Za outlasty wziąłem sie nie dawno więc stąd komentarz po 7 latach xD obejrzałem dwie następne recenzje i bardzo chwale u ciebie obktywizm mimo że outlast jedynka jak i dwójka wystarczająco mnie wystraszył to faktycznie jeśli spojrzeć na temat owiele szerzej nie jest ta gra niczym mega oryginalnym naprawdę fajnie to zrecenzowałeś szanuje ;DD
Co chwile jakieś jump scenki. Krzykniesz "ja pierdolę" i grasz dalej. Nic strasznego. Później gra zaczyna nudzić. Co chwile ucieczki od psycholi, które nie dają żadnej adrenaliny, bo nie są oni po prostu straszni, a przez te ciągłe ucieczki zaczynamy się do tego przyzwyczajać. Brakuje tu momentów uspokojenia, jak w Amnezji czy Penumbrze, spokojna muzyczka i otoczenie by uśpić czujność gracza. Denerwuje także to, że jesteśmy znacznie szybsi od przeciwników. Multum zmasakrowanych zwłok i krwi nie jest w ogóle straszny. Podsumowując: gra będzie straszna dla osób, które pierwszy raz mają styczność z tym gatunkiem, a dla kogoś kto przeszedł np. Amnezje, Penumbre lub Silent Hill nie powinno być to straszne.
Właśnie bardzo dobrze skonstruował swoje zdanie,Kiedyś to były Horrory a teraz to tylko tania forma straszenia ,,Jumpscenki''' nie sprawia że gra staje się pełnoprawną grą,dochodzi do tego klimat,atmosfera Outlast robi wszystko na odwrót flaki,krew to tylko nic nie znacząca ozdoba.Twórcy mogą się Uczyć jak robić horrory od takich gier jak Amnezja,Penumbra. dzisiaj to macie słabą wiedzę na ten temat swoje zdanie budujecie na Yotuberach którzy srają się wszystkiego co ich napotka
A ty uważasz że masz tak idealną wiedzę niczym z sztuki muzealnej że masz prawo pouczać mnie czy się na tym znam ? sam masz cienką wiedzę jak reszta,bo zapewne twierdzisz że Jumpscenki to coś czego Horrory oczekują.
Tak sobie wracam do tych starych recek Przemcia, czytam komentarze i nie wiem czy mam się ochotę śmiać z niektórych ludzi czy mam ochotę im pourywać łby. Uznał Outlasta za dobrą grę, pojechał tylko po niskim poziomie straszenia i rozgrywce, i już cała wataha nastolatków, oglądająca takie gry u Roja, Rocka, IsAmU, Mandzia i innych śmieszkowych youtuberów, którzy drą ryjem po całej chałupie przy każdym gównianym jumpscare'rze spina się do niego, bo Ten nie uznał Outlasta, FNAF'a czy Slendera za najstraszniejszą na świecie, co więcej, (jak wiele osób to zinterpretowało), uznał go za totalne gówno i chłam nic nie warty ogrania XD Serio, niech mi ktoś powie łaskawie, po kiego wała w takim razie oglądacie ludzie jego filmy, skoro macie z nimi taki problem? Każdego straszy co innego, jeden się boi jumpscare'ów, drugi klimatu, a trzeci potworów itd... To jest JEGO recenzja, a nie Wasza, Przemcio ocenił Outlasta i wszystkie inne gry wg. SWOICH własnych doświadczeń i jak nikt normalny nie będzie w swojej recenzji mówił całemu światu, że ta gra jest taka, a ta taka, bo 90% ludzi na tym świecie tak uważa. Zamiast się spinać do Przemka, jak małe dziewczynki zróbcie Wy swoje własne recenzje gier, nagrajcie gameplaye i wrzućcie na YT, chętnie obejrzę. Co więcej on sam dobrze i odpowiednio zinterpretował co mu się w tej grze podobało, a co nie i dlaczego, bo prawda jest niestety taka, że wielu z Was mówi/pisze, że FNAF jest najstraszniejszy, bo Stuu w niego grał i wydzierał przy nim mordę, jak matka na syna po powrocie z wywiadówki. Więc apeluję wszystkich o wzajemny szacunek i zrozumienie, każdy ma prawo do swojego zdania i nie każdy musi się zgadzać z większością. P.S. Doinformujcie się z łaski swojej, co do niektórych rzeczy, bo potraficie pisać takie bzdety na temat gier, że głowa mała (do dzisiaj pod starym TOP 10 najstraszniejszych horrorów 2011 u Przemcia w komentarzach ludzie piszą: "gdzie Outlast?")
Właśnie ukończyłem przed chwilą o godzinie 23:40 Outlast 1 podstawkę i powiem ci że okej szanuje twoją opinie i mogę zrozumieć że aż tak ci się gra nie podobała ale w 90% się nie zgadzam z tobą ale fakt nie jest to ani najstraszniejszy ani najlepszy ale i tak moim zdaniem jest to jeden z lepszych, ciekawszych, klimatycznych i creepy Horrorów w jakie miałem okazje grać. Plusy: +Fabuła (poza finałem) niezła może wybitna nie jest ale śledziło mi się ją naprawdę dobrze +Gameplay przyjemny gdzie nierozłącznym ,,towarzyszem" jest kamera a niej noktowizor i przemierzanie lokacji oraz unikanie przeciwników dawało poczucie niepokoju +Klimat mroczny, posępny i ogólnie niepokojący +Lokacje świetne (poza ostatnią) +Muzyka niezła +Niepokojące osobowości które napotyka się podczas gry: Bliźniacy, Doktor czy ten wielki Skurczybyk który chyba dla tej gry jest ikoniczny bo jest na okładce +Dźwięk super +Graficznie super i w 60fps +Kilka scen które zapadły mi w pamięci jak: Spotkanie z Doktorem i ucięcie mi palców, Bliźniacy którzy się licytowali w kwestii części ciała czy Ukrzyżowanie a potem podpalenie Ojca Martina Minusy: -Momentami powtarzalnie jeśli chodzi o zadania typu: Odkręć dwa zawory albo znajdź klucz -Ostatni rozdział w laboratorium (które notabene przypomina kropka w kropkę Black Mese z Half life'a 1) i sam finał totalne nieporozumienie. Od początku do przedostatniego rozdziału gra super, trzymała mnie w niepokoju i ten a na końcu wszystko to uleciało i dostałem Ducha który zabija i muszę mu odłączyć aparature więc idę od Zaworu do przełącznika i na koniec coś mu robię i gdy myślę że koniec to po otwarciu drzwi zabija mnie ochrona z tym na wózku i okazuje się że ten duch siedział we mnie i zabił wszystkich i koniec. I nawet ani grama napięcia i przerażenia nie ma od idę od punktu a do b i tyle. Słabo naprawdę Podsumowanie: W przedostatnim rozdziale byłem gotów grze dać dychę ale niestety finał bardzo mnie zniesmaczył i daje mu 9/10. No to teraz czeka mnie DLC a potem Outlast 2 także jaram się. Pozdrawiam serdecznie
Nie wierzę ,że to minęło aż tyle lat.A wydawało mi się ,że ten tytuł tak niedawno miał premierę.Trzeba zabić ludzi ,którzy nazwali te grę survival horrorem,prędzej to gra z gatunku Hide and Seek.
Jutro (w sumie dzisiaj) Amnezja o 19:00, 1/2 z odcinków nagrywanych dzisiaj. Pierwszy to taka cisza przed burzą, a w drugim się bałem, i to całkiem mocno : D! Niestety na drugi poczekacie jeszcze dzionek, o ile nie nagram czegoś jeszcze : >
Jak dla mnie recenzja świetna i pomimo tego że obejzałem jakąs tam serje na yt skusze sie na zorgrywke. Dodam że rozgrywka może wydawała by sie dla Ciebie straszniejsza jeżeli zamiast rushować na monstra używał byś jednak opcji skradania, chociaż z drugiej strony jaki jest sens skradania skoro można zrobić to w łatwiejszy sposob, ale to juz chyba bardziej subiektywny wybór :)
Cześć, poznałem twój kanał właściwie od niedawna, i postanowiłem zagrać w swój pierwszy horror otóż padło na outlast. Grałem przy zgaszonym świetle w nocy, ze słuchawkami. Na początku przerażali mnie przeciwnicy ale trwało to około godzinę, kiedy tylko zdałem sobie sprawę, że przeciwnicy są o wiele wolniejsi gra stała się trochę monotonna. Zgadzam się z twoją recenzją. Jednakże bardzo bym chciał żeby (SPOILER) dr.Richard Trager żył chociaż trochę dłużej, scena z nim była fajna, a potwór goniący nas przez większą cześć gry do najinteligentniejszych nie należy. Cóż jak tylko przejdę DLC spróbuje swych sił w czymś straszniejszym. Pozdrawiam
Denerwuję mnie to jak wszyscy fani Przemcia w komentarzach piszą to co on powiedział tylko w innym sformułowaniu, próbują pokazać że też się znają na horrorach bo nie lubią OutLasta, w większości z tego powodu że on tak powiedział. Pozdrawiam :*
Heh, Ja chyba kiedyś pójdę w Twoje ślady. Uwielbiam horrory i Zrobiłeś recenzje The Path. To był pierwszy horror, który obejrzałam. Potem natknęłam się na Ciebie i bardzo dobrze znam teraz horrory. Dziękuję Ci. ^^
Witaj,masz rację co do tej gry,postanowiłem zagrać w tą grę jako fan horrorów i mogę przyznać ci 100% rację gra pomimo tego że ma swoje lepsze momenty przestraszyła mnie może 4 razy,ładna oprawa graficzna nie czyni z gry majstersztyku horroru (przykładem na to jest nieśmiertelny Silent Hill 1 który pomimo upływu lat straszy jak diabli) owszem w Outlast gra się przyjemnie ale momentami gra jest tak irytująca że jest to nie do opisania (tytułowy grubas który jest dosłownie wszędzie) gra miała potencjał można z niej było zrobić naprawdę dobry horror a zamiast tego otrzymaliśmy grę typu:idę tam>o muszę coś znaleźć>znalazłem>idę>grubas mnie goni>uciekam>dochodzę gdzie mam dojść i tak przez całą grę.Gołym okiem widać że gra jest przygotowana pod żółtodziobów w dziedzinie horrorów (prosta droga,szybka "dżapmscenka" i wielki strach,serio?;__;) jedyne co mnie bardzo urzekło w tej grze to pomysł z noktowizją w kamerze,fabuła jest prosta i generyczna lecz nawet ciekawa. Pozdrawiam :)
Nie żebym się czepiał, ale Twój kanał powinien się nazywać "Najgorsze horrory wszechczasów". Bo wszystkie horrory, nawet moim zdaniem zajebiste, są dla ciebie nudne, żałosne, nielogiczne. Rzadko widzę Twoje pozytywne recenzje o horrorach. Zgodzę się tylko z tym nonsensem z drzwiami w tej grze. Zamykasz, a wróg zamiast otworzyć - wywarza... PS. Jesteś "wymagającym graczem"? A grałeś na Szalonym poziomie trudności?
