Hej❤❤ dokładnie tak, nie wszystkim się musi podobać to samo,ale wylewanie takich jadowitych opinii to mi się nie podoba masakrycznie, nigdy nie piszę nic negatywnego, nie lubię sprawiać komuś przykrości. Mam wrażenie że w internatach wynurzają swoje rzygowiny ci którzy mają smutne, zakompleksione życie. Na szczęście na Twoim kanale są sami cudowni i ciepli ludxie❤❤Pozdrawiam serdecznie i przesyłam tysiąc buzioli😊😊
Hejka 😘. Takie opinie o Kociołku???nie do pomyślenia... Przecież to super seria 😍. No ale ilu ludzi tyle opinii. Nie ma co się przejmować. Pozdrawiam buziaczki, czekam na relację z Targów 📖📚😍❤️💙💜
Chcemy Pawła jak najbardziej ; ) Jeśli chodzi o Kociołka, wspieram Cię wszystkimi mocami. Jest cudnie swojski. 💢 Jeszcze jedno, takie poza tematem: Ostatnio przyszło mi do głowy, że podoba mi się to jak prowadzisz kanał bo jesteś takim alterego mojej mamy. Jestem od Ciebie starsza, mamy już nie ma, ale tak bym sobie ją wyobrażała gdyby była bardziej radosna, uśmiechnięta. Wizualnie jesteś do Niej bardzo podobna. Inny temperament. Nie miałam nawyku rozmawiania z Nią o książkach, czego żałuję. Pewnie dlatego tak bardzo doceniam to, że czytasz książki Piotrka i rozmawiasz z Nim o fabule. 🥰 Bardzo fajne przemyślenia na koniec! Faktycznie sztuką jest zrobić dnf. Kwestia też tego kiedy trafimy na książkę - moja pierwsza z gatunku fantastyka to była Chąśba Puzyńskiej i dzięki niej wpadłam po uszy, a dzisiaj myślę, że jest taka se.😋 A na koniec:😻
8:12 - Jakoś na żadnym vlogu nie widziałam, żebyś miała "klapki" na oczach 🤣🤣 Mnie też niemiłosiernie irytuje wielokrotne opisywanie fizyczności konkretnych postaci 😠I dla Jacksona 😽
To co.. "Imię wiatru" :D? A ja właśnie jak np. zastanawiam się, czy dana pozycja jest dla mnie, zwłaszcza, gdy mam dylemat, czy kupić sobie jakąś książkę, czy nie to przeglądam również negatywne opinie. W takich komentarzach częściej można znaleźć więcej poruszonych aspektów książki, na więcej rzeczy jest zwrócona uwaga, niż w tych mocno pochlebnych. Ale jednocześnie nie czytam ich aż tak wnikliwie, by czasem sobie czegoś nie zaspoilerować, chociaż na lubimyczytac opinie ze spoilerami są zamazane, więc raczej nie ma aż takiego ryzyka. Zupełnie nie rozumiem tego, że ktoś personalnie odbiera to, że komuś mogła nie spodobać się jego ulubiona książka, a nawet idzie dalej i atakuje słownie taką osobę. Jeszcze gorsze, gdy ktoś ocenia człowieka po tym, co czyta, uważając, że tylko to, po co on sięga jest czymś wartościowym. Niestety i takie osoby istnieją. Dzielmy się opiniami, jeśli nam się książka podobała, a także jeśli nie. Dla mnie obie recenzje mogą być tak samo cenne, nawet jeśli ktoś krytykuje moją ulubioną książkę, bo ciekawi mnie po prostu jak odmienne spojrzenie można mieć na tę samą powieść. Koniec końców to zawsze przede wszystkim rozchodzi się o gusta czytelnicze.
