Ja akurat mam w szkole taki przedmiot 'edukacja psychologiczno-pedagogiczna', ale wygląda ona zupełnie inaczej i mniej interesująco niż filmiki na kanale. Nie wspominając o rzadkości jej odbywania się.
Zjadłabym ciastka 🍪 Ataki paniki były najgorszymi momentami w moim życiu (i pewnie wciąż będą się pojawiać) i nie życzę nikomu żeby musiał przez to przechodzić. Pomoc drugiej osoby była dla mnie kluczowa. Nigdy nie potrafiłam sama zmusić się do głębokiego oddychania, liczenia czy innych metod. Byłam kompletnie bezradna. Dopiero druga osoba sprawiła, że ataki są bardziej znośne i pojawiają się rzadziej. Mam to szczęście, że jest przy mnie ktoś wyrozumiały i ogarnięty na tyle, że potrafi mi pomóc. Nie wszyscy to szczęście mają dlatego tak ważne jest to o czym mówisz. Więcej osób powinno wiedzieć co robić w takich sytuacjach. Haniu, jesteś cudowna! ❤ Dziękuję.
RainboomDashie Osobiście boję się śmierci, chorób i tego, że zaraz umrę. Ataki zawsze przychodzą gdy pojawi się u mnie myśl, że poważnie zachoruję, już jestem chora albo nie wiedziałam o chorobie i w tym momencie umieram. Logicznie wiem, że jestem zdrowa i nic mi nie jest ale to nie jest logiczny stan. Zawsze cała się trzęsę, serce wali mi tak mocno, że jestem przekonana, że mam zawał, nie mogę oddychać i jeszcze wiele innych. Jestem wtedy przekonana, że nic ani nikt mnie nie uratuje i to na pewno koniec. Najgorsze uczucie na świecie, przekonanie, że umierasz... Każdy może mieć inny powód i może to wyglądać inaczej. U mnie to wygląda mniej więcej tak.
Ja w takich momentach chcę być sama. Szukam bezpiecznego miejsca (toalety, miejsca gdzie nie mam ludzi) i tłumaczę sobie co czuję , że nic mi nie grozi i oddycham. Haniu jesteś niesamowita! Często jak jestem w dołku odpalam Ciebie i to zrozumienie moich uczuć mi pomaga! Pozdrawiam!
Bardzo dziękuję Ci Haniu za ten film. Teraz mogę pokazać go moim najbliższym i będą wiedzieć jak mi pomóc podczas ataków. Nawet najgorszemu wrogowi nie życzę przechodzenia przez takie momenty. Kobieto nawet nie zdajesz sobie sprawy jaka wspaniała jesteś. Pomagasz tyłu osobom tworząc właśnie takie filmy. Jesteś cudowna. A teraz rzeczywiście zjadłabym ciastka 🤣
Ataki paniki są rzeczą której na codzień obawiam się najbardziej. To uczucie kiedy myślisz że zaraz umrzesz... Był taki czas kiedy przez około pół roku miałam codziennie atak;-; wtedy przy atakach starałam się jak najszybciej oddychać, gdyż myślałam że mnie to uspokaja, ale chyba jednak było odwrotnie. Po czasie zauważyłam że jeśli spowolnie oddech to wtedy szybciej się uspokoje, więc do tego doszłam jakby samodzielnie. Podczas mojego ostatniego ataku moja mama była przy mnie i zachowała się dokładnie odwrotnie od tego o czym mówisz w tym filmie.. Zaczela na mnie krzyczeć i kazała mi iść spać przez co czułam się milion razy gorzej. Myśle że wyślę jej ten film. Dziękuję Hania❤ uwielbiam cię
To o czym mówisz jest taka pierwsza pomoc, tylko że psychiczna. Powinno się uczyć o takich rzeczach w szkole, bo to bardzo ważne aby potrafić komuś pomóc gdy tego potrzebuje. Bardzo się cieszę, że dzielisz się swoją wiedzą, która jest niezwykle cenna. Ps. Zjadłabym ciastka 🍪
Mam przyjaciółkę która ma takie ataki i mówiłam jej żeby oddychała ze mną głęboko i ją przytuliłam i było już lepiej ♥️ według mnie wszystko co mówisz tutaj na tym kanale powinno uczyc nas w szkole
Czytając komentarze mimowolnie się uśmiecham, patrząc na te wszystkie historie innych ludzi, którzy piszą, że im pomogłaś (mi zresztą też) Bardzo podoba mi się to co robisz i jak pozytywną osobą jesteś. Szczerze mówiąc taka wiedza przydaje się bardziej w życiu codziennym niż niektórych rzeczy co uczą w szkołach. A i zjadłabym ciastka... Trzymaj się tam, Hanson!
Dzięki Ci za te sposoby! Moja przyjaciółka ma częste ataki paniki, przez parę sytuacji z jej dzieciństwa, trauma, dzięki temu wiem jak jej pomóc. Dzięki wielkie!
Haniu, nauczyłaś mnie, że każdy problem (nawet ten największy) jest problemem. W ten sposób nareszcie przestałam nie jeść, i wróciłam do "normalnego" trybu życia. Poza tym, pomogłam przyjaciółce wydostać się z "dołka", pomimo tego, że kiedyś bałam się zareagować. Kiedy Cię spotkam (DAJ BOŻE) wiszę Ci książkę i babeczkę. Ale taką najlepszą, jaką tylko sobie wymarzysz!!! Zasługujesz tylko na najlepsze. Szanuję, Haniu!💪💪💪 #jadłabymciastko
Gdyby ten film wszedł na kanał tydzień wcześniej... Boże, tyle rzeczy udało mi się zrobić dobrze, ale tyle jeszcze można było zrobić. Omg... Dziękuję Hania
Ja dopiero na serio rozeznałem co mi dolega po 10 latach, a dopiero po 15 latach wziąłem się za to gdy niestety "nie przeszło samo" a przez pandemię powróciły z 10tokrotną siłą w postaci ciężkiej agorafobii z częstymi atakami paniki które trwały kilka miesięcy zimowych. Na szczęście teraz mam dziś wspaniałą Panią Terapeutkę oraz bliskich którzy dawniej i teraz mi pomagają tak jak tutaj jest to opowiedziane, i powoli dajemy rade co bym mógł wrócić do społeczeństwa. Chciałem szczególnie podziękować Pani mojej terapeutce Julii oraz mojemu Tacie i siostrze którzy są dla mnie opokami, bez nich dawno bym się zawalił. Wiem już ze nie jestem w tym sam.
Podczas wycieczki szkolnej po zejściu z promu, którym wcześniej pływaliśmy szybko po morzu, moja przyjaciółka dostała ataku paniki. Poprosiłyśmy żeby usiadła na ziemi bo bałyśmy, że zemdleje. Gdy nauczycielki to zobaczyły wpadły w panikę, otoczyły ją szczelnie i zabrały powietrze. Kurde to było bardzo ciężkie do ogarnięcia bo z jednej spanikowanej osoby wyszły cztery. Jak wytłumaczyć nauczycielowi, że robi coś nie tak?
Zjadłabym ciastka 🖤 Świetne rady, sama stosuje większość i naprawdę działa. I nie zapominajcie mówić tej osobie, że to nic złego, bo np. U mnie to poczucie winy bardzo wzrasta. Buziaki 😘
Super że poruszyłaś temat jak pomóc osobie podczas ataku paniki,bo mam wrażenie że to jest, temat tabu .Dużo osób ma ataki paniki ,a większość ludzi nie, zdaje sobie z tego sprawy jak dana osoba cierpi podczas tego napadu lęku i zamiast pomóc to pogarszają sytuację. Cieszę się, bo dzięki tobie większość ludzi pomoże osobie w tym, trudnym dla niej momencie. Choruje od paru miesięcy na nerwice lękową i często mam ataki paniki ale, mam 3 sprawdzone rzeczy które mi pomagają podczas ataku Pierwsza to staram się, myśleć o czymś przyjemnym np śmieszna sytuacja z przyjaciółką, Druga słucham mojego ulubionego wokalisty jego, głos mnie uspokaja i relaksuje ,Trzecia to odkręcam wodę i polewam na nadgarstki ,wtedy mózg skupia się na danej rzeczy a nie, na samym ataku.Haniu robisz wspaniale film i rób je dalej bo świetnie ci wychodzą pozdrawiam 😘
Bardzo dziękuję za pomocny materiał, teraz trochę bardziej wiem jak mogę pomóc mojej przyjaciółce która często ma te ataki, zawsze się martwię jak je ma i często nie wiem jak jej pomóc, bardzo dziękuję 😊
Parę tygodni temu obudziłam się w środku nocy i poczułam jak ogarnia mnie irracjonalny lęk. Zaczynam mnożyć i dzielić w pamięci. Po chwili się trochę uspokoiła. Na każdego są różne metody. Przydatny film, pozdrawiam.
Bardzo pomocny film. Ja miałam bardzo silne ataki paniki i musiałam sięgnąć po pomoc psychoterapeuty. Bardzo mi pomógł trening autogenny Schulza robiony przez pan Michała M. Jakość życia zmieniła się radykalnie na lepsze
Haniu, ogromnie Ci dziękuję za ten poradnik. Miewam ataki paniki i pomimo terapii nie potrafię sobie z nimi radzić, tym bardziej nie potrafię wytłumaczyć bliskim jak mogliby mi pomóc i co w ogóle się ze mną w tym momencie dzieje. Teraz wysłałam wszystkim link i może życie stanie się łatwiejsze zarówno dla mnie jak i dla nich ;)
Kiedy miałam ataki paniki, były one krótkie, ale potrafiły się powtarzać co kilkanaście minut. wtedy jakieś rozmowy, bieganie nie pomogłyby, bo to trwałoby za długo. Najbardziej mogłam pomóc sobie sama. Kiedy czułam (i nadal czuję, ale znacznie rzadziej), że nadchodzi atak, staram się trochę zatrzymać. Jest to taki sygnał od mojego mózgu "Zośka, wrzuć na luz albo cię do tego zmuszę". Najbardziej wtedy pomaga, gdy usiądę, zamknę oczy i zacznę nazywać wszystkie emocje, które mi towarzyszą, opisuje okoliczności, które mogły wywołać atak i staram się połączyć wątki w całość, żeby zrozumieć jak to działa. Równy oddech to również podstawa, bo nie wiem, ile razy byłam bliska omdlenia. I mam też dobry trik: jeśli jesteście zdenerwowani, wkurzeni, smutni, pokłóciliście się z kimś i te emocje, których nie chcecie, kotłują się w was, wyprzedźcie atak i wsiądźcie na rower, rolki, bierznie albo zróbcie pajacyki. Mnie to ratuje życie praktycznie codziennie:)
Przypomniało mi się jak na sylwestra wraz z moją przyjaciółką siedziałam w pokoju i było jej strasznie smutno, nie wiedziałam co się dzieje i wtedy miała swój w życiu pierwszy atak paniki. Nie wiedziałam co robić. Wtedy kazałam jej głęboko oddychać, ale to nie pomogło, tak naprawdę to dzięki muzyce i tego, że po prostu tam byłam i ją przytulałam to wszystko się uspokoiło. Dziękuję za ten filmik, dał mi on dużo do myślenia Zjadłabym ciastka.
