Jesteśmy zachwyceni opowieścią o Tykocinie. I pojedziemy tam w drodze powrotnej naszej wycieczki przez Białystok do Kruszynian. Bardzo żałuję że nie ma jeszcze opowieścią o Białymstoku. Może bedzie?
Fajnie opowiedziane i nawet humor niczego sobie ;-)
Nie mogłam się oderwać! Ciekawy materiał.
W Tykocinie byliśmy wiele razy. Nawet wtedy, gdy zamek dopiero powstawał 😂 w 2008! Wtedy stała tylko baszta i kawałek muru.
Myśleliśmy, że to tylko fanaberia prywatnego właściciela gruntu. A tu taka historia!
Nie ma jak Podlasie ;)
Ja tak proponuje mieć ktoszkę krótszy adres emailowy 🤣
Gratulacje, bardzo obszerny i dobrze opracowany materiał.
Brakuje może tylko wzmianki o legendzie powstania Tykocina.
genealogia.okiem.pl/forum/viewtopic.php?f=31&t=1656&start=30
I o ile znane żydowskie nazwiska związane z miastem wymienił pan skrupulatnie to warto by było wspomnieć też o Zygmuncie Glogerze, Łukasz Górnicy czy Włodzimierzu Puchalskim.
Mieszkam w Tykocinie
A dla zakochanych w Podlasiu