Ryszard Pawłowski - 50 lat w górach (PJM)
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 11 พ.ค. 2021
- Ryszard Pawłowski w rozmowie z Piotrem Drożdżem opowiada o swojej imponującej karierze górskiej, zabierając nas w fascynującą podróż przez Himalaje, Karakorum, Andy Patagońskie, Alaskę i nasze rodzime Tatry. Popularny „Napał” zdradzi także patent na swoją alpinistyczną długowieczność.
Nazywam się Bogusław Hynek, a to jest cykl „za horyzont domu”. Podcasty powstałe z myślą o tych którzy chcą podróżować i poznawać świat, a także szukają nowych wyzwań i inspiracji. Wysłuchasz tutaj rozmów z podróżnikami, zobaczysz reportaże z wypraw, a od czasu do czasu także odcinek solowy, w którym przybliżę jakąś własną historię. Jeżeli interesują Cię podejmowane tutaj tematy to kliknij subskrybcje na youtubie. Zachęcam także do śledzenia bloga i fanpejdża: „za horyzont domu”
#Górnolotni #ZaHoryzontDomu #RyszardPawłowski
Super wywiad. Pozdrawiam.
Szacun
Szacunek Mistrz !
A taki gigant.
Janusz nie umie się wspinać. Zawsze był kulą u nogi, a z braku laku, został kierownikiem wypraw 🤣👍
Przemiły ciepły , skromny facet
Prowadzący zaprosił gościa i popisuje się swoją wiedzą, zamiast słuchać.
Niestety idea przepoczwarzyla sie w biznes stad te ''sukcesy'' na Everescie ! Rysio jezdzac w gory z ''klientami'' stal sie zwyklym, szarym straganiarzem ! Koncowka XX wieku byla koncowka idei himalaizmu ! W XXI wieku to juz nie wyczyn to ... KASA !!!
Pytanie zasadnicze, czy lina może się tak szczęśliwie przeciąć że jeden odpadnie a drugi zostanie na ścianie, czy żeby tak się stało to ten drugi musi linę odciąć?
Istnieje coś takiego jak stanowisko. Sądząc po twojej wypowiedzi nie masz bladego pojęcia o drogach wielowyciągowych. Proponuję najpierw iść na kurs, jechać np. W tatry ( na drogi wspinaczkowe) i przestać pierdolić głupoty 😉
@@krzysiekopatowski4628 kwestia pękniętej czy przeciętej liny nie została przez ciebie w żaden sposób wyjaśniona, geniuszu ;).
Partner asekurujacy ( obsługujący stanowisko ), może być wpięty w stan " na krótko" w takim przypadku całe snatowisko musiałoby wypaść. Do takiej sytuacji mogłoby dojść, kiedy partner ( wspinający) podczas lotu obciążyłby stanowisko siłą która byłaby na tyle duża, żeby stanowisko wypadło. W sytuacji, która miała tutaj miejsce, przez zerwanie ( przecięcie o ostrą krawędź) liny, stanowisko nie było obciążone większą siła niż przez cały czas wspinania się wspinacza. Mam nadzieję, że pomogłem zrozumieć
@@krzysiekopatowski4628 Na jakiej podstawie ta teza , że przecięcie nastąpiło o ostrą krawędź? Na podstawie tego że kamienie są ostre, czy na podstawie jakiejś bardziej szczegółowej wiedzy ?
Na podstawie opisu zdarzenia przez jedyna osobę która tam była i może o tym opowiedzieć.