Dziękuję za ten materiał .Przekazany właśnie w taki a nie inny sposób .Super przystępny przekaz dla mnie ...konkretnie i na temat jak działa w Nas Duch SW.Tak mało o Nim wiem i doświadczam świadomie? Werry, werry thanks 👍🤔😃
Patrząc w swoje serce ❤️ które Bóg napełnił miłością , zanieś do innych którzy miłości Bożej nie czują , i rozpal te miłość na cały świat , pogrążony w ciemności, rozkwitnie radość jak najpiękniejszy róży kwiat❤️❤️💕🙏
Strzeż Boże, dziękuję za przypomnienie tej prostej pięknej prawdy, by robić wciąż od nowa, miejsce we własnym sercu dla Ducha Świętego, nie w innych, czy świecie, lecz u siebie. Dziękuję Maria
Szczere i serdeczne Bóg zapłać!🙏❤️ Arcybiskupa wszystkie rozważania słucham bardzo uważnie i zastanawiam się nad każdym Jego wypowiedzianym słowem. ROZWAŻANIA PRAWDZIWE! Bóg zapłać.🙏🙏🙏❤️❤️❤️
Kochajmy Pana bo Serce ❤️ Jego Kocha i Pragnie Serca Naszego Najświętsze Serce ❤️ Jezusa Chrystusa przyjdź Królestwo Twoje przez Niepokalane Serce ❤️ Maryji Twemu Sercu Panie Wieczna Chwała Amen
Dzisiaj spiesząc się do pacjentki byłam już kilka minut spóźniona ( a nie lubię się spóźniać) nagle patrzę idzie babunia , ledwo czlapie, ciągnie jakiś wózek z zakupami . Myślę w duchu , ,Boże ja wiem że powinnam jej pomóc , ale już jestem spóźniona. Teoretycznie uznałam że nie mogę się przy niej zatrzymać. Bóg zadecydował inaczej . Jakoby bez własnej świadomości, stanęłam i zapytałam czy mogę pomóc. Ale Bóg jest Cudowny , bo w tej samej chwili podesłał inna panią która podeszła i powiedziała że jest z tą babunią i poradzą sobie. Nie spóźniłam się a jednak wyjęłam pomocną dłoń. W moim życiu jest namacalnie obecny każdego dnia. Zwyczajnie Razem Współpracujemy 😇
Również potwierdzam, że to sama Prawda 😁 pisałem już w różnych komentarzach nie raz, że jak mnie Nasz Pan uratował ( w 40min z całkowicie antykościelnego i niewierzącego Duch Święty " zrobił" ze mnie Takiego, który za Wiarę był w stanie życie oddać. Wcześniej wypierałem się Wiary z byle powodu teraz dziesiątki razy tlumaczyłem że nie jestem chory tylko Wierzę - przed Spowiedzią właściwie moją pierwszą z całego życia miałem takie sytuację że potrafił ktoś zadzwonić żeby 15 czy 20 razy zadać w kółko to samo pytanie. " powiedz, że ci padło na głowę " jak tyle razy ta osoba usłyszała, że Nasz Pan mnie Uratował to zaczęła rzucać słowami bez ukladania w zdanie i całkowicie bez sensu i znaczenia. Długo nie dałem rady słuchać i łzy same ze mnie leciały jak musiałem się rozłączyć) . Wracając do wątku to po tej Łasce przez 3 miesiące miałem w sobie tylko Miłość i nic nie było w stanie żadnego innego a raczej złego uczucia u mnie wywołać. Czasami tylko z mojej niewiedzy czy może troski o bliźnich pojawiała się rozpacz. Bo myślałem że każdy, komu świadectwo opowiem zaraz za Panem Jezusem pobiegnie a raczej zderzyłem się wielokrotnie czołowo " ze ścianą" . Dlaczego po 3 miesiącach inne uczucia się pojawiły? Ponieważ usprawiedliwiłem sobie grzech i moment ten wykorzystał zły. Jak wcześniej czułem , że naiwny jest kusząc byłymi nałogami, tak wtedy poczułem, że nie w jakości a w ilości jest problemem. Zrzucił na mnie po kolei wszystko co nie z mojej winy czekało do zdobienia w pracy. Niektóre rzeczy nawet kilka lat bez odzewu klienta. Po kolei jeden przypadek po drugim Każdy dzwonił z agresją, każdy mnie obwiniał - wtedy zrobiłem w sercu miejsce na inne uczucia i nie było ze mną dobrze. Modlitwa zaczęła mnie męczyć, przestałem całymi dniami w myślach mówić do Naszego Pana o Mu opowiadać ( też z uśmiechem wspominam bo gadałem Jakby Nie Wiedział a On przecież Wie Wszystko 😉). Po dwóch dniach Pan Jezus w Ewangelii Powiedział ,że to jednak grzech i poznałem siłę Spowiedzi poprawiła to co we mnie znacząco , ale już nie 100% a może około 90% Miłości w sobie noszę.
