Piękne przeboje moich młodych lat, dziś mam 52 lata i dalej te utwory budzą we mnie chęć do życia, emanują niesamowitą energią , dziś na próżno szukać piosenek z takim emocjonalnym ładunkiem i przekazem .
To jest prawdziwa muzyka prawdziwi ludzie, prawdziwe emocje .....To coś co jak włączysz każdy skojarzy każde pokolenie każdy człowiek .To artyści ponad czas .Ponad pokolenia,. ponad podziałami.Bo prawdziwa muzyka przerwa wszystko i każde tego poslucha .I nastolatek i osoba 50 plus .Bo taka muzyka ma sens i zawsze się obroni .Stanie się cud gdy poczujesz kiedyś że ciągle ktoś czeka na Twój gest...Bo czeka, choćby najmnieszy i warto za tym iść....Cieszmy się z małych rzeczy i małych gestów. Pozdrawiam serdecznie wszystkich pogubionych ...
01.12.2015 R. MIŁOŚĆ PRZENOSI GÓRY!!! DZIĘKUJĘ!!! PRAGNĘ TEGO CUDU W MOIM ŻYCIU!!! TEN UTWÓR MA MOC WZBUDZIĆ CZŁOWIEKA Z NIEMOCY DO ŻYCIA!!! SUPER UTWÓR!!!
fajnie jest posłuchać starych kawałków, aż się łezka kręci, nagrywałam tę piosenkę na magnetofon kasetowy:-), Ostrowska i Piekarczyk the best, forever!
Piosenka powstała dzięki Andrzejowi Staszakowi (nowemu menedżerowi Lady Pank) i Polskiemu Komitetowi Solidarności z Narodami Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej. Taka inicjatywa w czasach galopującej inflacji wydawała się być pozbawiona sensu. Na szczęście zebrali środki na pomoc ze sprzedaży singla (po 150 ówczesnych złotych) i koncertów (10 października 1987 r. - Katowice, Spodek; 12 października - Wrocław, Hala Ludowa, 14 października - Poznań, Arena; 16 października - Bełchatów, hala widowiskowo-sportowa; 18 października - Gdańsk, Hala Olivia). Dla Lady Pank był to także wielki powrót do Wrocławia po słynnym wybryku lidera w czerwcu 1986 r.
@TVholub: Ówczesny menadżer Lady Pank nazywał się Andrzej Sta-si-ak. Był nim zresztą bardzo krótko, a piosenka nie powstała z jego inicjatywy. Pomysłodawcą akcji charytatywnej "Nasz Wspólny Świat" była, rozpoczynająca dopiero swą działalność, Młodzieżowa Agencja Kultury ZSMP - z siedzibą w budynku przy ul. Smolnej w Warszawie, kierowana przez Romana Cabaja. Zaś pieniądze pozyskane z tej inicjatywy miały być przekazane "Polskiemu Komitetowi Solidarności z (...)". Najprostszym, a zarazem najskuteczniejszym sposobem wypromowania samej agencji była właśnie organizacja koncertów dobroczynnych, reklamowanych jako "polskie live aid". Podjęto nawet próby zaproszenia na choćby jeden koncert Boba Geldofa, ale to, akurat, nie wypaliło. Pozostało namówić do występu znane, dobre kapele. Nie wszystkie się zgodziły. Powyższy utwór powstał na użytek telewizji, w celu nagłośnienia całej akcji. Słowa pisało kilka osób zaangażowanych w projekt, między innymi Marek Gaszyński, Małgorzata Ostrowska, Marek Piekarczyk i Katarzyna Kanclerz, dopiero startująca w branży rozrywkowej. Muzykę napisał Jan Borysewicz. Videoclip (tak się wtedy mówiło) jest na końcu opatrzony logo Młodzieżowej Agencji Kultury. Czerwone, stylizowane litery MAK.
Takie piosenki gdzie kilku artystów śpiewa wspólną piosenkę są najlepsze i naprawdę zajebiste. Brawa dla tych co to śpiewają w tym między innymi dla Janusza Panasewicza i Jana Borysewicza.
I taką imprezę to ja rozumiem. A tak na poważnie to aż dziwne że w tamtych trudnych czasach nagrali tak fajnie ten kawałek. Był pomysł, było wykonanie. Nawet w dzisiaj nie było by się czego wstydzić. Koncepcja trochę podobna do HEAR N' AID STARS R. J. DIO tylko dostosowany do naszych warunków.