Jestem w związku na odległość (700km). Mój chłopak ma bardzo często stany lękowe i ataki paniki. Ja również już wiele razy tego doświadczyłam. Ten filmik na pewno nam pomoże 😍 Dzięki!! ❤️
Sama mam często ataki paniki spowodowane lękiem kiedy się zaksztusze(problemy z płucami)takze świetnie cię rozumiem;)twoje rady są naprawde dobre bo w moim przypadku nikt nigdy nie pyta mnie o moje leki na rozszerzenie oskrzeli i tez denerwuje mnie jak ktos do mnie zaduzo mówi.Chyba podlinkuje moim przyjaciolom ten filmik;)pozdrawiam Cię serdecznie kochana!
Część z tych rad zastosowałam jak znalazłam jedną dziewczynę w toalecie w szkole. Nie wszystko i nie super, bo to było z mojej strony intuicyjne, ale... Pierwsze co pomyślałam to to, że ma właśnie atak paniki. A to tylko dlatego, że ciebie ogladalam i wiedziałam jak rozpoznać.
Hej, od niedawna oglądam twój kanał i jestem zachwycona, ja od jakiegoś czasu miałam różne lęki związane ze zdrowiem i wiem jakie to okropne teraz już jest lepiej, mi najlepiej pomagają wtedy rozmowy 😊 PS : Rób dalej takie świetne filmiki i rozwijaj twój kanał 😍😘😗😙😚
Wiem, ze film nie jest o tej tematyce ale bardzo mi pomogłaś powiedzieć rodzicom o tym, że nie jestem hetero. Trudno było mi się do tego przyznać ale ty dałaś mi dużo otuchy. Dziękuje bardzo 💕 Ps. Zjadłabym ciasteczka 🔥
Zjadłabym ciastka. Ja kiedy dostaję ataków paniki to najczęściej nie ma nikogo kto mógłby mi pomóc w pobliżu, ale bardzo dziękuję za ten filmik ❤ może ja sama będę potrafiła sobie chociaż trochę bardziej poradzić
Ja zwykle ataki paniki przeżywam w samotności, rzadko kiedy ktoś jest obok, ale fajnie wiedzieć co robić kiedy ktoś będzie miał atak paniki albo co próbować robić kiedy sama go mam a ktoś chce mi pomóc. Raz miałam atak paniki i napisałam do mojego przyjaciela, pamiętam jak bardzo mi pomógł, pisał do mnie i uspokajał mnie, do tej pory jestem mu mega wdzięczna mimo że już się nie przyjaźnimy . Zjadłabym ciastka
Zjadlabym ciastko🍰 Kilka dni temu mialam taki atak pierwszy raz w zyciu. To byl koszmar… Co za bol i panika. Nie rozumialam co sie dzieje. Teraz obsluchalam sie w pomocnych filmikach i jestem bardziej swiadoma sytuacji. Dziekuje przeslicznie❤
Zjadlabym ciastka💝Dziekuje za ten filmik . Te materialy powinny byc obowiazkowe do obejrzenia. Sama miewam ataki paniki i chcialabym zeby to nie bylo przyjmowane o boze co ona robi powinna sie leczyc tylko zeby ludzie przyjmowali to na luzie i pomagali. Najwazniejsze jest wsparcie juz sama obecnosc drugiej osoby przynosi mi ulge💝
HANIA! DOPIERO CO SKONCZYL MI SIE ATAK PANIKI! Mój chłopak często nie wie co ma robić żeby mi pomóc i to bardzo frustrujące dla mnie i dla niego. Także jak zwykle przychodzisz niespodziewanie i w porę, dziękuję!
Zjadłabym ciastka! Kurcze, szkoda, że nie miałam takiej Ciebie kiedy miałam najgorszy okres w życiu z atakami paniki :c Tym bardziej, że bałam się mówić komukolwiek o tym co się dzieje i w większości przypadków nikomu nie mówiłam, że właśnie w tej chwili mam atak. Mam wrażenie, że te tłumienie miało jeszcze gorszy wpływ na to wszystko. Pamiętam, że najdłuższy atak u mnie trwał ponad godzinę i był na przyjęciu rodzinnym. U mnie kilka razy na atak pomogło jeżdżenie samochodem (jako pasażer) :D Dziękuję Ci Haniu za ten filmik!
Plusem wstawania o 11 jest to że budzę się do nowego odcinka Hani Es, niesamowitego, jak zwykle ❤ A jakbyś radziła pomagać przez internet osobie która nagle zaczyna panikować i pisze że nie wie co się dzieje, nie taki atak paniki o którym mówisz, ale wciąż jakaś panika. Ostatnio przyjaciółka mi coś takiego napisała i przez to że byłam daleko kompletnie nie wiedziałam jak się zachować :( Zjadłabym ciastka. Ale chyba trzeba zacząć od śniadania 😂
Ja też miewam takie sytuacje, wtedy do tej osoby dzwonię i proszę, by się nie rozłączała, oddychamy razem, opowiadam jej jakieś rzeczy, proszę o opisanie tego, co się w niej dzieje… w zasadzie podobnie.
Zjadłabym ciastka. A dla mnie pomoc drugiej osoby polega na tym, że jest. Ja jestem przypadkiem który sam w głowie walczy z atakami lęku (tych panicznych nie mam od 5 msc yaaaay). Na mnie działa najbardziej racjonalizacj objawów fizycznych, a na gonitwę myśli schemat mindfulness. A mówi mi on o tym, że najpierw oddech, który chce poczuć po kolei, a potem uświadomienie sobie że myśli to nie fakty, a mój mózg przywołuje złe wspomnienia żeby mnie ochronić, ale to co mam w głowie nie dzieje się teraz. Owszem stało się, ale nie dzieje się teraz. Pomoc drugiej osoby to dla mnie przede wszystkim zrozumienie, empatia i bycie obok. Jakkolwiek banalnie to nie brzmi ;)
Zjadłabym ciastka ale takie fit zdrowe! 😁 Mi kiedyś Pani psycholog poradziła, żebym zapisywała w swoim pamiętniku czego w tej chwili się boję i zapisywała moc lęku w procentach, np. teraz jest 60%, zaraz 95% ale już 5 min później 80% itd. Mega mi to pomogło, bo zrozumiałam, że lęk nie trwa wiecznie. W końcu nadchodzi moment gdy on minie a będąc tego świadoma, przychodził on szybciej :) Masz super kanał! Podziwiam otwartość z jaką rozmawiasz o swoich problemach i doświadczeniach. Cieszę się, że trafiłam na twoje filmy, dzięki! ❤️
Mnie najbardziej wkurza kiedy inni mówią wtedy do mnie ,, wez się w garść :( Kocham twoje filmiki bo dają mi dużo siły .. Choć ostatnio coraz częściej mi jej brakuje .. Kiedy już pomału wyszłam z depresji, nauczyłam się panować nad atakami paniki i walczyć z fobią ( albo nauczć się z nią żyć ). Zmarły dwie osoby w mojej rodzinie, moja 10 letnia kotka też zmarła to los stwierdził że to dalej mało i rozeszłam się z moją dziewczyną po 5 latach związku. Szczerze ? Zawalił mi się cały świat i nie mam pojęcia jak sobie z tym poradzić.
Dopiero po obejrzeniu tego filmiku zrozumiałam, że moi znajomi są cudowni. Gdy mam ataki, oni odruchowo robią wszystko to, co właśnie zsumowałaś. Rozmawiają ze mną, odwracają moją uwagę, przytujają, nawet wyciągają mnie na dwór o 2 w nocy. Masz genialne filmy, dziękuję Ci za to
Też tak bym chciała... moi rodzice przyspazaja mi tyle stresu czasami ze nie mam siły muszę radzić sobie sama nie mam się do kogo przytulić jestem rozdrażnona płacze mam wrażenie że to koniec. czasami muszę uważać na to co mówię im by nie obrocilo się to przeciwko mnie 😢😣😩😭😔😔
Wiesz co u mnie też nie jest tak kolorowo. Tych cudownych przyjaciół widzę tylko raz w roku przez 3 tygodnie i tylko wtedy ktoś mi pomaga. Normalnie mam jeszcze w szkole jedną osobę, która wie o moich problemach, ale jednak ataki mam w 90% wieczorem, gdy jestem już w domu. Wtedy nie mam co ze sobą zrobić i muszę uciekać przed rodziną, do tego też dochodzi niekontrolowane lekkie okaleczanie się
Zjadłabym ciaskta -> chcę zjeść ciastka! -> ŁAKNĘ CUKRU!!! *^* XD Ostatnie filmiki to absolutny full powagi (np: zero reakcji twoich kotów, typu ,,Nagrywa, mówiąc na poważny temat. TRZEBA JEJ PRZESZKODZIĆ! (tu widzę dwie opcje. Albo myślą, że oszalałaś, bo mówisz do "nikogo", albo ta rasa naprawdę chce przejąć nad nami kontrolę i pilnują, by wielkie umysły nie przekazywały swojej wiedzy dalej)). Z tego powodu dochodzę do konkluzji, że nie ważne, jak się wypowiadasz i jak nagrywasz. Zawsze jesteś wspaniała i miło się Ciebie ogląda!