heh powyższy komentarz pisałem jak jeszcze nie " dojechałem" do fragmentu o Owcach - czyli to wielokrotne bicie głową w mur nie wynikało z mojej niewiedzy czy czegokolwiek mojego 😁 Dzisiaj ( po 6 miesiącach) też zdarza się że opisuje Tym nielicznym nowym osobom, które nie myślą że jestem chory i Nasz Pan mi je na drodze postawił ciężkie przypadki .Takie kiedy próbowałem z kimś o Panu Bogu rozmawiać ale nie wyszło. Chociaż rozumiemy się doskonale nie wszyscy popierają moje zbyt dosłowne " szukanie Pana Boga " u innych, żeby o Nim Rozmawiać. Tylko że wolę spróbować bo konsekwencje nie bolą wcale a jak nie spróbuję to się zadręczam że trzeba było 🤷 Okazuje się że to jednak dobrze. 😉. Nawet jak usłyszę, że padnie często używane " Dzięki Bogu" to skupia moją uwagę na osobie, która wypowiedziała te słowa. Jak ktoś ewidentnie błądzi ( np ostatnio ktoś z kim wymieniam 2 zdania w miesiącu w jednym z tych zdań powiedział że wierzy w reinkarnacje) to już tylko Duch Święty może mnie powstrzymać i tak było w tym przypadku jak po kilku zdaniach wyszło że rozmawiam z osobą głęboko w okultuźmie utopioną 😥. Nawet po zachowaniu bez słuchania można było to zaobserwować bo jak tylko mówiłem coś o tym jak ważna jest dla mnie Rodzina lub o Ostatniej Wieczerzy to ta osoba zachowywała się tak jakbym wrzucił jej na barki sztangę z obciążeniem conajmniej 100kg 😱 I to pierwszy jak do tej pory przypadek gdzie czuję ,że mam omijać z daleka nic nie poradzę.
@@magorzatafedorczak4636 Dziękuję za podpowiedź 😉 skorzystam. Nie wiem dokładnie kiedy, ale wiem że dobrze mi zrobią takie rekolekcje. Nie wiem kiedy bo zauważyłem , że jak to ŚP Ks. Pawlukiewicz w filmie na temat pychy powiedział " trach wajcha przełożyła się w drugą stronę" i zaangażowałem się w sporą ilość zadań w parafii. W niektóre świadomie w inne " przypadkiem" 😁 i za te jestem Naszemu Panu najbardziej wdzięczny bo sam bym pewnie myślał miesiącami. Teraz nie chcę już zaniedbywać Rodziny i muszę zachować " równowagę".