Szkoda ze teraz nie ma takich akcji do zaśpiewania bezinteresownego ale jakże wspaniałego dla ludzi…tez mi łezka kreci…patrząc ma tych artystów których znam na pamięć….Cudowny utwór…
Zdaje się, że to jedyny moment w historii polskiej muzyki, w którym Grzegorz Skawiński (wirtuoz gitary i kolekcjoner tychże) gra na gitarze innego wirtuoza, Jana Borysewicza :))
Zastanawiam się słuchając tego w 33 lata od chwili, w której to usłyszałem pierwszy raz, kto stał za produkcją tej piosenki - czy to nie był Sławomir Łosowski. Patrząc na jego ówczesne "instrukomputenarium" jest to możliwe...
Kompozycja miała zostać stworzona przez Jana Borysewicza i Stefanem Machelem, jednak koniec końców stworzył ją sam Borysewicz. Tekst został napisany przez wielu wokalistów między innymi Piekarczyka i Ostrowską. Całość była akcją charytatywną, a pieniądze uzyskane dzięki koncertom i sprzedaży płyt zostały przekazane na walkę z głodem i biedą.
jak że te słowa oddaja to co się teraz dzieje w Polsce ,, praktycznie sa ponada czasowe,..!!! niech się w końcu stanie się cud i niech to wszystko pierdolnie i przyjdzie ktoś kto tą Polską zacznie normalnie żądzić..!!!
Fatalny początek utworu, z powodu wokalu Borysewicza ( brzmi to jak Papa Dance ) i ... Piekarczyka ( którego wokal w wersji pop przypomina Universe ). Potem jest już lepiej, głównie dzięki Ostrowskiej i ... Piekarczykowi, który wreszcie śpiewa ' swoim ' głosem. Gdyby tylko nie ten początek, byłoby całkiem znośnie.
To sam zaśpiewaj ekspercie i krytyku od siedmiu boleści Borysewicz i Piekarczyk są legendami rocka A Ty jak to kiedyś ujął w swoim utworze Eugeniusz ,, Siczka " Olejarczyk w utworze p.t Idź pod prąd ...nie po to urodziłeś się by z góry patrzeć na świat cały jesteś niewielkim elementem numerem w aktach zapisanym .....
Nie wiem czy kiedykolwiek powstał lepszy wspólny kawałek w Polsce. GENIALNE!!!
Coś wspaniałego, Janek to mistrz, geniusz, ikona popkultury
Piękne przeboje moich młodych lat, dziś mam 52 lata i dalej te utwory budzą we mnie chęć do życia, emanują niesamowitą energią , dziś na próżno szukać piosenek z takim emocjonalnym ładunkiem i przekazem .
Dzieki stokokrotne osobie ktora to wrzucila na Utube. Co za gratka. Pamieta sie te czasy.
Panas pokazał moc,zresztą cała ekipa wypadła niesamowicie,super kawałek
To jest prawdziwa muzyka prawdziwi ludzie, prawdziwe emocje .....To coś co jak włączysz każdy skojarzy każde pokolenie każdy człowiek
.To artyści ponad czas .Ponad pokolenia,. ponad podziałami.Bo prawdziwa muzyka przerwa wszystko i każde tego poslucha .I nastolatek i osoba 50 plus .Bo taka muzyka ma sens i zawsze się obroni .Stanie się cud gdy poczujesz kiedyś że ciągle ktoś czeka na Twój gest...Bo czeka, choćby najmnieszy i warto za tym iść....Cieszmy się z małych rzeczy i małych gestów. Pozdrawiam serdecznie wszystkich pogubionych ...
Ta piosenka ma MOC!
Czy kiedykolwiek ktoś zremasteruje ten piękny utwór?
Zasługuje na to!!!
Dokładnie poczekajmy może ktoś z wykonawców da nowe tchnienie❤ tej nucie❤warto nagłośnić chęć więc lecimy z tematem.... 🎉
01.12.2015 R. MIŁOŚĆ PRZENOSI GÓRY!!! DZIĘKUJĘ!!! PRAGNĘ TEGO CUDU W MOIM ŻYCIU!!! TEN UTWÓR MA MOC WZBUDZIĆ CZŁOWIEKA Z NIEMOCY DO ŻYCIA!!! SUPER UTWÓR!!!
Nie tylko ten ale ma 💚😎⛹️♀️
fajnie jest posłuchać starych kawałków, aż się łezka kręci, nagrywałam tę piosenkę na magnetofon kasetowy:-), Ostrowska i Piekarczyk the best, forever!
Marek Piekarczyk z TSA, Ruta Ruciński z Gedeona, pół Kombi, Skawiński w lepszym wydaniu... Fajny materiał :)
Motywujący piękny utwór. Niech, niech się stanie!
Jedna z tych zapomnianych "Perełek" Polskiego rocka lat 80.
Jakich zapomnianych 2023 PAMIĘTAMY. 😊
Piosenka powstała dzięki Andrzejowi Staszakowi (nowemu menedżerowi Lady Pank) i Polskiemu Komitetowi Solidarności z Narodami Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej.