Miewalem takie problemy i to co mówisz dzialalo na mnie pozytywnie tzn jak druga osoba przy mnie jest pociesza mnie ,potrzebowałem tego bardzo. Dziś jest trochę lepiej
U mnie ataki paniki ściśle łączą się z moją emetofobią i przy każdym mam wrażenie, że będę zaraz musiała zwymiotować, a tego nie chce. W takich momentach nie potrafię na przykład rozmawiać, ale mogę pisać czy to smsy czy wiadomości z kimś i to pomaga. Bardzo przydatna jest grupa wsparcia związana z moją fobią właśnie. Oprócz tego bardzo pomaga świeże powietrze i oddychanie. Jestem w domu otwieram okno, jestem poza domem wychodzę z budynku na dwór i siadam na ławce gdzieś na uboczu gdzie nie ma ludzi. Każdy powinien sam odkryć co mu pomaga. A no i zjadłabym ciastko ❤️
Świetny filmik Haniu, na mnie najbardziej działa spowolnienie oddechu i czuła obecność kogoś komu mogę się wygadać. Może film o natręctwach typu wyciskanie twarzy, drapanie? Jakoś sobie z tym nie radzę ;( Offtop: czy hennujesz może włosy? Zjadłabym ciastka (dużo ciastek z czekoladą):)
Zjadłabym ciastka🍪🍩 Dziękuję za ten film Hania, a mój zazwyczaj niezawodny sposób to nałożenie słuchawek i słuchanie czegoś typu Asking Aleksandria lub Misso to zawsze robi mi skutecznie porządek w głowie.
Super Haniu! Kolejny fantastyczny film, który pomoże wielu ludziom zarówno tym, którzy doznają ataków paniki jak i ich bliskim a tak po za tym zjadłabym ciastka. Dziękuję Ci, że jesteś i tworzysz tak fantastyczne filmy ❤
Hania! To chyba najlepszy filmik jaki zrobiłaś. Ujelas to wszystko tak ładnie i tak dobrze ze jestem właściwie aż w szoku. Mam nadzieję że jak najwięcej osób to zobaczy i jestem przekonana że jeśli się zastosuje do twoich słów będzie dużo lepiej. Wysyłam ci mocnego przytulasa i oby tak dalej!
Moja Dziewczyna czasem miewa napady paniki. Od kiedy mieszkamy razem zdarzyło się to max 2 razy, zanim mieszkalysmy i byłam akurat z nią może 3-4. Zawsze intuicyjnie mówiłam o oddechu, bardzo wsłuchuję się w jej ciało, bicie serca, oddech właśnie, wszystko. Czasem przytulenie pomaga, czasem potęguje jako bodziec z zewnątrz. Czasem śpiewam, czasem opowiadam żarty, czasem próbuje podpytywać skąd to się wzięło, głównie leżę i jestem obok. Kilka razy wyprowadziłam ją na dwór na świeże powietrze, zwykle po prostu próbuje na tyle ogarnąć sytuacje żeby zasnęła. Bardzo fajnie ze nagrywa się takie filmiki, upewnił mnie ze dobrze się zachowuję:)
Pomocny film. Dwa miesiące temu miałam drugi atak paniki w życiu najpierw było mi duszno podeszłam do okna w końcu nie potrafiłam złapać oddechu spanikowałam byłam oszołomiona zaczęłam się trząść miałam wrażenie ze umrę serce mi waliło i przyjechała karetka wtedy właśnie lekarka powiedziała ze mam nerwicę lekową. Czy mogłabyś nagrać filmik o tym jak przestac sie zamartwiać? Jak wrócić do normalnego życia i przestać się bać?
Witaj Hania :) Ostatnio byłem bliski paniki ale rada z jednego z poprzednich filmików pomogła mi :) uciekłem do łaźenki gdzie udało mi się uspokoić oddech i organizm. Dziękuję za kolejny praktyczny filmik. Serdecznie Pozdrawiam
Zjadłabym ciastka Dzisiaj miałam atak paniki przed i podczas zabiegu na nos. Początkowo nie wiedziałam jak to uspokoić. Jednak w pewnym momencie zaczęłam zajmować sobie głowę tym,że w końcu będę normalnie oddychać i patrzyłam jak doktor z opanowaniem i precyzją wykonuje swoją pracę. 😉
Omatko ciesze się że ktoś w końcu poruszył ten temat. Przez cały czas myślałam że ja jestem jakaś zepsuta xd Jako że ja moją przypadłość trzymam na maksa w tajemnicy i z bliskich mi osób nie wie prawie nikt czyt. nie biorę też leków bo prędzej zdechnę niż powiem o tym mamie. To mam świetny sposób na uspokojenie się samemu, na mnie bardzo działa jak sama się "przytulę" czyli tak położę dłonie na ramionach żeby mieć wrażenie że ktoś mnie przytula, na prawdę działa. Oraz w miarę możliwości pójdę do jakiegoś mniejszego pomieszczenia (o ile ktoś nie ma klaustrofobii oczywiście), w moim przypadku jest to łazienka, siadam w koncie i próbuje to przetrwać. Oczywiście to zależy od natężenia ataku bo czasem jestem zbyt bezsilna żeby nawet podnieść głowę xdd. Mam nadzieje że komuś pomogłam :3 powodzenia wszystkim z tą przypadłością, przetrwamy to
Dzięki, warto omówić ataki paniki, które występują polekowo. Abilify (arypiprazol) ma takie tendencje by obudzić lęk przed śmiercią w każdym człowieku. Za wysokie dawki zamykają Cię w domu na wiele lat. Życzę Ci powodzenia Haniu. Naprawdę dobra treść i przekaz :)
Napic się dobry pomysł wypróbowany gdy czasem jak mam ucisk w klatce piersiowej baz powodu biorę pół szklanki wody i pije małymi łykami i to przechodzi a później jam ciastka i wypija m drugą połowę szklanki wody 👍👍👍
Dzięki, kolejny przydatny film. Sama przeżyłam kilka ataków paniki i jest to coś okropnego.. Zjadlabym ciastka. Serio, jestem na diecie i mam wielką ochotę :(
Niby wiedziałam, że to co mnie spotyka, to są ataki paniki, wiele na ten temat czytałam (no ale nie jestem lekarzem, ani osobą, która się na tym zna, tylko tą zagubioną, spanikowaną stroną), ale Twój film sprawił, że czułam się jakbyś mówiła o mnie! Dziękuję Ci! Przesłałam go mężowi, żeby mógł zrozumieć, co się ze mną dzieje. Ataki paniki mam od 15 lat. Kiedyś zupełnie nie wiedziałam, co się ze mną dzieje. Czasami są one bardziej nasilone, czasami mniej. Strasznie się ich wstydzę, mam podczas nich czarne myśli, np. że jestem nienormalna, że jestem beznadziejna, do niczego, że mój mąż zasługuje na kogoś lepszego itd. To jest straszne, ale najgorsze są problemy z oddychaniem, ja w mojej głowie w tym momencie umieram. Te skrajne ataki trwają u mnie mniej więcej 1 do 2 godzin. Z nikim o tym nigdy nie rozmawiam, wstydzę się tego, najlepiej się czuję, gdy nikogo nie ma, nikt mnie nie widzi, ale teraz objawy się nasiliły i nie zdołałam ich ukryć przed mężem, wcześniej zgoniłam to na np. zatrucie pokarmowe, ale w ciągu 4 dni dostałam 3 mocne ataki (nigdy nie było ze mną aż tak źle) i powiedziałam mu wszystko... w momencie kryzysu mówienie, o tym co mi jest, pomaga mi, ale później się bardzo wstydzę...P.S. U mnie ataki zaczęły się w gimnazjum. Nie widzę od urodzenia na jedno oko i jest ono widocznie mniejsze od drugiego, z tego tytułu byłam bita, wyzywana, opluwana itd., nerwy przynosiłam do domu, nocami się dusiłam, nikomu o tym nie mówiłam. Teraz, osoby które wyrządziły mi tę psychiczną i fizyczną krzywdę, żyją, mają rodziny i są szczęśliwe, a ja prawdopodobnie do końca życia będę przez to cierpieć. Zwłaszcza, że prócz tego, przeżyłam jeszcze inne traumatyczne przeżycia.
Jest południe, ale jeszcze nie jadłam śniadania. W sumie zjadłabym ciastka, ale chyba wybiorę póki co coś innego ;) Haniu, bardzo dobry film! Mega pomocny. Pokazuje sposoby które już sama wcześniej próbowałam stosować na sobie. W prawdzie sama... Ale raz miałam atak paniki na dworcu kolejowym i pomogła mi jakaś pani. Wystarczyło że zapytała co się dzieje i mogłam jej powiedzieć co się stało, napiłam się wody, poczekałam chwilę w cichszym miejscu i przeszło. Ale nie zawsze miałam komu opowiedzieć co się dzieje. Wtedy atak potrafił trwać naprawdę długo. O, raz miałam atak w zatłoczonym pociągu i nie miałam dokąd uciec, nikt nie reagował. Wtedy zaczęłam wyobrażać sobie jak rozmawiam z panią która stała obok mnie, w międzyczasie powtarzając jak mantrę kawałek modlitwy (mimo że nie wierzę). A potem wyjęłam kicię Gandzię z transportera i zaczęłam ją głaskać. Zwolniło się miejsce na rozkładanym siedzeniu na korytarzu, siadłam tam z kotem I wyciszyłam się, skupiona na tym małym, słodkim futerku. Pomogło. Trochę to trwało, ale jakoś poszło 😺
Mnie kilka razy dopadł atak paniki niestety skończyło się to przyjazdem pogotowia i podaniem środków uspokajających. Drętwienie nóg i rąk do łokci wielki ucisk na klatkę piersiową każdy oddech sprawiał ogromny ból w gardle czułam wielką gule przez którą nie mogłam przełykać oczy same się zamykał jakby spadło na nie kilka ton uczucie jakby się miało zaraz zemdleć oblewały mnie zimne poty.Balam sie.Nie wiem czy bez środków uspokajających dałabym radę sama się uspkoić i wyciszyć..