Rzadko widzisz pozytywne recenzje? KAŻDY osobnik, który znajdzie 2 negatywne recenzje (tę grę oceniłem na 7, czyli gra DOBRA, oczywiście dla Was 7 to już "zjechanie gry", choć pewnie nie spodobało Ci się, że nie nazwałem jej "najlepszym horrorem wszech czasów" jak większość pseudo znawców oglądających Zagrajmy z horrorów na YT : D) pisze to samo, podczas gdy na 75 recenzji może 10 z nich jest faktycznie negatywne (oceny poniżej 5), 10 to oceny neutralne (średnie) a reszta to same pozytywy : D Seriously, zapoznajcie się z kanałem, a potem pieprzcie głupoty. Faktycznie strach rzadko oceniam pozytywnie, ale nie moja wina, że większość horrorów po prostu nie straszy i mam większe wymagania niż przeciętny fan Outlasta. Co do poziomu trudności to grałem w to zanim wprowadzili możliwość wyboru trudności, dopiero w Whistleblower grałem na tym przedostatnim (gra nadal była bardzo prosta : D), bo nie mam zamiaru przechodzić całej gry od nowa przez jedno potknięcie - nie mam tyle wolnego czasu.
Recenzje Horrorów Nie wiem, może faktycznie to kwestia gustu. Bo jeśli chodzi o strach to jesteś strasznie wymagający :P Recenzję z Outlasta nagrałeś grając na jakim poziomie trudności? Bo na najwyższym zniknąłby problem regeneracji zdrowia zaraz po uderzeniu przez oponenta, oraz rzadziej spawnią się baterie :P
Jeśli chodzi o mnie to Outlastem mogło zająć się Frictional Games a nie Red Barrels.Frictonal games to studio znane z Amnesi i Penumbry ale wszyscy fani tego studia czekają na nadchodzącą Somę :D
Co do 'straszności' to raczej zawsze będzie zależało od każdego z osobna - każdy boi się po prostu mniej lub bardziej. Sama recenzja pod względem wykonania jest całkiem OK :)
jak oglądałem lets playe to się nawet bałem i jak mówili że fajne i straszne jak obejrzałem twoją recenzje jak pojechałeś tą gre to myślałem że nie wyrobie ;) pozdro
tryb nocny działa jak noktowizor, czyli wzmacnia światło, a latarka jest po to by nie było ciemno gdy w pobliżu nie ma źródła światła, innymi słowy gdy w pobliżu jest jakiekolwiek źródło światła baterie nie są ci potrzebne. (tryb nocny wzmacnia światło latarki :> ) PS: nie musi to być latarka, może to i być lampa błyskowa na osobne baterie.
Gracze horrorów podzieleni są na dwie grupy - ta, która woli ambitniejsze straszenie (Silent Hill, Amnezja, Lone Survivor i inne horrory psychologiczne) i ci, którzy oczekują prostoty i typowo amerykańskiego stylu, który nie wymaga myślenia, użycia wyobraźni i wszystko daje nam jak na tacy (większość horrorów, włącznie z Outlastem). Outlast jako ten drugi sprawdza się bardzo dobrze (z porównaniem do choćby Dead Space'a), ale według mnie nie ma nawet startu do tych ambitniejszych horrorów.
Nagrałem tą grę w 2 godziny i 15 minut. Ani razu się nie przestraszyłem, śmiałem się gdy coś mnie goniło bo fajnie było robić z NPC debili i skakać wokół nich, a oni nie wiedzą co się dzieje i cię olewają po chwili xD. Lubię tą grę, ale straszna to ona niestety nie jest :/ gdyby główna postać miała ograniczenia większe nałożone to już by coś zmieniło trochę... Lubię całą serię Outlast, lecz nie boję się ludzików co nawet drzwi nie potrafią otwierać :D. Uważam tą grę za thriller z ładną grafiką.
Tak sobie wróciłem do recenzji i z głupoty zacząłem czytać komentarze. Jaka gownoburza, nie potrafię zrozumieć dlaczego ludzie maja taki ból dupy bo ktos nie lubi gry w ktora oni graja(chocaiz powinienem powiedzieć ze oglądają lets play'e bo jak wiadomo każdy duzy youtuber musiał pajacować przy tej grze jak małpa). Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, w tej grze w 95% przypadkach zawsze "czujesz" zbliżający się jumpscare,są one zbudowane tak ze nie da się tego nie wyczuć. Dlaczego ludzie tak się tego boja ? Rozumiem pierwszą godzinę gdzie nie jesteś przyzwyczajony jako laik do tego typu rzeczy ale nie przesadzajmy. Niestety dałem się oszukać i zakupiłem original zaraz po premierze, uważam ze to chyba najgorzej wydane pieniądze w moim życiu. Pozdrowienia Przemciu !
Od zawsze myślałem, że zbyt surowo oceniasz tą grę, dopóki sam jej nie przeszedłem. Niestety Outlast to jest nic innego jak zmarnowany potencjał. Pomyśleć, że gra, która mogła deptać po piętach Amnesii czy Penumbry, chowa się w ich cieniu. Brawo dla Ciebie za to, że szczerze recenzujesz gry i, że się na tym znasz.Niestety dla mnie, gdzie przeszedłem obydwie Amnesie, Penumbry, Some, grywałem w Fatal Frame itp. Outlast nie robi PRAWIE żadnego wrażenia. Przez kilka błędów gra bardzo dużo straciła...
To ciekawe że trza się podzielić na te dwa spolaryzowane obozy. Imo dobry horror potrafi wyróżnić dynamika samej gry. I tak na przykład nie mam problemu żeby powiedzieć że przy Outlast bawiłem się tak dobrze jak przy Penumbrze. To dwie totalnie różne gry, które różnie ujmują treść, ale sprzedają ją w bardzo płynny sposób w ramach obranej przez siebie konwencji(czego na przykład nie mogę powiedzieć o ADD, która dla mnie była totalnym pomieszaniem z poplątaniem). Raz subtelnie, raz ordynarnie.
A mnie najbardziej rozwalają teksty youtuberów subskrybowanych przeze mnie :D Psychiatryk, wojsko które przyjechało X dni przed tobą, wszyscy zostali zabici, ale nie dowódca musiał przeżyć (przebity wpół na pal) czekał na ciebie przez cały czas by powiedzieć "Spierdalaj, oni są zjebami" i umiera xD I nie ważne że możesz wybić okno meblami porozwalanymi po całym budynku, musisz przeczołgać się przez cały ten syf (P.S. na steam mam z tego zagrane tylko 2,5h :P)
Zbierałem w głowie dość sporą polemikę, gdyż to jeden z moich ulubionych horrorów. Aczkolwiek zarzuty są... słuszne. Gameplay jest ograniczony do niezbędnego minimum, żeby uznać Outlast za grę. Bohater biega jak Usain Bolt, a system staminy i brak regeneracji zdrowia (to się sprawdza w CoD) byłyby dużo lepszymi rozwiązaniami, które podniosłyby strach o kilka punktów. Ograniczenie jump scare'ów też by wyszło na zdrowie. Najbardziej znienawidzony przeze mnie sposób straszenia (chociaż w RE 2 się sprawdzał, ale były one tam rzadkie). I fakt, że wczułem się do tego stopnia, iż ze strachem szedłem w nocy na fajkę, ale to chyba kwestia zanurzenia się. Mnie od początku kupił klimat, nie zacząłem w niego wchodzić dopiero w połowie gry, przez co przez całą rozgrywkę byłem wciągnięty po uszy. I nie będę mówił, który z nas ma rację, bo rację mamy obaj tak naprawdę. Gdyż to kwestia gustów. I może nie zaliczyłem tylu tytułów, co Ty, ale też swoje na koncie nabite mam. Whistleblower jeszcze nie ukończyłem, więc o nim się nie wypowiadam. A co do kanału, początkowo nie mogłem przestawić się na tempo mówienia, w przeciwieństwie do większości oglądanych przeze mnie youtuberów, mówisz dość szybko, z drugiej strony, w życiu codziennym mam ten sam problem. Jednak obejrzałem sporo recenzji i przyzwyczaiwszy się, zostałem kupiony przez zawartość. Tylko te fragmenty z wrzaskami w niektórych filmach mnie irytują. I nie mam nic przeciwko wulgaryzmom, ale kiedy skupienie przerywa mi nagle głośno rzucony polski przecinek, trochę mnie to odtrąca. Wyregulowanie głośności znacząco by pomogło. To mój jedyny zarzut. Sub poleciał. Pozdrawiam serdecznie i życzę nieustającej inspiracji i napływu dobrych gier do recenzji.
Mógłbyś przybliżyć o co chodzi Ci z tym zarzutem? O te wstawki z filmów lub moich LP z "JA PIERDOLE!" na przykład : D? Bo tak nie bardzo jestem pewien. Dzięki za komentarz i miłego oglądania, pozdrawiam również : ) Tak jeszcze przy okazji - polecam obejrzeć reckę Whistleblowera, bowiem tam pół filmu poświęcam na ocenę klimatu i strachu, może pod tamtym materiałem będziesz mógł się szerzej wypowiedzieć : P?
