko i aż tyle że zna się na branży jak mało kto. Także materiał idealny na podstawę dla każdego kto chcę zostać barberem. Na szkoleniach prowadzonych przez Łukasza byłem i zdecydowanie są warte uwagi dla wszystkich adeptów, przytaczając przykład pracownicy Łukasza - Patrycji która po kilku latach w salonie została tak wyszkolona że startując w mistrzostwach Polski zajęła drugie miejsce, nad wielką konkurencją, z której nie jedna osoba pracowała w zawodzie dłużej niż ona sama miała lat.
Myślicie, że osoba która lubi ten klimat barberski, ma 30 lat ale nie miała ze strzyżeniem do czynienia i od 10 lat pracuje na etacie w korpo ma szansę jeszcze 'w tym wieku' zacząć? 😅
Oczywiście że tak, osobiście znam pare osób, które przebranżowiły się i totalnie wcześniej nie miały do czynienia z fryzjerstwem .Dziś no ładnie sobie radzą. Kwestia tego jak bardzo się chce!
Jasne że ma, jeśli masz w sobie pasje to myślę że warto zmienić swoje życie i robić to co się kocha, ja tak zrobiłem i jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Fakt wymaga to bardzo dużo wysiłku i okupione jest masa pracy ale jak zobaczysz po czasie jak strzyżesz to wynagradza to wszystkie ciężkie chwile 🤟🏻
Szkoda że tak mało o szkole policealnej. Policealna szkoła ma ogromną zaletę w postaci ceny. 10000tyś. za kurs miesięczny to naprawdę duży wydatek dla osoby która ma nawet największe chcęci może być przeszkodą, co gorszę może podważyć decyzję szkolenia się w kierunku Barber.
Zgadza się , ale czy cena jest adekwatna do nauki . Miałem przyjemność uczęszczać do szkoły policealnej . I napewno do plusików mogę zaliczyć teorie zaś do minusikow zajęcia praktyczne , brak sprzętu itd .
miałem przyjemność i nie koniecznie dobrze to wspominam. Mały nacisk na praktykę a co na początku jest najważniejsze.( no i teraz ważne kto w takiej szkole będzie Cię uczył :/ ) Jeśli chcesz szybko zacząć pracować to na początku wybrałbym kurs od zera.
Mam 37 lat, pracuje jako spawacz ciezkich i grubych elementow... sam sie zastanawiam zeby sie przebranżowić... troche meczy mnie praca w takich dosyc trudnych warunkach... ( ludzie, swoją drogą.. ciezki klimat ) od zawsze miałem zajawke do wlosów... i zastanawiam sie.. czy w moim wieku nie jest juz za pozno.....
Nie ma czegoś takiego jak odpowiedni wiek. Jorge Foreman w wieku 45 lat zdobył tytuł mistrza świata wagi ciężkiej w boksie. A to już wiek dla emerytów 👌
Zawsze powtarzam że ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia.
Ale nie rzucaj wszystkiego na jedną kartę zrób research , pogadaj ze swoim barberem czy byś nie mógł przyjść na 2-3 dni .Żeby zobaczyć jak to jest 👌
O Łukaszu można powiedzieć tylko i aż tyle że zna się na branży jak mało kto. Także materiał idealny na podstawę dla każdego kto chcę zostać barberem. Na szkoleniach prowadzonych przez Łukasza byłem i zdecydowanie są warte uwagi dla wszystkich adeptów, przytaczając przykład pracownicy Łukasza - Patrycji która po kilku latach w salonie została tak wyszkolona że startując w mistrzostwach Polski zajęła drugie miejsce, nad wielką konkurencją, z której nie jedna osoba pracowała w zawodzie dłużej niż ona sama miała lat.
DZIĘKI 💪💪
Myślicie, że osoba która lubi ten klimat barberski, ma 30 lat ale nie miała ze strzyżeniem do czynienia i od 10 lat pracuje na etacie w korpo ma szansę jeszcze 'w tym wieku' zacząć? 😅
Oczywiście że tak, osobiście znam pare osób, które przebranżowiły się i totalnie wcześniej nie miały do czynienia z fryzjerstwem
.Dziś no ładnie sobie radzą. Kwestia tego jak bardzo się chce!
Jasne że ma, jeśli masz w sobie pasje to myślę że warto zmienić swoje życie i robić to co się kocha, ja tak zrobiłem i jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Fakt wymaga to bardzo dużo wysiłku i okupione jest masa pracy ale jak zobaczysz po czasie jak strzyżesz to wynagradza to wszystkie ciężkie chwile 🤟🏻
Tak
Bardzo pouczający i pomocny film. Czyste cięcie nad resztą.
Dzięki bardzo :)
Wspaniały poradnik! Profesjonalny montaż! Pozdrawiam serdecznie
Wpadaj na szkolenie zrobimy z Ciebie Barbera :)
@@luckybarbertv Bardzo dziękuję za propozycję, znając podejście LuckyBarber to po roku bym już na mistrzostwach startował :D
@@Daluck tak właśnie by było 😛😛😛
Szkoda że tak mało o szkole policealnej. Policealna szkoła ma ogromną zaletę w postaci ceny.
10000tyś. za kurs miesięczny to naprawdę duży wydatek dla osoby która ma nawet największe chcęci może być przeszkodą, co gorszę może podważyć decyzję szkolenia się w kierunku Barber.
Zgadza się , ale czy cena jest adekwatna do nauki . Miałem przyjemność uczęszczać do szkoły policealnej . I napewno do plusików mogę zaliczyć teorie zaś do minusikow zajęcia praktyczne , brak sprzętu itd .
możesz się starać o dofinansowanie
Trochę za mało o szkołach policealnych i czy faktycznie mają jakiś sens
Nie było sensu się o nich wypowiadać 😺
@@luckybarbertv a czy ja wiem. Sam aktualnie jestem po maturze i zastanawiam się czy pójść do jakiejś szkoły policealnej fryzjerskiej i czy się opłaca
miałem przyjemność i nie koniecznie dobrze to wspominam. Mały nacisk na praktykę a co na początku jest najważniejsze.( no i teraz ważne kto w takiej szkole będzie Cię uczył :/ )
Jeśli chcesz szybko zacząć pracować to na początku wybrałbym kurs od zera.
@@luckybarbertv największy problem kursów to to, że są bardzo drogie więc raczej nie wyjdzie