Hej:) Cudowne sa Twoje filmy,dziekuje,ze mowisz jak jest. Teraz troche o mnie,a raczej moich atakach...biore antydepresanty a i tak miewam ataki,podczas ktorych nie moge stac,mowic,wymiotuje i trzese sie co wyglada jak napad padaczkowy?zazwyczaj zazywam xanax ,nie jest to czesto i male dawki,czasem pol tabletki na miesiac,niekiedy kilka miesiecy bez...Twoje rady wydaja sie byc pomocne,tyle,ze zaczelam zastanawiac sie czy to na pewno panika...ach ten umysl lękowca☺ Pozdrawiam
Zjadłabym ciastka ❤ Świetny film, jak i tematyka. Twoje filmy powinny być puszczane zamiast głupich reklam w telewizji i na yt, zamiast tych żenujacych reklam musical.ly
Cześć Haniu :) Subskrybuje Cie od pewnego czasu i jeszcze się tu nigdy nie wypowiadałem a tu napisze kilka słów. Po pierwsze robisz świetną robotę, gratuluje :) Po drugie u mnie nagle, w pewnym momencie życia, nie wiadomo czemu zaczeły sie ataki paniki w momencie jazdy autostradą (co było dla mnie tym bardziej masakryczne że uwielbiam jezdzić autem) . Tak jak niektorzy boją się pająków czy wysokości tak ja nagle, kompletnie nie wiedzieć czemu, zacząłem bać sie autostrady....jest to o tyle dziwne że wcześniej, na tych Niemieckich potrafiłem jezdzić na prawdę bardzo szybko i nie był to dla mnie żaden problem. Na każdego oczywiście działają inne metody uspokajania się...mi np pomogło spokojne, regularne oddychanie. Przez chwile też miałem wrażenie że pomaga odwracanie uwagi ale...ten akurat sposób w trakcie jazdy autem nie jest najbezpieczniejszy ;p Lepiej że tak powiem "rozłożyć auostradę na czynniki pierwsze" i zastanowić się czy na prawdę jest taka straszna...jednak jest to proces długotrwały i ciągle nad tym pracuje....mam nadzieję że kiedyś wróce do tej przyjemności którą wcześniej mi dawała jazda nią...pozdrawiam :)
Wow, naprawde masz duza wiedze na ten tamat. Gdy mam takie ataki jedyna "pomoc" jaka otrzymuje to "inni maja gorzej, nie przezywaj tak, uspokoj sie, nie wyj, oddychaj normalnie a nie udajesz" itp.. Z reguly zostaje sama w takiej systuacji :/ wszystkim wydaje sie ze przesadzam i ze to tak latwo jest sie uspokoic -,- Gdy mialam ataki zwykle chowalam sie pod kocem i zajadalam stres, nastepnym razem wiem juz co robic dzieki tobie, niestety bede musiala radzic sobie bez drugiej osoby :/
Ja mam ogromne szczęście, że moja najlepsza przyjaciółka jakimś cudem potrafi zauważyć u mnie symptomy tego, że mogę zaraz dostać ataku paniki (najczęściej dzieje się to jak jadę zatłoczonym pociągiem) i wtedy zaczyna do mnie bardzo dużo mówić żeby odwrócić moją uwagę. A tak w ogóle to zjadłabym ciastko ;)
Zjadłabym ciastka xd Sama borykam się z takim problemem i ciekawi mnie skąd się to bierze. Czemu niektórzy muszą to przerzywac? Btw swietnie że ktoś wreszcie o takich rzeczach uświadamia nigdy nie spotkałam się żeby ktoś mówił o takich rzeczach publicznie
Jeżeli chodzi o zajęcie się czymś podczas ataku lęku jest dobre ale nie na długo jest to takie zachowanie zabezpieczające, zaczniesz coś innego robić by nie myśleć od lęku po czym on mija, ale mimo to on i tak wraca. Najlepszym sposobem poradzenia sobie z nerwicą lekową jest psychoterapia na której się nauczyć radzić z tym (polecam terapie behawioralno poznawcza ma najwiekszy procet wyleczonych ludzi)
Jeśli to przerabiałaś i wyszłaś z tego z pozytywnym skutkiem bardzo ciekawił by mnie temat Derealizacji/Depersonalizacji wywołanym zaburzeniem lękowym z którym właśnie się zmagam. Pozdrawiam :D
Fajnie by było gdyby ktoś zrobił taki film pod tytulem "co robić po ataku paniki" bo nie ma co ukrywać że dla większości osób największym problemem nie są same ataki paniki a właśnie to co się dzieje potem np sprawdzanie cały czas ciśnienia, "obserwowanie swojego ciała" lub myśli typu czy to napewno był atak paniki a może jednak tym razem coś mi jest mimo że wcześniej osoba została zbadana np na sor.
Dostawałam ataków paniki w środku nocy, wtedy, kiedy byłam sama i nie mogłam na nikogo liczyć, natomiast pomagało mi coś tak durnego, jak przeglądanie Facebooka. Trwało to długo, najdłużej uspokajałam się około dwóch godzin i wspominam tamte chwile paskudnie, ale internet odwrócił moją uwagę od tego nieuzasadnionego lęku, że zaraz coś się stanie. A tak w zasadzie, to naprawdę zjadłabym ciastka :D Pozdrawiam cieplutko :)
moim sposobem na ataki paniki jest słuchanie muzyki. Głosy moich ulubionych artystów mnie uspokajają i relaksują. niby takie proste, ale bardzoooo pomaga. P.S. Zjadłabym ciastka
0:30 przy założeniu że pokłady cierpliwości nie są w naszych zasobach wyczerpane :P 3:48 "no helloł" xD 5:29 "gdzie mój grzebień?" xD 6:43 jakie zacięcie :D Ostatnio, Haniu, nałogowo wyłapuję czarno-białe kadry w twoich filmach 🤔 "Zjadłabym ciastka"... nie no... sorry ale ja napiszę w komentarzu wersję męską ☝️ ZJADŁBYM CIASTKA
Świetny film! Apteczka psychiczna :) Dodam, coś z własnego doświadczenia - pomaga też tzw. oddech kwadratowy i ćwiczenia z technik poliwagalanych. Bardzo dobrze, jeśli druga osoba akceptuje i potrafi dodać otuchy swoim zrozumieniem. P.S. Zjdłabym ciastka :)
Moja przyjaciółka ma arachnofobie i gdy zobaczy pająka dostaje takiego ataku i ja nie miałam pojęcia co zrobić jak jesteśmy bez jej rodziców... Dziękuję za pomoc❤️
Hahah, akurat jadłam ciastka^^ A co do filmiku to bardzo dobry i z pewnością skorzystam kiedyś z twoich rad, bo moja przyjaciółka ma sporadyczne ataki paniki
Jeju... Gdyby taką wiedzę przekazywali w szkołach... Ludzie byliby mądrzejsi. Dziękuję Ci Haniu za to, że czynisz ten świat lepszym. Jesteś cudowna
Matko, jakie to miłe! Dziękuję ❤️
Ja akurat mam w szkole taki przedmiot 'edukacja psychologiczno-pedagogiczna', ale wygląda ona zupełnie inaczej i mniej interesująco niż filmiki na kanale. Nie wspominając o rzadkości jej odbywania się.
Ooo, to jest prawda
LifeByAnn masz łapkę nawet dwie 🙌 pozdrawiam ja też bym tak chciał ale szkoła to fabryka pożytecznych niewolników
Tak, dokładnie. Brakuje mi tej łagodności, gdy próbuję z kimś porozmawiać o swoich problemach :(
Zjadłabym ciastka 🍪
Ataki paniki były najgorszymi momentami w moim życiu (i pewnie wciąż będą się pojawiać) i nie życzę nikomu żeby musiał przez to przechodzić.
Pomoc drugiej osoby była dla mnie kluczowa. Nigdy nie potrafiłam sama zmusić się do głębokiego oddychania, liczenia czy innych metod. Byłam kompletnie bezradna. Dopiero druga osoba sprawiła, że ataki są bardziej znośne i pojawiają się rzadziej. Mam to szczęście, że jest przy mnie ktoś wyrozumiały i ogarnięty na tyle, że potrafi mi pomóc. Nie wszyscy to szczęście mają dlatego tak ważne jest to o czym mówisz. Więcej osób powinno wiedzieć co robić w takich sytuacjach. Haniu, jesteś cudowna! ❤ Dziękuję.
Super, Aniu, bardzo się cieszę, że masz kogoś, kto Ci pomaga to znosić! Trzymam kciuki ❤️
Wytlumaczylabys o co chodzi w tych atakach paniki? Czego Wy wlasciwie sie boicie? Nigdy tego nie mialam, jakos nie potrafie sobie tego wyobrazic.
RainboomDashie Osobiście boję się śmierci, chorób i tego, że zaraz umrę. Ataki zawsze przychodzą gdy pojawi się u mnie myśl, że poważnie zachoruję, już jestem chora albo nie wiedziałam o chorobie i w tym momencie umieram. Logicznie wiem, że jestem zdrowa i nic mi nie jest ale to nie jest logiczny stan. Zawsze cała się trzęsę, serce wali mi tak mocno, że jestem przekonana, że mam zawał, nie mogę oddychać i jeszcze wiele innych. Jestem wtedy przekonana, że nic ani nikt mnie nie uratuje i to na pewno koniec. Najgorsze uczucie na świecie, przekonanie, że umierasz...
Każdy może mieć inny powód i może to wyglądać inaczej. U mnie to wygląda mniej więcej tak.
Anna Ćwiek Jakos ciezko mi jest sobie to wyobrazic, ale wspolczuje bardzo. To sie pojawia w kazdym momencie kiedy tak pomyslisz czy tylko czasami?
RainboomDashie Myślę, że trzeba to przeżyć, żeby zrozumieć na 100%. Nie zawsze ale często.
Ja w takich momentach chcę być sama. Szukam bezpiecznego miejsca (toalety, miejsca gdzie nie mam ludzi) i tłumaczę sobie co czuję , że nic mi nie grozi i oddycham. Haniu jesteś niesamowita! Często jak jestem w dołku odpalam Ciebie i to zrozumienie moich uczuć mi pomaga! Pozdrawiam!
A może teraz coś o stresie?