+Recenzje Horrorów Chodzi o momenty z nagranym przerażeniem, znacząco wybijają się głośnością. Same bonusy momentami zaś kładą na plecy, jakie to kwiatki stworzy człowiek, gdy na przykład trzy słowa się zmieszają. Oglądałem, ale dopiero po przejściu będę mógł się wypowiedzieć. A przed chwilą dosłownie obejrzałem F.3.A.R. i tu się zgadzam w całej rozciągłości. Gra Fettelem wymiata, ale horroru tam tyle, co logiki w ustawach.
wracam do tej recenzji już chyba 3 raz i coraz bardziej Cię rozumiem, Outlast jest dobry a jego klimat rozpoczyna się dopiero przy bezpiecznikach... no ok, na dworze, a kiedy jedziemy windą w dół gra traci to wszystko co stworzyła, klimat, strach :/ Czytałam artykuł gdzie Philipp Morin (jeden z twórców Outlasta) przedstawił sytuację Red Barrels w trakcie tworzenia ich gry, twórcom zabrakło pieniędzy, było im blisko do bankructwa, a Outlast mógł trafić do kosza, robili wszystko w pośpiechu. Jest wiadome że oni teraz w pełni kontrolują to co robą nad drugą częścią. Czytałam ich odpowiedź na fb i nasz bohater będzie wolniejszy :) mam nadzieję że Outlast 2 wszystko to nadrobi...a co do DLC to był to kompletny niewypał, jeszcze bardziej oklepana....... w sumie wszystko, ale rozumiem ich, kasa była potrzebna na dwójkę 😂
wiesz co? najlepiej będzie jak byś my zakończyli tą dyskusję na temat "latarko kamery", to i tak bez znaczenia czy ta kamera świeci czy nie, ważne że daje możliwość poruszania się w egipskich ciemnościach ;p
hej, spokojnie dude, nie kazałem ci tłumaczyć całego procesu działania noktowizora, ja po prostu zwróciłem uwagę na to że kamera po prostu się świeci, dziwne jest też to że przeciwnicy nie zwracają uwagi na światło, czyli gdy będziesz świecił na twarz przeciwnikowi on cie nie zobaczy pomimo że śmiecisz mu prosto w twarz ;p (znów wznawiam rozmowę na temat "latarki", no ja pier...)
Na mnie też już hejt poszedł ;D Czasem się zastanawiam jakie gry teraz straszą dzisiejszą młodzież,skoro uważają że Outlast jest najstraszniejszą grą.Wystarczy kilka Jump-scenek+ciemności żeby zdobyć tytuł naj.To już nie to co penumbra w której nie ma Jumpów,masakry piłą mechaniczną i totalnych ciemności a i tak lepiej straszyła od tej gry.
Przemcio mam pytanie, zrobiłeś filmik top 10 horror games (czy jakoś tam). Czy będziesz chciał zrobić coś podobnego z grami darmowymi, coś typu scp itd? I wiadomo, wychodzą nowe gry horror itd. i czy będziesz chciał odświeżyć tą listę? Pozdrawiam z Lublina ^^
Zapewne można powiedzieć że zaliczasz się do 3 grupy,gracze którzy w każdej grze wyłapują wady i zalety i nie porównują je z innymi grami.Ja niestety taki nie jestem i mam określone wymagania(najczęściej)dotyczące horroru.Oczywiście nie mówię,że Outlast mnie nie straszył gdyż również bałem się lecz byłem zawiedziony,rozczarowany i wkur*iony że postać strachu przyjmuje taki a nie inny"wygląd",gdzie penumbra wywoływała sam strach,podczas chodzenia po lokacjach.
Teraz Outlast jest w CDAction więc polecam kupić. Czas zobaczyć jaki straszny ten horror bo wcześniej nie chciało mi się kupić, a teraz gazetka fajna i w dodatku z Outlastem i DLC do niego
Heh, Outlast to tylko chwilówka, ludzie nie będą długo o tej grze pamiętać, gdzie choćby Amnezję wspomina się do dzisiaj (nie mówiąc już o SH, bo to legenda w końcu). Tak samo Slender - już teraz jakoś nic o nim nie słychać, a jeszcze kilka miechów temu był "najstraszniejszą grą" : D
Pytanie czy gdyby outlast 2 miał to co w amnesi( czyli rzucanie przedmiotami) system staminy i psychiki jak w haunting grounds oraz mocniejsze i szybsze potwory to czy zmieniłbyś opinię na ten temat?. Czekam na odpowiedzi
Dziś jest 7-my kwietnia 2015 i ja tak sobie czytam to wszystko, i mimo tych zażenowań wszystkich, to ja myślę, że autor filmu naprawdę wie co mówi, i naprawdę nie warto się z nim kłócić. BTW nie jestem wtajemniczony w horrorach, ale może mi ktoś powiedzieć, co TERAZ się szykuje?
Tak bardzo ubolewam nad losem Amnezji, tak spłycić rozgrywkę... ze strachem jeszcze nie wiem, bo grałem dopiero 1,5h i zdaje się, że doszedłem w końcu do momentu w którym powinna się rozkręcić. Jednakże klimat ma, bardzo dobry.
No dobra, niesprecyzowałem, bo wydawało mi się to na tyle oczywiste, że nikt się do tego nie przyczepi. W dalszym ciągu nie podałeś nic poważnego, a pisząc "O BOSZ TYLE BZDUR NA TEMAT TEJ GRY POWIEDZIAŁEŚ" powinieneś wymienić co najmniej jeden poważny błąd tej recenzji - nie wymieniłeś żadnego (tamten zdyskwalifikowałem, ten to pierdółka), więc było miło. Następnym razem kiedy będziesz próbował mnie krytykować - przygotuj sobie lepsze argumenty.
Ten koleś próbuje mi pojechać, bo "nie wczułem się w klimat" Outlasta przy nagrywaniu pierwszych wrażeń "i pierdoliłem, że nie jest straszny", więc jak Ci odpowie (o ile to zrobi) to stwierdzi, że się nie znam i moja opinia jest nieważna, get ready : D Mam pompę z ludzików, którzy pierwsze wrażenia (przy nagrywaniu!) biorą tak na poważnie i już z góry myślą, że to jest moja ostateczna opinia... szkoda słów.
No to FYI - wiem jak działa noktowizja, nie musisz mi tego tłumaczyć, i to właśnie proces noktowizji/wzmacniania światła bierze energię w bateriach, a nie małe światełko (prawie niewidoczne) rzucane przez tą pseudo-latarkę. Chyba zrozumiałem już o co Ci chodzi, ale nie wiem czegoś się przyczepił, przecież nie będę na recenzji tłumaczył całego procesu jak działa noktowizja : P
Najbardziej rozczarowująca gra 2013. Twórcy zachwalali zaawansowaną SI, świetny klimat, udźwiękowienie i strach. Gra była tak nudna na początku, że te kilka dobrych momentów w kanałach już nie było w stanie tego uratować.
O ile tej "latarki" może być nie widać (bo światło jest za słabe : D) to na pewno widać światło z wyświetlacza w kamerze, ale to tylko gra, nie doszukuj się w nich logiki : >
Teraz przesłuchałem i wiem o co Ci chodzi : D Nie zrozumiałeś o co mi chodzi. Mówiłem, że "nie musimy jej praktycznie chować" (my - gracze), bo bohater robi to automatycznie po np. złapaniu się gzymsu (o tym nie powiedziałem, ale to jest OCZYWISTE, nie?), NIGDZIE nie mówiłem, że chodząc po gzymsie dalej ją ma włączoną. Już? Rozumiesz w końcu? Nawet jakbym pomylił się przy takim gównie TO NIE MA TO ŻADNEGO WPŁYWU NA NIC, więc o co Ty się czepiasz?
Tak powracam sobie i szczerze jak patrząc wcale nje taki zły ten Outlast :D A tak na poważnie akurat ja nie jestem zbytnio wymagającym graczem i dla mnie taki "słabiutki Outlast" wystarcza, może to dlatego, iż nie grywam często w horrorki Ale szacun za ocenke 7/10 Jam bym dał 9/10 ale to moja opinia :P Kurde już praktycznie dawno po drugiej odsłonie Outlasta a ja wieżdżam z moim zdaniem na temat gry z 2013 😂 Pozdro :)
Definitywnie błąd twórców, np. w Amnezji potwory są szybsze od Ciebie (+ zabijają na jeden/dwa strzały) co w jakimś stopniu wymusza na Tobie skradanie, nie mówię już nawet o Forbidden Siren, bo tam jakiekolwiek przejawy "rushowania" szybko kończą się śmiercią : P Tutaj sami zrobili bohatera szybszego od potworów, którego trzeba uderzyć z 5 razy by zginął, to po co się skradać : D? Trochę dziwne posunięcie ze strony Red Barrels, ale cóż.
Z tego co na razie grałem to klimatem i fabułą na pewno nie przebije Amnezji, ale niestety chyba pod każdym innym względem tak. Zależy też jak kto odbiera strach, bo mimo tego wszystkiego Amnezja dalej jakoś tam straszy (praktycznie samym klimatem), ale o wiele słabiej.
Dodatkowo ludzie mówiący że Outlast jest najstraszniejszy jedyne co wyciągną z tej gry to jumpscenkowy strach,gdzie za poł roku ta gra zapewne przepadnie.Ja penumbre grałem ładne około 5 lat temu i do dziś zachwycam się fabułą,klimatem i ścieżką dźwiękową.
Gra wg mnie słabiutka. Ciągle ten sam schemat: ucieknij przed gośćmi z pałami, ucieknij przed grubasem, znajdź trzy zawory/bezpieczniki, potem znowu przed kimś uciekaj. W dalszych etapach można dostać cholery, bo nie można spokojnie eksplorować lokacji, tylko ciągle trzeba gubić pościgi. Nawet tych jumpscenek było stosunkowo mało w porównaniu do sekwencji uciekaj-chowaj się. Gra mnie absolutnie nie przestraszyła mimo, że grałem późno w nocy, po prostu jest słaba, a momentami nawet irytująca.
