Ku przestrodze. Braniewo oślepiony słońcem kierowca

Jak widać sytuacja dość niebezpieczna skręcający w lewo kierowca oślepiony słońcem nie zauważa jadącego rowerzysty (mnie). Jednak widząc przed sobą swój cień zawsze jestem uczulony na to, że dla nadjeżdżających z przeciwka mogę być trudno widoczny. W tej sytuacji czerwona lampka zaświeciła mi się już przed przejazdem przez to skrzyżowanie gdyż kierowca dziwnie się zachowywał. Nie zatrzymał się całkowicie tylko toczył po czym w ostatniej chwili ruszył dość szybko. Konkluzja jest jedna nie widział mnie. Po przeanalizowaniu nagrania zauważyłem, że w momencie skrętu kierowca skupił się już na pieszym będącym na przejściu. Na szczęście tym razem nic się nie stało. Apel do rowerzystów widzisz swój cień przed przednim kołem UWAŻAJ! istnieje znacznie większa szansa, że nie zostaniesz w porę zauważony. Apel do kierowców jadąc pod słońce starajcie się jeszcze bardziej uważać na najmniejszych i najmniej chronionych uczestników ruchu drogowego :) dziękuje za uwagę i życzę bezpiecznej jazdy.