Ja miałem tylko raz w życiu atak paniki spowodowany stresem. Każdy drobny bodziec z zewnątrz zwiększał bicie mojego serca.
Też
Jak się miewa częściej i wie się, co się dzieje (i jak łazienka nie jest daleko), to już nie jest aż tak źle🤣
Bardzo dziękuję Ci Haniu za ten film. Teraz mogę pokazać go moim najbliższym i będą wiedzieć jak mi pomóc podczas ataków. Nawet najgorszemu wrogowi nie życzę przechodzenia przez takie momenty. Kobieto nawet nie zdajesz sobie sprawy jaka wspaniała jesteś. Pomagasz tyłu osobom tworząc właśnie takie filmy. Jesteś cudowna.
A teraz rzeczywiście zjadłabym ciastka 🤣
Dziękuję!
Ataki paniki są rzeczą której na codzień obawiam się najbardziej. To uczucie kiedy myślisz że zaraz umrzesz... Był taki czas kiedy przez około pół roku miałam codziennie atak;-; wtedy przy atakach starałam się jak najszybciej oddychać, gdyż myślałam że mnie to uspokaja, ale chyba jednak było odwrotnie. Po czasie zauważyłam że jeśli spowolnie oddech to wtedy szybciej się uspokoje, więc do tego doszłam jakby samodzielnie. Podczas mojego ostatniego ataku moja mama była przy mnie i zachowała się dokładnie odwrotnie od tego o czym mówisz w tym filmie.. Zaczela na mnie krzyczeć i kazała mi iść spać przez co czułam się milion razy gorzej. Myśle że wyślę jej ten film. Dziękuję Hania❤ uwielbiam cię
Trzymaj się!
To o czym mówisz jest taka pierwsza pomoc, tylko że psychiczna. Powinno się uczyć o takich rzeczach w szkole, bo to bardzo ważne aby potrafić komuś pomóc gdy tego potrzebuje. Bardzo się cieszę, że dzielisz się swoją wiedzą, która jest niezwykle cenna.
Ps. Zjadłabym ciastka 🍪
Też uważam, że to powinno być w szkole! Dziękuję :)
Masz ciasteczko 🍪
Mam przyjaciółkę która ma takie ataki i mówiłam jej żeby oddychała ze mną głęboko i ją przytuliłam i było już lepiej ♥️ według mnie wszystko co mówisz tutaj na tym kanale powinno uczyc nas w szkole
Czytając komentarze mimowolnie się uśmiecham, patrząc na te wszystkie historie innych ludzi, którzy piszą, że im pomogłaś (mi zresztą też)
Bardzo podoba mi się to co robisz i jak pozytywną osobą jesteś. Szczerze mówiąc taka wiedza przydaje się bardziej w życiu codziennym niż niektórych rzeczy co uczą w szkołach. A i zjadłabym ciastka...
Trzymaj się tam, Hanson!
Klaudia, dziękuuuuję! Mi jest zawsze bardzo ciepło na sercu, gdy czytam takie słowa - nie ma lepszej motywacji. :)
|-/
Dzięki Ci za te sposoby! Moja przyjaciółka ma częste ataki paniki, przez parę sytuacji z jej dzieciństwa, trauma, dzięki temu wiem jak jej pomóc. Dzięki wielkie!
Chciałam pani podziękować ponieważ dostałam przed chwilą atak paniki i bardzo mi pani pomogła. Bardzo pani dziękuje 🤍
Haniu, nauczyłaś mnie, że każdy problem (nawet ten największy) jest problemem. W ten sposób nareszcie przestałam nie jeść,
i wróciłam do "normalnego" trybu życia.
Poza tym, pomogłam przyjaciółce wydostać się z "dołka", pomimo tego, że kiedyś bałam się zareagować.
Kiedy Cię spotkam (DAJ BOŻE)
wiszę Ci książkę i babeczkę. Ale taką najlepszą, jaką tylko sobie wymarzysz!!! Zasługujesz tylko na najlepsze.
Szanuję, Haniu!💪💪💪
#jadłabymciastko
Ojej, dziękuję! ❤️ Oby Ci się wiodło jak najlepiej!
Gdyby ten film wszedł na kanał tydzień wcześniej... Boże, tyle rzeczy udało mi się zrobić dobrze, ale tyle jeszcze można było zrobić. Omg... Dziękuję Hania
Ja dopiero na serio rozeznałem co mi dolega po 10 latach, a dopiero po 15 latach wziąłem się za to gdy niestety "nie przeszło samo" a przez pandemię powróciły z 10tokrotną siłą w postaci ciężkiej agorafobii z częstymi atakami paniki które trwały kilka miesięcy zimowych. Na szczęście teraz mam dziś wspaniałą Panią Terapeutkę oraz bliskich którzy dawniej i teraz mi pomagają tak jak tutaj jest to opowiedziane, i powoli dajemy rade co bym mógł wrócić do społeczeństwa. Chciałem szczególnie podziękować Pani mojej terapeutce Julii oraz mojemu Tacie i siostrze którzy są dla mnie opokami, bez nich dawno bym się zawalił. Wiem już ze nie jestem w tym sam.
Podczas wycieczki szkolnej po zejściu z promu, którym wcześniej pływaliśmy szybko po morzu, moja przyjaciółka dostała ataku paniki. Poprosiłyśmy żeby usiadła na ziemi bo bałyśmy, że zemdleje. Gdy nauczycielki to zobaczyły wpadły w panikę, otoczyły ją szczelnie i zabrały powietrze. Kurde to było bardzo ciężkie do ogarnięcia bo z jednej spanikowanej osoby wyszły cztery. Jak wytłumaczyć nauczycielowi, że robi coś nie tak?
Myślę, że warto im po prostu to powiedzieć, też grzecznie i spokojnie, może nie wiedzą, jak się zachować.
Kurde.. I to maja byc pedagodzy...
@@sleepysheep3419 takich rzeczy po prostu nie ucza niestety na pedagogice :c
@@sleepysheep3419 bo szkoła to w większości patologia. Dbają o własne tyłki, niszczą innym zdrowie a potem wielkie zaskoczenie 😠😠😠
Zjadłabym ciastka 🖤 Świetne rady, sama stosuje większość i naprawdę działa. I nie zapominajcie mówić tej osobie, że to nic złego, bo np. U mnie to poczucie winy bardzo wzrasta. Buziaki 😘
Super że poruszyłaś temat jak pomóc osobie podczas ataku paniki,bo mam wrażenie że to jest, temat tabu .Dużo osób ma ataki paniki ,a większość ludzi nie, zdaje sobie z tego sprawy jak dana osoba cierpi podczas tego napadu lęku i zamiast pomóc to pogarszają sytuację. Cieszę się, bo dzięki tobie większość ludzi pomoże osobie w tym, trudnym dla niej momencie. Choruje od paru miesięcy na nerwice lękową i często mam ataki paniki ale, mam 3 sprawdzone rzeczy które mi pomagają podczas ataku
Pierwsza to staram się, myśleć o czymś przyjemnym np śmieszna sytuacja z przyjaciółką, Druga słucham mojego ulubionego wokalisty jego, głos mnie uspokaja i relaksuje ,Trzecia to odkręcam wodę i polewam na nadgarstki ,wtedy mózg skupia się na danej rzeczy a nie, na samym ataku.Haniu robisz wspaniale film i rób je dalej bo świetnie ci wychodzą pozdrawiam 😘
Dzięki!
Bardzo dziękuję za pomocny materiał, teraz trochę bardziej wiem jak mogę pomóc mojej przyjaciółce która często ma te ataki, zawsze się martwię jak je ma i często nie wiem jak jej pomóc, bardzo dziękuję 😊
Parę tygodni temu obudziłam się w środku nocy i poczułam jak ogarnia mnie irracjonalny lęk. Zaczynam mnożyć i dzielić w pamięci. Po chwili się trochę uspokoiła. Na każdego są różne metody. Przydatny film, pozdrawiam.
Bardzo pomocny film. Ja miałam bardzo silne ataki paniki i musiałam sięgnąć po pomoc psychoterapeuty. Bardzo mi pomógł trening autogenny Schulza robiony przez pan Michała M. Jakość życia zmieniła się radykalnie na lepsze
Haniu, ogromnie Ci dziękuję za ten poradnik. Miewam ataki paniki i pomimo terapii nie potrafię sobie z nimi radzić, tym bardziej nie potrafię wytłumaczyć bliskim jak mogliby mi pomóc i co w ogóle się ze mną w tym momencie dzieje. Teraz wysłałam wszystkim link i może życie stanie się łatwiejsze zarówno dla mnie jak i dla nich ;)
Super! Powodzenia :)
Kiedy miałam ataki paniki, były one krótkie, ale potrafiły się powtarzać co kilkanaście minut. wtedy jakieś rozmowy, bieganie nie pomogłyby, bo to trwałoby za długo. Najbardziej mogłam pomóc sobie sama. Kiedy czułam (i nadal czuję, ale znacznie rzadziej), że nadchodzi atak, staram się trochę zatrzymać. Jest to taki sygnał od mojego mózgu "Zośka, wrzuć na luz albo cię do tego zmuszę". Najbardziej wtedy pomaga, gdy usiądę, zamknę oczy i zacznę nazywać wszystkie emocje, które mi towarzyszą, opisuje okoliczności, które mogły wywołać atak i staram się połączyć wątki w całość, żeby zrozumieć jak to działa. Równy oddech to również podstawa, bo nie wiem, ile razy byłam bliska omdlenia. I mam też dobry trik: jeśli jesteście zdenerwowani, wkurzeni, smutni, pokłóciliście się z kimś i te emocje, których nie chcecie, kotłują się w was, wyprzedźcie atak i wsiądźcie na rower, rolki, bierznie albo zróbcie pajacyki. Mnie to ratuje życie praktycznie codziennie:)
Świetne sposoby :)
Super rady dziękuję.
Przypomniało mi się jak na sylwestra wraz z moją przyjaciółką siedziałam w pokoju i było jej strasznie smutno, nie wiedziałam co się dzieje i wtedy miała swój w życiu pierwszy atak paniki. Nie wiedziałam co robić. Wtedy kazałam jej głęboko oddychać, ale to nie pomogło, tak naprawdę to dzięki muzyce i tego, że po prostu tam byłam i ją przytulałam to wszystko się uspokoiło.