Zobacz niektórych ludzików pod moimi pierwszymi wrażeniami, w których powiedziałem, że ta gra w ogóle nie straszy i nie ma klimatu (bo według mnie do połowy tak jest). Oburzenie na 100% : D
Hmm, nie wiem czy Resident Evil 6 do końca można zaliczyć jako horror, ale jeśli tak, to wygląda akurat lepiej od Outlasta :) Co nie zmienia faktu, że Outlast wygląda świetnie, no ale gameplay trochę kuleje. Pod tym względem gra wypada trochę słabo jak na produkcje w 2013 roku.
Kawał dobrej roboty, chodź nie do końca zgodzę się z oceną. Ale to dlatego że jestem mniej wymagającym od horrorów graczem, którego łatwiej przestraszyć. dla mnie spokojnie 8/10
Zapowiadałem na FB, że jak przejdę Outlasta, nową Amnezję i Forbidden Siren (z tym ostatnim będzie najgorzej, kurewsko trudna i długa gra) to zrobię, czyli jakoś w listopadzie myślę.
No ja akurat przy Penumbrze bawiłem się lepiej, zagadki były ciekawsze, lokacja mniej oklepana etc. No i tak jak napisałem - Outlast jako horror "amerykański" (: P) jest bardzo dobry, ale jednak wolę ambitniejszy strach niż takie coś (bo to mnie po prostu mało już rusza : D). Co do Amnezji (ADD - Amnezja THE Dark Descent : D?) to jak dla mnie na plus, był odpowiedni suspense, a nagle akcja podnosząca adrenalinę - dlatego straszyła bardzo dobrze, czego nie mogę powiedzieć o Outlaście.
a ta interakcja ma zalete poprawia strach uciekarz przed adwersarzem ryglujesz drzwi wyskakuje drugi a odblokowanie drzwi troche trwa i pojawia się pytanie;po co ja kurwa to ryglowałem?
Osobiście uważam że amnesia i penumbra to najstrasznejsze gry w które grałem,tyle że The Dark Descent przeszedłem raz a penumbre czarną plagę 2 razy,a za outlasta nie mogę się wziąść nadal... sam nie wiem dlaczego :p...
"Nasi opponenci nie ogarniają klamek. Rozumiem jakby to były jakieś kreatury ze zdeformowanymi kończynami ale to przecież TYLKO CHORZY PSYCHICZNIE LUDZIE" - sam sobie właśnie wytłumaczyłeś, dlaczego tak z nimi jest.
@@bearbuilder8339 Wiesz, w tego typu grach psychicznie chorzy ludzie zwykle są ograniczeni mentalnie nawet do tego stopnia. Przynajmniej z mojego punktu widzenia.
To moje zdanie : nie wiem jak wy, ale dla mnie Outlast jest bardzo straszny, już dosłownie po kilkunastu minutach grania, ucieczkom przed kilkoma chorymi, i wieloma jump-scenkami mogę stwierdzić że ( dla mnie ) jest to najstraszniejsza gra w jaką grałem, a grałem w wiele Survival-Horror'ów.. np. w Amnesie - tutaj nie miałem takiego strachu jak w Outlast, nie wiem dlaczego ale to prawda....
Dla mnie Amnesia a machine of pigs jest zdecydowanie lepsza zarówno pod względem fabuły (która tam jest genialna ,jak ktoś ukończył to wie) klimatu (który wbija w fotel) szczerze polecam amnesie
mi osobiście gra bardzo się podoba, nie jest jakaś super straszna więc w nią gram ponieważ nie ryje mi psychiki tak jak Amnesia: Mroczny obłęd, może dla was to straszne ale zwłoki, krew, i flaki nie robią na mnie najmniejszego wrażenia, (tak, gram w postal 2 :>) PS: baterie służą do latarki przy kamerze, kamera działa cały czas bez baterii, gdy kończy nam się bateria wyłącza się tylko latarka, a tryb nocny i kamera nadal działają :P
Gra zajęła mi ponad 3h i zgadzam się z twoją opinią.. gra, mimo że boję się grać w horrory przestraszyła mnie ee.. jeden raz? potwory to jakaś istna żałoba, kretyn goni mnie przez 5 m i odpuszcza albo nie widzi mnie gdy stoje obok niego. te wszystkie recenzje typu ; NAJSTRASZNIEJSZY HORROR ROKU, 1000/10, NIESAMOWITY to jakaś kpina, bardziej mnie Slender przestraszył nie wspominając o Amnesii
Nie mówię, że jest zła (chociaż jest), ale mówię, że jest rozczarowująca. Wszyscy mówili, że to będzie najstraszniejsza gra wszechczasów i że ucieczka przed przeciwnikami będzie prawdziwym wyzwaniem. A wyszedł średniak ze słabą fabułą, najgorszym designem przeciwników jaki w życiu widziałem, słabą muzyką (nikt nie zna nawet jednego utworu i jest ku temu powód) i z bardzo marnym poziomem strachu. Więc tak, jest rozczarowująca.
No to nie wiem, albo graliśmy w inne gry, albo jakiś update wyszedł, bo ja takiego czegoś nie zauważyłem. Jak byłeś w ciemniej dupie to mimo włączonej kamery (i wyłączonego NV) dalej byłeś w ciemnej dupie, więc nie wiem skąd Ci się ta latarka wzięła : P Chyba, że tłumaczysz mi na logikę jak działa NV, ale piszesz tak niezrozumiale, że już nie ogarniam o co Ci chodzi : D
gra straszy i daje niezlego kopa adrenaliny, ta piekna swiadomosc ze nie mamy sie jak bronici mozemy tylko uciek czy chowac sie plus ta grafa piekne dzwieki muzyka oddech strachu czy zmeczenia jak dla mnie najleprza gra horro jaka byla
1. Nieważna pierdoła nie mająca wpływu na nic. 2. Twarzą i oczami nie otwierasz drzwi. O ile dobrze pamiętam to tylko Walrider i koleś w kaftanie nie mieli rąk do dyspozycji. No i jak dla mnie ziomek, któremu zamykam drzwi przed ryjem, a ten jak idiota zamiast złapać za klamkę i energicznie je otworzyć - woli napierdalać w nie bejsbolem jest właśnie mało groźny ze względu na swój ujemny iloraz inteligencji : D I dlaczego wydaje Ci się, że sadyści nie potrafią otwierać drzwi? Szafki potrafią.
Na pewno ładniejszą niż DS, który zatrzymał się na niewiele lepszym poziomie niż jedynka : D Ale grafę mam w dupie, więc dla mnie mógłby mieć oprawę nawet jak Lone Survivor.
![[PC/PS4/X1] Outlast 2 Recenzja gry](http://i.ytimg.com/vi/RRQv1KJf-gY/mqdefault.jpg)
![[PC/PS4/X1] Outlast 2 Recenzja gry](/img/tr.png)
![[PC/PS4] Outlast: Whistleblower (DLC) Recenzja gry](http://i.ytimg.com/vi/Wfpv7znwPlw/mqdefault.jpg)
![SQUID GAME [odc. 1-4] w 18 minut | Szyderczy Skrót](/img/n.gif)
Za outlasty wziąłem sie nie dawno więc stąd komentarz po 7 latach xD obejrzałem dwie następne recenzje i bardzo chwale u ciebie obktywizm mimo że outlast jedynka jak i dwójka wystarczająco mnie wystraszył to faktycznie jeśli spojrzeć na temat owiele szerzej nie jest ta gra niczym mega oryginalnym naprawdę fajnie to zrecenzowałeś szanuje ;DD
Co chwile jakieś jump scenki. Krzykniesz "ja pierdolę" i grasz dalej. Nic strasznego. Później gra zaczyna nudzić. Co chwile ucieczki od psycholi, które nie dają żadnej adrenaliny, bo nie są oni po prostu straszni, a przez te ciągłe ucieczki zaczynamy się do tego przyzwyczajać. Brakuje tu momentów uspokojenia, jak w Amnezji czy Penumbrze, spokojna muzyczka i otoczenie by uśpić czujność gracza. Denerwuje także to, że jesteśmy znacznie szybsi od przeciwników. Multum zmasakrowanych zwłok i krwi nie jest w ogóle straszny. Podsumowując: gra będzie straszna dla osób, które pierwszy raz mają styczność z tym gatunkiem, a dla kogoś kto przeszedł np. Amnezje, Penumbre lub Silent Hill nie powinno być to straszne.
Czarnkowskie Piwo Próbujesz być mądry, ale nie wychodzi Ci to
I mowisz to samo, co Przemek w recenzji
Właśnie bardzo dobrze skonstruował swoje zdanie,Kiedyś to były Horrory a teraz to tylko tania forma straszenia ,,Jumpscenki''' nie sprawia że gra staje się pełnoprawną grą,dochodzi do tego klimat,atmosfera Outlast robi wszystko na odwrót flaki,krew to tylko nic nie znacząca ozdoba.Twórcy mogą się Uczyć jak robić horrory od takich gier jak Amnezja,Penumbra. dzisiaj to macie słabą wiedzę na ten temat swoje zdanie budujecie na Yotuberach którzy srają się wszystkiego co ich napotka
pierdolisz to samo co przemek, udawając że się na tym znasz?
A ty uważasz że masz tak idealną wiedzę niczym z sztuki muzealnej że masz prawo pouczać mnie czy się na tym znam ? sam masz cienką wiedzę jak reszta,bo zapewne twierdzisz że Jumpscenki to coś czego Horrory oczekują.