W dzisiejszych czasach słowo kocham zamieniono na pożądam i niewielu to zauWAŻYŁO> nadal im się zdaje, że są wspaniałymi chrześcijanami ... Szemranie to skupianie uwagi innych i swojej wyłącznie na sobie, swoim ego a pomijanie innych ,pomocy innym. Jezus na to zwraca uwagę ...To zachowanie to bałwochwalstwo. Jak taki rodzaj może przyjąć Ducha św. Ale jst inny rodzaj duchów, te są chętne do pomocy, niby za darmo! TRZEBA dokładnie wyartykułować czym jest szemranie i nie bać się o tym mówić!!!! Zatajenie problemu grzechu to zaniedbanie !
Bóg na szczęście nie idzie naszym tirem myślenia I znajdzie spoin NA ODKOPANIE PRAWDY- DOBRA! WYIBRAZAM sobie,że suedzi znartwiony i wyrzuca SOBIE, że pierwszej nie stworzył kobiety@ Kobieta jest mniej PYSZNA I chętniejsze do UGIDY! NIE CZUJE SIĘ ZRANIONA I LATWUEJ JEJ PRZYZBAC SIĘ DI GRZECHU! No cóż jest jak jest@ Ważne by dojść do POCZATKU DO DOBRA I ORAWDY! Czy doczekam by zobaczyć MĘŻCZYZN z cechami CZLOWIEKA- BOGA CZŁOWIEKA @ KIEDYŚ TSM... u OJCA DOCZEKAM! Bóg zapłać Kardynale!
To dobroc Boza prowadzi do pokuty i opamietania. Modlmy sie za zniewolonych duchem agresji ,klamstwa ,posiadania ,panowania ,strachu aby poznali Prawde ,a Ona ich wyzwoli. Jezus jest Prawda. Ale Pn w nas jest nadzieja chwaly. Nie On w Niebie. Stawajmy w pokorze przed Majestatem ,ze my majacy Ducha Pana naszego tak malo skutecznie Nim swiecimy. Gdzie pojawil sie Chrystus ,tam Jego dobroc i cuda otwieraly oczy i uszy grzesznikom ,zniewolonym. Tylko pobozni Zydzi ,zadufani w swoja dobroc nie chcieli polegac na dobroci i Milosierdziu Boga. Duch Swiety w nas ma nadal te same pragnienia ,jakie mial bedac w Jezusie ,pragnie uwalniac ,uzdrawiac ,mnozyc chleb.
Księże Biskupie! Powiedz coś w Kościele głośno, zamiast szemrać, a dostaniesz w łeb. Znam to z autopsji. Niestety, w KK nie wypracowaliśmy ani tradycji, ani kultury rozwiązywania problemów i konfliktów. I to, niestety jest brak mocno w nas zakorzeniony. A każdy, kto próbuje to zmienić, traktowany jest jak czarna owca (o ile nie gorzej)....
To jest tak ,że wychodzisz do tej Jednej Owcy która cie nawróci na swoją stronę. Moje pytanie. Dlaczego Ci na których spoczywa odpowiedzialność za kosciol,wiarę nie umieją głosić jej tak by owce nie odchodziły. Dlaczego nie czujemy ze wiara zawiera wszystko to o co zabiegamy?.Gdzie ici kapłani?Gdzie ci teologowie?Nie wysyłajcie wszystkich do nawracania!
Panie stworzenie moje dzięki składamy Tobie Tróco Święta Jedyny Boże ufam wierzę pokłon oddaję
Słowa głęboko trafiające do serca. Dziękuję
Chwała Tobie Jezu Chryste...
szczęść Boże 🕊️💝🌹💙🕊️
Dzięki za księdza postawę i mądrość
Niech Bóg błogosławi 😇🙏❤
Serdeczne Bóg zapłać Arcybiskupowi Grzegorzowi za przepiękne słowa prawdy ❤🙏❤
Bóg zapłać za słowa które powinny nas zmieniać na lepsze ❤❤
Amen 🙏❤️ Bóg zapłać.
AMEN AMEN KS. KARD.!!!!!!! DZIĘKUJEMY
Dzięki Ci Boże za mądrość abpa Grzegorza. Zawsze można słuchać z zapartym tchem.