Dziękuję za ten filmik, dał mi on dużo do myślenia
Zjadłabym ciastka.
Jestem w związku na odległość (700km). Mój chłopak ma bardzo często stany lękowe i ataki paniki. Ja również już wiele razy tego doświadczyłam. Ten filmik na pewno nam pomoże 😍 Dzięki!! ❤️
Super, trzymajcie się!
Ty też! ❤️
Jeju, siedze w kawiarni I zabrakło mi słuchawek, ale dziękujmy wspaniałym napisom, które mnie uratowały!! I zjadłabym ciastka 💚💚
Sama mam często ataki paniki spowodowane lękiem kiedy się zaksztusze(problemy z płucami)takze świetnie cię rozumiem;)twoje rady są naprawde dobre bo w moim przypadku nikt nigdy nie pyta mnie o moje leki na rozszerzenie oskrzeli i tez denerwuje mnie jak ktos do mnie zaduzo mówi.Chyba podlinkuje moim przyjaciolom ten filmik;)pozdrawiam Cię serdecznie kochana!
Dzięki Twoim filmom sprawnie idzie pisanie pracy magisterskiej, bo są źródłem mega inspiracji
Część z tych rad zastosowałam jak znalazłam jedną dziewczynę w toalecie w szkole. Nie wszystko i nie super, bo to było z mojej strony intuicyjne, ale... Pierwsze co pomyślałam to to, że ma właśnie atak paniki. A to tylko dlatego, że ciebie ogladalam i wiedziałam jak rozpoznać.
Ojej! Dobrze, że w jakiś sposób ją wsparłaś!
Hej, od niedawna oglądam twój kanał i jestem zachwycona, ja od jakiegoś czasu miałam różne lęki związane ze zdrowiem i wiem jakie to okropne teraz już jest lepiej, mi najlepiej pomagają wtedy rozmowy 😊
PS : Rób dalej takie świetne filmiki i rozwijaj twój kanał 😍😘😗😙😚
Wiem, ze film nie jest o tej tematyce ale bardzo mi pomogłaś powiedzieć rodzicom o tym, że nie jestem hetero. Trudno było mi się do tego przyznać ale ty dałaś mi dużo otuchy. Dziękuje bardzo 💕
Ps. Zjadłabym ciasteczka 🔥
💕
Zjadłabym ciastka. Ja kiedy dostaję ataków paniki to najczęściej nie ma nikogo kto mógłby mi pomóc w pobliżu, ale bardzo dziękuję za ten filmik ❤ może ja sama będę potrafiła sobie chociaż trochę bardziej poradzić
Jak dobrze, że jest ktoś taki jak ty na YT ❤️
Dziękuję!
Ja zwykle ataki paniki przeżywam w samotności, rzadko kiedy ktoś jest obok, ale fajnie wiedzieć co robić kiedy ktoś będzie miał atak paniki albo co próbować robić kiedy sama go mam a ktoś chce mi pomóc. Raz miałam atak paniki i napisałam do mojego przyjaciela, pamiętam jak bardzo mi pomógł, pisał do mnie i uspokajał mnie, do tej pory jestem mu mega wdzięczna mimo że już się nie przyjaźnimy . Zjadłabym ciastka
Zjadlabym ciastko🍰
Kilka dni temu mialam taki atak pierwszy raz w zyciu. To byl koszmar… Co za bol i panika. Nie rozumialam co sie dzieje. Teraz obsluchalam sie w pomocnych filmikach i jestem bardziej swiadoma sytuacji. Dziekuje przeslicznie❤
Zjadlabym ciastka💝Dziekuje za ten filmik . Te materialy powinny byc obowiazkowe do obejrzenia. Sama miewam ataki paniki i chcialabym zeby to nie bylo przyjmowane o boze co ona robi powinna sie leczyc tylko zeby ludzie przyjmowali to na luzie i pomagali. Najwazniejsze jest wsparcie juz sama obecnosc drugiej osoby przynosi mi ulge💝
Dokładnie :)
HANIA! DOPIERO CO SKONCZYL MI SIE ATAK PANIKI! Mój chłopak często nie wie co ma robić żeby mi pomóc i to bardzo frustrujące dla mnie i dla niego. Także jak zwykle przychodzisz niespodziewanie i w porę, dziękuję!
❤️😘
Zjadłabym ciastka!
Kurcze, szkoda, że nie miałam takiej Ciebie kiedy miałam najgorszy okres w życiu z atakami paniki :c Tym bardziej, że bałam się mówić komukolwiek o tym co się dzieje i w większości przypadków nikomu nie mówiłam, że właśnie w tej chwili mam atak. Mam wrażenie, że te tłumienie miało jeszcze gorszy wpływ na to wszystko. Pamiętam, że najdłuższy atak u mnie trwał ponad godzinę i był na przyjęciu rodzinnym. U mnie kilka razy na atak pomogło jeżdżenie samochodem (jako pasażer) :D
Dziękuję Ci Haniu za ten filmik!
💕
Plusem wstawania o 11 jest to że budzę się do nowego odcinka Hani Es, niesamowitego, jak zwykle ❤
A jakbyś radziła pomagać przez internet osobie która nagle zaczyna panikować i pisze że nie wie co się dzieje, nie taki atak paniki o którym mówisz, ale wciąż jakaś panika. Ostatnio przyjaciółka mi coś takiego napisała i przez to że byłam daleko kompletnie nie wiedziałam jak się zachować :(
Zjadłabym ciastka. Ale chyba trzeba zacząć od śniadania 😂
Ja też miewam takie sytuacje, wtedy do tej osoby dzwonię i proszę, by się nie rozłączała, oddychamy razem, opowiadam jej jakieś rzeczy, proszę o opisanie tego, co się w niej dzieje… w zasadzie podobnie.
Zjadłabym ciastka.
A dla mnie pomoc drugiej osoby polega na tym, że jest. Ja jestem przypadkiem który sam w głowie walczy z atakami lęku (tych panicznych nie mam od 5 msc yaaaay). Na mnie działa najbardziej racjonalizacj objawów fizycznych, a na gonitwę myśli schemat mindfulness. A mówi mi on o tym, że najpierw oddech, który chce poczuć po kolei, a potem uświadomienie sobie że myśli to nie fakty, a mój mózg przywołuje złe wspomnienia żeby mnie ochronić, ale to co mam w głowie nie dzieje się teraz. Owszem stało się, ale nie dzieje się teraz.
Pomoc drugiej osoby to dla mnie przede wszystkim zrozumienie, empatia i bycie obok.
Jakkolwiek banalnie to nie brzmi ;)
Zjadłabym ciastka ale takie fit zdrowe! 😁
Mi kiedyś Pani psycholog poradziła, żebym zapisywała w swoim pamiętniku czego w tej chwili się boję i zapisywała moc lęku w procentach, np. teraz jest 60%, zaraz 95% ale już 5 min później 80% itd. Mega mi to pomogło, bo zrozumiałam, że lęk nie trwa wiecznie. W końcu nadchodzi moment gdy on minie a będąc tego świadoma, przychodził on szybciej :)
Masz super kanał! Podziwiam otwartość z jaką rozmawiasz o swoich problemach i doświadczeniach. Cieszę się, że trafiłam na twoje filmy, dzięki! ❤️
Mnie najbardziej wkurza kiedy inni mówią wtedy do mnie ,, wez się w garść :( Kocham twoje filmiki bo dają mi dużo siły .. Choć ostatnio coraz częściej mi jej brakuje .. Kiedy już pomału wyszłam z depresji, nauczyłam się panować nad atakami paniki i walczyć z fobią ( albo nauczć się z nią żyć ). Zmarły dwie osoby w mojej rodzinie, moja 10 letnia kotka też zmarła to los stwierdził że to dalej mało i rozeszłam się z moją dziewczyną po 5 latach związku. Szczerze ? Zawalił mi się cały świat i nie mam pojęcia jak sobie z tym poradzić.
Ps. Zjadłabym Ciastka.
Dobrze, że uświadamiasz innych jak sobie radzić w takich sytuacjach, pewnie wiele ludzi również zaczyna panikować, gdyż nie wiedzą jak mogą pomóc ;)
❤
Dopiero po obejrzeniu tego filmiku zrozumiałam, że moi znajomi są cudowni. Gdy mam ataki, oni odruchowo robią wszystko to, co właśnie zsumowałaś. Rozmawiają ze mną, odwracają moją uwagę, przytujają, nawet wyciągają mnie na dwór o 2 w nocy. Masz genialne filmy, dziękuję Ci za to
Wspaniale!
Też tak bym chciała... moi rodzice przyspazaja mi tyle stresu czasami ze nie mam siły muszę radzić sobie sama nie mam się do kogo przytulić jestem rozdrażnona płacze mam wrażenie że to koniec. czasami muszę uważać na to co mówię im by nie obrocilo się to przeciwko mnie 😢😣😩😭😔😔
Wiesz co u mnie też nie jest tak kolorowo. Tych cudownych przyjaciół widzę tylko raz w roku przez 3 tygodnie i tylko wtedy ktoś mi pomaga. Normalnie mam jeszcze w szkole jedną osobę, która wie o moich problemach, ale jednak ataki mam w 90% wieczorem, gdy jestem już w domu. Wtedy nie mam co ze sobą zrobić i muszę uciekać przed rodziną, do tego też dochodzi niekontrolowane lekkie okaleczanie się
Zjadłabym ciaskta -> chcę zjeść ciastka! -> ŁAKNĘ CUKRU!!! *^* XD
Ostatnie filmiki to absolutny full powagi (np: zero reakcji twoich kotów, typu ,,Nagrywa, mówiąc na poważny temat. TRZEBA JEJ PRZESZKODZIĆ! (tu widzę dwie opcje. Albo myślą, że oszalałaś, bo mówisz do "nikogo", albo ta rasa naprawdę chce przejąć nad nami kontrolę i pilnują, by wielkie umysły nie przekazywały swojej wiedzy dalej)). Z tego powodu dochodzę do konkluzji, że nie ważne, jak się wypowiadasz i jak nagrywasz. Zawsze jesteś wspaniała i miło się Ciebie ogląda!