Tak sobie wracam do tych starych recek Przemcia, czytam komentarze i nie wiem czy mam się ochotę śmiać z niektórych ludzi czy mam ochotę im pourywać łby. Uznał Outlasta za dobrą grę, pojechał tylko po niskim poziomie straszenia i rozgrywce, i już cała wataha nastolatków, oglądająca takie gry u Roja, Rocka, IsAmU, Mandzia i innych śmieszkowych youtuberów, którzy drą ryjem po całej chałupie przy każdym gównianym jumpscare'rze spina się do niego, bo Ten nie uznał Outlasta, FNAF'a czy Slendera za najstraszniejszą na świecie, co więcej, (jak wiele osób to zinterpretowało), uznał go za totalne gówno i chłam nic nie warty ogrania XD Serio, niech mi ktoś powie łaskawie, po kiego wała w takim razie oglądacie ludzie jego filmy, skoro macie z nimi taki problem? Każdego straszy co innego, jeden się boi jumpscare'ów, drugi klimatu, a trzeci potworów itd... To jest JEGO recenzja, a nie Wasza, Przemcio ocenił Outlasta i wszystkie inne gry wg. SWOICH własnych doświadczeń i jak nikt normalny nie będzie w swojej recenzji mówił całemu światu, że ta gra jest taka, a ta taka, bo 90% ludzi na tym świecie tak uważa. Zamiast się spinać do Przemka, jak małe dziewczynki zróbcie Wy swoje własne recenzje gier, nagrajcie gameplaye i wrzućcie na YT, chętnie obejrzę. Co więcej on sam dobrze i odpowiednio zinterpretował co mu się w tej grze podobało, a co nie i dlaczego, bo prawda jest niestety taka, że wielu z Was mówi/pisze, że FNAF jest najstraszniejszy, bo Stuu w niego grał i wydzierał przy nim mordę, jak matka na syna po powrocie z wywiadówki. Więc apeluję wszystkich o wzajemny szacunek i zrozumienie, każdy ma prawo do swojego zdania i nie każdy musi się zgadzać z większością. P.S. Doinformujcie się z łaski swojej, co do niektórych rzeczy, bo potraficie pisać takie bzdety na temat gier, że głowa mała (do dzisiaj pod starym TOP 10 najstraszniejszych horrorów 2011 u Przemcia w komentarzach ludzie piszą: "gdzie Outlast?")
Kocham tą recenzję
Ja tam całkowicie zgadzam się z Przemciem. Owszem, Outlast jest straszny, ale do najstraszniejszych gier to jeszcze daleko.
Horror to to nie jest, ale za to bardzo dobra Przygodówka z elementami skradania.
HAHAHHAHA
yyyy... nwet w niego nie grałeś a tak nisko go oceniasz...
Wielki znawca... A nawet nie grał XD
@@Bezi9393 ale taka prawda...
nie zgadzam się.
Kurde to już 10 lat minęło od tego filmu... Ulubiony kanałów horrorach. Szkoda ze juz nie nagrywasz
Właśnie ukończyłem przed chwilą o godzinie 23:40 Outlast 1 podstawkę i powiem ci że okej szanuje twoją opinie i mogę zrozumieć że aż tak ci się gra nie podobała ale w 90% się nie zgadzam z tobą ale fakt nie jest to ani najstraszniejszy ani najlepszy ale i tak moim zdaniem jest to jeden z lepszych, ciekawszych, klimatycznych i creepy Horrorów w jakie miałem okazje grać.
Plusy:
+Fabuła (poza finałem) niezła może wybitna nie jest ale śledziło mi się ją naprawdę dobrze
+Gameplay przyjemny gdzie nierozłącznym ,,towarzyszem" jest kamera a niej noktowizor i przemierzanie lokacji oraz unikanie przeciwników dawało poczucie niepokoju
+Klimat mroczny, posępny i ogólnie niepokojący
+Lokacje świetne (poza ostatnią)
+Muzyka niezła
+Niepokojące osobowości które napotyka się podczas gry: Bliźniacy, Doktor czy ten wielki Skurczybyk który chyba dla tej gry jest ikoniczny bo jest na okładce
+Dźwięk super
+Graficznie super i w 60fps
+Kilka scen które zapadły mi w pamięci jak: Spotkanie z Doktorem i ucięcie mi palców, Bliźniacy którzy się licytowali w kwestii części ciała czy Ukrzyżowanie a potem podpalenie Ojca Martina
Minusy:
-Momentami powtarzalnie jeśli chodzi o zadania typu: Odkręć dwa zawory albo znajdź klucz
-Ostatni rozdział w laboratorium (które notabene przypomina kropka w kropkę Black Mese z Half life'a 1) i sam finał totalne nieporozumienie. Od początku do przedostatniego rozdziału gra super, trzymała mnie w niepokoju i ten a na końcu wszystko to uleciało i dostałem Ducha który zabija i muszę mu odłączyć aparature więc idę od Zaworu do przełącznika i na koniec coś mu robię i gdy myślę że koniec to po otwarciu drzwi zabija mnie ochrona z tym na wózku i okazuje się że ten duch siedział we mnie i zabił wszystkich i koniec. I nawet ani grama napięcia i przerażenia nie ma od idę od punktu a do b i tyle. Słabo naprawdę
Podsumowanie:
W przedostatnim rozdziale byłem gotów grze dać dychę ale niestety finał bardzo mnie zniesmaczył i daje mu 9/10. No to teraz czeka mnie DLC a potem Outlast 2 także jaram się.
Pozdrawiam serdecznie
Zdecydowanie jeden z najlepszy bonusów od czasów świeczki dzwiękowej :'D
Nie wierzę ,że to minęło aż tyle lat.A wydawało mi się ,że ten tytuł tak niedawno miał premierę.Trzeba zabić ludzi ,którzy nazwali te grę survival horrorem,prędzej to gra z gatunku Hide and Seek.
Jutro (w sumie dzisiaj) Amnezja o 19:00, 1/2 z odcinków nagrywanych dzisiaj. Pierwszy to taka cisza przed burzą, a w drugim się bałem, i to całkiem mocno : D! Niestety na drugi poczekacie jeszcze dzionek, o ile nie nagram czegoś jeszcze : >
Jak dla mnie recenzja świetna i pomimo tego że obejzałem jakąs tam serje na yt skusze sie na zorgrywke. Dodam że rozgrywka może wydawała by sie dla Ciebie straszniejsza jeżeli zamiast rushować na monstra używał byś jednak opcji skradania, chociaż z drugiej strony jaki jest sens skradania skoro można zrobić to w łatwiejszy sposob, ale to juz chyba bardziej subiektywny wybór :)
No wreszcie! czekałem od pierwszych wrażeń na tą recenzję
Cześć, poznałem twój kanał właściwie od niedawna, i postanowiłem zagrać w swój pierwszy horror otóż padło na outlast. Grałem przy zgaszonym świetle w nocy, ze słuchawkami. Na początku przerażali mnie przeciwnicy ale trwało to około godzinę, kiedy tylko zdałem sobie sprawę, że przeciwnicy są o wiele wolniejsi gra stała się trochę monotonna. Zgadzam się z twoją recenzją. Jednakże bardzo bym chciał żeby (SPOILER) dr.Richard Trager żył chociaż trochę dłużej, scena z nim była fajna, a potwór goniący nas przez większą cześć gry do najinteligentniejszych nie należy. Cóż jak tylko przejdę DLC spróbuje swych sił w czymś straszniejszym. Pozdrawiam
Oglądanie twoich recenzji to sama przyjemność :) może kiedyś nagram coś z Outlasta :P narazie zostanę przy 2D horror rpg
1. Podobna dwójka już łatwiejsza, nie mówiąc o Blood Curse. Ale na pewno prędko nie wrócę do tej serii : D
Denerwuję mnie to jak wszyscy fani Przemcia w komentarzach piszą to co on powiedział tylko w innym sformułowaniu, próbują pokazać że też się znają na horrorach bo nie lubią OutLasta, w większości z tego powodu że on tak powiedział.
Pozdrawiam :*
+Tajemniczy Power3k z planety kororororowych małp :D soł tru bro... nawet na różnych portalach poświęconych outlastowi słyszę cytaty Przemcia :D
Jakub Wojciechowski Outlasta nie lubie ale się z tobą zgodze :v
Heh, Ja chyba kiedyś pójdę w Twoje ślady. Uwielbiam horrory i Zrobiłeś recenzje The Path. To był pierwszy horror, który obejrzałam. Potem natknęłam się na Ciebie i bardzo dobrze znam teraz horrory. Dziękuję Ci. ^^
Witaj,masz rację co do tej gry,postanowiłem zagrać w tą grę jako fan horrorów i mogę przyznać ci 100% rację gra pomimo tego że ma swoje lepsze momenty przestraszyła mnie może 4 razy,ładna oprawa graficzna nie czyni z gry majstersztyku horroru (przykładem na to jest nieśmiertelny Silent Hill 1 który pomimo upływu lat straszy jak diabli) owszem w Outlast gra się przyjemnie ale momentami gra jest tak irytująca że jest to nie do opisania (tytułowy grubas który jest dosłownie wszędzie) gra miała potencjał można z niej było zrobić naprawdę dobry horror a zamiast tego otrzymaliśmy grę typu:idę tam>o muszę coś znaleźć>znalazłem>idę>grubas mnie goni>uciekam>dochodzę gdzie mam dojść i tak przez całą grę.Gołym okiem widać że gra jest przygotowana pod żółtodziobów w dziedzinie horrorów (prosta droga,szybka "dżapmscenka" i wielki strach,serio?;__;) jedyne co mnie bardzo urzekło w tej grze to pomysł z noktowizją w kamerze,fabuła jest prosta i generyczna lecz nawet ciekawa. Pozdrawiam :)
Nie żebym się czepiał, ale Twój kanał powinien się nazywać "Najgorsze horrory wszechczasów". Bo wszystkie horrory, nawet moim zdaniem zajebiste, są dla ciebie nudne, żałosne, nielogiczne. Rzadko widzę Twoje pozytywne recenzje o horrorach. Zgodzę się tylko z tym nonsensem z drzwiami w tej grze. Zamykasz, a wróg zamiast otworzyć - wywarza...
PS. Jesteś "wymagającym graczem"? A grałeś na Szalonym poziomie trudności?
Rzadko widzisz pozytywne recenzje? KAŻDY osobnik, który znajdzie 2 negatywne recenzje (tę grę oceniłem na 7, czyli gra DOBRA, oczywiście dla Was 7 to już "zjechanie gry", choć pewnie nie spodobało Ci się, że nie nazwałem jej "najlepszym horrorem wszech czasów" jak większość pseudo znawców oglądających Zagrajmy z horrorów na YT : D) pisze to samo, podczas gdy na 75 recenzji może 10 z nich jest faktycznie negatywne (oceny poniżej 5), 10 to oceny neutralne (średnie) a reszta to same pozytywy : D Seriously, zapoznajcie się z kanałem, a potem pieprzcie głupoty. Faktycznie strach rzadko oceniam pozytywnie, ale nie moja wina, że większość horrorów po prostu nie straszy i mam większe wymagania niż przeciętny fan Outlasta.
