Trzeba do tego słuchać kazań i wypowiedzi z ostatniego roku - dwóch lat, biskupa Pawła Lenga, o. A. Pelanowskiego( już zabroniono Mu mówić ) i koniecznie ks Piotra Glasa z Jego książką"Dzisiaj trzeba wybrać "- bardzo mocna pozycja!
Piękna prezentacja biskupów, tylko co mnie oni obchodzą? Chciałem posłuchać o Bogu, to zaledwie odrobinę usłyszałem, trochę o Maryi i to wszystko. Gdy kazanie ma ks. Piotr Glass albo o. Józef Witko to z przyjemnością się ich słucha. Są takimi dobrymi kapłanami, że oni tylko o Bogu i Matce Bożej mówią bez prezentacji swoich przełożonych. Widać, że ks. Michałowi obiecali stołek na wyższym stanowisku i dlatego tak tym biskupom bez wazeliny się wpycha.
Nie odkryję Ameryki stwierdzeniem, że jak się kogoś kocha to się o nim mówi. I mówi się najczęściej dużo. Wysłuchałam całego cyklu 6-ciu konferencji. Rzecz zdumiewająca która aż bije po oczach, że w każdej z konferencji ksiądz opowiada o... abp-e Rysiu i to najczęściej po kilka razy. (Dla porównania: O Panu Jezusie ksiądz mówił... tylko raz. Tak rozumiem, pewnie On nie był tematem..ale Ryś już był.) Podsumowujàc: Św. Augustyn zły - ale Ryś - dążący do zalania Polski islamem oraz do sprotestantyzowania Kościoła (promocja Zielińskiego, kursu alphy, afirmujący herezję wszachczasów i rewolucję Lutra - dobry. (O proroku "dzień dobry" Franciszku -pierwsze słowa pontyfikatu - na kolanach mającym nogi muzułmanom -a nie umiejącym uklęknąć przed Najświętszym Sakramentem, którego na kolana musiała osobiście powalić w 2016r. Matka Boża na Jasnej Górze - przez litość nie wspomnę) Nie dziwię się pytaniom Księdza o własne kapłaństwo oraz o to dokąd ono zmierza. To jest bardzo dobre pytanie. Czyją Ewangelię ksiądz głosi Jezusa czy Rysia? Bo to nie jest to samo. Kiedyś (z 8 lat temu) wysłuchałem kilku prelekcji Księdza i byłem nimi zbudowany. Ostatnio - ok. 3 lat temu czytałem krytyczny wpis o Harrym Potterze u Szustaka. Podzielałem całkowicie opinię Księdza o H.P. Dlatego myślałem, że te prelekcje będą ucztami duchowymi, a wyszło... Miałem odsłuchać reszty. W tym celu skopiowałam je wszystkie na kompa. Ale teraz widzę że nie warto. Więc usuwam z dysku i polecam Księdza opiece Matce Najświętszej i św. Augustyna. Amen.
Ks. Michał Olszewski zawsze miał szczęśliwe dzieciństwo, nie brakowało mu na nic, sukcesy osiągał w taekwondo i wszystko szło po jego myśli. Oczywiście gdy się zorientował, że walki wschodu są złe zostawił to, spalił swój czarny pas mistrzowski w piecu jak bodajże w książce podał i dobrze zrobił. Tak należało. Gdy został księdzem to od razu pojechał do Rzymu (co w tak młodym wieku jest aż niespotykane) był pomocnikiem egzorcysty a później sam został nim mianowany. Same sukcesy czy to w życiu osobistym cywilnym czy kapłańskim. Przyzwyczajony do tego, że mu wszystko się pięknie i owocnie układa popadł w pychę niesamowitą, że nawet masoneria w kościele mu nie przeszkadza. Dziwne prawda? Zastanawiam się czy już go zaprosili do wolnomularstwa bo wtedy szybciej zrobi karierę. On uwielbia mówić, gorzej z pomocą wiernym.