Awww!
Gdy moja przyjaciółka dostaje ataku paniki to ją przytulam i glaszcze po włosach aż się nie uspokoi. Niby nic, ale skuteczne ^°^
Zjadlabym ciasta
Zawsze coś!
Miewalem takie problemy i to co mówisz dzialalo na mnie pozytywnie tzn jak druga osoba przy mnie jest pociesza mnie ,potrzebowałem tego bardzo. Dziś jest trochę lepiej
To bardzo pocieszające, oby było lepiej!
Po Twoich filmach od razu robi mi się lepiej na duszy Haniu😘dziękuję i proszę o więcej
U mnie ataki paniki ściśle łączą się z moją emetofobią i przy każdym mam wrażenie, że będę zaraz musiała zwymiotować, a tego nie chce. W takich momentach nie potrafię na przykład rozmawiać, ale mogę pisać czy to smsy czy wiadomości z kimś i to pomaga. Bardzo przydatna jest grupa wsparcia związana z moją fobią właśnie. Oprócz tego bardzo pomaga świeże powietrze i oddychanie. Jestem w domu otwieram okno, jestem poza domem wychodzę z budynku na dwór i siadam na ławce gdzieś na uboczu gdzie nie ma ludzi. Każdy powinien sam odkryć co mu pomaga.
A no i zjadłabym ciastko ❤️
Alina P. Mam dokładnie identycznie!
Świetny filmik Haniu, na mnie najbardziej działa spowolnienie oddechu i czuła obecność kogoś komu mogę się wygadać. Może film o natręctwach typu wyciskanie twarzy, drapanie? Jakoś sobie z tym nie radzę ;( Offtop: czy hennujesz może włosy? Zjadłabym ciastka (dużo ciastek z czekoladą):)
Zjadłabym ciastka🍪🍩
Dziękuję za ten film Hania, a mój zazwyczaj niezawodny sposób to nałożenie słuchawek i słuchanie czegoś typu Asking Aleksandria lub Misso to zawsze robi mi skutecznie porządek w głowie.
Dziękuję bardzo jestem wdzięczny za pomoc teraz wiem co robić aby pomóc mojej dziewczynie 😁😁😁😁😁😁😁😁 jeszcze raz dziękuję 😘😘😘😘
Super Haniu! Kolejny fantastyczny film, który pomoże wielu ludziom zarówno tym, którzy doznają ataków paniki jak i ich bliskim a tak po za tym zjadłabym ciastka. Dziękuję Ci, że jesteś i tworzysz tak fantastyczne filmy ❤
Dzięki, Dominika!
Hania! To chyba najlepszy filmik jaki zrobiłaś. Ujelas to wszystko tak ładnie i tak dobrze ze jestem właściwie aż w szoku. Mam nadzieję że jak najwięcej osób to zobaczy i jestem przekonana że jeśli się zastosuje do twoich słów będzie dużo lepiej. Wysyłam ci mocnego przytulasa i oby tak dalej!
Dziękuję pięknie ❤️
Moja Dziewczyna czasem miewa napady paniki. Od kiedy mieszkamy razem zdarzyło się to max 2 razy, zanim mieszkalysmy i byłam akurat z nią może 3-4. Zawsze intuicyjnie mówiłam o oddechu, bardzo wsłuchuję się w jej ciało, bicie serca, oddech właśnie, wszystko. Czasem przytulenie pomaga, czasem potęguje jako bodziec z zewnątrz. Czasem śpiewam, czasem opowiadam żarty, czasem próbuje podpytywać skąd to się wzięło, głównie leżę i jestem obok. Kilka razy wyprowadziłam ją na dwór na świeże powietrze, zwykle po prostu próbuje na tyle ogarnąć sytuacje żeby zasnęła.
Bardzo fajnie ze nagrywa się takie filmiki, upewnił mnie ze dobrze się zachowuję:)
Jesteś jej aniołem, wiesz dokładnie jak pomóc instynktownie , super
Pomocny film. Dwa miesiące temu miałam drugi atak paniki w życiu najpierw było mi duszno podeszłam do okna w końcu nie potrafiłam złapać oddechu spanikowałam byłam oszołomiona zaczęłam się trząść miałam wrażenie ze umrę serce mi waliło i przyjechała karetka wtedy właśnie lekarka powiedziała ze mam nerwicę lekową. Czy mogłabyś nagrać filmik o tym jak przestac sie zamartwiać? Jak wrócić do normalnego życia i przestać się bać?
Witaj Hania :) Ostatnio byłem bliski paniki ale rada z jednego z poprzednich filmików pomogła mi :) uciekłem do łaźenki gdzie udało mi się uspokoić oddech i organizm. Dziękuję za kolejny praktyczny filmik. Serdecznie Pozdrawiam
Super, Grzegorz!
Zjadłabym ciastka
Dzisiaj miałam atak paniki przed i podczas zabiegu na nos. Początkowo nie wiedziałam jak to uspokoić. Jednak w pewnym momencie zaczęłam zajmować sobie głowę tym,że w końcu będę normalnie oddychać i patrzyłam jak doktor z opanowaniem i precyzją wykonuje swoją pracę. 😉
Omatko ciesze się że ktoś w końcu poruszył ten temat. Przez cały czas myślałam że ja jestem jakaś zepsuta xd Jako że ja moją przypadłość trzymam na maksa w tajemnicy i z bliskich mi osób nie wie prawie nikt czyt. nie biorę też leków bo prędzej zdechnę niż powiem o tym mamie. To mam świetny sposób na uspokojenie się samemu, na mnie bardzo działa jak sama się "przytulę" czyli tak położę dłonie na ramionach żeby mieć wrażenie że ktoś mnie przytula, na prawdę działa. Oraz w miarę możliwości pójdę do jakiegoś mniejszego pomieszczenia (o ile ktoś nie ma klaustrofobii oczywiście), w moim przypadku jest to łazienka, siadam w koncie i próbuje to przetrwać. Oczywiście to zależy od natężenia ataku bo czasem jestem zbyt bezsilna żeby nawet podnieść głowę xdd. Mam nadzieje że komuś pomogłam :3 powodzenia wszystkim z tą przypadłością, przetrwamy to
Przykre gdy musisz to znosić sama, masakra !
Zjadłabym ciastka. Nieważne, że jest pierwsza w nocy, ja po prostu mam wielką ochotę na ciastka.
Magda Chmarycz Zjadłaś te ciastka? :D
Ana Miko Nie, bo nie mam, kupić sobie muszę XD
Właśnie czytam to o pierwszej w nocy i zachciało mi się ciastek xd
@@anna4913 właśnie odkopałaś mój komentarz z przed roku haha
@@klooooud zjadłaś w końcu ciastka? ;)
Dzięki, warto omówić ataki paniki, które występują polekowo. Abilify (arypiprazol) ma takie tendencje by obudzić lęk przed śmiercią w każdym człowieku. Za wysokie dawki zamykają Cię w domu na wiele lat. Życzę Ci powodzenia Haniu. Naprawdę dobra treść i przekaz :)
Naprawdę ostatnio dosyć często miałam ataki paniki, tyle że zwykle jak byłam sama. Nie chcę by ktoś tego doświadczał. Zjadłabym ciastko
Napic się dobry pomysł wypróbowany gdy czasem jak mam ucisk w klatce piersiowej baz powodu biorę pół szklanki wody i pije małymi łykami i to przechodzi a później jam ciastka i wypija m drugą połowę szklanki wody 👍👍👍
Dzięki, kolejny przydatny film. Sama przeżyłam kilka ataków paniki i jest to coś okropnego..
Zjadlabym ciastka. Serio, jestem na diecie i mam wielką ochotę :(
Zjadlabym ciastka.przydatne.kolezanka w pracy kiedys miala atak paniki.teraz wiem jak reagowac
Niby wiedziałam, że to co mnie spotyka, to są ataki paniki, wiele na ten temat czytałam (no ale nie jestem lekarzem, ani osobą, która się na tym zna, tylko tą zagubioną, spanikowaną stroną), ale Twój film sprawił, że czułam się jakbyś mówiła o mnie! Dziękuję Ci! Przesłałam go mężowi, żeby mógł zrozumieć, co się ze mną dzieje. Ataki paniki mam od 15 lat. Kiedyś zupełnie nie wiedziałam, co się ze mną dzieje. Czasami są one bardziej nasilone, czasami mniej. Strasznie się ich wstydzę, mam podczas nich czarne myśli, np. że jestem nienormalna, że jestem beznadziejna, do niczego, że mój mąż zasługuje na kogoś lepszego itd. To jest straszne, ale najgorsze są problemy z oddychaniem, ja w mojej głowie w tym momencie umieram. Te skrajne ataki trwają u mnie mniej więcej 1 do 2 godzin. Z nikim o tym nigdy nie rozmawiam, wstydzę się tego, najlepiej się czuję, gdy nikogo nie ma, nikt mnie nie widzi, ale teraz objawy się nasiliły i nie zdołałam ich ukryć przed mężem, wcześniej zgoniłam to na np. zatrucie pokarmowe, ale w ciągu 4 dni dostałam 3 mocne ataki (nigdy nie było ze mną aż tak źle) i powiedziałam mu wszystko... w momencie kryzysu mówienie, o tym co mi jest, pomaga mi, ale później się bardzo wstydzę...P.S. U mnie ataki zaczęły się w gimnazjum. Nie widzę od urodzenia na jedno oko i jest ono widocznie mniejsze od drugiego, z tego tytułu byłam bita, wyzywana, opluwana itd., nerwy przynosiłam do domu, nocami się dusiłam, nikomu o tym nie mówiłam. Teraz, osoby które wyrządziły mi tę psychiczną i fizyczną krzywdę, żyją, mają rodziny i są szczęśliwe, a ja prawdopodobnie do końca życia będę przez to cierpieć. Zwłaszcza, że prócz tego, przeżyłam jeszcze inne traumatyczne przeżycia.
Rozumiem Cię ❤, doskonale.
Ściskam mocno
Zjadłabym ciastka 🚦🍪🍪🍪
Hania podziwiam Cię za to co robisz i pomagasz innym 🌈
Dziękuję pięknie!