Co do poziomu trudności to grałem w to zanim wprowadzili możliwość wyboru trudności, dopiero w Whistleblower grałem na tym przedostatnim (gra nadal była bardzo prosta : D), bo nie mam zamiaru przechodzić całej gry od nowa przez jedno potknięcie - nie mam tyle wolnego czasu.
Recenzje Horrorów Nie wiem, może faktycznie to kwestia gustu. Bo jeśli chodzi o strach to jesteś strasznie wymagający :P Recenzję z Outlasta nagrałeś grając na jakim poziomie trudności? Bo na najwyższym zniknąłby problem regeneracji zdrowia zaraz po uderzeniu przez oponenta, oraz rzadziej spawnią się baterie :P
Przeczytaj drugi akapit.
Recenzje Horrorów ja znam tylko negatywne recenzje Ju-On: The Grudge i the colling
Wreszcie Recenzja Kocham twoje recki :D
"nie możesz odpowiedzieć na komentarz który został usunięty",spokooo... xD
Jeśli chodzi o mnie to Outlastem mogło zająć się Frictional Games a nie Red Barrels.Frictonal games to studio znane z Amnesi i Penumbry ale wszyscy fani tego studia czekają na nadchodzącą Somę :D
Co do 'straszności' to raczej zawsze będzie zależało od każdego z osobna - każdy boi się po prostu mniej lub bardziej.
Sama recenzja pod względem wykonania jest całkiem OK :)
jak oglądałem lets playe to się nawet bałem i jak mówili że fajne i straszne jak obejrzałem twoją recenzje jak pojechałeś tą gre to myślałem że nie wyrobie ;) pozdro
tryb nocny działa jak noktowizor, czyli wzmacnia światło, a latarka jest po to by nie było ciemno gdy w pobliżu nie ma źródła światła, innymi słowy gdy w pobliżu jest jakiekolwiek źródło światła baterie nie są ci potrzebne. (tryb nocny wzmacnia światło latarki :> )
PS: nie musi to być latarka, może to i być lampa błyskowa na osobne baterie.
Gracze horrorów podzieleni są na dwie grupy - ta, która woli ambitniejsze straszenie (Silent Hill, Amnezja, Lone Survivor i inne horrory psychologiczne) i ci, którzy oczekują prostoty i typowo amerykańskiego stylu, który nie wymaga myślenia, użycia wyobraźni i wszystko daje nam jak na tacy (większość horrorów, włącznie z Outlastem). Outlast jako ten drugi sprawdza się bardzo dobrze (z porównaniem do choćby Dead Space'a), ale według mnie nie ma nawet startu do tych ambitniejszych horrorów.
O lol xD przestraszyłem się cienia xd 2:02 xDDD
MSP kanałek imika Dzie ten cień? : D
@@gownosraka250 Na drzwiach jak się odwrócił 😅
Dzieciaczek
Nagrałem tą grę w 2 godziny i 15 minut. Ani razu się nie przestraszyłem, śmiałem się gdy coś mnie goniło bo fajnie było robić z NPC debili i skakać wokół nich, a oni nie wiedzą co się dzieje i cię olewają po chwili xD. Lubię tą grę, ale straszna to ona niestety nie jest :/ gdyby główna postać miała ograniczenia większe nałożone to już by coś zmieniło trochę... Lubię całą serię Outlast, lecz nie boję się ludzików co nawet drzwi nie potrafią otwierać :D. Uważam tą grę za thriller z ładną grafiką.
W takim razie pozostawiam tylko to - "Jeśli chcesz wyruszyć w niesamowitą podróż - kliknij pokaż komentarz" : D
Tak sobie wróciłem do recenzji i z głupoty zacząłem czytać komentarze. Jaka gownoburza, nie potrafię zrozumieć dlaczego ludzie maja taki ból dupy bo ktos nie lubi gry w ktora oni graja(chocaiz powinienem powiedzieć ze oglądają lets play'e bo jak wiadomo każdy duzy youtuber musiał pajacować przy tej grze jak małpa). Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, w tej grze w 95% przypadkach zawsze "czujesz" zbliżający się jumpscare,są one zbudowane tak ze nie da się tego nie wyczuć. Dlaczego ludzie tak się tego boja ? Rozumiem pierwszą godzinę gdzie nie jesteś przyzwyczajony jako laik do tego typu rzeczy ale nie przesadzajmy. Niestety dałem się oszukać i zakupiłem original zaraz po premierze, uważam ze to chyba najgorzej wydane pieniądze w moim życiu. Pozdrowienia Przemciu !
Oyama Dono Niestety bo jak jakiś znany pseudoyoutuber nagra grę to gimbaza ja broni po wsze czasy nawet jakby była gównem.
Polska to kraj jebanych cebuli XD myślą ,że ich gra i konsola jest lepsza od innych.😂
Od zawsze myślałem, że zbyt surowo oceniasz tą grę, dopóki sam jej nie przeszedłem. Niestety Outlast to jest nic innego jak zmarnowany potencjał. Pomyśleć, że gra, która mogła deptać po piętach Amnesii czy Penumbry, chowa się w ich cieniu. Brawo dla Ciebie za to, że szczerze recenzujesz gry i, że się na tym znasz.Niestety dla mnie, gdzie przeszedłem obydwie Amnesie, Penumbry, Some, grywałem w Fatal Frame itp. Outlast nie robi PRAWIE żadnego wrażenia. Przez kilka błędów gra bardzo dużo straciła...
To ciekawe że trza się podzielić na te dwa spolaryzowane obozy. Imo dobry horror potrafi wyróżnić dynamika samej gry. I tak na przykład nie mam problemu żeby powiedzieć że przy Outlast bawiłem się tak dobrze jak przy Penumbrze. To dwie totalnie różne gry, które różnie ujmują treść, ale sprzedają ją w bardzo płynny sposób w ramach obranej przez siebie konwencji(czego na przykład nie mogę powiedzieć o ADD, która dla mnie była totalnym pomieszaniem z poplątaniem). Raz subtelnie, raz ordynarnie.
A mnie najbardziej rozwalają teksty youtuberów subskrybowanych przeze mnie :D Psychiatryk, wojsko które przyjechało X dni przed tobą, wszyscy zostali zabici, ale nie dowódca musiał przeżyć (przebity wpół na pal) czekał na ciebie przez cały czas by powiedzieć "Spierdalaj, oni są zjebami" i umiera xD I nie ważne że możesz wybić okno meblami porozwalanymi po całym budynku, musisz przeczołgać się przez cały ten syf (P.S. na steam mam z tego zagrane tylko 2,5h :P)
O, i poza tym to dobrze jeśli ktoś ciebie goni a ty się śmiejesz? :P
Lubie Swoją Nogę TEZ TO MAM XDDD
Zbierałem w głowie dość sporą polemikę, gdyż to jeden z moich ulubionych horrorów. Aczkolwiek zarzuty są... słuszne. Gameplay jest ograniczony do niezbędnego minimum, żeby uznać Outlast za grę. Bohater biega jak Usain Bolt, a system staminy i brak regeneracji zdrowia (to się sprawdza w CoD) byłyby dużo lepszymi rozwiązaniami, które podniosłyby strach o kilka punktów. Ograniczenie jump scare'ów też by wyszło na zdrowie. Najbardziej znienawidzony przeze mnie sposób straszenia (chociaż w RE 2 się sprawdzał, ale były one tam rzadkie).
I fakt, że wczułem się do tego stopnia, iż ze strachem szedłem w nocy na fajkę, ale to chyba kwestia zanurzenia się. Mnie od początku kupił klimat, nie zacząłem w niego wchodzić dopiero w połowie gry, przez co przez całą rozgrywkę byłem wciągnięty po uszy. I nie będę mówił, który z nas ma rację, bo rację mamy obaj tak naprawdę. Gdyż to kwestia gustów. I może nie zaliczyłem tylu tytułów, co Ty, ale też swoje na koncie nabite mam. Whistleblower jeszcze nie ukończyłem, więc o nim się nie wypowiadam.
A co do kanału, początkowo nie mogłem przestawić się na tempo mówienia, w przeciwieństwie do większości oglądanych przeze mnie youtuberów, mówisz dość szybko, z drugiej strony, w życiu codziennym mam ten sam problem. Jednak obejrzałem sporo recenzji i przyzwyczaiwszy się, zostałem kupiony przez zawartość. Tylko te fragmenty z wrzaskami w niektórych filmach mnie irytują. I nie mam nic przeciwko wulgaryzmom, ale kiedy skupienie przerywa mi nagle głośno rzucony polski przecinek, trochę mnie to odtrąca. Wyregulowanie głośności znacząco by pomogło.
To mój jedyny zarzut. Sub poleciał. Pozdrawiam serdecznie i życzę nieustającej inspiracji i napływu dobrych gier do recenzji.
Mógłbyś przybliżyć o co chodzi Ci z tym zarzutem? O te wstawki z filmów lub moich LP z "JA PIERDOLE!" na przykład : D? Bo tak nie bardzo jestem pewien. Dzięki za komentarz i miłego oglądania, pozdrawiam również : ) Tak jeszcze przy okazji - polecam obejrzeć reckę Whistleblowera, bowiem tam pół filmu poświęcam na ocenę klimatu i strachu, może pod tamtym materiałem będziesz mógł się szerzej wypowiedzieć : P?
+Recenzje Horrorów Chodzi o momenty z nagranym przerażeniem, znacząco wybijają się głośnością. Same bonusy momentami zaś kładą na plecy, jakie to kwiatki stworzy człowiek, gdy na przykład trzy słowa się zmieszają.
