Akop Szostak to ostatnio idealny przykład. Chłop kupował kwiaty, prawił jakieś komplementy, rzucał płatki róż pod stopy.... aż ona w końcu.... go zostawiła. He he.... Szkoda, że człowiek uczy się dopiero jak po dupie dostanie od życia.
Prawdziwy szacunek zaczyna się od Ciebie- to jest prawdą. Kiedy spotkamy kobietę mówią nam że potrzebują tego,bądź tego nie mialy..kiedy z kolei to dostają zaczynają to wykorzystywać a nie doceniać. Dostają mialpiego rozumu a potem jest ból i rozpacz. To ja się pytam o co chodzi w tej miłości by zaspokoić ją czy samego siebie? Nic z tego nie wyjdzie jeżeli 2 osoby w związku nie rozumieją że życie buduje się z drobnych elementów.kazda drobna mała rzecz buduje solidny fundament. Niestety ciężko tylko znaleźć kogoś kto tylko nie myśli o sobie i o własnych potrzebach. Kiedyś ludzie nie mieli nic a budowali wspaniale relacje a teraz wszyscy dostają mialpiego rozumu i wszystkim się wszystko przewraca.
czym ty jesteś że tak nienawidzisz POLSKIEGO języka żydowskim folksdojczem dotarło poliniaku sracje nie relacje pisz po Polsku poliniaku po prostu zwykłe Polskie słowo związek dotarło poliniaku
Kobiety niestety szybko angażują się w nowe relacje a większość z nich zakochuje się. Jeżeli do tego dojdzie mają wyłączony mózg i lecą najczęściej w przepaść. Wtedy nie działają żadne teorie bo one przez pewien czas są zatracone.Przykre ale prawdziwe
Jak dla mnie owo kobiece "zakochanie" to nazwa stanu, w którym kobieta jako pasożyt odnalazła nowego, wartego uwagi żywiciela własnego ego, zasobów, bezpieczeństwa (zabezpieczenia), itd... Niestety chłopy zwykle widzą to inaczej, wierzą w jakieś wzniosłe uczucia z jej strony, a to tylko chemia związana z tym, o czym piszę.
Tylko po co to wszystko? To uwłaczające godności osobistej. Lepiej być z taką osobą która cię chce, a to widać od razu. Nie brnijcie w długi związek jak widzicie że ona jest z tobą tylko tak z braku laku..
Najlepsze w Waszych materiałach jest to że mówicie co trzeba zrobić ale też jak to zrobić ❤
Akop Szostak to ostatnio idealny przykład. Chłop kupował kwiaty, prawił jakieś komplementy, rzucał płatki róż pod stopy.... aż ona w końcu.... go zostawiła. He he.... Szkoda, że człowiek uczy się dopiero jak po dupie dostanie od życia.
Tak też zrobiłem, po 10 latach znajomości. Po tym już nikt nie powiedział: "zostań". Mineło 5 lat. Tych dziesięciu lat jakby nie było nigdy...
Tego było mi potrzeba dzięki 😊
Prawdziwy szacunek zaczyna się od Ciebie- to jest prawdą.
Kiedy spotkamy kobietę mówią nam że potrzebują tego,bądź tego nie mialy..kiedy z kolei to dostają zaczynają to wykorzystywać a nie doceniać. Dostają mialpiego rozumu a potem jest ból i rozpacz.
To ja się pytam o co chodzi w tej miłości by zaspokoić ją czy samego siebie?
Nic z tego nie wyjdzie jeżeli 2 osoby w związku nie rozumieją że życie buduje się z drobnych elementów.kazda drobna mała rzecz buduje solidny fundament.
Niestety ciężko tylko znaleźć kogoś kto tylko nie myśli o sobie i o własnych potrzebach.
Kiedyś ludzie nie mieli nic a budowali wspaniale relacje a teraz wszyscy dostają mialpiego rozumu i wszystkim się wszystko przewraca.
czym ty jesteś że tak nienawidzisz POLSKIEGO języka żydowskim folksdojczem dotarło poliniaku sracje nie relacje pisz po Polsku poliniaku po prostu zwykłe Polskie słowo związek dotarło poliniaku
Kobiety niestety szybko angażują się w nowe relacje a większość z nich zakochuje się. Jeżeli do tego dojdzie mają wyłączony mózg i lecą najczęściej w przepaść. Wtedy nie działają żadne teorie bo one przez pewien czas są zatracone.Przykre ale prawdziwe
Otorz to one nie myślą a czuja Dookola jest mnóstwo białych rycerzy którzy ja uratuja
Jak dla mnie owo kobiece "zakochanie" to nazwa stanu, w którym kobieta jako pasożyt odnalazła nowego, wartego uwagi żywiciela własnego ego, zasobów, bezpieczeństwa (zabezpieczenia), itd... Niestety chłopy zwykle widzą to inaczej, wierzą w jakieś wzniosłe uczucia z jej strony, a to tylko chemia związana z tym, o czym piszę.
Ludzie potrzebowali i potrzebują ciepła i bliskiego człowieka a wirtualny świat próbuje zastąpić te braki. Nastąpiło zachwianie rownowagi.
Dom nie może być polem walki z bliską osobą, ale oazą spokoju po całym dniu pracy. Inaczej nie ma sensu wchodzić w relacje z drugim człowiekiem.
Tylko po co to wszystko? To uwłaczające godności osobistej. Lepiej być z taką osobą która cię chce, a to widać od razu. Nie brnijcie w długi związek jak widzicie że ona jest z tobą tylko tak z braku laku..
Coś pięknego
A za rogiem już kolejny gach czeka kiedy ty znikasz i nie dajesz atencji