Mariusz Golczynski/ Jestem politologiem rocznik 73, pasjonujący się jak doktor historia najnowsza. Moja pierwsza książka już w czasach III RP była...,, Przerwana dekada,, Rolickiego. Dziennik 1954, przeczytałem dużo później. Przed zamiłowaniem do historii, muzyka rockowa również była dla mnie najważniejsza.
Szanowni Panowie. Rozmowa długa, wydawała mi się wyczerpująca, ale pozwoliłem sobie zrobić swoiste post scriptum - zapoznałem się z biogramami bohaterów już po wydaniu książki. To również było ciekawe. Krzysztof.
Tak się złożyło, że "Onych" (czy tam "Ich" - jak odmieniać ten tytuł? :)) czytałem równolegle z "Trylogią optymistyczną" Marcina Wolskiego. Czyli "Nieprawym łożem", "Noblistą" i "Kaprysem historii". A nawet jeszcze wpadła mi w ręce książka biograficzna nt Torańskiej i Fallaci. Komuś przyszło do głowy żeby ich życiorysy sobie zestawić. Akurat byłem przejazdem w Rzeszowie, było zimno, do autobusu długi czas oczekiwania więc czemu nie odwiedzić antykwariatu przy dworcu? No ładnie się wszystko to nawzajem dopełnia. Oczywiście kanał ipntvpl, którego słucham stale jest tu też niezwykle istotny. Tak że widząc ten temat od razu włączam i zamieniam się w słuch! Dziękuję za Waszą pracę! Ukłony!
Pan dr Spałek miał rację jeśli chodzi o rzekomy romans Bermana. U Torańskiej Berman w kontekście swoich bliskich b relacji mówił wyraźnie o Wasilewskiej. Pozdrawiam obu panów za świetną rozmowę 👏v
@@mariuniu100 Wy zawsze potraficie tylko straszyć „postkomuną”, „ubekami”, „resortowymi dziećmi”. Właśnie dlatego przegraliście i jeszcze tego nie rozumiecie! Jak się żyje tylko rojeniami z poprzedniej epoki to się nie dziwcie że młodzi mający zupełnie inne problemy w codziennym życiu traktują wasze rojenia jako totalny obciach.
@@majorsztandar9845upolitycznienie to jedno... ale problem z IPN jest też ,,ustawowo-statutowy" przez co jest to taka instytucja ,,quasi naukowo-śledcza" - ani stricte naukowo-badawcza, ani śledcza... bardziej ,,muzealno-upamiętniająca" obecnie, skąd miłościwie Nam obecnie panujący wyciągają różne wyrwane z kontekstu historię i smaczki, dla uprawiania własnej narracji i polityki historycznej, oraz rozgrywania oponentów. Pion śledczy IPN powinien albo zostać wzmocniony, albo rozwiązany, a jego rola przekazana służbom i organom ścigania. Inaczej to będzie dalej farsa... A skoro odpuszczamy egzekwowanie sprawiedliwości na podstawie zgromadzonych materiałów, to upublicznijmy je i dajmy do nich dostęp wszystkim zainteresowanym. W przeciwnym razie jeszcze przez dziesięciolecia będziemy uwikłani w wojenkę na pomówienia i teczki, albo w farsę jak śledztwa prok.Witkowskiego ws zabójstw księży ( patrz chociażby ustalenie obecności na miejscu śmierci ks.Niedzielaka niejakiego Jacka R........go, byłego funkcjonariusza SB, potem UOP, a na końcu do lat 2000... nadkomisarza policji w KGP). Podsumowując: albo historycy/badacze/ entuzjaści czy popularyzatorzy historii najnowszej... albo urzędnicy/ śledczy i działania procesowe.
![Wywiad i kontrwywiad Polski „ludowej” w służbie Moskwy - konferencja naukowa [Sesja III]](/img/n.gif)
Wspaniałe spotkanie. Życzę Państwa instytucji dalszego trwania i pełnienia misji, której nikt inny nie jest w stanie spełniać. Serdecznie pozdrawiam.
Zazdro wiedzy, umiejętności, inteligencji.
Mariusz Golczynski/
Jestem politologiem rocznik 73, pasjonujący się jak doktor historia najnowsza.
Moja pierwsza książka już w czasach III RP była...,, Przerwana dekada,, Rolickiego.
Dziennik 1954, przeczytałem dużo później.