Oglądałem, ale dopiero po przejściu będę mógł się wypowiedzieć. A przed chwilą dosłownie obejrzałem F.3.A.R. i tu się zgadzam w całej rozciągłości. Gra Fettelem wymiata, ale horroru tam tyle, co logiki w ustawach.
wracam do tej recenzji już chyba 3 raz i coraz bardziej Cię rozumiem, Outlast jest dobry a jego klimat rozpoczyna się dopiero przy bezpiecznikach... no ok, na dworze, a kiedy jedziemy windą w dół gra traci to wszystko co stworzyła, klimat, strach :/ Czytałam artykuł gdzie Philipp Morin (jeden z twórców Outlasta) przedstawił sytuację Red Barrels w trakcie tworzenia ich gry, twórcom zabrakło pieniędzy, było im blisko do bankructwa, a Outlast mógł trafić do kosza, robili wszystko w pośpiechu. Jest wiadome że oni teraz w pełni kontrolują to co robą nad drugą częścią. Czytałam ich odpowiedź na fb i nasz bohater będzie wolniejszy :) mam nadzieję że Outlast 2 wszystko to nadrobi...a co do DLC to był to kompletny niewypał, jeszcze bardziej oklepana....... w sumie wszystko, ale rozumiem ich, kasa była potrzebna na dwójkę 😂
Też mnie te wywiady napawają optymizmem, Outlast miał potencjał, może tym razem go nie zmarnuje.
+Recenzje Horrorów Masz już jakieś pomysły na rencenzje albo lp ?
VictorGamesPL Dokładnie, widać to na gameplayach :) i wrogowie zawają częściej obrażenia, jak dla mnie już jest lepiej niż w jedynce :)
wiesz co? najlepiej będzie jak byś my zakończyli tą dyskusję na temat "latarko kamery", to i tak bez znaczenia czy ta kamera świeci czy nie, ważne że daje możliwość poruszania się w egipskich ciemnościach ;p
hej, spokojnie dude, nie kazałem ci tłumaczyć całego procesu działania noktowizora, ja po prostu zwróciłem uwagę na to że kamera po prostu się świeci, dziwne jest też to że przeciwnicy nie zwracają uwagi na światło, czyli gdy będziesz świecił na twarz przeciwnikowi on cie nie zobaczy pomimo że śmiecisz mu prosto w twarz ;p (znów wznawiam rozmowę na temat "latarki", no ja pier...)
Na mnie też już hejt poszedł ;D
Czasem się zastanawiam jakie gry teraz straszą dzisiejszą młodzież,skoro uważają że Outlast jest najstraszniejszą grą.Wystarczy kilka Jump-scenek+ciemności żeby zdobyć tytuł naj.To już nie to co penumbra w której nie ma Jumpów,masakry piłą mechaniczną i totalnych ciemności a i tak lepiej straszyła od tej gry.
Przemcio mam pytanie, zrobiłeś filmik top 10 horror games (czy jakoś tam). Czy będziesz chciał zrobić coś podobnego z grami darmowymi, coś typu scp itd? I wiadomo, wychodzą nowe gry horror itd. i czy będziesz chciał odświeżyć tą listę? Pozdrawiam z Lublina ^^
nie najeżdżajcie na niego w RECENZJI trzeb mówić co ty o niej sądzisz i on to powiedział
Zapewne można powiedzieć że zaliczasz się do 3 grupy,gracze którzy w każdej grze wyłapują wady i zalety i nie porównują je z innymi grami.Ja niestety taki nie jestem i mam określone wymagania(najczęściej)dotyczące horroru.Oczywiście nie mówię,że Outlast mnie nie straszył gdyż również bałem się lecz byłem zawiedziony,rozczarowany i wkur*iony że postać strachu przyjmuje taki a nie inny"wygląd",gdzie penumbra wywoływała sam strach,podczas chodzenia po lokacjach.
Teraz Outlast jest w CDAction więc polecam kupić. Czas zobaczyć jaki straszny ten horror bo wcześniej nie chciało mi się kupić, a teraz gazetka fajna i w dodatku z Outlastem i DLC do niego
+Przemkoman kupiłem i zgadzam się. grafa może i fajna ale czułem się jak na spacerku w parku
Heh, Outlast to tylko chwilówka, ludzie nie będą długo o tej grze pamiętać, gdzie choćby Amnezję wspomina się do dzisiaj (nie mówiąc już o SH, bo to legenda w końcu). Tak samo Slender - już teraz jakoś nic o nim nie słychać, a jeszcze kilka miechów temu był "najstraszniejszą grą" : D
Pytanie czy gdyby outlast 2 miał to co w amnesi( czyli rzucanie przedmiotami) system staminy i psychiki jak w haunting grounds oraz mocniejsze i szybsze potwory to czy zmieniłbyś opinię na ten temat?. Czekam na odpowiedzi
Zależy jakby było to zrobione, ale bardziej rozwinięty gameplay przydałby się tu jak najbardziej.
Dziś jest 7-my kwietnia 2015 i ja tak sobie czytam to wszystko, i mimo tych zażenowań wszystkich, to ja myślę, że autor filmu naprawdę wie co mówi, i naprawdę nie warto się z nim kłócić. BTW nie jestem wtajemniczony w horrorach, ale może mi ktoś powiedzieć, co TERAZ się szykuje?
The Swiety SOMA, nowa gra twórców Amnesii i Penumbry, ma wyjść w tym roku.
OK!
The Swiety Fatal Frame V w europie będzie jeszcze w tym roku (nie wiadomo dokładnie kiedy), ale to tylko na WiiU : D
Dzięki za info, ja tam jestem cienki z wiedzy o horrorach :D
Tak bardzo ubolewam nad losem Amnezji, tak spłycić rozgrywkę... ze strachem jeszcze nie wiem, bo grałem dopiero 1,5h i zdaje się, że doszedłem w końcu do momentu w którym powinna się rozkręcić. Jednakże klimat ma, bardzo dobry.
No dobra, niesprecyzowałem, bo wydawało mi się to na tyle oczywiste, że nikt się do tego nie przyczepi. W dalszym ciągu nie podałeś nic poważnego, a pisząc "O BOSZ TYLE BZDUR NA TEMAT TEJ GRY POWIEDZIAŁEŚ" powinieneś wymienić co najmniej jeden poważny błąd tej recenzji - nie wymieniłeś żadnego (tamten zdyskwalifikowałem, ten to pierdółka), więc było miło. Następnym razem kiedy będziesz próbował mnie krytykować - przygotuj sobie lepsze argumenty.
Z kim ty się kurwa ciśniesz
Ten koleś próbuje mi pojechać, bo "nie wczułem się w klimat" Outlasta przy nagrywaniu pierwszych wrażeń "i pierdoliłem, że nie jest straszny", więc jak Ci odpowie (o ile to zrobi) to stwierdzi, że się nie znam i moja opinia jest nieważna, get ready : D Mam pompę z ludzików, którzy pierwsze wrażenia (przy nagrywaniu!) biorą tak na poważnie i już z góry myślą, że to jest moja ostateczna opinia... szkoda słów.
No to FYI - wiem jak działa noktowizja, nie musisz mi tego tłumaczyć, i to właśnie proces noktowizji/wzmacniania światła bierze energię w bateriach, a nie małe światełko (prawie niewidoczne) rzucane przez tą pseudo-latarkę. Chyba zrozumiałem już o co Ci chodzi, ale nie wiem czegoś się przyczepił, przecież nie będę na recenzji tłumaczył całego procesu jak działa noktowizja : P
Przemcio, zrobisz recęzje The Crooked Man?
Najbardziej rozczarowująca gra 2013. Twórcy zachwalali zaawansowaną SI, świetny klimat, udźwiękowienie i strach. Gra była tak nudna na początku, że te kilka dobrych momentów w kanałach już nie było w stanie tego uratować.
To było podsumowanie, nie oczekiwałem Twojej odpowiedzi.
Miałem już kilka propozycji, ale to oznacza już trzymanie się terminów itp., a to nie dla mnie (przynajmniej na razie).
O ile tej "latarki" może być nie widać (bo światło jest za słabe : D) to na pewno widać światło z wyświetlacza w kamerze, ale to tylko gra, nie doszukuj się w nich logiki : >
Teraz przesłuchałem i wiem o co Ci chodzi : D Nie zrozumiałeś o co mi chodzi. Mówiłem, że "nie musimy jej praktycznie chować" (my - gracze), bo bohater robi to automatycznie po np. złapaniu się gzymsu (o tym nie powiedziałem, ale to jest OCZYWISTE, nie?), NIGDZIE nie mówiłem, że chodząc po gzymsie dalej ją ma włączoną. Już? Rozumiesz w końcu? Nawet jakbym pomylił się przy takim gównie TO NIE MA TO ŻADNEGO WPŁYWU NA NIC, więc o co Ty się czepiasz?
Tak powracam sobie i szczerze jak patrząc wcale nje taki zły ten Outlast :D
A tak na poważnie akurat ja nie jestem zbytnio wymagającym graczem i dla mnie taki "słabiutki Outlast" wystarcza, może to dlatego, iż nie grywam często w horrorki
Ale szacun za ocenke 7/10
Jam bym dał 9/10 ale to moja opinia :P
Kurde już praktycznie dawno po drugiej odsłonie Outlasta a ja wieżdżam z moim zdaniem na temat gry z 2013 😂
Pozdro :)
Tyle lat minęło, a moje zdanie o tej grze nadal się nie zmieniło. Po prostu niesprawiedliwa gra wyścigowa, nic więcej.
Definitywnie błąd twórców, np. w Amnezji potwory są szybsze od Ciebie (+ zabijają na jeden/dwa strzały) co w jakimś stopniu wymusza na Tobie skradanie, nie mówię już nawet o Forbidden Siren, bo tam jakiekolwiek przejawy "rushowania" szybko kończą się śmiercią : P Tutaj sami zrobili bohatera szybszego od potworów, którego trzeba uderzyć z 5 razy by zginął, to po co się skradać : D? Trochę dziwne posunięcie ze strony Red Barrels, ale cóż.
3:23 Typowy paparazzi :P
Z tego co na razie grałem to klimatem i fabułą na pewno nie przebije Amnezji, ale niestety chyba pod każdym innym względem tak. Zależy też jak kto odbiera strach, bo mimo tego wszystkiego Amnezja dalej jakoś tam straszy (praktycznie samym klimatem), ale o wiele słabiej.
Dodatkowo ludzie mówiący że Outlast jest najstraszniejszy jedyne co wyciągną z tej gry to jumpscenkowy strach,gdzie za poł roku ta gra zapewne przepadnie.Ja penumbre grałem ładne około 5 lat temu i do dziś zachwycam się fabułą,klimatem i ścieżką dźwiękową.
