Ja pierdziele ręce opadają , a nadleśnictwo niech se gdzieś wsadzi ten wirtualny spacer to nie to samo co zobaczyć na własne oczy i poczuć klimat tego miejsca . Co do działki fortecznej to ja się pytałem i dzięki za odpowiedź 👍. Ps. Jak będę potrzebował przewodnika to już wiem do kogo się zwrócić 🙂👍
Wal śmiało ;) Przemek zna się na temacie :) Jak widzisz staramy się odpowiadać na komentarze i mieć interakcję z telewidzami. To są nasze przygody, ale bez Was nie byłoby sensu tego publikować. Jak masz pytanie wal śmiało :) Pozdrawiam :)
No dramat natomiast pomyślałem że może ktoś sobie przypomniał że ten obiekt brał udział w walkach i zginęła cała załoga po wojnie wyciągnięto 40 worków kości jak zginęli niewiemy pozdrawiam serdecznie 🙂
dobry refleks w takim razie :)))) Parę lat minęło i parę lat stał bez opieki ;) Oficjalnie nie ma takich informacji jak podajesz. Chyba, że są gdzieś papiery na to? Pozdrawiam serdecznie Arturek
@@arturjaworski3237 Znam temat z kilku źródeł i jest to bardzo prawdopodobne. Tylko cos mi nie pasuje pochowanie szczątków żołnierzy w ziemi w okolicy obiektu ... raczej służby by na to nie pozwoliły. Co faktu nie zmienia, że to degradacja obiektu
Bardzo dobry materiał, słuszna opinia panie Tomku o obiekcie, to profanacja odległej historii, zbezczeszczenie atrakcji, zniszczenie pracy masy rąk które to budowały, brak szacunku dla budowniczych oraz poległych żołnierzy, nieważne jakiej strony, porażka proszę państwa, PORAŻKA
No cóż...moje konkluzje po obejrzeniu. Być może intencje były słuszne bo faktycznie na innym filmie widziałem że wnętrze schronu ktoś zdrowo opiankował i kto wie co byłoby dalej ale wykonanie zabezpieczenia jest mega druciarskie...Można byłoby delikatniej materie potraktować. Bardzo ciekawy materiał.
Tak jak powiedziałem w materiale - powód był, ale metoda przesadzona. Czekam na informacje co stwierdziła komisja. Mam nadzieję, że to tak nie zostanie. Pozdrawiam serdecznie
@@tuniewchodz Trudno w tym wypadku o kompromis, sądzę że ewentualne zakratowanie z możliwością wejścia podobnie jak w centralnej części długo nie będzie czekało na wycięcie.
@@tuniewchodz Aktualnie zapewne nie ale pod koniec lat 90 było głośno o wojnie kratowej. Czytałem nawet o wysadzaniu krat granatami moździerzowymi ale czy to fakt czy mit... PZW 598 jest tak bardzo pośrodku niczego że upilnowanie raczej byłoby problematyczne.
@@RafalK72 były dwie wojny kratowe :) Tyle, że lata 90-te to zupełnie inne czasy :) Teraz znalazła się ekipa, która zniszczyła kratę na odwodnieniu ... trochę problemów sobie narobili. Zostali złapani po wyjsciu z obiektu na gorącym. Tym razem sprawa jest duzo powazniejsza, bo środki i zalecenia przyszły z ministerstwa. To nie jest inicjatywa muzeum. Muzeum było tylko wykonawcą i zleceniodawcą.
Bym dyskutował ... obecnie leśnicy poddawani są takiej samej presji jak inni pracownicy spółek skarbu pańśtwa... Nepotyzm kwitnie. W latach 90 kiedy interesowałem budowlami " wału pomorskiego" ten problem również występował rownież ale jako inicjatywa oddolna. A to rowy dobiegowe były zsypywane chrustem lub świeżymi gałęzlami a to w obrębie działki powstawała ogrodzona szkółka. Widać tak to już musi u nas być :(
@@wagisosnowiec9801 leśnik ma pracować w lesie :) Dla niego bunkier to tylko problem, bo tłumy depczą trawę, śmiecą, grzyby zbierają - dlatego każda okazja na zasypanie jest dobra. Nie sądzę, żeby ktoś z góry kazał leśnikowi zakopać bunkier. Chyba, że chciał sie wykazać :))) Zostawmy politykę. Ważne żeby usunięto zniszczenia :)
Aż się nóż w kieszeni otwiera . Obiekt można zobaczyć u chłopaków na kanale Military Hiking , opowiadają też o tych szczątkach żołnierzy , które zalegały w obiekcie 👍 łapka za film i za poruszenie tematu. Ciekawe jak się wszystko zakończy ? Pozdrówka
a skąd taka teoria? Na jakiej podstawie? Szczególnie, że ten obiekt nie podlega pod juryzdykcję żadnej z tym jednostek :) Wyjaśnij proszę, bo temat ciekawy :)
@@tuniewchodz od dłuższego czasu chodzą pogłoski że Pniewo chce pozamykać wszystkie tzw. nielegalne wejścia aby odciąć bunkrowców i wszystkie osoby które chcą wejść w sposób inny niż za opłatą i trasą turystyczną do systemu Zarząd pętli boryszynskiej i zarząd Mru w pniewie starali się o dofinansowania mru Pniewo otrzymało efekt tego można zobaczyć po tym co zbudowali zaraz obok T-34 a pętla boryszyńska od zawsze była tym mniej sławnym systemem I tu zaczynają się schody od mniej więcej pół roku są sukcesywnie zabetonowywane wejścia do bunkrów tych tzw. dzikich Aby odciąć całą społeczność by kierowała się na płatne trasy Pętla boryszyńska nie chce oddać jakiegoś odcinka swojej trasy aby wspawać pod ziemią kraty a Pniewo siłą próbuje zagarnąć te tereny aby całkowicie odciąć podziemia na płatne trasy Możliwości dostania się do systemu były 3 1. Płatna trasą turystyczna w Pniewie 2. Mniej lub bardziej legalne dostanie się poprzez obiekty mniej lub bardziej wysadzone w powietrze 3. Zjazd na linach szybami wind Opcja pierwsza do której zmierza zarząd Mru Pniewo jest dla nich najbardziej opłacalna będą mieli turystyczny monopol w podziemiach bo nie będzie innych wejść Opcja druga zamknąć wszystkie nielegalne wejścia aby kierować ludzi do punktu 1 I opcja trzecia nie wszyscy są na tyle wyposażeni w sprzęt i umiejętności aby zjechać na dół a później wrócić na górę na linach dzikimi szybami wind w lesie (Tak są 2 lub 3 miejsca szybów gdzie można zjechać) Jeden jest zaraz niedaleko pniewa bagatela 600m Drugi nie pamiętam dokładnie w lesie osłonięty na światło dzienne szyb windy I kolejny również w jednym z bunkrów niedaleko pniewa Więc można wysnuć z tego teorie taką że to wszystko od pewnego czasu jest walką o kasę aby Pniewo przejęło nas całym systemem władze a zarazem pieniądze z tras turystycznych które oni dzięki zamykaniu innych obiektów zmuszają exploratorów do korzystania z usług pniewa bo w niedługim czasie nie licząc zjazdu na linach (ale tym też niedługo sie zapewne zajmą) ich działaność będzie jedynym dostępem do systemu Ot moja prywatna teoria nikogo nie zmuszam do zgadzania się jestem ciekaw opinie innych i przedstawieniu swoich teorii Swoją opinię i teorie wysnułem z tego co wyczytałem w mediach usłyszałem od ludzi lub sam na walne oczy zobaczyłem w wejściu którym do niedawna jeszcze wchodziłem blok betonu blokujący wejście
