Dziękuje @DeltaWarszawa za kolejny ciekawy temat - infrastruktura. To może przydałby się tu głos rodzica? Po pierwsze choć jest już stronka urzędu warszawy z ogólnie dostępnymi boiskami szkolnymi ale: - nie ma na niej wszystkich dostępnych boisk(na razie zauważyłem brak dostępnych Osirowych boisk, klubowych), - brak mapki, a bezsensu szukać dzielnicami bo rzadko ktos mieszka w centrum dzielnicy lub zna wszystkie szkoły i nazwy ulic i trzeba się naszukać by coś znaleźć, - brak jest jakiekolwiek informacji o rezerwacjach a przecież treningi zorganizowane to dobrze, ale wracając do poruszonego tematu i czasu spędzanego kiedyś na podwórku to by się przydało wiedzieć gdzie jest szansa na dostępne w czasie wolnym dla dzieci boisko a nie krążyć po mieście w poszukiwaniu nie zajętych miejsc. Kolejne marzenie że przydała by się współpraca klubowa(może z pomocą miasta i mzpn?) - np. jakaś szansa na wprowadzenie "legitymacji ucznia akademii" i udostępnienie boisk między klubami - bo przykładowo dlaczego piękne główne boisko Agrykoli na łazienkowskiej musi stać puste a dzieci muszą ustawić się w kolejkę na mały orlik Agrykoli pod zamkiem ujazdowskim? Też ogólnie brakuje boisk w centrum Warszawy - rozmawiałem z dyrektorami szkół, które mając boiska nie udostępniają je dla mieszkańców bo obawiają się patologii i jest to naturalne i zrozumiałe ale może do rozwiązania jakoś przez miasto?
Dziękuje @DeltaWarszawa za kolejny ciekawy temat - infrastruktura. To może przydałby się tu głos rodzica?
Po pierwsze choć jest już stronka urzędu warszawy z ogólnie dostępnymi boiskami szkolnymi ale:
- nie ma na niej wszystkich dostępnych boisk(na razie zauważyłem brak dostępnych Osirowych boisk, klubowych),
- brak mapki, a bezsensu szukać dzielnicami bo rzadko ktos mieszka w centrum dzielnicy lub zna wszystkie szkoły i nazwy ulic i trzeba się naszukać by coś znaleźć,
- brak jest jakiekolwiek informacji o rezerwacjach a przecież treningi zorganizowane to dobrze, ale wracając do poruszonego tematu i czasu spędzanego kiedyś na podwórku to by się przydało wiedzieć gdzie jest szansa na dostępne w czasie wolnym dla dzieci boisko a nie krążyć po mieście w poszukiwaniu nie zajętych miejsc.
Kolejne marzenie że przydała by się współpraca klubowa(może z pomocą miasta i mzpn?) - np. jakaś szansa na wprowadzenie "legitymacji ucznia akademii" i udostępnienie boisk między klubami - bo przykładowo dlaczego piękne główne boisko Agrykoli na łazienkowskiej musi stać puste a dzieci muszą ustawić się w kolejkę na mały orlik Agrykoli pod zamkiem ujazdowskim?
Też ogólnie brakuje boisk w centrum Warszawy - rozmawiałem z dyrektorami szkół, które mając boiska nie udostępniają je dla mieszkańców bo obawiają się patologii i jest to naturalne i zrozumiałe ale może do rozwiązania jakoś przez miasto?