Bardzo wartościowy i mądry materiał, aż mnie to zaskoczyło bardzo pozytywnie :) Ale to tylko potwierdza że gdy się naprawdę ma wysokie standardy, to obejmują one też wysoką moralność i etykę, którą pani prezentuje. Z tego wynika szczerość z samym sobą i przez to dążenie do doskonalenia siebie poprzez poznanie prawdziwych mechanizmów rządzących stosunkami międzyludzkimi, a nie roszczeniowe wyznaczanie standardów "małej księżniczki".
Nie zgadzam się. Najpierw należy wiedzieć czego się chce i jaki ma byc nasz partner a dopiero potem zabierać się za randkowanie. I owszem można mieć kogoś innego niż facet z 3d, na tym polega manifestacja. Jesli ograniczasz się tylko do tego co widzisz to nie dziwne, ze musisz z tego wybierac. Zdradze ci sekret- mezczyzni nie zyja tylko w Wawie:) mozna ich spotkać na całym swiecie. Skąd wiesz, ze akurat ten z Wawy bedzie tym jedynym? Nie ograniczaj się tylko do tak waskiego poletka i wąskiego myslenia, ze musisz wybrać z tego co jest.
W takim razie skąd masz wiedzieć jakiego partnera chcesz? W jaki sposób zbierasz do tego informacje? Z filmów? :) A kto mówi o ograniczaniu? Bo ja na pewno nie, wręcz przeciwnie, zachęcam do testowania różnych rzeczy i poszerzania swojej perspektywy, więc widzę, że tutaj wjechała mocno Twoja interpretacja.
@@kobiecym.okiem. jak to skąd? Z życia, doświadczenia, poprzednich związkow. Jesli dobrze znasz siebie i innych ludzi to wiesz czego chcesz przecież. Jeśli masz na koncie juz kilka zwiazkow to wiesz czego chcesz i czego nie chcesz. Jeśli poznajesz duzo ludzi, w tym mezczyzn, to wiesz czego chcesz - niekoniecznie musisz z nimi randkowac, wystarczy poznawac jako znajomych.
Bardzo wartościowy i mądry materiał, aż mnie to zaskoczyło bardzo pozytywnie :) Ale to tylko potwierdza że gdy się naprawdę ma wysokie standardy, to obejmują one też wysoką moralność i etykę, którą pani prezentuje. Z tego wynika szczerość z samym sobą i przez to dążenie do doskonalenia siebie poprzez poznanie prawdziwych mechanizmów rządzących stosunkami międzyludzkimi, a nie roszczeniowe wyznaczanie standardów "małej księżniczki".
Wartościowy wykład, dziękuję 🌷
Bardzo proszę :)
Zapraszam zajęcie się sobą i pasją
Eleganckie pozdrowienia
AniaPaul
To o mnie. Czuję się niezręcznie gdy mężczyzna za mnie płaci.
To zdecydowanie warto się tutaj zatrzymać i zastanowić się nad przekonaniami
Nie zgadzam się. Najpierw należy wiedzieć czego się chce i jaki ma byc nasz partner a dopiero potem zabierać się za randkowanie. I owszem można mieć kogoś innego niż facet z 3d, na tym polega manifestacja. Jesli ograniczasz się tylko do tego co widzisz to nie dziwne, ze musisz z tego wybierac. Zdradze ci sekret- mezczyzni nie zyja tylko w Wawie:) mozna ich spotkać na całym swiecie. Skąd wiesz, ze akurat ten z Wawy bedzie tym jedynym? Nie ograniczaj się tylko do tak waskiego poletka i wąskiego myslenia, ze musisz wybrać z tego co jest.
W takim razie skąd masz wiedzieć jakiego partnera chcesz? W jaki sposób zbierasz do tego informacje? Z filmów? :)
A kto mówi o ograniczaniu? Bo ja na pewno nie, wręcz przeciwnie, zachęcam do testowania różnych rzeczy i poszerzania swojej perspektywy, więc widzę, że tutaj wjechała mocno Twoja interpretacja.
@@kobiecym.okiem. jak to skąd? Z życia, doświadczenia, poprzednich związkow. Jesli dobrze znasz siebie i innych ludzi to wiesz czego chcesz przecież. Jeśli masz na koncie juz kilka zwiazkow to wiesz czego chcesz i czego nie chcesz. Jeśli poznajesz duzo ludzi, w tym mezczyzn, to wiesz czego chcesz - niekoniecznie musisz z nimi randkowac, wystarczy poznawac jako znajomych.