Kochany Kaplanie prosimy Maryje i Jezusa o uwolnienie ksiedza i panie❤❤❤
Szczęść Boże wszystkim słuchającym ❤️❤️❤️
Jezu proszę cię o uwolnienie z aresztu KS Michała oraz jego towarzyszek Jezu proszę cię Ty się ty zajmij Jezu Ufam Tobie
Bóg zapłać KS Michale z Panem Bogiem i Maryją 🌠💒🙏🌹
❤️
Amen 👍✝️
🙏🙏🙏🙏
Trzeba do tego słuchać kazań i wypowiedzi z ostatniego roku - dwóch lat, biskupa Pawła Lenga, o. A. Pelanowskiego( już zabroniono Mu mówić ) i koniecznie ks Piotra Glasa z Jego książką"Dzisiaj trzeba wybrać "- bardzo mocna pozycja!
Piękna prezentacja biskupów, tylko co mnie oni obchodzą? Chciałem posłuchać o Bogu, to zaledwie odrobinę usłyszałem, trochę o Maryi i to wszystko.
Gdy kazanie ma ks. Piotr Glass albo o. Józef Witko to z przyjemnością się ich słucha. Są takimi dobrymi kapłanami, że oni tylko o Bogu i Matce Bożej mówią bez prezentacji swoich przełożonych.
Widać, że ks. Michałowi obiecali stołek na wyższym stanowisku i dlatego tak tym biskupom bez wazeliny się wpycha.
Nie odkryję Ameryki stwierdzeniem, że jak się kogoś kocha to się o nim mówi. I mówi się najczęściej dużo.
Wysłuchałam całego cyklu 6-ciu konferencji.
Rzecz zdumiewająca która aż bije po oczach, że w każdej z konferencji ksiądz opowiada o... abp-e Rysiu i to najczęściej po kilka razy.
(Dla porównania: O Panu Jezusie ksiądz mówił... tylko raz. Tak rozumiem, pewnie On nie był tematem..ale Ryś już był.)
Podsumowujàc:
Św. Augustyn zły - ale Ryś - dążący do zalania Polski islamem oraz do sprotestantyzowania Kościoła (promocja Zielińskiego, kursu alphy, afirmujący herezję wszachczasów i rewolucję Lutra - dobry.
(O proroku "dzień dobry" Franciszku -pierwsze słowa pontyfikatu - na kolanach mającym nogi muzułmanom -a nie umiejącym uklęknąć przed Najświętszym Sakramentem, którego na kolana musiała osobiście powalić w 2016r. Matka Boża na Jasnej Górze - przez litość nie wspomnę)
Nie dziwię się pytaniom Księdza o własne kapłaństwo oraz o to dokąd ono zmierza.
To jest bardzo dobre pytanie.
Czyją Ewangelię ksiądz głosi Jezusa czy Rysia?
Bo to nie jest to samo.
Kiedyś (z 8 lat temu) wysłuchałem kilku prelekcji Księdza i byłem nimi zbudowany.
Ostatnio - ok. 3 lat temu czytałem krytyczny wpis o Harrym Potterze u Szustaka.
Podzielałem całkowicie opinię Księdza o H.P.
Dlatego myślałem, że te prelekcje będą ucztami duchowymi, a wyszło...
Miałem odsłuchać reszty. W tym celu skopiowałam je wszystkie na kompa.
Ale teraz widzę że nie warto.
Więc usuwam z dysku i polecam Księdza opiece Matce Najświętszej i św. Augustyna.
Amen.
Ks. Michał Olszewski zawsze miał szczęśliwe dzieciństwo, nie brakowało mu na nic, sukcesy osiągał w taekwondo i wszystko szło po jego myśli. Oczywiście gdy się zorientował, że walki wschodu są złe zostawił to, spalił swój czarny pas mistrzowski w piecu jak bodajże w książce podał i dobrze zrobił. Tak należało.
Gdy został księdzem to od razu pojechał do Rzymu (co w tak młodym wieku jest aż niespotykane) był pomocnikiem egzorcysty a później sam został nim mianowany.
Same sukcesy czy to w życiu osobistym cywilnym czy kapłańskim. Przyzwyczajony do tego, że mu wszystko się pięknie i owocnie układa popadł w pychę niesamowitą, że nawet masoneria w kościele mu nie przeszkadza. Dziwne prawda?
Zastanawiam się czy już go zaprosili do wolnomularstwa bo wtedy szybciej zrobi karierę.
On uwielbia mówić, gorzej z pomocą wiernym.
❤❤❤❤