Taka inicjatywa w czasach galopującej inflacji wydawała się być pozbawiona sensu. Na szczęście zebrali środki na pomoc ze sprzedaży singla (po 150 ówczesnych złotych) i koncertów (10 października 1987 r. - Katowice, Spodek; 12 października - Wrocław, Hala Ludowa, 14 października - Poznań, Arena; 16 października - Bełchatów, hala widowiskowo-sportowa; 18 października - Gdańsk, Hala Olivia). Dla Lady Pank był to także wielki powrót do Wrocławia po słynnym wybryku lidera w czerwcu 1986 r.
@TVholub:
Ówczesny menadżer Lady Pank nazywał się Andrzej Sta-si-ak. Był nim zresztą bardzo krótko, a piosenka nie powstała z jego inicjatywy. Pomysłodawcą akcji charytatywnej "Nasz Wspólny Świat" była, rozpoczynająca dopiero swą działalność, Młodzieżowa Agencja Kultury ZSMP - z siedzibą w budynku przy ul. Smolnej w Warszawie, kierowana przez Romana Cabaja. Zaś pieniądze pozyskane z tej inicjatywy miały być przekazane "Polskiemu Komitetowi Solidarności z (...)". Najprostszym, a zarazem najskuteczniejszym sposobem wypromowania samej agencji była właśnie organizacja koncertów dobroczynnych, reklamowanych jako "polskie live aid". Podjęto nawet próby zaproszenia na choćby jeden koncert Boba Geldofa, ale to, akurat, nie wypaliło. Pozostało namówić do występu znane, dobre kapele. Nie wszystkie się zgodziły.
Powyższy utwór powstał na użytek telewizji, w celu nagłośnienia całej akcji. Słowa pisało kilka osób zaangażowanych w projekt, między innymi Marek Gaszyński, Małgorzata Ostrowska, Marek Piekarczyk i Katarzyna Kanclerz, dopiero startująca w branży rozrywkowej. Muzykę napisał Jan Borysewicz.
Videoclip (tak się wtedy mówiło) jest na końcu opatrzony logo Młodzieżowej Agencji Kultury. Czerwone, stylizowane litery MAK.
💚
Bylem na koncercie w Belchatowie,zajebisty byl.
@@ewazalewska5632 wedy się chyba mówiło "teledysk"
niech moc będzie z Nami wszystkimi
Refren jest niesamowity. Moc.
Cała piosenka w klimacie "Królowej ciszy"
Dobra piosenka na obecne czasy [rok 2020] może trzeba troszeczkę na niego poczekać - oby nie za długo...
Takie piosenki gdzie kilku artystów śpiewa wspólną piosenkę są najlepsze i naprawdę zajebiste. Brawa dla tych co to śpiewają w tym między innymi dla Janusza Panasewicza i Jana Borysewicza.
to były czasy ..!!!! ehhh......! muza CUDO..!
I taką imprezę to ja rozumiem. A tak na poważnie to aż dziwne że w tamtych trudnych czasach nagrali tak fajnie ten kawałek. Był pomysł, było wykonanie. Nawet w dzisiaj nie było by się czego wstydzić. Koncepcja trochę podobna do HEAR N' AID STARS R. J. DIO tylko dostosowany do naszych warunków.
takie polskie live aid lub hear n aid... bezcenne !!!!
STANIE SIĘ CUD!!! WIERZĘ W TO!!!
Tylko ile można czekać? :/
@@jubyCK czekamy dalej :(
Najpiękniejsza piosenka jaką znalazłam!
Utwór rewelacja, słowa palce lizać, co tu dalej napisać...
Szkoda ze teraz nie ma takich akcji do zaśpiewania bezinteresownego ale jakże wspaniałego dla ludzi…tez mi łezka kreci…patrząc ma tych artystów których znam na pamięć….Cudowny utwór…
Zdaje się, że to jedyny moment w historii polskiej muzyki, w którym Grzegorz Skawiński (wirtuoz gitary i kolekcjoner tychże) gra na gitarze innego wirtuoza, Jana Borysewicza :))
Ostrowska - cud. Jak Cindy Lauper w Tide is turning na koncercie w Berlinie w 1990
Cudo!!!!!!!!!!!!!!!
Polska cegiełka na "Live Aid". Zupełnie niesłusznie przerobiona na: "Stanie się cud i zrozumiesz wtedy, że słoń to słoń: długa trąba, wielki łeb" ;-)
Zastanawiam się słuchając tego w 33 lata od chwili, w której to usłyszałem pierwszy raz, kto stał za produkcją tej piosenki - czy to nie był Sławomir Łosowski. Patrząc na jego ówczesne "instrukomputenarium" jest to możliwe...