@@dominikwodek2133 Dziękuję za wyczerpujący wpis. Nie ze względu na brak szacunku, ale ze względu na brak czasu odpowiem krótki. Co dałoby zakratowanie wszystkich obiektów MRU? Po pierwsze to ogromne koszta, po drugie trzeba sprawować nad tym nadzór, a po trzecie jaka wielka ekipa musiałaby to robić? Kolejna rzecz ... nikt kto wchodzi do obiektów na dziko nie pójdzie do muzeum na trasę turystyczną. Czyli kolejny argument za brakiem zarobku. Odcinek centralny - będący pod opieką prawną muzeum jest zadbany i sukcesywnie "odbudowywany". Część "nielegalna" niestety jest coraz bardziej zasyfiona i zniszczona. Nie robia tego pasjonaci tylko wandale, dzieki którym normalni bunkrowcy cierpią. Imprezy i syf na obiektach i w okolicy to norma. Wiele razy informowałem, że kratowanie nie jest wymysłem muzeum, a zalecenie z góry. Przyszło zarządzenie i pieniądze - muzeum jest mimowolnym wykonawcą. Duże środki idą na utrzymanie systemu (część muzealna) w stanie w jakim jest. Z moich informacji wynika, ze nie ma planów na kratowanie niczego poza odcinkiem centralnym powiązanym z systemem połączonym. Reszta obiektów pozostaje bez zmian. Przynajmniej z poziomu mojej wiedzy. I zeby nie było, że kibicuję kratom i zabezpieczeniom. NIE. Natomiast jestem zwolennikiem podejmowania pewnych działań w przypadku NISZCZENIA fortyfikacji. Co oczywiście nie może mieć lub powinno mieć jak najmniejszy wpływ na zwiedzanie. Pozdrawiam i cieszę się, że możemy na fajnym poziomie porozmawiac. Serdeczności
Witam. Dominik ma racje tu chodzi o pieniądze, MRU pragnie zamknąć wszystkie dzikie bunkry połączone z systemem podziemnym i zrobić w nich kolejkę jako atrakcje turystyczną mieszkam w promieniu 30 km od Pniewa i znam doskonale temat. Od kilku lat jak sięgam pamięcią są zamykane wejścia w bunkrze 736 klatka schodowa i odwodnienie A62.
Robienia menelskiej noclegowni (drzwi, malowanie, jakieś sprzęty) w obiekcie również nie popieram, ale to jest skandal. Odpowiedzialne osoby powinny szufelkami przywrócić stan dotychczasowy.
Bo ktoś wymalował białą farbą jedno pomieszczenie i wypiankował fragmenty pęknęć ścian to dlatego postanowiono zamknąć obiekt? I W tak destrukcyjny sposób.Nie sądzę że konserwator zabytków przejmuje się stanem ruiny w środku lasu.Komu tak naprawdę zależy żeby zamykać bunkry.?Na MRU są dziesiątki schronów-wszystkie czeka taki los? Nie zgadzam się z ich zamykaniem . Stary bunkrowiec -w latach 90 zwiedziłem (od środka)wszystkie bunkry od Bródki do Skwierzyny. Pozdrawiam
Ryszard ... no co mam powiedzieć. Jest to zabytek. Było zgłoszenie do konserwatora zgłoszone przez kogoś oburzonego malowaniem, piankowaniem i wstawieniem drzwi (po części podzielam to oburzenie, bo też nie jestem za taką dewastacją). Konserwator zarządził zabezpieczenie ZABYTKU. Lasy Państwowe przegięły pałę i ... mam co mamy. A właściwie obiektu nie mamy :) I mieć nie będziemy ... mam już pewne informacje w związku z tematem. Pewnych tematów nie przeskoczysz. Pozdrawiam
Panowie fakt że ktoś odwalił konkretną manianę z "zabezpieczeniem" tego obiektu ale i tak trzeba się cieszyć że jeszcze coś z niego zostało w przeciwieństwie do polskich bunkrów Punktu Oporu "Radoszowy" w Rudzie Śląskiej które przypieczętowały swój los stojąc na terenie przeznaczonym na budowę centrum logistycznego.W przeciągu jednego weekendu zostały zrównane z ziemią-to jest dopiero moc pieniądza...A można było je zostawić na pamiątkę.Jako przykład wystarczy Tomaszów Mazowiecki z licznymi Umocnieniami Linii Pilicy gdzie schrony zostały oszczędzone i pozostawione na swoim miejscu(głównie na terenach firm prywatnych) lub przeniesione do Skansenu.Pozdrawiam i czekam na rozwój sytuacji...
czasem warto dobrzer skonstruować umowę i taki obiekt np. zagospodarować wewnątrz centrum. Byłaby atrakcja, a i mozna by o niego odpowiednio zadbać. Pomysłów jest wiele tylko trzeba chcieć ... i mysleć. Jeżeli chodzi o ten obiekt to wiadomo, ze zabezpieczenie jest czasowe, do chwili przygotowania docelowego zabezpieczenia obiektu. Prawda jednak jest taka, ze zaczęło sie od niszczenia obiektu przez domorosłego budowniczego. Poczekamy, zobaczymy
@@tuniewchodz Dokładnie o to chodzi.Chłopacy z Tomaszowa w schronie OC oraz w słynnym bunkrze w Konewce zrobili muzea za co Im chwała bo czas takich miejsc też nie oszczędza nie mówiąc o wandalach i złomiarzach...
Kopuła 20P7 i strzelnica 4P7 i 7P7 już dawno zniknęła.. Pewnie w latach 40 czy 50... To nie temat współczesny. Właśnie z tej strony ten schron jest najbardziej rozpruty przy odzysku pancerzy. Ale rarytas został...kopuła 2P7 :)
@@RafalK72 nie widziałem tego obiektu przed "zabezpieczeniem". Ale Przemek wspominał, że jeszcze jednak kopuła została chyba przysypana. Nie wnikałem w szczegóły biorąc to za pewnik. Wyprostuj mnie jak sie mylę :) O reszcie wiedziałem, ze są wycięte w czasach powojennych przez wojsko.
@@tuniewchodz Kopuła pancerna moździerza maszynowego M19 - 34P8 też ocalała pewnie zasypali ten otwór w stropie nie wiadomo po co bo tą dziurą i tak nikt by nie wszedł. Tak na marginesie pytanie może bardziej do pana Przemka. Czy są jakieś dokumenty kto i kiedy wysadzał kopuły? I dlaczego to wygląda jakby planu żadnego nie było. Tu coś odstrzelone tam coś odstrzelone. Coś zostało tak jakby nagle plan zmieniono.
