Pani Lola - Bronisław Maj
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 9 ม.ค. 2016
- Występ Bronisława Maja z kabaretu „Pisarze do piórka” w 1999 r. z okazji 40-lecia wydawnictwa Znak (fragmenty).
Bronisław Maj (ur. 19 listopada 1953 w Łodzi) - poeta, eseista, scenarzysta, krytyk literacki, tłumacz, felietonista i satyryk, sporadycznie aktor, autor tekstów piosenek, konferansjer. Współzałożyciel krakowskiego Teatru KTO. Doktor nauk humanistycznych, wykładowca, działacz opozycji demokratycznej w okresie PRL.
Bronisław Maj zasłynął jako osobowość sceniczna wcielając się w Panią Lolę, zainspirowaną postacią Karoliny Surówki, wieloletniej szatniarki Domu Literatów przy Krupniczej. Pani Lola zadebiutowała przed szeroką publicznością w 1999, w programie z okazji obchodów 40-lecia wydawnictwa Znak, gdzie Maj kilkakrotnie pojawił się na scenie „w niebieskim chałacie, czerwonej chustce na głowie, z siatką, w filcowych butach - i żonglując tytułami dzieł, cytatami, biografią ich twórców, opowiadał, jak to oni się w niej kochali”. Pointą każdego z wejść było stwierdzenie: „Ale ze wszystkich poetów to ja się najwięcej w panu Maju kochałam...”. Od 2001 roku na antenie RMF FM prowadził program Spółdzielnia Usług Literackich Szatnia, w którym przedstawiał m.in. dalsze przygody Pani Loli.
Debiutował wierszem na łamach miesięcznika „Poezja” w 1970 roku. Wydał kilkanaście książek poetyckich, począwszy od Wierszy w 1980. Jego twórczość tłumaczona była m.in. na angielski, francuski, hiszpański, włoski, niemiecki, szwedzki, rosyjski i hebrajski. W 2003 nakładem Znaku ukazał się autorski wybór jego wierszy Elegie, treny, sny.
Urodził się w Łodzi. Tam ukończył XV Liceum Ogólnokształcące. W 1972 przeniósł się na stałe do Krakowa. W 1977 ukończył filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim. W tym samym roku wraz z grupą kolegów ze studiów, m.in. Jerzym Zoniem, Adolfem Weltschkiem i Bogdanem Rudnickim założył Teatr KTO. Zagrał i był współautorem scenariusza do jego pierwszej poważnej i głośnej produkcji - Ogrodu rozkoszy. Na początku lat 80. ekipa KTO otrzymała główną nagrodę Festiwalu Teatrów Debiutujących START. Maj jako aktor grupy brał z nią udział w objazdach po Polsce. Mieszkał w Domu Literatów przy ulicy Krupniczej 22. Jeszcze w czasie studiów blisko zaprzyjaźnił się z Marianem Stalą i Jerzym Pilchem.
W 1979 podjął pracę w Katedrze Historii Literatury Polskiej XX wieku na Wydziale Polonistyki UJ. W 1988 uzyskał stopień doktora nauk humanistycznych. W 1981 był szefem działu kultury w dwutygodniku „Student”. Od stanu wojennego był objęty zakazem druku. Działał w podziemiu wydawniczym, między innymi w redakcji „Arki”. Został dwukrotnie nagrodzony Nagrodą Kulturalną podziemnej „Solidarności” (w 1983 i 1984). W 1984 otrzymał Nagrodę Fundacji im. Kościelskich. Władze uniemożliwiły mu jej osobisty odbiór w Genewie, odmawiając wydania paszportu. Nie pomogła nawet osobista interwencja rektora UJ Józefa Gierowskiego. W 1995 otrzymał Nagrodę PEN Clubu.
W 1983 Bronisław Maj założył i objął funkcję redaktora naczelnego niezależnego pisma mówionego „NaGłos”. Jego działalność opierała się na organizowaniu w Krakowie spotkań z autorami i tworzeniu przestrzeni do dyskusji. Od grudnia 1983 do końca 1989 odbyły się 24 spotkania „NaGłosu”. W 1989 czasopismo przekształciło się w kwartalnik drukowany, który wydawany był w latach 1990-1997.