Może mi się coś nie podobać ale nigdy nie napisałabym, że coś jest "gówniane" , beznadziejne itp. Zdarzyło się dwa razy, że nie spodobały mi się książki, które miały bardzo dobre opinie. Jedna to była "Szkarłatna ćma" a druga to "Kane". Za to, że "Kane" mi się nie spodobał dostało mi się po uszach bo to klasyk no ale co zrobić, nie podobało mi się i już. ;) A z tymi akcjami to też przesada, przecież nie tylko akcja jest ważna w książkach. Ciekawa jestem (aż muszę zobaczyć na Lubimyczytać) jakie opinie ma "Jonathan Strange i Pan Norrel". Jestem na 200 stronie i akcji zero, ale książka ciekawa i nawet dobre mi się czyta chociaż pewnie nie dla wszystkich. ;) 😺
Nie czytałam "Kana" w tym nowym wydaniu, ale mój brat już tak i mówił mi, że nie za bardzo podoba mu się to nowe tłumaczenie, chociaż często jest tak, że to, po co sięgamy najpierw oceniamy wyżej niż to, co napotykamy później. Zawsze był wielkim fanem stylu pisania tego autora. Od siebie mogłabym polecić "Wichry nocy" tego autora. Są to opowiadania o Kanie i niektóre mają naprawdę niezły klimat, jednak tę książkę można dostać tylko z drugiej ręki. Śmieszy mnie to, jak niektórzy ludzie mają inne podejście do dzieł uznawanych za klasyki. Nie rozumiem tego, że odbiera się prawo do tego, że klasyk komuś może się zwyczajnie nie podobać. Albo nawet u booktuberów często słyszę, zamiast powiedzieć, że książka ich nie zachwyciła, to sugerują, że może są za głupi na nią lub czegoś nie zrozumieli itp. Ale wiem, że wynika to właśnie z podejścia do tych powieści i ustawiania ich na piedestał, bo ktoś, kiedyś uznał je za cenne i wartościowe pozycje. Mogą takie być, ale nie znaczy to, że każdy klasyk w 100% musi do nas trafić.
Hej❤❤ dokładnie tak, nie wszystkim się musi podobać to samo,ale wylewanie takich jadowitych opinii to mi się nie podoba masakrycznie, nigdy nie piszę nic negatywnego, nie lubię sprawiać komuś przykrości. Mam wrażenie że w internatach wynurzają swoje rzygowiny ci którzy mają smutne, zakompleksione życie. Na szczęście na Twoim kanale są sami cudowni i ciepli ludxie❤❤Pozdrawiam serdecznie i przesyłam tysiąc buzioli😊😊
Hejka 😘. Takie opinie o Kociołku???nie do pomyślenia... Przecież to super seria 😍. No ale ilu ludzi tyle opinii. Nie ma co się przejmować. Pozdrawiam buziaczki, czekam na relację z Targów 📖📚😍❤️💙💜
Chcemy Pawła jak najbardziej ; ) Jeśli chodzi o Kociołka, wspieram Cię wszystkimi mocami. Jest cudnie swojski. 💢 Jeszcze jedno, takie poza tematem: Ostatnio przyszło mi do głowy, że podoba mi się to jak prowadzisz kanał bo jesteś takim alterego mojej mamy. Jestem od Ciebie starsza, mamy już nie ma, ale tak bym sobie ją wyobrażała gdyby była bardziej radosna, uśmiechnięta. Wizualnie jesteś do Niej bardzo podobna. Inny temperament. Nie miałam nawyku rozmawiania z Nią o książkach, czego żałuję. Pewnie dlatego tak bardzo doceniam to, że czytasz książki Piotrka i rozmawiasz z Nim o fabule. 🥰 Bardzo fajne przemyślenia na koniec! Faktycznie sztuką jest zrobić dnf. Kwestia też tego kiedy trafimy na książkę - moja pierwsza z gatunku fantastyka to była Chąśba Puzyńskiej i dzięki niej wpadłam po uszy, a dzisiaj myślę, że jest taka se.😋 A na koniec:😻
😺🧡
🐈 ❤🐈
😻😻🐈🐈❤
8:12 - Jakoś na żadnym vlogu nie widziałam, żebyś miała "klapki" na oczach 🤣🤣 Mnie też niemiłosiernie irytuje wielokrotne opisywanie fizyczności konkretnych postaci 😠I dla Jacksona 😽
To co.. "Imię wiatru" :D?