@@RafalK72 nie znam szczegółów, ale kilka razy o tym rozmawialismy. Generalnie rozne obiekty były niszczone. Nie wiem czy planowo, ale czasem wysadzali pozostałości po niemcach, czasem cos testowali, a czasem ze względu na postanowienia międzynarodowe wysadzali planowo - dlatego obiekty sa rozsadzone w różnych stanach. Chodziło o wszystkie obiekty skierowane w stronę Polski w obawie, żeby niemcy nie wrocili i nie zajęli dawnych swoich obiektów. Ale zamieszałem. Mam nadzieję, że zrozumiale :)
Nie nazywam siebie bunkrowcem, bo tak zowie się głównie banda meneli, robiąca imprezownię, toaletę i niejednokrotnie śmietnik z obiektów. Najlepszym przykładem jest Schill.
@@tuniewchodz a czułeś ten smród ? Żal wchodzić. Chleją tam i załatwiają się w środku. Nie fatygują się nawet wyjść. Wiem bo spotkałem. Menelstwo j€bane i tyle.
@@muratyakupoglu1213 pewnych zachowań niestety nie zmienimy :( Trafiałem chyba na "czyste" chwile, bo nie wyczułem nic śmierdzącego. Ale w wielu innych miejscach widać było ślady libacji ... tu sie zgodzę.
@@tuniewchodz nie zmienimy tych zachowań, ale warto je gdzie się da piętnować. A już co najmniej wypada się od nich odciąć. Wiem że nie zawsze jest to łatwe, bo ktoś jest fajny w porządku itp itd. Ale ja jestem na to przykładem i moja ekipa. Nie mienię się bunkrowcem, nie bratam ani z imprezowiczami, ani z dupowłazami kratujących. Bojkotuję wszelakie przypadkowe zloty i pikniki. Pewnie wielu się to nie podoba, ale jestem uczciwy wobec siebie. Nie spotkacie nas na majówkach, ani innych zorganizowanych bydłospędach. Taki już nasz urok.
Konserwator zleca zabezpieczenie obiektu ludziom, którzy nie mają do tego kompetencji. To tak jakby mnie ktoś z bólem zęba wysłał do kowala - zajebiście funkcjonujący kraj po kilkuletniej władzy PIS. Zaraz będę prostowany, że nie o politykę tu chodzi, jednak sądząc po komentarzach to nie tylko moje zdanie. Chodzi o politykę i kasę. Choćby nie wiem o zrobili, czego nie zakratowali czy zniszczyli prawdziwi fani MRU w muzeum w Pniewie raczej się nie pojawią. Odpowiadając Panie Tomku nie mówię, że to robota muzeum, jednak oni z pewnością zacierają łapki. Natomiast za ten wandalizm ktoś powinien beknąć choć wiadomo, że tak się nie stanie. Co najwyżej zabezpieczą go inaczej. w każdym razie dzięki za odcinek i dotarcie do tych dokumentów, Dobra robota, że jesteście na bieżąco - pozdrawiam.
W tym wypadku akurat muzeum nie miało z tym nic wspólnego. Nie rozumiem trochę wieszania psów na Pniewie. Nie jest to dla mnie ani brat, ani swat, ale w tym wypadku nie widzę tu interesu muzeum. Swoją drogą odcinek centralny dzięki działalności muzeum jest czysty i zadbany, a to kosztuje. I mowa tu tylko o systemie połączonym, bo on przynależy właśnie do tej jednostki. Na temat Boryszyna się nie wypowiadam, bo to teren prywatny. Odbudowa i rekonstrukcja pewnych elementów też kosztuje. Wiele razy byłem w "nielegalnej" części i przyznać muszę, że jest zasyfiona i zaniedbana. Wiele obiektów nosi ślady imprez, butelki i pozostałości jedzenia to rzecz naturalna w tym wypadku. Oczywiście są osoby, które staraja się o to dbać, ale jest też grupa niszcząca. Obiekt 598 został zniszczony w środku. Wymalowane jedno z pomieszczeń, wypiankowane szpary i zamontowane drzwi. Czy tak wygląda dbałość o zabytki? I nie muszę chyba tłumaczyć, że nie jestem zwolennikiem kratowania czy "zabezpieczania" obiektów. Ale sami jesteśmy sobie winni w wielu wypadkach. Pozwalamy na dewastację naszego dobra historycznego i wspólnej pasji. Czy dewastator z 598 robił to sam? Nie sądzę. Inna sprawa to "zabezpieczenie". Takie działania są karygodne. Ale nieoficjalnie wiem, że ta wersja zostanie do czasu opracowania skutecznego sposobu na ZABEZPIECZENIE obiektu przed wandalami. I tu niestety cierpimy my Pasjonaci. Co do naszej obecności w tym miejscu. Czujemy sie w obowiązku poinformować telewidzów o takich faktach. Skoro pokazujemy MRU to nie ma innego wyjścia jak wpisać się w plan jego ochrony. To zobowiązuje. Dlatego Podaliśmy rację obu stron nie oceniają i nie wytykając winnych. Bo na ten moment po prostu nie wiemy, kto tu zawinił. Każdy ma swoje wnioski ;) I nie był to napewno koparkowy, bo on wykonywał polecenia. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za dyskusję na fajnym poziomie
To co widzimy to prawdziwa tragedia przede wszystkim dla zwierząt ale i historii, jak można było tak idiotycznie podejść do sprawy nie konsultując się z nikim znającym się na temacie. Na pewno chodzi o pieniądze, zrobić szybko, tanio i zapomnieć o sprawie. Płakać się chce. Pozdrawiam
@@waldemarbernaszuk3880 mam nadzieje, ze yt nie wytnie geo-tech.com.pl/VIRTUAL3D/2022/22-159/index.html?fbclid=IwAR3xtjBjgMpwMNVhdodmKBKH04jXaViTOL73Zr10AveMChY8CBolUO0Mn-k
To co zrobiono z tym pięknym obiektem historycznym to zwykła bandyterka i bezmyślne niszczenie pięknej pamiątki dawnych czasów. O polskie fortyfikacje i bunkry powinno się dbać i udostępniać, a nie niszczyć pod płaszczykiem "zabezpieczania". Mam nadzieję że ktoś za to odpowie. Trzeba takie rzeczy nagłaśniać.
Wszystko sie zgadza, ale to nie są polskie fortyfikacje i bunkry. Własnie dlatego zostały zniszczone. Obiekty są budowane przez niemców i skierowane w stronę Polski. Oczywiście z całą resztą się zgadzam i mam nadzieję, że ktoś jednak za to odpowie.
@@tuniewchodz "Polskie" było w tym przypadku skrótem myślowym. Chodziło mi o to ze znajdują się obecnie na terytorium Polski. Powinny być traktowane jak zabytki, z należytym szacunkiem. Z poszanowaniem historii która się za nimi kryje.