W swojej twórczości poetyckiej Bronisław Maj często koncentruje się na tematyce metafizycznej, odstępuje jednak od tradycyjnej liryki religijnej. Jego utwory były tłumaczone (m.in. przez Czesława Miłosza, Roberta Hassa, Stanisława Barańczaka, Clare Cavanagh, Karla Dedeciusa, Andersa Bodegårda) na angielski, francuski, hiszpański, włoski, niemiecki, niderlandzki, flamandzki, szwedzki, rosyjski, hebrajski, czeski, słowacki, bułgarski, węgierski, litewski, słoweński, serbsko-chorwacki, białoruski, wietnamski i albański.
Zajmował się również krytyką literacką. W 1992 opublikował książkę Biały chłopiec o poecie Tadeuszu Gajcym. Pisał dla teatru i opery - w 2003 Teatr Narodowy w Warszawie wystawił Żaby Arystofanesa w jego parafrazie, a w 2001 Teatr Wielki operę Zielone Drzewo Życia. W 2002 za scenariusz do filmu Angelus otrzymał nominację do Polskiej Nagrody Filmowej Orzeł. Był felietonistą „Gazety Wyborczej” i „Rzeczpospolitej” (wybór Kronika wydarzeń artystycznych, kulturalnych, towarzyskich i innych z przedmową Wisławy Szymborskiej ukazał się w 1997) oraz „Charakterów” i „Miesięcznika Kapitałowego”.
Tworzył teksty piosenek, m.in. dla Grzegorza Turnaua oraz do muzyki Zygmunta Koniecznego, Andrzeja Zaryckiego, Stanisława Radwana, Jana Kantego Pawluśkiewicza. W 2006 zagrał we Fragmencie dramatycznym II według Samuela Becketta w Teatrze im. Słowackiego w Krakowie. Jest członkiem-współzałożycielem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich oraz członkiem PEN Clubu i Polskiej Akademii Filmowej.
Od 2011 organizuje festiwal Krakowska Noc Poezji. W listopadzie 2015 otrzymał Nagrodę Miasta Krakowa. Od 2016 roku zasiada w jury Nagrody Poetyckiej im. K.I. Gałczyńskiego Orfeusz.
![ทัศนศึกษาโรงงานผลิตโค้ก [THAI/ENG SUB]](http://i.ytimg.com/vi/M9y-TJBNem0/mqdefault.jpg)
Zapraszam na
FRANEKVETULANI.EU
Genialny Pan Bronislaw! Gdzie my teraz takich znajdziemy? Sluchajac i ogladajac tzw. zawodowych kabareciarzy i "artystow", walczacych nieporadnie z jezykiem polskim, nie mowiac juz o braku jakiejkolwiek iskry satyry i humoru na przyzwoitym poziomie...
Arma virumque cano, Troiae qui primus ab oris... No to już dalij se pan ułóż... Jest to z pewnością jeden z najbardziej błyskotliwych żartów wszechczasów
..que-canorum
Wcale się nie dziwię Pani Loli, że najwięcej kochała się w Panu Maju. 😅
Uwielbiam, chyba zacznę uczyć się na pamięć 😂 już nie wiem który raz oglądam 😂
Oglądam codziennie przed snem. Niesamowite . Uwielbiam.
Panie Maju, świetne to jest. W tych czasach braku kultury wśród ludzi, Pana występ to kultura na najwyższym poziomie. Słuchałam wiele razy i pewnie jeszcze nie raz słuchać będę. Dziękuję 😊❤😊
To jest po prostu GENIALNE!!!!!
MILIONY ŁAPEK W GÓRĘ. NIGDY SIĘ TAK NIE UBAWIŁAM!!!!!
Perełka satyryczna. Znam już na pamięć!
*Fantastyczne! Nadal uczy i bawi! Uwielbiam pana Panie Maju!* 👏🥰
Normalnie się popłakałem, GENIALNE !!!
Genialne to jest klasa!!!!
Oglądam ten występ,kilka razy. Przesłałam swoim znajomym.Panie Bronisławie,piękny występ.Publiczność wybucha śmiechem,Pan dalej mówi i to z powagą.Dziękuję za film.😊
100 razy widziałem.genialne 😂😂😂❤
Oglądam codziennie, pękam ze śmiechu🤣🤣🤣
No i kocham się w Panu Maju😍😘💕
NIe znałem tego człowieka. I teraz mi wstyd. To niezwykły wystep. z Kilkanascie razy oglądałem. Cudownie odtwarza ten styl myślenia rodowitych Krakusów.
