Potrójna Korona Beskidzka 2024

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 17 พ.ย. 2024

ความคิดเห็น • 7

  • @dariuszdrozdz9900
    @dariuszdrozdz9900 2 หลายเดือนก่อน +1

    O, witam kolegów, mijaliśmy się na Magurce Wiślańskiej, wspominałeś, że czas przejścia do Węgierskiej Górki 3 godz 15 min to dla amatorów, a my "zawodowcy" zrobimy to szybciej. Jestem na Twoim filmie 7.58. Na mecie zameldowałem się 17.00. Super relacja, pozdrawiam, mój nr startowy 1967, do zobaczenia na Śnieżnickiej, o ile się odbędzie.

    • @tosienagrywa
      @tosienagrywa  2 หลายเดือนก่อน

      dzięki za komentarz - właśnie miałem to sprawdzić. Tak na oko - wyszło 2h30min z tego znaku do amfiteatru. A spotkanie pamiętam, chyba powiedziałeś wtedy, że jesteśmy półzawodowcami, co w sumie jest najbliżej prawdy chyba.

    • @dariuszdrozdz9900
      @dariuszdrozdz9900 หลายเดือนก่อน

      @@tosienagrywa Sprawdziłem, o której zrobiłem zdjęcie w amfiteatrze w Węgierskiej Górce, była godzina 8.26. Do zobaczenia na Śnięznickiej.

    • @tosienagrywa
      @tosienagrywa  หลายเดือนก่อน +1

      @@dariuszdrozdz9900 my też tak coś koło tego byliśmy na amfiteatrze. Mam nadzieję, że się widzimy na śnieżnickiej, bo u mnie trochę ten termin niepewny :/

    • @dariuszdrozdz9900
      @dariuszdrozdz9900 หลายเดือนก่อน +1

      @@tosienagrywa Dla mnie, to będzie czwarta wyrypa w tym roku, więc jest szansa na złotą przypinkę. A po Śnieżnickiej w niedzielę ran w planie wschód słońca na Trójmorskim Wierchu, oby pogoda dopisała. Na przyszły rok mam trochę inne plany. Między innymi Ultra Pieniny, Sudecka Żyleta, Beskida i Przejście dookoła Kotliny Jeleniogórskiej na które byłem w tym roku zapisany, ale zostało odwołane.

    • @tosienagrywa
      @tosienagrywa  หลายเดือนก่อน +1

      @@dariuszdrozdz9900 to musimy toast z herbaty wznieść na śnieżnickiej za pomyślność w przyszłym sezonie, skoro w 2025 na potrójnej się być może nie zobaczymy :) zazdroszczę tej złotej, to na pewno mój cel na następny rok. Z drugiej strony w tym roku debiutowałem na wałbrzyskiej i wyszło póki co dość przyzwoicie. Szkoda z jednej strony orlickiej, ale czytałem co tam się działo i może lepiej że nie debiutowałem wtedy. Tym bardziej, że Jagodna czy Orlica to nie są moje ulubione górki z KGP. O żylecie myślałem, kotlina jeszcze z sezon poczeka (chociaż kto wie), zobaczymy na co będę mógł pojechać :) tak czy inaczej, my zawodowcy gdzieś na pewno się spotkamy :D