@@krystianwojtkowiak7459 ależ oczywiście masz racje. Zwróciłem Krystianie uwagę na „polskie”, bo w ten sposób właśnie powstały „polskie obozy koncentracyjne” - subtelny szczegół, a jak bardzo zmienia historie. Rozumiemy się oczywiście. Z cała reszta zgadzam się w 100% i tez jestem tego zdania. Pozdrawiam Cię serdecznie
A obiekt 3003 co nadleśnictwo zrobiło w 2004r piękny obiekt zniszczyli. Dobrze że chodź jeden się zachował i służy jako prywatne muzeum zimnej wojny. Sam konserwator zabytków z Gorzowa Wlkp powiedział że powinni skonsultować się z nimi. Gmina sulecin później chciała z tego atrakcje zrobić ale koszta były milionowe by to odbudować.
@@tuniewchodz nadleśnictwo wykonało ale psim obowiązkiem konserwatora było przypilnować by nie uległo zniszczeniu i zostało wykonane zgodnie z opisem. No ale przecież to trzeba by się ruszyć w teren więc lepiej siedziec przy biurku :-)
@@arturz7 była komisja sprawdzająca. Okazało sie, że zabezpieczenie jest czasowe i nie spowodowało uszkodzenia obiektu. Ma posłuzyc około roku do czasu przygotowania krat i ponownego zabezpieczenia :( To oznacza, ze kary nie będzie - winnych też nie ma, bo nie ma przekroczenia. To wersja nieoficjalna, ale z dobrego źródła.
@@tuniewchodz tylko jaki jest tego sens? Pochodzę z Podkarpacia gdzie niedaleko przebiegała linia Ribbentrop-Molotow, za gówniarza jeździło się po bunkrach, wszystko było dostępne, ostatnimi czasy się wybralem żeby poprzypominac sobie dawne czasy - wszystko pokratowane, to co przy drodze i to co w środku lasu. Komu to przeszkadza?
@@arturz7 w tym wypadku argumentem był "remont" wykonany przez kogoś ... malowanie ściany i wstawienie drzwi. Tego akurat nie pochwalam. Końserwator wydał zalecenie zabezpieczyć bunkier ... no to zabezpieczyli :(
dokładnie. Konserwator ZALECIŁ zabezpieczenie obiektu przed dalszą dewastacją. Podał też rozwiązania, do których wydaje się nadleśnictwo się nie dostosowało. Mieli swój pomysł na "zabezpieczenie"
@@tuniewchodz Dlatego zapytałam , bo zauważyłam ,ze niektórzy nie zrozumieli tego co mówiłeś. Nie można winić koparkowego, bo on dostał zlecenie , więc je wykonał, po co fotopułapka, skoro wiadomo kto zlecił, itd
@@ewa-ewa dokładnie. Tu jest pytanie kto wydał polecenie i na jakiej podstawie, bo wedle oświadczenia konserwatora zalecenia były nieco mniej drastyczne, ale lasy bronią się tym, ze konsultowały z konserwatorem. Kto wiec zawinił i zniszczył?
@@tuniewchodz wiesz, mnie dziwi fakt, że prace nie były wykonywane pod okiem konserwatora, który z obowiązku powinien tam być. Po drugie, obie instytucje są państwowe, więc dokumentacja powinna być dostępna do wglądu....od tej strony powinno się zacząc szukać . Zapomniałam dodać , że zawsze mozna wnieść o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do prokuratury.
Tomek te konsultacje to wielka ściema tak samo jak konserwator zabytków. Dostał kopertę i się dało. To nie pierwszy taki wybryk lasów państwowych, gdzie załatwiają takie akcje pod biurkiem. Już nie jeden zabytek w ten sposób został zburzony.. np parowozownia Praga. Poszperam swoimi kontaktami w tym temacie.
Zniszczono - nie - zabezpieczono!
No właśnie. Subtelna różnica :) I mam nadzieję, że komisja też to zauważyła.
Dziękuję za film. Państwo jest od pomocy NIE dewastacji.
Zgadzam się w 100% ;) pozdrawiam serdecznie
To nadaje sie do telewizji .Trzeba napisac i zrobia z tego material i sprawcy beda publicznie ujawnieni.
Moze nie trzeba będzie jeżeli sprawca usunie szkodę. Powinien dostać jeszcze nawiązkę i zrobić coś pozytywnego :)
Ja pierdziele ręce opadają , a nadleśnictwo niech se gdzieś wsadzi ten wirtualny spacer to nie to samo co zobaczyć na własne oczy i poczuć klimat tego miejsca . Co do działki fortecznej to ja się pytałem i dzięki za odpowiedź 👍. Ps. Jak będę potrzebował przewodnika to już wiem do kogo się zwrócić 🙂👍
Wal śmiało ;) Przemek zna się na temacie :) Jak widzisz staramy się odpowiadać na komentarze i mieć interakcję z telewidzami. To są nasze przygody, ale bez Was nie byłoby sensu tego publikować. Jak masz pytanie wal śmiało :) Pozdrawiam :)
Jakie państwo taki konserwator zabytków, nadleśniczy, po prostu DZICZ!
No zdecydowanie się nie wykazali
Są ludzie i ludziska...jedni korzystają a inni niszczą... pozdrawiam 🇵🇱
tak jest ... choć trochę szkoda, że nikt nie reagował jak się pojawiły zniszczenia w środku. Pozdrawiam serdecznie
Pochodzę z Sulechowa i jest bardzo przykro
Bez względu skąd pochodzimy … w takich sytuacjach pasjonatom zawsze jest przykro. Pozdrawiam serdecznie
Za zniszczenie zabydku te l.p. powinni zapłaci bardzo duże odszkodowanie
utopia niestety. Jakbyś Ty to zrobił to byś zapłacił :( Są równi i równiejsi
No dramat natomiast pomyślałem że może ktoś sobie przypomniał że ten obiekt brał udział w walkach i zginęła cała załoga po wojnie wyciągnięto 40 worków kości jak zginęli niewiemy pozdrawiam serdecznie 🙂
dobry refleks w takim razie :)))) Parę lat minęło i parę lat stał bez opieki ;) Oficjalnie nie ma takich informacji jak podajesz. Chyba, że są gdzieś papiery na to? Pozdrawiam serdecznie Arturek
@@tuniewchodz jasne gdzieś kiedyś obiło mi się o uszy coś takiego w czyimś materiale ile w tym prawdy niewiem posprawdzajcie być może to mit
@@arturjaworski3237 Znam temat z kilku źródeł i jest to bardzo prawdopodobne. Tylko cos mi nie pasuje pochowanie szczątków żołnierzy w ziemi w okolicy obiektu ... raczej służby by na to nie pozwoliły. Co faktu nie zmienia, że to degradacja obiektu
Brak słów serce boli
to prawda
Bardzo dobry materiał, słuszna opinia panie Tomku o obiekcie, to profanacja odległej historii, zbezczeszczenie atrakcji, zniszczenie pracy masy rąk które to budowały, brak szacunku dla budowniczych oraz poległych żołnierzy, nieważne jakiej strony, porażka proszę państwa, PORAŻKA
Sprawa ma swój ciąg dalszy … ale nie do końca zadawalający :(
W tym kraju nic się nie uchowa..urzędnicy robią spustostan ..Pozdr Przemek
takie mamy realia niestety :(
Będzie tej sprawy ciąg dalszy na kanale?