"Bo ja szatnie w ajencji miałam", "Nie bierem bo oni panienkę jasnogórską oblegali." "Bo to był Luter"
Popłakałam się że śmiechu.
Świetny monolog i świetna gra aktorska. Gratuluję.
Świetny występ !!! Szkoda, że taki humor już nie wróci :( Zdecydowanie brakuje mi takiego poziomu w mediach ;(
I jak tu NAJBARDZIEJ NIE KOCHAĆ SIĘ W PANU MAJU?!!?? 🤩 Jak wszyscy nie wiem ile razy to oglądałam. Reakcja publiczności równie bezcenna. 👍
Pani Lolu ja też kocham się w panu Maju.. pozdrawiam
Można być pisarzem i kabareciarzem?-można!Ja tam lałem że śmiechu...No i okropnie się kocham!
Widownia, jest dodatkowym atutem tego występu. Pozdrawiam 😂
Prawie codziennie oglądam i jest totalnie super skecz
A na sprawdzianie z „Chłopów” napisałam, że Reymont zadedykował ich właśnie pani Loli... I dostałam punkt za humor!
❤😂❤😂 cudne o prawdziwe oblicze naszych literatów 😂😂😂
Boskie❤❤
Slucham znowu !!! Jak tego nie kochac ?? To jest cudowne !! Zasliguje na NOBLA
Przecież dostał z Szymborską ,Reymontem....
Wspaniałe! ❤😂
Ja też oglądam to już enty raz !!! Również uważam że to jest REWELACJA !!!!
Lepszego kabaretu nie widziałam 👍💋💋💋
Genialny prof Bronisław Maj, genialny!
Prof Maj..nie do podrobienia! Ubawiłam się. Dziękuję 🤣🤣🤣
Serce raduje się, wróćcie wszyscy wielcy🤗😂
Kurcze to lepsze niż nasze dzisiejssze kabarety uśmiałam sie serdecznie brawo Panie Profesorze tekst przedni brzuch ze śmiechu boli
A mnie nie do śmiechu
Dziesiątki razy oglądałam
Mam swoje ulubione kawałki i zżera mnie zazdrość. Skąd zebrać tak liczną widownię, która. Ws
,wszystko łapie w lot , a ten Wergiliusz na koniec !!!
@annakomorowska5846 takie rzeczy tylko w Krakowie.😉 Na widowni połowa tuz polonistycznego UJotu, poetów i innej 'bohemy' z czasów, gdy poeci byli poetami, profesorowie profesorami, a Jerzy Stuhr był Jerzym Stuhrem. Eh, to se ne vrati/ to się nie opłaca dziś.
Ubawiłem się do łez! Wychodzi na to, ze ja również najbardziej się kocham w Panu Maju! 😂 Świetne to było!!!
Oglądam to nalogowo
@@annakomorowska5846ja tak samo!
Kunszt., literaturę Polską w 15 min można poznać :) Znam na pamięć i powracam wielokrotnie :)
Może i prawda choć chyba bez znajomości tych podstaw literatury, pisarzy i poetów nie można zrozumieć tego humoru.
Kocham Pana, Panie Maju. Od dawna nie smieje sie tak, jak po wielokrotnym ogladaniu i sluchaniu wystepu Pana Maja.
I jak tu nie kochać się w Panu Maju..🥰
Wiadomo, humor szlachetny i tak podany, że spaść z tapczanu (i dywanu) można nieraz :) Ale miałam na początku taki zgryz: nabijać się z szatniarki, prawdziwej osoby, prostej kobiety...? W takich trepach i peruce, a przekonana, że niby się w niej najwięksi poeci kochali? Trochę niefajne. Ale w końcu na moich oczach, podczas tych 13 minut i paru wejść, prawdziwa postać Pani Loli z krwi i kości się wykreowała. Świetny popis aktorstwa. Dzisiejsi standuperzy jako zadanie domowe mogliby oglądać.
A końcówka... puenta bezbłędna. Arma virumque cano - Broń i męża opiewam. Oj, wiadomo, jaką broń opiewa niezawodna pani Lola, wiadomo, jakie niezawodne ostrze miał Eneasz :D
Nie dość że człowiek wykształcony to ma dystans do siebie
To jest arcydzieło klasyka humoru
Fantastyczne, Rozśmiesza do łez
Ogladam ten program poraz kolejny i poraz kolejny piwem sie zakrzsztusilem ze smiechu...