Księże Arcybiskupie kocham Twoje nauki. Bog zapłać!
Cieszę się, że Pan Bóg zna nasze serca
Takie szemranie to grzech przeciwko jedności.❤
Bóg zapłać Arcybiskupowi Grzegorzowi za słowo Boże pełnej miłości 🌼🌼🌼🌼🌼💕💕💕💕💕💕
🌹🌹🌹
Genialna homilia Boże Błogosław Kardynała Grzegorza.....
Dziękuję za udostępnienie
Duchu Święty, umieść w mym sercu miłość, proszę🙏🙏💜
Bog zaplac nasz Drogi Ksieze Arcybiskupie Grzegorzu. Szczesc Boze.
Dziękuję za ten materiał .Przekazany właśnie w taki a nie inny sposób .Super przystępny
przekaz dla mnie ...konkretnie i na temat jak działa w Nas Duch SW.Tak mało o Nim wiem i doświadczam świadomie?
Werry, werry thanks 👍🤔😃
Patrząc w swoje serce ❤️ które Bóg napełnił miłością , zanieś do innych którzy miłości Bożej nie czują , i rozpal te miłość na cały świat , pogrążony w ciemności, rozkwitnie radość jak najpiękniejszy róży kwiat❤️❤️💕🙏
Sama tak rób. Nie pouczaj. Na tej stronie to Biskup Ryś ewangelizuje. Wyjdź z ukrycia i mów wprost,jak masz co do powiedzenia
Serdeczne dzięki
Dziękuję za te słowa.
Niech będzie Bóg Uwielbiony 🙏 ❤️💙🐑
Wielkie BÓG Zapłać - księże Arcybiskupie!!!! AMEN
Bóg zapłać biskupie Grzegorzu,to było piękne i jakże prawdziwe. Wezmę sobie do serca Twoje słowa 🙂🙏
Super ! :)
Wspaniałe kazanie,Bógzapłać abp Rysiowi ,❤❤❤
Duchu Święty prowadź nas Twoją Drogą
Bóg zapłać za dobre Słowo 🙏
Wspaniałe nauczanie. Poddajmy się sami miłosierdziu Jezusa i nie "zakazujmy" miłosierdzia Jezusowego dla innych
Duchu Święty potrzebuję Ciebie codziennie.🕊️🙏❤️
Genialne!!!
AMEN!!!!
Bóg Zapłać 🙏
Strzeż Boże, dziękuję za przypomnienie tej prostej pięknej prawdy, by robić wciąż od nowa, miejsce we własnym sercu dla Ducha Świętego, nie w innych, czy świecie, lecz u siebie. Dziękuję Maria
Szczere i serdeczne Bóg zapłać!🙏❤️
Arcybiskupa wszystkie rozważania słucham bardzo uważnie i zastanawiam się nad każdym Jego wypowiedzianym słowem. ROZWAŻANIA PRAWDZIWE! Bóg zapłać.🙏🙏🙏❤️❤️❤️
Bogu niech będą dzięki piękna homilia z ogromnym ♥ dziękuję
"Duch Święty napełnij uczniów!, a nie powietrze i ogień"…...♥️
Duchu Święty umieść w moim sercu tę miłość, którą kocha Bóg 🙏
❤️🔥🔥🔥🕯️🔥🔥🔥❤️ BÓG ZAPŁAĆ . AMEN . 😇🌹👏🌅🌖❤️🔥❤️
Dzięki ❤️💙🕊💞🔥
Amen ❤🙏
Bóg zapłać.
💖💖
🐾🐾🐾🐾🐾🐾🐾🐾🐾
Miej serce i patrz w serce...
Kochajmy Pana bo Serce ❤️ Jego Kocha i Pragnie Serca Naszego Najświętsze Serce ❤️ Jezusa Chrystusa przyjdź Królestwo Twoje przez Niepokalane Serce ❤️ Maryji Twemu Sercu Panie Wieczna Chwała Amen
AMEN!!!!