Będzie o ile pojawią się jakieś informacje. Staramy się trzymać rękę na pulsie.
No cóż...moje konkluzje po obejrzeniu. Być może intencje były słuszne bo faktycznie na innym filmie widziałem że wnętrze schronu ktoś zdrowo opiankował i kto wie co byłoby dalej ale wykonanie zabezpieczenia jest mega druciarskie...Można byłoby delikatniej materie potraktować. Bardzo ciekawy materiał.
Tak jak powiedziałem w materiale - powód był, ale metoda przesadzona. Czekam na informacje co stwierdziła komisja. Mam nadzieję, że to tak nie zostanie. Pozdrawiam serdecznie
@@tuniewchodz Trudno w tym wypadku o kompromis, sądzę że ewentualne zakratowanie z możliwością wejścia podobnie jak w centralnej części długo nie będzie czekało na wycięcie.
@@RafalK72 a w centralnej ktoś pokonał już zabezpieczenia? Wiem, że były proby, ale skonczyły się złapaniem sprawców
@@tuniewchodz Aktualnie zapewne nie ale pod koniec lat 90 było głośno o wojnie kratowej. Czytałem nawet o wysadzaniu krat granatami moździerzowymi ale czy to fakt czy mit... PZW 598 jest tak bardzo pośrodku niczego że upilnowanie raczej byłoby problematyczne.
@@RafalK72 były dwie wojny kratowe :) Tyle, że lata 90-te to zupełnie inne czasy :) Teraz znalazła się ekipa, która zniszczyła kratę na odwodnieniu ... trochę problemów sobie narobili. Zostali złapani po wyjsciu z obiektu na gorącym. Tym razem sprawa jest duzo powazniejsza, bo środki i zalecenia przyszły z ministerstwa. To nie jest inicjatywa muzeum. Muzeum było tylko wykonawcą i zleceniodawcą.
Obejrzałem pozdro ze Śląska TU NIE WCHODZ 👍👊
Pozdrawiam
Siema Tomix 👊 łapka nr.3
Pozdro
Brak słów - trudno pominąć wątki polityczne
nie o politykę tu chyba chodzi ... bardziej o stan umysłu
Bym dyskutował ... obecnie leśnicy poddawani są takiej samej presji jak inni pracownicy spółek skarbu pańśtwa... Nepotyzm kwitnie.
W latach 90 kiedy interesowałem budowlami " wału pomorskiego" ten problem również występował rownież ale jako inicjatywa oddolna. A to rowy dobiegowe były zsypywane chrustem lub świeżymi gałęzlami a to w obrębie działki powstawała ogrodzona szkółka. Widać tak to już musi u nas być :(
@@wagisosnowiec9801 leśnik ma pracować w lesie :) Dla niego bunkier to tylko problem, bo tłumy depczą trawę, śmiecą, grzyby zbierają - dlatego każda okazja na zasypanie jest dobra. Nie sądzę, żeby ktoś z góry kazał leśnikowi zakopać bunkier. Chyba, że chciał sie wykazać :))) Zostawmy politykę. Ważne żeby usunięto zniszczenia :)
Aż się nóż w kieszeni otwiera . Obiekt można zobaczyć u chłopaków na kanale Military Hiking , opowiadają też o tych szczątkach żołnierzy , które zalegały w obiekcie 👍 łapka za film i za poruszenie tematu. Ciekawe jak się wszystko zakończy ? Pozdrówka
A jak sądzisz jak się zakonczy?
tak tak a my wierzmy w te kity że to zabezpieczenia już 3/4 zabetonowanych bunkrów w MRU bo pniewo i pętla boryszyńska kłócą sie o pieniążki
a skąd taka teoria? Na jakiej podstawie? Szczególnie, że ten obiekt nie podlega pod juryzdykcję żadnej z tym jednostek :) Wyjaśnij proszę, bo temat ciekawy :)
@@tuniewchodz od dłuższego czasu chodzą pogłoski że Pniewo chce pozamykać wszystkie tzw. nielegalne wejścia aby odciąć bunkrowców i wszystkie osoby które chcą wejść w sposób inny niż za opłatą i trasą turystyczną do systemu
Zarząd pętli boryszynskiej i zarząd Mru w pniewie starali się o dofinansowania mru Pniewo otrzymało efekt tego można zobaczyć po tym co zbudowali zaraz obok T-34 a pętla boryszyńska od zawsze była tym mniej sławnym systemem
I tu zaczynają się schody od mniej więcej pół roku są sukcesywnie zabetonowywane wejścia do bunkrów tych tzw. dzikich
Aby odciąć całą społeczność by kierowała się na płatne trasy
Pętla boryszyńska nie chce oddać jakiegoś odcinka swojej trasy aby wspawać pod ziemią kraty a Pniewo siłą próbuje zagarnąć te tereny aby całkowicie odciąć podziemia na płatne trasy
Możliwości dostania się do systemu były 3
1. Płatna trasą turystyczna w Pniewie
2. Mniej lub bardziej legalne dostanie się poprzez obiekty mniej lub bardziej wysadzone w powietrze
3. Zjazd na linach szybami wind
Opcja pierwsza do której zmierza zarząd Mru Pniewo jest dla nich najbardziej opłacalna będą mieli turystyczny monopol w podziemiach bo nie będzie innych wejść
Opcja druga zamknąć wszystkie nielegalne wejścia aby kierować ludzi do punktu 1
I opcja trzecia nie wszyscy są na tyle wyposażeni w sprzęt i umiejętności aby zjechać na dół a później wrócić na górę na linach dzikimi szybami wind w lesie
(Tak są 2 lub 3 miejsca szybów gdzie można zjechać)
Jeden jest zaraz niedaleko pniewa bagatela 600m
Drugi nie pamiętam dokładnie w lesie osłonięty na światło dzienne szyb windy
I kolejny również w jednym z bunkrów niedaleko pniewa
Więc można wysnuć z tego teorie taką że to wszystko od pewnego czasu jest walką o kasę aby Pniewo przejęło nas całym systemem władze a zarazem pieniądze z tras turystycznych które oni dzięki zamykaniu innych obiektów zmuszają exploratorów do korzystania z usług pniewa bo w niedługim czasie nie licząc zjazdu na linach (ale tym też niedługo sie zapewne zajmą) ich działaność będzie jedynym dostępem do systemu
Ot moja prywatna teoria nikogo nie zmuszam do zgadzania się jestem ciekaw opinie innych i przedstawieniu swoich teorii
Swoją opinię i teorie wysnułem z tego co wyczytałem w mediach usłyszałem od ludzi lub sam na walne oczy zobaczyłem w wejściu którym do niedawna jeszcze wchodziłem blok betonu blokujący wejście
@@dominikwodek2133 Dziękuję za wyczerpujący wpis. Nie ze względu na brak szacunku, ale ze względu na brak czasu odpowiem krótki.