Ogladam i dobrze sie bawie. Dziekuje 💚🌿
Wielka dla mnie przyjemnosc sluchac i ogladac 💚Sluchaniu i ogladaniu nie ma konca 😂
Śmieję się do łez, tak wspaniały kabaret♥️:-), wspaniała dawka humoru♥️♥️.
Panie Maju,proszę o więcej w tym stylu.Jest Pan lekiem na szarą rzeczywistość.Dziękuję🥰
Polecam
Bronisław Maj interpretuje ,,Potop''
Boże...jak się tego słucha. Samo dobre...Dziś mięchem rzucają, a Górski ryje po dnie i jeszcze z tego zadowolony.
Obawiam się, że dzisiaj większość publiczności by nie zrozumiała o co chodzi w takim skeczu 😏
Zakochałem sie w Panu Maju! Bo un jes najpińkniejszy!
I hecny jest bardzo! 🙃
Oglądam sobie ten skecz co jakiś czas i za każdym razem pękam ze smiechu. I podziwiam, jak wspaniałe grono zebrał Znak na tym benefisie
I proszę, można bez wulgaryzmów.
Znam prawie na pamięć a jak oglądam to i tak śmieszy jak za pierwszym razem.
Chyba setny raz to oglądam...nie ma nic lepszego!
Tak samo ja.
Bo to jest genialne !
ja też nie wiem już który raz to oglądam.
Mam to samo😍💖
Ja też 😉
Od pierwszego uslyszenie ja tez kocham Pana Maja ❤
Kocham Was bardzo sluchal czesto I czuje sie swietnie p.o. tym skeczu poluczajacy madry I taki nas z Polski
A w sercu ciągle Maj... .
Też żałuję, że tylko jedna łapka. Dziękuję, bo ja też najwięcej to się kochałam w Panu Maju ... :)
Coś wspaniałego. Można popłakać się ze smiechu na tak podanego Wergiliusza. I tylko w takiej aranżacj. Chapeau bas. Dziękuję.
Panie Profesorze Maj - kocham!
Mogę to oglądać bez przerwy🤣🤣🤣♥️
Pośród współczesnego blichtru... to jest coś absolutnie niebywałego.
Megah !
Nie ma już takich. Standupy mogą buty pucować ...
Podobno oglądając Pana Maja tak głośno się śmiałam, że wracający z pracy mąż słyszał mnie z ulicy (a mieszkam na 4 pietrze). Dziękuję
⁹⁹⁹
Ja się spłakalam ze śmiechu.
Ja tez tak
To jest cudowne, humor pierwszej klasy, dziękuję!!!
Ogladam na dobry dzien 💚🍀
ale super artysta ogladalam skecz wielokrotnie za kazdym razem z wielkim zachwytem
Chyba nie tylko o talent aktorski chodzi ale przede wszystkim o poziom samego tekstu. Czystej wody perła
Ja też się zakochałam w Panu Maju ♥️
Oglądam to pierwszy raz, gdzie ten klejnocik był ukryty?
FANTASTYCZNE.
Ubawiłam się, dziękuję.
Super gratka... i to chyba nie tylko dla literatów i osób zawodowo wtajemniczonych! Brawo Bronisław Maj! 👏🙂👍
Nie jestem wtajemniczona ani literatka poprostu edukacja kiedys byla inna
Ja też się w niej zakochałem! Żaden poeta, ani literat! Po prostu, wielbiciel dobrego inteligentnego z wyższej półki humoru! 😁🤏😚👋
Aż pięknie popatrzeć i posłuchać,,,brawo
Przecudowne. Dawno się tak nie uśmiałam :D Pierwszy raz jestem wdzięczna algorytmom yt za polecenie czegoś tak wspaniałego ;)
Nie zes raj sie
@@Piterr prymitywne
Szkoda że talent komiczny cudownego profesora Maja tak mało wykorzystany publicznie
Kocham pana Panie Maju!!!💖💝💖
On jest najjj kocham go i na tapczanie haaass😅😊
Wspaniałe ❤
Weszła mi do głowy ta Pani Lola ciągle mówię Pani Lola Pani Lola Pani Lola...😂
i to jest smieszne, a nie te marne dzisiejsze stand upy z samymi bluzgami
"Kocham Pana Panie Maju..." - Pan Bronisław Maj wydobył drzemiące we mnie pokłady śmiechu - nie sądziłam, że jeszcze kiedykolwiek będę w stanie się tak śmiać. Bardzo dziękuję za wspaniałą ucztę!!!