Arcybiskup bylby wspanialym papiezem
AMEN!!!!MYŚLĘ ŻE WIELU TAK MYŚLI AMEN!!!!!!!
To wszystko prawda,dziękuję że Ks.Arcybiskup nam o niej przypomina i ją ożywia.
Ave Maria!!!
👍
Sorry za literówki!
Dzisiaj spiesząc się do pacjentki byłam już kilka minut spóźniona ( a nie lubię się spóźniać) nagle patrzę idzie babunia , ledwo czlapie, ciągnie jakiś wózek z zakupami . Myślę w duchu , ,Boże ja wiem że powinnam jej pomóc , ale już jestem spóźniona. Teoretycznie uznałam że nie mogę się przy niej zatrzymać. Bóg zadecydował inaczej . Jakoby bez własnej świadomości, stanęłam i zapytałam czy mogę pomóc. Ale Bóg jest Cudowny , bo w tej samej chwili podesłał inna panią która podeszła i powiedziała że jest z tą babunią i poradzą sobie. Nie spóźniłam się a jednak wyjęłam pomocną dłoń. W moim życiu jest namacalnie obecny każdego dnia. Zwyczajnie Razem Współpracujemy 😇
Również potwierdzam, że to sama Prawda 😁 pisałem już w różnych komentarzach nie raz, że jak mnie Nasz Pan uratował ( w 40min z całkowicie antykościelnego i niewierzącego Duch Święty " zrobił" ze mnie Takiego, który za Wiarę był w stanie życie oddać. Wcześniej wypierałem się Wiary z byle powodu teraz dziesiątki razy tlumaczyłem że nie jestem chory tylko Wierzę - przed Spowiedzią właściwie moją pierwszą z całego życia miałem takie sytuację że potrafił ktoś zadzwonić żeby 15 czy 20 razy zadać w kółko to samo pytanie. " powiedz, że ci padło na głowę " jak tyle razy ta osoba usłyszała, że Nasz Pan mnie Uratował to zaczęła rzucać słowami bez ukladania w zdanie i całkowicie bez sensu i znaczenia. Długo nie dałem rady słuchać i łzy same ze mnie leciały jak musiałem się rozłączyć) . Wracając do wątku to po tej Łasce przez 3 miesiące miałem w sobie tylko Miłość i nic nie było w stanie żadnego innego a raczej złego uczucia u mnie wywołać. Czasami tylko z mojej niewiedzy czy może troski o bliźnich pojawiała się rozpacz. Bo myślałem że każdy, komu świadectwo opowiem zaraz za Panem Jezusem pobiegnie a raczej zderzyłem się wielokrotnie czołowo " ze ścianą" . Dlaczego po 3 miesiącach inne uczucia się pojawiły? Ponieważ usprawiedliwiłem sobie grzech i moment ten wykorzystał zły. Jak wcześniej czułem , że naiwny jest kusząc byłymi nałogami, tak wtedy poczułem, że nie w jakości a w ilości jest problemem. Zrzucił na mnie po kolei wszystko co nie z mojej winy czekało do zdobienia w pracy. Niektóre rzeczy nawet kilka lat bez odzewu klienta. Po kolei jeden przypadek po drugim Każdy dzwonił z agresją, każdy mnie obwiniał - wtedy zrobiłem w sercu miejsce na inne uczucia i nie było ze mną dobrze. Modlitwa zaczęła mnie męczyć, przestałem całymi dniami w myślach mówić do Naszego Pana o Mu opowiadać ( też z uśmiechem wspominam bo gadałem Jakby Nie Wiedział a On przecież Wie Wszystko 😉). Po dwóch dniach Pan Jezus w Ewangelii Powiedział ,że to jednak grzech i poznałem siłę Spowiedzi poprawiła to co we mnie znacząco , ale już nie 100% a może około 90% Miłości w sobie noszę.