A ja właśnie jak np. zastanawiam się, czy dana pozycja jest dla mnie, zwłaszcza, gdy mam dylemat, czy kupić sobie jakąś książkę, czy nie to przeglądam również negatywne opinie. W takich komentarzach częściej można znaleźć więcej poruszonych aspektów książki, na więcej rzeczy jest zwrócona uwaga, niż w tych mocno pochlebnych. Ale jednocześnie nie czytam ich aż tak wnikliwie, by czasem sobie czegoś nie zaspoilerować, chociaż na lubimyczytac opinie ze spoilerami są zamazane, więc raczej nie ma aż takiego ryzyka.
Zupełnie nie rozumiem tego, że ktoś personalnie odbiera to, że komuś mogła nie spodobać się jego ulubiona książka, a nawet idzie dalej i atakuje słownie taką osobę. Jeszcze gorsze, gdy ktoś ocenia człowieka po tym, co czyta, uważając, że tylko to, po co on sięga jest czymś wartościowym. Niestety i takie osoby istnieją. Dzielmy się opiniami, jeśli nam się książka podobała, a także jeśli nie. Dla mnie obie recenzje mogą być tak samo cenne, nawet jeśli ktoś krytykuje moją ulubioną książkę, bo ciekawi mnie po prostu jak odmienne spojrzenie można mieć na tę samą powieść. Koniec końców to zawsze przede wszystkim rozchodzi się o gusta czytelnicze.
Zapomniałam😸😺
Może mi się coś nie podobać ale nigdy nie napisałabym, że coś jest "gówniane" , beznadziejne itp. Zdarzyło się dwa razy, że nie spodobały mi się książki, które miały bardzo dobre opinie. Jedna to była "Szkarłatna ćma" a druga to "Kane". Za to, że "Kane" mi się nie spodobał dostało mi się po uszach bo to klasyk no ale co zrobić, nie podobało mi się i już. ;) A z tymi akcjami to też przesada, przecież nie tylko akcja jest ważna w książkach. Ciekawa jestem (aż muszę zobaczyć na Lubimyczytać) jakie opinie ma "Jonathan Strange i Pan Norrel". Jestem na 200 stronie i akcji zero, ale książka ciekawa i nawet dobre mi się czyta chociaż pewnie nie dla wszystkich. ;) 😺
Nie czytałam "Kana" w tym nowym wydaniu, ale mój brat już tak i mówił mi, że nie za bardzo podoba mu się to nowe tłumaczenie, chociaż często jest tak, że to, po co sięgamy najpierw oceniamy wyżej niż to, co napotykamy później. Zawsze był wielkim fanem stylu pisania tego autora. Od siebie mogłabym polecić "Wichry nocy" tego autora. Są to opowiadania o Kanie i niektóre mają naprawdę niezły klimat, jednak tę książkę można dostać tylko z drugiej ręki.
Śmieszy mnie to, jak niektórzy ludzie mają inne podejście do dzieł uznawanych za klasyki. Nie rozumiem tego, że odbiera się prawo do tego, że klasyk komuś może się zwyczajnie nie podobać. Albo nawet u booktuberów często słyszę, zamiast powiedzieć, że książka ich nie zachwyciła, to sugerują, że może są za głupi na nią lub czegoś nie zrozumieli itp. Ale wiem, że wynika to właśnie z podejścia do tych powieści i ustawiania ich na piedestał, bo ktoś, kiedyś uznał je za cenne i wartościowe pozycje. Mogą takie być, ale nie znaczy to, że każdy klasyk w 100% musi do nas trafić.