@@HistorieNieZnane Nie jest marketingowy. Nikt nie ingerował w treść, scenariusz ani kadry filmu. Wszystko to nasza praca. Nie jesteśmy historykami, geografami ani przewodnikami. Wszelkie informacje musieliśmy znaleźć sami i złączyć w jedną spójną całość. Dlatego gdy ktoś po obejrzeniu filmu wytyka nam tylko błąd, który dostrzegł, jest mi po prostu przykro, bo włożyłam w niego mnóstwo serce razem z mężem. Kosztował mnie też sporo stresu, bo obok biegali nasi chłopcy i pies. Ciężko było wszystko ogarnąć.
@@AhojPrzygodo Nie kwestionuje ciężkiej pracy. Bo sam wiem, że jest ciężko przy produkcji. Ale nauczony zostałem, aby weryfikować informację. Proszę postawić się w sytuacji ucznia, który tak powie, to od razu dostaje 1. Też nie krytykuje całego filmu. To jest typowa produkcja marketingowa. Zwróciłem na coś innego.
@@HistorieNieZnane A według mnie, nie popełnia błędu, tylko ten, co nic nie robi, a my niestety, zamiast doceniać pracę innych, skupiamy się na błędach, wręcz podkreślamy je, jakby były najważniejsze. Nie wyobrażam sobie nie weryfikować informacji, często jednak dochodzi do pomyłek, literówek, nawet w najlepszych produkcjach filmowych. Według mnie osoby, które tak robią, czują się lepiej, bo wychwyciły błąd i mogą pokazać się z tej mądrzejszej strony. Dla mnie to strasznie słabe. Jestem raczej z tych osób, które nawet jak ktoś się potknie, podam mu dłoń i powiem. Dalej! Świetna robota! Nie poddawaj się i działaj dalej. Oczywiście to moje odczucia i nie względem Ciebie, tylko wszystkich osób, które zostawiają tego typu komentarze. Po prostu nigdy tak nie robię, bo wiem, że nawet najlepsi popełniają błędy i nie ma osób nieomylnych. Porównanie do szkoły, też mnie nie przekonuje, bo to tylko podkreśla, ocenianie innych, a nie zwrócenie uwagi na zaangażowanie i pasję.
Robicie świetną robotę 😍 brawo i dziękuję 🥰
Bardzo dziękujemy ❤
I po co komu obce kraje 😉 , kiedy tuż za rogiem tak pięknie i magicznie 🌳🌺🌅
@@agnieszkamarynowicz1371to prawda, często nie wiemy jak jest pięknie tuż za rogiem.
Park w Iłowej jest parkiem dworskim, właścicielem był hrabia von Hochberg. Żaden Książę.
To prawda, popełniliśmy błąd, który niestety poszedł już w świat i nie można go edytować. Czy tylko tyle chce nam Pan powiedzieć po obejrzeniu filmu?
@@AhojPrzygodo Film typowo marketingowy... więc nie ma co komentować.
@@HistorieNieZnane Nie jest marketingowy. Nikt nie ingerował w treść, scenariusz ani kadry filmu. Wszystko to nasza praca. Nie jesteśmy historykami, geografami ani przewodnikami. Wszelkie informacje musieliśmy znaleźć sami i złączyć w jedną spójną całość. Dlatego gdy ktoś po obejrzeniu filmu wytyka nam tylko błąd, który dostrzegł, jest mi po prostu przykro, bo włożyłam w niego mnóstwo serce razem z mężem. Kosztował mnie też sporo stresu, bo obok biegali nasi chłopcy i pies. Ciężko było wszystko ogarnąć.
@@AhojPrzygodo Nie kwestionuje ciężkiej pracy. Bo sam wiem, że jest ciężko przy produkcji. Ale nauczony zostałem, aby weryfikować informację. Proszę postawić się w sytuacji ucznia, który tak powie, to od razu dostaje 1. Też nie krytykuje całego filmu. To jest typowa produkcja marketingowa. Zwróciłem na coś innego.
@@HistorieNieZnane A według mnie, nie popełnia błędu, tylko ten, co nic nie robi, a my niestety, zamiast doceniać pracę innych, skupiamy się na błędach, wręcz podkreślamy je, jakby były najważniejsze. Nie wyobrażam sobie nie weryfikować informacji, często jednak dochodzi do pomyłek, literówek, nawet w najlepszych produkcjach filmowych. Według mnie osoby, które tak robią, czują się lepiej, bo wychwyciły błąd i mogą pokazać się z tej mądrzejszej strony. Dla mnie to strasznie słabe. Jestem raczej z tych osób, które nawet jak ktoś się potknie, podam mu dłoń i powiem. Dalej! Świetna robota! Nie poddawaj się i działaj dalej. Oczywiście to moje odczucia i nie względem Ciebie, tylko wszystkich osób, które zostawiają tego typu komentarze. Po prostu nigdy tak nie robię, bo wiem, że nawet najlepsi popełniają błędy i nie ma osób nieomylnych. Porównanie do szkoły, też mnie nie przekonuje, bo to tylko podkreśla, ocenianie innych, a nie zwrócenie uwagi na zaangażowanie i pasję.