Idę przez Bukowe Berdo, potem Grzebień i przełęcz.... na Tarnicę pielgrzymka więc dla mnie nie po drodze, więc idę na Wierchy bo przeorany jestem-do wytrawnych mnie daleko...... Górne o rzut kamieniem, i pianka w zasięgu ręki. A tam Roman z ekipą- i historia się rozpoczyna..... Dzięki za watrę, wspólny śpiew, rozmowy o ludziach i życiu.... oby do zobaczenia
Pierwszy raz na żywo usłyszałam tę piosenkę w 2008 na żywo.... I wczoraj znalazłam ojj moc wspomnień.
Piękna piosenka.
❤
Lubię słuchać takich piosenek
Idę przez Bukowe Berdo, potem Grzebień i przełęcz.... na Tarnicę pielgrzymka więc dla mnie nie po drodze, więc idę na Wierchy bo przeorany jestem-do wytrawnych mnie daleko...... Górne o rzut kamieniem, i pianka w zasięgu ręki. A tam Roman z ekipą- i historia się rozpoczyna..... Dzięki za watrę, wspólny śpiew, rozmowy o ludziach i życiu.... oby do zobaczenia
Romana pamiętam z Polany, lipcowy wieczór, koncert. I piosenka: wąskie tory, wąskie tory :-)
Dobry człowiek
Łabi jak zakonserwowany- prawie dekada minęła, a ten nic się nie zmienił :)
To się wie :_-