Gra wg mnie słabiutka. Ciągle ten sam schemat: ucieknij przed gośćmi z pałami, ucieknij przed grubasem, znajdź trzy zawory/bezpieczniki, potem znowu przed kimś uciekaj. W dalszych etapach można dostać cholery, bo nie można spokojnie eksplorować lokacji, tylko ciągle trzeba gubić pościgi. Nawet tych jumpscenek było stosunkowo mało w porównaniu do sekwencji uciekaj-chowaj się. Gra mnie absolutnie nie przestraszyła mimo, że grałem późno w nocy, po prostu jest słaba, a momentami nawet irytująca.
Wiem że późno ale dzięki za recenzję jutro kupuje gierke przekonałeś mnie
Zobacz niektórych ludzików pod moimi pierwszymi wrażeniami, w których powiedziałem, że ta gra w ogóle nie straszy i nie ma klimatu (bo według mnie do połowy tak jest). Oburzenie na 100% : D
Bo to taka wieczorynka dla fanów horrorów
Hmm, nie wiem czy Resident Evil 6 do końca można zaliczyć jako horror, ale jeśli tak, to wygląda akurat lepiej od Outlasta :) Co nie zmienia faktu, że Outlast wygląda świetnie, no ale gameplay trochę kuleje. Pod tym względem gra wypada trochę słabo jak na produkcje w 2013 roku.
LexenPL A Outlast niby nie? Ta gra wygląda lepiej z noktowizorem.
Kawał dobrej roboty, chodź nie do końca zgodzę się z oceną. Ale to dlatego że jestem mniej wymagającym od horrorów graczem, którego łatwiej przestraszyć.
dla mnie spokojnie 8/10
Zapowiadałem na FB, że jak przejdę Outlasta, nową Amnezję i Forbidden Siren (z tym ostatnim będzie najgorzej, kurewsko trudna i długa gra) to zrobię, czyli jakoś w listopadzie myślę.
Ogrywam aktualnie na switchu. Kupiłem w promocji po 4 zł za grę. Tyłka nie urywa. Ale gra się znośnie. Gra w sam raz na switcha.
Przemku ja mam pytanie.Kupiłem sobie Outlast'a razem z DLC WhistleBlower, ale mam też Amnesię i nwm od czego zacząć.Pomóż.
Jakub Gryglik Wiem,że koma napisałeś dawno,ale ja bym zaczął od outlasta bo mało straszny a potem amnesia.
No ja akurat przy Penumbrze bawiłem się lepiej, zagadki były ciekawsze, lokacja mniej oklepana etc. No i tak jak napisałem - Outlast jako horror "amerykański" (: P) jest bardzo dobry, ale jednak wolę ambitniejszy strach niż takie coś (bo to mnie po prostu mało już rusza : D). Co do Amnezji (ADD - Amnezja THE Dark Descent : D?) to jak dla mnie na plus, był odpowiedni suspense, a nagle akcja podnosząca adrenalinę - dlatego straszyła bardzo dobrze, czego nie mogę powiedzieć o Outlaście.
Zrobisz recenzje nowej Amnesii?
Godna ocena :) Dobra robota
a ta interakcja ma zalete poprawia strach uciekarz przed adwersarzem ryglujesz drzwi wyskakuje drugi a odblokowanie drzwi troche trwa i pojawia się pytanie;po co ja kurwa to ryglowałem?
Osobiście uważam że amnesia i penumbra to najstrasznejsze gry w które grałem,tyle że The Dark Descent przeszedłem raz a penumbre czarną plagę 2 razy,a za outlasta nie mogę się wziąść nadal... sam nie wiem dlaczego :p...
Właśnie tryb nocny to ta Twoja "latarka", nie ma innego źródła światła. Chyba, że o czymś nie wiem, w co wątpię.
"Nasi opponenci nie ogarniają klamek. Rozumiem jakby to były jakieś kreatury ze zdeformowanymi kończynami ale to przecież TYLKO CHORZY PSYCHICZNIE LUDZIE" - sam sobie właśnie wytłumaczyłeś, dlaczego tak z nimi jest.
Co? jak ktoś jest chory psychicznie, to kurwa nie umie drzwi otworzyć, mordo co ty bierzesz?
@@bearbuilder8339 Wiesz, w tego typu grach psychicznie chorzy ludzie zwykle są ograniczeni mentalnie nawet do tego stopnia. Przynajmniej z mojego punktu widzenia.
A ja będę jebanym hipsterem i powiem, że autentycznie się wciągnąłem i w fabułę i w sam gameplay. Był to mój pierwszy POWAŻNY horror.
To raczej moja opinia jest hipsterska : D
Nie. To po prostu ja jestem jakimś pojebem i tchórzem xD W ogóle dziwi mnie, że odpowiadasz pod takimi starymi filmami.
Większość uważa tę grę za mocny horror : P Staram się odpowiadać na wszystkie.
W sensie - większość początkujących ?
Nie tylko, ale raczej nikt kto gustuje w bardziej ambitnych i rozbudowanych horrorach za bardzo Outlastem się nie zajara : D
To moje zdanie : nie wiem jak wy, ale dla mnie Outlast jest bardzo straszny, już dosłownie po kilkunastu minutach grania, ucieczkom przed kilkoma chorymi, i wieloma jump-scenkami mogę stwierdzić że ( dla mnie ) jest to najstraszniejsza gra w jaką grałem, a grałem w wiele Survival-Horror'ów.. np. w Amnesie - tutaj nie miałem takiego strachu jak w Outlast, nie wiem dlaczego ale to prawda....
a czemu mam kłąmać ... ?
Ale ty pierdolisz głupoty.. amnezja jest straszna, bardzo . ale nie żebym bał się domu.
Jakub Wojciechowski oczywiśnie Outlast jest straszny to jest chuj w porównaniu do Penumbry i Amnesi
O kurwa 2 lata
czyżby najdłuższa recenzja ? :D
Dla mnie Amnesia a machine of pigs jest zdecydowanie lepsza zarówno pod względem fabuły (która tam jest genialna ,jak ktoś ukończył to wie) klimatu (który wbija w fotel) szczerze polecam amnesie
Przemcio, nie no co do minuty
mi osobiście gra bardzo się podoba, nie jest jakaś super straszna więc w nią gram ponieważ nie ryje mi psychiki tak jak Amnesia: Mroczny obłęd, może dla was to straszne ale zwłoki, krew, i flaki nie robią na mnie najmniejszego wrażenia, (tak, gram w postal 2 :>)
PS: baterie służą do latarki przy kamerze, kamera działa cały czas bez baterii, gdy kończy nam się bateria wyłącza się tylko latarka, a tryb nocny i kamera nadal działają :P
Gra zajęła mi ponad 3h i zgadzam się z twoją opinią.. gra, mimo że boję się grać w horrory przestraszyła mnie ee.. jeden raz? potwory to jakaś istna żałoba, kretyn goni mnie przez 5 m i odpuszcza albo nie widzi mnie gdy stoje obok niego. te wszystkie recenzje typu ; NAJSTRASZNIEJSZY HORROR ROKU, 1000/10, NIESAMOWITY to jakaś kpina, bardziej mnie Slender przestraszył nie wspominając o Amnesii
Ale wyjdzie, a potem zapomnę zmienić.
Są jakieś informacje ,czy outlast wyjdzie w wersji pudełkowej ?
Nie mówię, że jest zła (chociaż jest), ale mówię, że jest rozczarowująca. Wszyscy mówili, że to będzie najstraszniejsza gra wszechczasów i że ucieczka przed przeciwnikami będzie prawdziwym wyzwaniem. A wyszedł średniak ze słabą fabułą, najgorszym designem przeciwników jaki w życiu widziałem, słabą muzyką (nikt nie zna nawet jednego utworu i jest ku temu powód) i z bardzo marnym poziomem strachu. Więc tak, jest rozczarowująca.
a wiesz że w cd-adcion daje za tą grę 16 zł
Ciekawe czy Przemcio to przeczyta na strimie urodzinowym xD
To prawda kiedy uciekalem przed psycholami to mi sie podnosila adrenalina :D
Ohohohoho mogłeś dać jakąś zagadkę do rozwiązania na te 333 filmy :)
No to nie wiem, albo graliśmy w inne gry, albo jakiś update wyszedł, bo ja takiego czegoś nie zauważyłem. Jak byłeś w ciemniej dupie to mimo włączonej kamery (i wyłączonego NV) dalej byłeś w ciemnej dupie, więc nie wiem skąd Ci się ta latarka wzięła : P Chyba, że tłumaczysz mi na logikę jak działa NV, ale piszesz tak niezrozumiale, że już nie ogarniam o co Ci chodzi : D
Przemek zrobisz kiedyś zagrajmy w Silent Hill?
gra straszy i daje niezlego kopa adrenaliny, ta piekna swiadomosc ze nie mamy sie jak bronici mozemy tylko uciek czy chowac sie plus ta grafa piekne dzwieki muzyka oddech strachu czy zmeczenia jak dla mnie najleprza gra horro jaka byla
Jak ja lubie tu wpadać i czytać te komentarze xD
The Forest na grudzień fajnie się zapowiada, zobaczymy.
1. Nieważna pierdoła nie mająca wpływu na nic.
2. Twarzą i oczami nie otwierasz drzwi. O ile dobrze pamiętam to tylko Walrider i koleś w kaftanie nie mieli rąk do dyspozycji. No i jak dla mnie ziomek, któremu zamykam drzwi przed ryjem, a ten jak idiota zamiast złapać za klamkę i energicznie je otworzyć - woli napierdalać w nie bejsbolem jest właśnie mało groźny ze względu na swój ujemny iloraz inteligencji : D I dlaczego wydaje Ci się, że sadyści nie potrafią otwierać drzwi? Szafki potrafią.
Na pewno ładniejszą niż DS, który zatrzymał się na niewiele lepszym poziomie niż jedynka : D Ale grafę mam w dupie, więc dla mnie mógłby mieć oprawę nawet jak Lone Survivor.
Przemek kiedy lajwik z piwkiem