Przed zamiłowaniem do historii, muzyka rockowa również była dla mnie najważniejsza.
Super gratulacje
Szanowni Panowie. Rozmowa długa, wydawała mi się wyczerpująca, ale pozwoliłem sobie zrobić swoiste post scriptum - zapoznałem się z biogramami bohaterów już po wydaniu książki. To również było ciekawe. Krzysztof.
Książka o której mówi Pan doktor Spałek nosi tytuł ,, Aneks".
Tak się złożyło, że "Onych" (czy tam "Ich" - jak odmieniać ten tytuł? :)) czytałem równolegle z "Trylogią optymistyczną" Marcina Wolskiego. Czyli "Nieprawym łożem", "Noblistą" i "Kaprysem historii". A nawet jeszcze wpadła mi w ręce książka biograficzna nt Torańskiej i Fallaci. Komuś przyszło do głowy żeby ich życiorysy sobie zestawić. Akurat byłem przejazdem w Rzeszowie, było zimno, do autobusu długi czas oczekiwania więc czemu nie odwiedzić antykwariatu przy dworcu? No ładnie się wszystko to nawzajem dopełnia. Oczywiście kanał ipntvpl, którego słucham stale jest tu też niezwykle istotny. Tak że widząc ten temat od razu włączam i zamieniam się w słuch! Dziękuję za Waszą pracę! Ukłony!
Pan dr Spałek miał rację jeśli chodzi o rzekomy romans Bermana. U Torańskiej Berman w kontekście swoich bliskich b relacji mówił wyraźnie o Wasilewskiej. Pozdrawiam obu panów za świetną rozmowę 👏v
Jerzy Putrament wielkim pisarzem nie był. Ale w interesującym wspomnieniowym cyklu "Pół wieku" częściowo odsłonił klimat życia elit peerelowskich.
P.doktorowi życzę dokończenia zdań bez dygresji.
To dlatego chcą zlikwidować IPN.
Chcą zlikwidować bo jest to instytucja skrajnie upolityczniona.
IPN, przetrwa, mimo ciemnej wizji postkomuny.
@@mariuniu100 Wy zawsze potraficie tylko straszyć „postkomuną”, „ubekami”, „resortowymi dziećmi”. Właśnie dlatego przegraliście i jeszcze tego nie rozumiecie!
Jak się żyje tylko rojeniami z poprzedniej epoki to się nie dziwcie że młodzi mający zupełnie inne problemy w codziennym życiu traktują wasze rojenia jako totalny obciach.
Czyli dlaczego?
@@majorsztandar9845upolitycznienie to jedno... ale problem z IPN jest też ,,ustawowo-statutowy" przez co jest to taka instytucja ,,quasi naukowo-śledcza" - ani stricte naukowo-badawcza, ani śledcza... bardziej ,,muzealno-upamiętniająca" obecnie, skąd miłościwie Nam obecnie panujący wyciągają różne wyrwane z kontekstu historię i smaczki, dla uprawiania własnej narracji i polityki historycznej, oraz rozgrywania oponentów.
Pion śledczy IPN powinien albo zostać wzmocniony, albo rozwiązany, a jego rola przekazana służbom i organom ścigania.
Inaczej to będzie dalej farsa...
A skoro odpuszczamy egzekwowanie sprawiedliwości na podstawie zgromadzonych materiałów, to upublicznijmy je i dajmy do nich dostęp wszystkim zainteresowanym.
W przeciwnym razie jeszcze przez dziesięciolecia będziemy uwikłani w wojenkę na pomówienia i teczki, albo w farsę jak śledztwa prok.Witkowskiego ws zabójstw księży ( patrz chociażby ustalenie obecności na miejscu śmierci ks.Niedzielaka niejakiego Jacka R........go, byłego funkcjonariusza SB, potem UOP, a na końcu do lat 2000... nadkomisarza policji w KGP).
Podsumowując: albo historycy/badacze/ entuzjaści czy popularyzatorzy historii najnowszej... albo urzędnicy/ śledczy i działania procesowe.
Chyba daliście się nabrać; to dzieło powinno nosić tytuł "MY"… dzięki takim ludziom jak Torańska po 1989 roku w Polsce nastąpiła kontynuacja...
Racja .
.
Niestety Pani Torańska była jednocześnie całkowicie bezkrytyczna wobec członków opozycji Solidarnościowej
Może i prawda. Opieram na Twojej ocenie, ale temat lekcji jest o czymś innym.