Coś, co chciałem dopowiedzieć do treści poptrzedniego filmu w temacie najlepszego aparatu dla początkujących. Coś, co pomoże w wyborze swojego pierwszego aparatu.
Cześć ;-). Na początku filmu jakoś tak mi się skojarzyło jak mówisz o mało skomplikowanym aparacie i są już w innym asortymencie a mianowicie telefony dla Seniora a i ciekawe czy jakiś producent zrobi kiedyś Aparat fotograficzny dla Seniora ;-))). A tak na poważnie człowiek nigdy do końca nie jest pewien czy sprzęt używany jest w takim stanie jak jest opisywany przez sprzedającego, ale czasami nie ma innego wyjścia aby zakupić jakikolwiek aparat nie mówiąc o nowym. Nie ma się co bać kupować używany sprzęt tylko z głową podejść do jego zakupu a i kogoś poprosić kto ma już doświadczenie z aparatami, to tak jak kupuje się czasem samochód i prosi się np. mechanika czy llakiernika aby nam doradził co do jakości auta. Pentax to stara i zacna firma w aparatach a mówiąc o obiektywach na gwint których można używać z Zenith to tak ale Praktica miała na początku gwintowane ale potem niektóre modele obiektywów produkowane były już na bagnet i kiedyś mając Praktice BX20 właśnie takowych używałem..... a były to piękne czasy gdzie fotograf musiał bardziej skupić się na pewnych ustawieniach ;-))). Dzięki za kolejny fajny pozytywny temat........pozdrawiam i do następnego ;-)
Cześć 🙂 Można się zabezpieczyć, kupując sprzęt z drugiej ręki, choćby korzystając z ofert komisowych, gdzie w najgorszym wypadku masz gwarancję rozruchową, niektótrzy dają tez gwarancję na kilka miesięcy. To dobre opcje, mieszczące się w widełkach cenowych sprzętu z rynku wtórnego. Pozdrawiam 🙂
Panie Grzegorz proszę powiedzieć jaki jest "bezpieczny"przebieg migawki podczas zakupu używanego aparatu Zdaję sobie sprawę że w dużej mierze zależy to od modelu ale tak mniej więcej.
Witam. Odpowiem, nieco generalizujac. Przebieg niższy, niż gwarantowany przez producenta jets w dużej mierze przebiegiem bezpiecznym. Istotnym natomiast jest tu sposób eksploatacji aparatu, oraz jego klasa. Topowe jedynki canona, czy jednocyfrowe nikony można brać w ciemno, ponieważ były to aparaty tworzone z myślą o najgorszych warunkach pracy. Korpusy, znane jako "woły robocze" zwykle wytrzymują kolejne lata, nawet po sprzedaży ich przez fotografów zawodowych, o ile ci równie zawodowo podchodzili do tematu konserwacji i czyszczenia sprzętu. Sprzęt kupowany od amatorów jest sprzętem najmnjej zużytym, należy jednak unikać historii wypadkowych. Sprzedający nie zawsze są w stanie samodzielnie określić stan takiego sprzętu i zasłaniają się frazą "nie wiem, nie znam się", i tak w istocie jest. Jednak taki sprzęt powinien najpierw trafić do serwisu, a później do sprzedaży. Pozdrawiam 🙂
![[UNCUT]“ฅนตื่นธรรม”ปะทะ“หมอปลา-ปู่มหามุนี-อั๋นโอกิ”สะเทือนกระทรวงเวทมนตร์ Iคนดังนั่งเคลียร์I10 ตค.67](http://i.ytimg.com/vi/peMD_SAkwNc/mqdefault.jpg)
Jak zwykle - dobrze że jesteś . Pozdrawiam i do następnego !
Pozdrawiam również, Andrzeju 🙂
Najlepiej kupić lustrzankę i poprosić Grzesia o kurs fotografii❤ Polecam
Łoooohohohoooo, no pewnie 😃 Dzięki za koment, pozdrawiam 🙂
Cześć ;-). Na początku filmu jakoś tak mi się skojarzyło jak mówisz o mało skomplikowanym aparacie i są już w innym asortymencie a mianowicie telefony dla Seniora a i ciekawe czy jakiś producent zrobi kiedyś Aparat fotograficzny dla Seniora ;-))). A tak na poważnie człowiek nigdy do końca nie jest pewien czy sprzęt używany jest w takim stanie jak jest opisywany przez sprzedającego, ale czasami nie ma innego wyjścia aby zakupić jakikolwiek aparat nie mówiąc o nowym. Nie ma się co bać kupować używany sprzęt tylko z głową podejść do jego zakupu a i kogoś poprosić kto ma już doświadczenie z aparatami, to tak jak kupuje się czasem samochód i prosi się np. mechanika czy llakiernika aby nam doradził co do jakości auta. Pentax to stara i zacna firma w aparatach a mówiąc o obiektywach na gwint których można używać z Zenith to tak ale Praktica miała na początku gwintowane ale potem niektóre modele obiektywów produkowane były już na bagnet i kiedyś mając Praktice BX20 właśnie takowych używałem..... a były to piękne czasy gdzie fotograf musiał bardziej skupić się na pewnych ustawieniach ;-))). Dzięki za kolejny fajny pozytywny temat........pozdrawiam i do następnego ;-)
Cześć 🙂 Można się zabezpieczyć, kupując sprzęt z drugiej ręki, choćby korzystając z ofert komisowych, gdzie w najgorszym wypadku masz gwarancję rozruchową, niektótrzy dają tez gwarancję na kilka miesięcy. To dobre opcje, mieszczące się w widełkach cenowych sprzętu z rynku wtórnego. Pozdrawiam 🙂
dobry aparat sprawny!
Dokładnie tak 🙂
Panie Grzegorz proszę powiedzieć jaki jest "bezpieczny"przebieg migawki podczas zakupu używanego aparatu Zdaję sobie sprawę że w dużej mierze zależy to od modelu ale tak mniej więcej.
Witam. Odpowiem, nieco generalizujac. Przebieg niższy, niż gwarantowany przez producenta jets w dużej mierze przebiegiem bezpiecznym. Istotnym natomiast jest tu sposób eksploatacji aparatu, oraz jego klasa. Topowe jedynki canona, czy jednocyfrowe nikony można brać w ciemno, ponieważ były to aparaty tworzone z myślą o najgorszych warunkach pracy. Korpusy, znane jako "woły robocze" zwykle wytrzymują kolejne lata, nawet po sprzedaży ich przez fotografów zawodowych, o ile ci równie zawodowo podchodzili do tematu konserwacji i czyszczenia sprzętu. Sprzęt kupowany od amatorów jest sprzętem najmnjej zużytym, należy jednak unikać historii wypadkowych. Sprzedający nie zawsze są w stanie samodzielnie określić stan takiego sprzętu i zasłaniają się frazą "nie wiem, nie znam się", i tak w istocie jest. Jednak taki sprzęt powinien najpierw trafić do serwisu, a później do sprzedaży. Pozdrawiam 🙂