Jest południe, ale jeszcze nie jadłam śniadania. W sumie zjadłabym ciastka, ale chyba wybiorę póki co coś innego ;)
Haniu, bardzo dobry film! Mega pomocny. Pokazuje sposoby które już sama wcześniej próbowałam stosować na sobie. W prawdzie sama... Ale raz miałam atak paniki na dworcu kolejowym i pomogła mi jakaś pani. Wystarczyło że zapytała co się dzieje i mogłam jej powiedzieć co się stało, napiłam się wody, poczekałam chwilę w cichszym miejscu i przeszło. Ale nie zawsze miałam komu opowiedzieć co się dzieje. Wtedy atak potrafił trwać naprawdę długo. O, raz miałam atak w zatłoczonym pociągu i nie miałam dokąd uciec, nikt nie reagował. Wtedy zaczęłam wyobrażać sobie jak rozmawiam z panią która stała obok mnie, w międzyczasie powtarzając jak mantrę kawałek modlitwy (mimo że nie wierzę). A potem wyjęłam kicię Gandzię z transportera i zaczęłam ją głaskać. Zwolniło się miejsce na rozkładanym siedzeniu na korytarzu, siadłam tam z kotem I wyciszyłam się, skupiona na tym małym, słodkim futerku. Pomogło. Trochę to trwało, ale jakoś poszło 😺
Dlatego mam 4 koty :D
Zjadłam bym ciastka
Dziękuje ci ze jestes❤️
Mnie kilka razy dopadł atak paniki niestety skończyło się to przyjazdem pogotowia i podaniem środków uspokajających. Drętwienie nóg i rąk do łokci wielki ucisk na klatkę piersiową każdy oddech sprawiał ogromny ból w gardle czułam wielką gule przez którą nie mogłam przełykać oczy same się zamykał jakby spadło na nie kilka ton uczucie jakby się miało zaraz zemdleć oblewały mnie zimne poty.Balam sie.Nie wiem czy bez środków uspokajających dałabym radę sama się uspkoić i wyciszyć..
Hej:)
Cudowne sa Twoje filmy,dziekuje,ze mowisz jak jest.
Teraz troche o mnie,a raczej moich atakach...biore antydepresanty a i tak miewam ataki,podczas ktorych nie moge stac,mowic,wymiotuje i trzese sie co wyglada jak napad padaczkowy?zazwyczaj zazywam xanax ,nie jest to czesto i male dawki,czasem pol tabletki na miesiac,niekiedy kilka miesiecy bez...Twoje rady wydaja sie byc pomocne,tyle,ze zaczelam zastanawiac sie czy to na pewno panika...ach ten umysl lękowca☺
Pozdrawiam
zjadłabym ciastka
dziękuję Haniu za ten film
Zjadłabym ciastka 🙂🙂 dzięki... Pomagasz bardzo
Zjadłabym ciastka ❤
Świetny film, jak i tematyka. Twoje filmy powinny być puszczane zamiast głupich reklam w telewizji i na yt, zamiast tych żenujacych reklam musical.ly
Jedyne czego mi jeszcze brakuje to angielskich podpisów żeby cały świat mógł oglądać❤💎
Dziękuję za film!! Bardzo pomocny
Cześć Haniu :) Subskrybuje Cie od pewnego czasu i jeszcze się tu nigdy nie wypowiadałem a tu napisze kilka słów. Po pierwsze robisz świetną robotę, gratuluje :) Po drugie u mnie nagle, w pewnym momencie życia, nie wiadomo czemu zaczeły sie ataki paniki w momencie jazdy autostradą (co było dla mnie tym bardziej masakryczne że uwielbiam jezdzić autem) . Tak jak niektorzy boją się pająków czy wysokości tak ja nagle, kompletnie nie wiedzieć czemu, zacząłem bać sie autostrady....jest to o tyle dziwne że wcześniej, na tych Niemieckich potrafiłem jezdzić na prawdę bardzo szybko i nie był to dla mnie żaden problem. Na każdego oczywiście działają inne metody uspokajania się...mi np pomogło spokojne, regularne oddychanie. Przez chwile też miałem wrażenie że pomaga odwracanie uwagi ale...ten akurat sposób w trakcie jazdy autem nie jest najbezpieczniejszy ;p Lepiej że tak powiem "rozłożyć auostradę na czynniki pierwsze" i zastanowić się czy na prawdę jest taka straszna...jednak jest to proces długotrwały i ciągle nad tym pracuje....mam nadzieję że kiedyś wróce do tej przyjemności którą wcześniej mi dawała jazda nią...pozdrawiam :)
Dziękuję bardzo i trzymam za Ciebie kciuki! :)
Haniu bardzo dziękuję Ci za ten film
Wow, naprawde masz duza wiedze na ten tamat. Gdy mam takie ataki jedyna "pomoc" jaka otrzymuje to "inni maja gorzej, nie przezywaj tak, uspokoj sie, nie wyj, oddychaj normalnie a nie udajesz" itp..
Z reguly zostaje sama w takiej systuacji :/ wszystkim wydaje sie ze przesadzam i ze to tak latwo jest sie uspokoic -,-
Gdy mialam ataki zwykle chowalam sie pod kocem i zajadalam stres, nastepnym razem wiem juz co robic dzieki tobie, niestety bede musiala radzic sobie bez drugiej osoby :/
Zjadłabym ciastka, ale gruszka czeka od kilku dni, więc ciastka jutro ;) A filmik bardzo potrzebny! ❤
Zjadłabym ciastka
Super filmik Haniu💞
Ja mam ogromne szczęście, że moja najlepsza przyjaciółka jakimś cudem potrafi zauważyć u mnie symptomy tego, że mogę zaraz dostać ataku paniki (najczęściej dzieje się to jak jadę zatłoczonym pociągiem) i wtedy zaczyna do mnie bardzo dużo mówić żeby odwrócić moją uwagę.
A tak w ogóle to zjadłabym ciastko ;)
Haniu, jesteś wspaniała 💚 Zjadłabym ciastka 💚🍼🍪
Zjadłabym ciastka xd Sama borykam się z takim problemem i ciekawi mnie skąd się to bierze. Czemu niektórzy muszą to przerzywac? Btw swietnie że ktoś wreszcie o takich rzeczach uświadamia nigdy nie spotkałam się żeby ktoś mówił o takich rzeczach publicznie
Haniu dziękuję. Pozdrawiam ciepło
Jeżeli chodzi o zajęcie się czymś podczas ataku lęku jest dobre ale nie na długo jest to takie zachowanie zabezpieczające, zaczniesz coś innego robić by nie myśleć od lęku po czym on mija, ale mimo to on i tak wraca. Najlepszym sposobem poradzenia sobie z nerwicą lekową jest psychoterapia na której się nauczyć radzić z tym (polecam terapie behawioralno poznawcza ma najwiekszy procet wyleczonych ludzi)
Zjadłabym ciastka.
Uwielbiam Twoje filmy
Jeśli to przerabiałaś i wyszłaś z tego z pozytywnym skutkiem bardzo ciekawił by mnie temat Derealizacji/Depersonalizacji wywołanym zaburzeniem lękowym z którym właśnie się zmagam. Pozdrawiam :D
Fajnie by było gdyby ktoś zrobił taki film pod tytulem "co robić po ataku paniki" bo nie ma co ukrywać że dla większości osób największym problemem nie są same ataki paniki a właśnie to co się dzieje potem np sprawdzanie cały czas ciśnienia, "obserwowanie swojego ciała" lub myśli typu czy to napewno był atak paniki a może jednak tym razem coś mi jest mimo że wcześniej osoba została zbadana np na sor.
Zjedłabym ciastka :D
Super filmik Haniu😍❤️
Przesyłam buziaki dla ciebie, dziewczyny i pierdków😁😘❤️💋💋
Dziękujemy całą paczką!
Zjadłabym ciastka 😝 Jesteś super dziewczyna Hania👏
Dostawałam ataków paniki w środku nocy, wtedy, kiedy byłam sama i nie mogłam na nikogo liczyć, natomiast pomagało mi coś tak durnego, jak przeglądanie Facebooka. Trwało to długo, najdłużej uspokajałam się około dwóch godzin i wspominam tamte chwile paskudnie, ale internet odwrócił moją uwagę od tego nieuzasadnionego lęku, że zaraz coś się stanie.
A tak w zasadzie, to naprawdę zjadłabym ciastka :D
Pozdrawiam cieplutko :)
moim sposobem na ataki paniki jest słuchanie muzyki. Głosy moich ulubionych artystów mnie uspokajają i relaksują. niby takie proste, ale bardzoooo pomaga.
P.S. Zjadłabym ciastka
0:30 przy założeniu że pokłady cierpliwości nie są w naszych zasobach wyczerpane :P
3:48 "no helloł" xD
5:29 "gdzie mój grzebień?" xD
6:43 jakie zacięcie :D
Ostatnio, Haniu, nałogowo wyłapuję czarno-białe kadry w twoich filmach 🤔
"Zjadłabym ciastka"... nie no... sorry ale ja napiszę w komentarzu wersję męską ☝️
ZJADŁBYM CIASTKA
Zjadłam już dwa ciastka i co teraz? :(
Film bardzo przydatny, a Hania ma ładny makijaż oczysk. :)
Po 3 latach wracam do tego filmu...
Świetny film! Apteczka psychiczna :) Dodam, coś z własnego doświadczenia - pomaga też tzw. oddech kwadratowy i ćwiczenia z technik poliwagalanych. Bardzo dobrze, jeśli druga osoba akceptuje i potrafi dodać otuchy swoim zrozumieniem. P.S. Zjdłabym ciastka :)
Moja przyjaciółka ma arachnofobie i gdy zobaczy pająka dostaje takiego ataku i ja nie miałam pojęcia co zrobić jak jesteśmy bez jej rodziców...
Dziękuję za pomoc❤️
Dziękuję pani bardzo ❤️
Hahah, akurat jadłam ciastka^^
A co do filmiku to bardzo dobry i z pewnością skorzystam kiedyś z twoich rad, bo moja przyjaciółka ma sporadyczne ataki paniki
Cieszę się :)
Te twoje filmy są tak pomocne nie rozumiem dlaczego masz tak mało subskrypcji