Co dałoby zakratowanie wszystkich obiektów MRU? Po pierwsze to ogromne koszta, po drugie trzeba sprawować nad tym nadzór, a po trzecie jaka wielka ekipa musiałaby to robić? Kolejna rzecz ... nikt kto wchodzi do obiektów na dziko nie pójdzie do muzeum na trasę turystyczną. Czyli kolejny argument za brakiem zarobku.
Odcinek centralny - będący pod opieką prawną muzeum jest zadbany i sukcesywnie "odbudowywany". Część "nielegalna" niestety jest coraz bardziej zasyfiona i zniszczona. Nie robia tego pasjonaci tylko wandale, dzieki którym normalni bunkrowcy cierpią. Imprezy i syf na obiektach i w okolicy to norma.
Wiele razy informowałem, że kratowanie nie jest wymysłem muzeum, a zalecenie z góry. Przyszło zarządzenie i pieniądze - muzeum jest mimowolnym wykonawcą. Duże środki idą na utrzymanie systemu (część muzealna) w stanie w jakim jest.
Z moich informacji wynika, ze nie ma planów na kratowanie niczego poza odcinkiem centralnym powiązanym z systemem połączonym. Reszta obiektów pozostaje bez zmian. Przynajmniej z poziomu mojej wiedzy.
I zeby nie było, że kibicuję kratom i zabezpieczeniom. NIE. Natomiast jestem zwolennikiem podejmowania pewnych działań w przypadku NISZCZENIA fortyfikacji. Co oczywiście nie może mieć lub powinno mieć jak najmniejszy wpływ na zwiedzanie.
Pozdrawiam i cieszę się, że możemy na fajnym poziomie porozmawiac. Serdeczności
Witam. Dominik ma racje tu chodzi o pieniądze, MRU pragnie zamknąć wszystkie dzikie bunkry połączone z systemem podziemnym i zrobić w nich kolejkę jako atrakcje turystyczną mieszkam w promieniu 30 km od Pniewa i znam doskonale temat. Od kilku lat jak sięgam pamięcią są zamykane wejścia w bunkrze 736 klatka schodowa i odwodnienie A62.
Robienia menelskiej noclegowni (drzwi, malowanie, jakieś sprzęty) w obiekcie również nie popieram, ale to jest skandal. Odpowiedzialne osoby powinny szufelkami przywrócić stan dotychczasowy.
100% racji ... nic dodać ... nic ująć
Bo ktoś wymalował białą farbą jedno pomieszczenie i wypiankował fragmenty pęknęć ścian to dlatego postanowiono zamknąć obiekt? I W tak destrukcyjny sposób.Nie sądzę że konserwator zabytków przejmuje się stanem ruiny w środku lasu.Komu tak naprawdę zależy żeby zamykać bunkry.?Na MRU są dziesiątki schronów-wszystkie czeka taki los? Nie zgadzam się z ich zamykaniem .
Stary bunkrowiec -w latach 90 zwiedziłem (od środka)wszystkie bunkry od Bródki do Skwierzyny.
Pozdrawiam
Ryszard ... no co mam powiedzieć. Jest to zabytek. Było zgłoszenie do konserwatora zgłoszone przez kogoś oburzonego malowaniem, piankowaniem i wstawieniem drzwi (po części podzielam to oburzenie, bo też nie jestem za taką dewastacją). Konserwator zarządził zabezpieczenie ZABYTKU. Lasy Państwowe przegięły pałę i ... mam co mamy. A właściwie obiektu nie mamy :) I mieć nie będziemy ... mam już pewne informacje w związku z tematem. Pewnych tematów nie przeskoczysz. Pozdrawiam
kolejna dobra zmiana
myślisz, ze to polityka tak działa?
Panowie fakt że ktoś odwalił konkretną manianę z "zabezpieczeniem" tego obiektu ale i tak trzeba się cieszyć że jeszcze coś z niego zostało w przeciwieństwie do polskich bunkrów Punktu Oporu "Radoszowy" w Rudzie Śląskiej które przypieczętowały swój los stojąc na terenie przeznaczonym na budowę centrum logistycznego.W przeciągu jednego weekendu zostały zrównane z ziemią-to jest dopiero moc pieniądza...A można było je zostawić na pamiątkę.Jako przykład wystarczy Tomaszów Mazowiecki z licznymi Umocnieniami Linii Pilicy gdzie schrony zostały oszczędzone i pozostawione na swoim miejscu(głównie na terenach firm prywatnych) lub przeniesione do Skansenu.Pozdrawiam i czekam na rozwój sytuacji...
czasem warto dobrzer skonstruować umowę i taki obiekt np. zagospodarować wewnątrz centrum. Byłaby atrakcja, a i mozna by o niego odpowiednio zadbać. Pomysłów jest wiele tylko trzeba chcieć ... i mysleć. Jeżeli chodzi o ten obiekt to wiadomo, ze zabezpieczenie jest czasowe, do chwili przygotowania docelowego zabezpieczenia obiektu. Prawda jednak jest taka, ze zaczęło sie od niszczenia obiektu przez domorosłego budowniczego. Poczekamy, zobaczymy
@@tuniewchodz Dokładnie o to chodzi.Chłopacy z Tomaszowa w schronie OC oraz w słynnym bunkrze w Konewce zrobili muzea za co Im chwała bo czas takich miejsc też nie oszczędza nie mówiąc o wandalach i złomiarzach...
A gdzie jest kopuła? Na złomie?!
takich informacji nie mam. Jest opcja, że moździerz został zasypany. Ale pewności nie ma
Kopuła 20P7 i strzelnica 4P7 i 7P7 już dawno zniknęła.. Pewnie w latach 40 czy 50... To nie temat współczesny. Właśnie z tej strony ten schron jest najbardziej rozpruty przy odzysku pancerzy. Ale rarytas został...kopuła 2P7 :)
@@RafalK72 nie widziałem tego obiektu przed "zabezpieczeniem". Ale Przemek wspominał, że jeszcze jednak kopuła została chyba przysypana. Nie wnikałem w szczegóły biorąc to za pewnik. Wyprostuj mnie jak sie mylę :) O reszcie wiedziałem, ze są wycięte w czasach powojennych przez wojsko.
@@tuniewchodz Kopuła pancerna moździerza maszynowego M19 - 34P8 też ocalała pewnie zasypali ten otwór w stropie nie wiadomo po co bo tą dziurą i tak nikt by nie wszedł. Tak na marginesie pytanie może bardziej do pana Przemka. Czy są jakieś dokumenty kto i kiedy wysadzał kopuły? I dlaczego to wygląda jakby planu żadnego nie było. Tu coś odstrzelone tam coś odstrzelone. Coś zostało tak jakby nagle plan zmieniono.