Jan Borysewicz
@@turockbart Dzięki za przypomnienie, zapomniałem na maxa o tym fakcie, a przecież wtedy o tym mówili...
Kompozycja miała zostać stworzona przez Jana Borysewicza i Stefanem Machelem, jednak koniec końców stworzył ją sam Borysewicz. Tekst został napisany przez wielu wokalistów między innymi Piekarczyka i Ostrowską. Całość była akcją charytatywną, a pieniądze uzyskane dzięki koncertom i sprzedaży płyt zostały przekazane na walkę z głodem i biedą.
Genialny - wtedy młody -realizator i klawiszowiec Rafał Paczkowski, zmarł 08.09.2023r.
Pierwszy raz to słyszę. To była jakaś taka polska odpowiedź na "We are the world"?
Jan Borysewicz pokazał klasę.
Chciałbym mieć kiedyś możliwość udziału w nagraniu takiego rodzaju piosenki, W ramach jakieś akcji.
Pamiętam, że byłem zawiedziony, że w tym projekcie zabrakło Grześka Markowskiego z Perfectu
Panasewicz w koszulce Judas Priest. Ten utwór był zdecydowanie lepszy niż "Nic naprawdę nic nie pomoże" z zachrypnietą i rozdartą Nosowską
Jednak lepsze lepsi artyści Chociaż "Nic naprawdę nic nie pomoże tez jest dobre" Dobry dobór artystów.
Ofszem, bo niby kto ma dopomóc i może do tego sam jeden 💚🙃
Nosowska rozdarta wewnętrznie być musiała, dało się zauważyć w tekstach 💚ale ją lubię
@@klarakondratowicz1717 Dobrze, że nie "off-szem"
@@Naoczny2 za to on i wszem 😎
Wieki tego nie słyszałam.
nawet dobrze, że są bo można robić takie małe karaoke :D
stanie się cud i poczujemy w sobie moc i odejdzie to bractwo styropianowe rządowe
Skawiński na Rockmanie i jak zwykle wykasował konkurencję.
Kim jest facet z wąsem stojący po lewej obok Zandera? Czy to nie Rysiek Piekarczyk, brat Marka?
polskie usa for Africa
Ostrowska nawet lepsza od Cindy Lauper.
"Kiedyś to. było , nie to co teraz ." sranie w banie .. Na liczniku było 40 mniej - to cala prawda ...
haha dla mnie bo mam popsuty głośnik :)
Do jakiej akcji został nagrany ten utwór ?
piosenka została napisana po wypadku wycieczki młodziezowej w górach
Niestety, to nie jest prawda.
@frubtok7 jak Borysewicz brzmi tu jak papa dance to Ostrowska brzmi jak Santor
śmieszny jest ten koleś , który od 160 lat wygląda tak samo - jak frank zappa
Adam Kościelniak który? Zander? Obecnie już tak nie wygląda.
@@wieprz00009 chyba mu o Marka chodziło :)
@@marekk6315 z całego towarzystwa Piotr Zander najbardziej przypomina Franka Zappę. A Marek wąsów nie ma od ponad 20 lat.
dla niesłyszących
chyba najgorsza możliwa jakość, kiedyś krążył w znacznie lepszej wersji
Po latach strasznie zestarzał się ten numer.
Dlaczego?
jak że te słowa oddaja to co się teraz dzieje w Polsce ,, praktycznie sa ponada czasowe,..!!! niech się w końcu stanie się cud i niech to wszystko pierdolnie i przyjdzie ktoś kto tą Polską zacznie normalnie żądzić..!!!
Jestem za A może lolo tak nie czekać i działać nie ktoś lecz my naród
PETARDA ...aaaaaaaaaaaaaaahh😍😍🤩🤩🥲 te lata 80-te
Fatalny początek utworu, z powodu wokalu Borysewicza ( brzmi to jak Papa Dance ) i
... Piekarczyka ( którego wokal w wersji pop przypomina Universe ). Potem jest już lepiej, głównie dzięki Ostrowskiej i ... Piekarczykowi, który wreszcie śpiewa ' swoim ' głosem. Gdyby tylko nie ten początek, byłoby całkiem znośnie.
To sam zaśpiewaj ekspercie i krytyku od siedmiu boleści Borysewicz i Piekarczyk są legendami rocka A Ty jak to kiedyś ujął w swoim utworze Eugeniusz ,, Siczka " Olejarczyk w utworze p.t Idź pod prąd ...nie po to urodziłeś się by z góry patrzeć na świat cały jesteś niewielkim elementem numerem w aktach zapisanym .....
@@albertrosenfield33 Gieno to pisał jak mu Grażyna rosół gotowała.
straszna kupa
Oj, nie wmawiaj mi swoich defektów.