Uwielbiam 🌹💕😘
Kocham pana, panie Maju! :)
Panie Maju ! Pokochałam Pana miłością wielką ,jeszcze większą niż uczucie pani Loli !♥️♥️♥️
Zawsze oglądam ten spektakl że wzruszeniem!!
Skad wyscie to cudo wygrzebali? Fantastyczne! 😂😂😂
Sto razy słuchałam i mi nie dość! Ryczę ze śmiechu (w ajencji mam szatnię) . A najbardziej chłopów lubię. Oj....to jest niepowtarzalne (roz na dywanie roz na tapczanie....takie świństwa dzieciom w ksiązkach pisać?) No i oczywiscie kocham się w panu Maju ((:
Lola,ale mi się nie chce 😊
Arcydzieło! Teraz już takiego humoru nie ma.
Ależ to jest dobre! Wow! Wow! Wow!
Nigdy nie przestanie mnie to bawić :) Ile razy bym tego nie widziała, tyle razy płaczę ze śmiechu - nie ma lepszej satyry na calym świecie!
To jest tak zachwycające, że już nie wiem który raz oglądam - i śmieję się, i podziwiam i zachwycam! :-))
Ja takze czuje jak Ty .To jest tak cudowne, ze mozna ogladac mnostwo razy ten sam program I zachwycac sie nim i nasza kultura. Bo to jest przeciez nasza kultura i dziedzictwo, prawda ?
I JA TEŻ !!!
Cudowne, wspaniałe! Jak dobrze wrócić do tych czasów!
Wysoka klasa p. Maja unikatowy artysta poeta pisarz
❤a najpiekniejsze ma te buciki tzw ..tatrzanki...!!
Super śmieję się za każdym razem gdy to oglądam
Trzeba byc zawsze pijanym......winem, miloscia, poezja...czym chcesz
Genialne, Cudowne do zakochania w Panu Maju
Występ Bronisława Maja z kabaretu „Pisarze do piórka” w 1999 r. z okazji 40-lecia wydawnictwa Znak (fragmenty).
Cudowna gra😂😂😂 brawo prof... ja tez chce szatnie w ajencję...
Wspaniala dawka humoru na te smutne czasy
I to jest dawka szczescia...deszcz padal mi z powiek...😂😂😂
Dziekuje za udostepnienie nagrania,stalo sie to zupelnie przypadkowo,szukalam Hanki Bielickiej...no I prosze
nowa milosc Pan Maj....serdecznie pozdrawiam z Uk...👏👏👏
Fantastyczna❤
😂😂😂😂❤❤❤slucham dzis ponownie!!! Nie moge sie oprzec to jest .. boskie..!!!!!
Uwielbiałam zajęcia z Majem na UJ.
klasyka...........juz dawno sie nie smialam tak...to jest powyzej poziomu jakiegokolwiek wspolczesnego kabaretu
Nie porównuj proszę tej perełki do współczesnych "kabaretów".
Znów wracam do Pani Loli❤
Cudne, kocham niezmiennie 😊
Moge to oglądać bez przerwy
Nawet nie ma co porównywać do poziomu współczesnych produkcji polskiego kabaretu. Coś pięknego!
Cóż........to nagranie ma ponad 20 lat.
ciekawe ilu maturzystów dzisiejszych zlapalo by ten humor
@@trotyl122 zapewniam Cię że prawie żodyn. Przekrój wspaniałości literatury Polskiej i Światowej. Bo na końcu Wergiliusz i chyba Eneida. Ale proszę wstawić mi pałę do dziennika bo Eneidy jo żech nie czytoł Panie Psorze. Cudny dowcip Pierwszej wody. A fragment dotyczący Pani Wisławy Szymborskiej (mojej ulubionej) to wprost majstersztyk. Pozdrawiam Serdecznie.
A gdzie ty widzisz tam Polaków-to nie jest Polski kabaret
teatr patriotyczny
To jest poziom ❤❤❤
Oglądam i oglądam i śmieje się za każdym razem . Podziwiam ten talent nie wykorzystany 😀 . Zastanawiam się że może być kabaret bez używania brzydkich wyrazów 👍😀