@@RafalK72 nie znam szczegółów, ale kilka razy o tym rozmawialismy. Generalnie rozne obiekty były niszczone. Nie wiem czy planowo, ale czasem wysadzali pozostałości po niemcach, czasem cos testowali, a czasem ze względu na postanowienia międzynarodowe wysadzali planowo - dlatego obiekty sa rozsadzone w różnych stanach. Chodziło o wszystkie obiekty skierowane w stronę Polski w obawie, żeby niemcy nie wrocili i nie zajęli dawnych swoich obiektów. Ale zamieszałem. Mam nadzieję, że zrozumiale :)
Bunkier pełen kosci... czytałem ze nie było długo do niego dostępu tylko czemu wogóle w nim brak wyposazenia i nawet drzwi...
Jak w większości :) Powojenny szaber i odzyskiwanie co było tylko do wyniesienia
Nie nazywam siebie bunkrowcem, bo tak zowie się głównie banda meneli, robiąca imprezownię, toaletę i niejednokrotnie śmietnik z obiektów. Najlepszym przykładem jest Schill.
Mimo wszystko Schill jest zadbany. Często ktoś tam sprząta. Jakby sie opiekował. Nie każdy jest brudasem :)
@@tuniewchodz a czułeś ten smród ? Żal wchodzić. Chleją tam i załatwiają się w środku. Nie fatygują się nawet wyjść. Wiem bo spotkałem. Menelstwo j€bane i tyle.
@@muratyakupoglu1213 pewnych zachowań niestety nie zmienimy :( Trafiałem chyba na "czyste" chwile, bo nie wyczułem nic śmierdzącego. Ale w wielu innych miejscach widać było ślady libacji ... tu sie zgodzę.
@@tuniewchodz nie zmienimy tych zachowań, ale warto je gdzie się da piętnować. A już co najmniej wypada się od nich odciąć. Wiem że nie zawsze jest to łatwe, bo ktoś jest fajny w porządku itp itd. Ale ja jestem na to przykładem i moja ekipa. Nie mienię się bunkrowcem, nie bratam ani z imprezowiczami, ani z dupowłazami kratujących. Bojkotuję wszelakie przypadkowe zloty i pikniki. Pewnie wielu się to nie podoba, ale jestem uczciwy wobec siebie. Nie spotkacie nas na majówkach, ani innych zorganizowanych bydłospędach. Taki już nasz urok.
Co teraz jest z tym obiektem?
Bez zmian :(
@tuniewchodz a podobno miało to być tymczasowe rozwiązanie. Trzeba to jakoś rozwiązać.
@ na papierologii i brak chęci niema silnych :(
Niech ci mądrzy co proponują wirtualną wycieczkę spróbują wirtualnego seksu albo piwa itd.
Ciekawe i trafne skojarzenia ;)
Zniszczyli bo nie zarabiali na tym a bilety same się nie sprzedadzą
Chyba to nie jest powodem jednak ;)
07.10.2023 nadal zamknięte, dodatkowo umieszczona fotopulłpka na główne wejście
Dzięki za info
Konserwator zleca zabezpieczenie obiektu ludziom, którzy nie mają do tego kompetencji. To tak jakby mnie ktoś z bólem zęba wysłał do kowala - zajebiście funkcjonujący kraj po kilkuletniej władzy PIS. Zaraz będę prostowany, że nie o politykę tu chodzi, jednak sądząc po komentarzach to nie tylko moje zdanie. Chodzi o politykę i kasę. Choćby nie wiem o zrobili, czego nie zakratowali czy zniszczyli prawdziwi fani MRU w muzeum w Pniewie raczej się nie pojawią. Odpowiadając Panie Tomku nie mówię, że to robota muzeum, jednak oni z pewnością zacierają łapki. Natomiast za ten wandalizm ktoś powinien beknąć choć wiadomo, że tak się nie stanie. Co najwyżej zabezpieczą go inaczej. w każdym razie dzięki za odcinek i dotarcie do tych dokumentów, Dobra robota, że jesteście na bieżąco - pozdrawiam.
W tym wypadku akurat muzeum nie miało z tym nic wspólnego. Nie rozumiem trochę wieszania psów na Pniewie. Nie jest to dla mnie ani brat, ani swat, ale w tym wypadku nie widzę tu interesu muzeum. Swoją drogą odcinek centralny dzięki działalności muzeum jest czysty i zadbany, a to kosztuje. I mowa tu tylko o systemie połączonym, bo on przynależy właśnie do tej jednostki. Na temat Boryszyna się nie wypowiadam, bo to teren prywatny. Odbudowa i rekonstrukcja pewnych elementów też kosztuje.
Wiele razy byłem w "nielegalnej" części i przyznać muszę, że jest zasyfiona i zaniedbana. Wiele obiektów nosi ślady imprez, butelki i pozostałości jedzenia to rzecz naturalna w tym wypadku. Oczywiście są osoby, które staraja się o to dbać, ale jest też grupa niszcząca.
Obiekt 598 został zniszczony w środku. Wymalowane jedno z pomieszczeń, wypiankowane szpary i zamontowane drzwi. Czy tak wygląda dbałość o zabytki? I nie muszę chyba tłumaczyć, że nie jestem zwolennikiem kratowania czy "zabezpieczania" obiektów. Ale sami jesteśmy sobie winni w wielu wypadkach. Pozwalamy na dewastację naszego dobra historycznego i wspólnej pasji. Czy dewastator z 598 robił to sam? Nie sądzę.
Inna sprawa to "zabezpieczenie". Takie działania są karygodne. Ale nieoficjalnie wiem, że ta wersja zostanie do czasu opracowania skutecznego sposobu na ZABEZPIECZENIE obiektu przed wandalami. I tu niestety cierpimy my Pasjonaci.
Co do naszej obecności w tym miejscu. Czujemy sie w obowiązku poinformować telewidzów o takich faktach. Skoro pokazujemy MRU to nie ma innego wyjścia jak wpisać się w plan jego ochrony. To zobowiązuje. Dlatego Podaliśmy rację obu stron nie oceniają i nie wytykając winnych. Bo na ten moment po prostu nie wiemy, kto tu zawinił. Każdy ma swoje wnioski ;) I nie był to napewno koparkowy, bo on wykonywał polecenia.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za dyskusję na fajnym poziomie
To co widzimy to prawdziwa tragedia przede wszystkim dla zwierząt ale i historii, jak można było tak idiotycznie podejść do sprawy nie konsultując się z nikim znającym się na temacie. Na pewno chodzi o pieniądze, zrobić szybko, tanio i zapomnieć o sprawie. Płakać się chce. Pozdrawiam
nie wiem czy o pieniądze chodzi ... ale z resztą się niestety zgadzam. Pozdrawiam
@@tuniewchodz czy można poprosić o link do wirtualnego zwiedzania obiektu bo nie mogę znaleźć. Z góry dziękuję
@@waldemarbernaszuk3880 mam nadzieje, ze yt nie wytnie geo-tech.com.pl/VIRTUAL3D/2022/22-159/index.html?fbclid=IwAR3xtjBjgMpwMNVhdodmKBKH04jXaViTOL73Zr10AveMChY8CBolUO0Mn-k
@@waldemarbernaszuk3880 link widac czy go yt ukrył?
@@tuniewchodz wszystko ok bardzo ale to bardzo dziękuję. Życzę miłego wieczoru. Pozdrawiam dziękując 👍
To co zrobiono z tym pięknym obiektem historycznym to zwykła bandyterka i bezmyślne niszczenie pięknej pamiątki dawnych czasów. O polskie fortyfikacje i bunkry powinno się dbać i udostępniać, a nie niszczyć pod płaszczykiem "zabezpieczania". Mam nadzieję że ktoś za to odpowie. Trzeba takie rzeczy nagłaśniać.
Wszystko sie zgadza, ale to nie są polskie fortyfikacje i bunkry. Własnie dlatego zostały zniszczone. Obiekty są budowane przez niemców i skierowane w stronę Polski. Oczywiście z całą resztą się zgadzam i mam nadzieję, że ktoś jednak za to odpowie.
@@tuniewchodz "Polskie" było w tym przypadku skrótem myślowym. Chodziło mi o to ze znajdują się obecnie na terytorium Polski. Powinny być traktowane jak zabytki, z należytym szacunkiem. Z poszanowaniem historii która się za nimi kryje.
@@krystianwojtkowiak7459 ależ oczywiście masz racje. Zwróciłem Krystianie uwagę na „polskie”, bo w ten sposób właśnie powstały „polskie obozy koncentracyjne” - subtelny szczegół, a jak bardzo zmienia historie. Rozumiemy się oczywiście. Z cała reszta zgadzam się w 100% i tez jestem tego zdania. Pozdrawiam Cię serdecznie
A obiekt 3003 co nadleśnictwo zrobiło w 2004r piękny obiekt zniszczyli. Dobrze że chodź jeden się zachował i służy jako prywatne muzeum zimnej wojny. Sam konserwator zabytków z Gorzowa Wlkp powiedział że powinni skonsultować się z nimi.
Gmina sulecin później chciała z tego atrakcje zrobić ale koszta były milionowe by to odbudować.
Żałosna głupota leśników.Zawsze mówiłem, że leśnik to gów... nie rzemieślnik ..... Najlepiej zalać betonem!!
postawmy się też trochę z drugiej strony ... po co leśnikom betony w lesie? ;)
łapka nr 19
pozdrawiam Kasiu :)
I ta nazwa "Wojewódzki KONSERWATOR zabytków", konserwator... Urzędnicy to mają jakąś taką wewnętrzną manie niszczenie wszystkiego do czego się dotkną.
nie wszyscy ... ale wielu ... poza tym to nie "zasługa" konserwatora. Nadleśnictwo wykonało zabezpieczenie :)))
@@tuniewchodz nadleśnictwo wykonało ale psim obowiązkiem konserwatora było przypilnować by nie uległo zniszczeniu i zostało wykonane zgodnie z opisem. No ale przecież to trzeba by się ruszyć w teren więc lepiej siedziec przy biurku :-)
@@arturz7 była komisja sprawdzająca. Okazało sie, że zabezpieczenie jest czasowe i nie spowodowało uszkodzenia obiektu. Ma posłuzyc około roku do czasu przygotowania krat i ponownego zabezpieczenia :( To oznacza, ze kary nie będzie - winnych też nie ma, bo nie ma przekroczenia.
To wersja nieoficjalna, ale z dobrego źródła.
@@tuniewchodz tylko jaki jest tego sens? Pochodzę z Podkarpacia gdzie niedaleko przebiegała linia Ribbentrop-Molotow, za gówniarza jeździło się po bunkrach, wszystko było dostępne, ostatnimi czasy się wybralem żeby poprzypominac sobie dawne czasy - wszystko pokratowane, to co przy drodze i to co w środku lasu. Komu to przeszkadza?
@@arturz7 w tym wypadku argumentem był "remont" wykonany przez kogoś ... malowanie ściany i wstawienie drzwi. Tego akurat nie pochwalam. Końserwator wydał zalecenie zabezpieczyć bunkier ... no to zabezpieczyli :(
idzcie po śladach gąsienic koparki
a co by to dało? Poza tym jeżeli była to koparka na gąsienicach to pewnie przyjechała na lawecie więc nic by to nie dało :)
Co za indolencja! Leśnicy i taka niewiedza w kwestii nietoperzy? !
no coż ... zawsze można sprawdzić w internecie ... poza tym jest przecież w MRU rezerwat nietoperzy ... szkoda słów - nic więcej
Mam prawnika w rodzinie ....popytam
ciekawe co z tego wyjdzie :)
@@tuniewchodz nie mam pojęcia ...ale zapytać zawsze warto
@@danielludwikson kto pyta nie błądzi :)
@@tuniewchodz haha tak ✌️
To jest żenada.
niestety jest :(
Czyli to konserwator zlecił nadleśnictwu...popraw mnie jeśli źle rozumuję.
dokładnie. Konserwator ZALECIŁ zabezpieczenie obiektu przed dalszą dewastacją. Podał też rozwiązania, do których wydaje się nadleśnictwo się nie dostosowało. Mieli swój pomysł na "zabezpieczenie"
@@tuniewchodz Dlatego zapytałam , bo zauważyłam ,ze niektórzy nie zrozumieli tego co mówiłeś.
Nie można winić koparkowego, bo on dostał zlecenie , więc je wykonał, po co fotopułapka, skoro wiadomo kto zlecił, itd
@@ewa-ewa dokładnie. Tu jest pytanie kto wydał polecenie i na jakiej podstawie, bo wedle oświadczenia konserwatora zalecenia były nieco mniej drastyczne, ale lasy bronią się tym, ze konsultowały z konserwatorem. Kto wiec zawinił i zniszczył?
@@tuniewchodz wiesz, mnie dziwi fakt, że prace nie były wykonywane pod okiem konserwatora, który z obowiązku powinien tam być.
Po drugie, obie instytucje są państwowe, więc dokumentacja powinna być dostępna do wglądu....od tej strony powinno się zacząc szukać .
Zapomniałam dodać , że zawsze mozna wnieść o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do prokuratury.
Na tych płytach wypada w 100% wyszpayować ***** ***
hahahahaha ... mam nadzieje, że nikt nie zdąży tego zrobić :) może szybciej znikną :)
Засыпали летучих мышей, теперь их никто не побеспокоит и летучие мыши никуда не убегут :))
Да. Отличная идея для зимовки. Откуда у людей такие видения, чтобы так "обезопасить" танки? :(
Tomek te konsultacje to wielka ściema tak samo jak konserwator zabytków.
Dostał kopertę i się dało.
To nie pierwszy taki wybryk lasów państwowych, gdzie załatwiają takie akcje pod biurkiem.
Już nie jeden zabytek w ten sposób został zburzony.. np parowozownia Praga.
Poszperam swoimi kontaktami w tym temacie.
to już są raczej teorie spiskowe :P
Dziadostwo !
dobre okreslenie :)