heh powyższy komentarz pisałem jak jeszcze nie " dojechałem" do fragmentu o Owcach - czyli to wielokrotne bicie głową w mur nie wynikało z mojej niewiedzy czy czegokolwiek mojego 😁 Dzisiaj ( po 6 miesiącach) też zdarza się że opisuje Tym nielicznym nowym osobom, które nie myślą że jestem chory i Nasz Pan mi je na drodze postawił ciężkie przypadki .Takie kiedy próbowałem z kimś o Panu Bogu rozmawiać ale nie wyszło. Chociaż rozumiemy się doskonale nie wszyscy popierają moje zbyt dosłowne " szukanie Pana Boga " u innych, żeby o Nim Rozmawiać. Tylko że wolę spróbować bo konsekwencje nie bolą wcale a jak nie spróbuję to się zadręczam że trzeba było 🤷 Okazuje się że to jednak dobrze. 😉. Nawet jak usłyszę, że padnie często używane " Dzięki Bogu" to skupia moją uwagę na osobie, która wypowiedziała te słowa. Jak ktoś ewidentnie błądzi ( np ostatnio ktoś z kim wymieniam 2 zdania w miesiącu w jednym z tych zdań powiedział że wierzy w reinkarnacje) to już tylko Duch Święty może mnie powstrzymać i tak było w tym przypadku jak po kilku zdaniach wyszło że rozmawiam z osobą głęboko w okultuźmie utopioną 😥. Nawet po zachowaniu bez słuchania można było to zaobserwować bo jak tylko mówiłem coś o tym jak ważna jest dla mnie Rodzina lub o Ostatniej Wieczerzy to ta osoba zachowywała się tak jakbym wrzucił jej na barki sztangę z obciążeniem conajmniej 100kg 😱 I to pierwszy jak do tej pory przypadek gdzie czuję ,że mam omijać z daleka nic nie poradzę.
Super.Ja też jestem w drodze,nie ma nic lepszego.🙏🏼
@@Andrzej.Ha..m CHWAŁA PANU ZA TWOJE NAWRÓCENIE!! Polecam rekokekcje ignacjańskie u Sióstr Zawierzanek. Napewno nie będziesz żałować 🕊️❤️👍
@@magorzatafedorczak4636 Dziękuję za podpowiedź 😉 skorzystam. Nie wiem dokładnie kiedy, ale wiem że dobrze mi zrobią takie rekolekcje. Nie wiem kiedy bo zauważyłem , że jak to ŚP Ks. Pawlukiewicz w filmie na temat pychy powiedział " trach wajcha przełożyła się w drugą stronę" i zaangażowałem się w sporą ilość zadań w parafii. W niektóre świadomie w inne " przypadkiem" 😁 i za te jestem Naszemu Panu najbardziej wdzięczny bo sam bym pewnie myślał miesiącami. Teraz nie chcę już zaniedbywać Rodziny i muszę zachować " równowagę".
@@Andrzej.Ha..m AMEN!!!!
Amen
W dzisiejszych czasach słowo kocham zamieniono na pożądam i niewielu to zauWAŻYŁO> nadal im się zdaje, że są wspaniałymi chrześcijanami ...
Szemranie to skupianie uwagi innych i swojej wyłącznie na sobie, swoim ego a pomijanie innych ,pomocy innym. Jezus na to zwraca uwagę ...To zachowanie to bałwochwalstwo. Jak taki rodzaj może przyjąć Ducha św. Ale jst inny rodzaj duchów, te są chętne do pomocy, niby za darmo!
TRZEBA dokładnie wyartykułować czym jest szemranie i nie bać się o tym mówić!!!!
Zatajenie problemu grzechu to zaniedbanie !
🙏🏼❤️🔥
Bóg na szczęście nie idzie naszym tirem myślenia
I znajdzie spoin
NA ODKOPANIE
PRAWDY- DOBRA!
WYIBRAZAM sobie,że suedzi znartwiony i wyrzuca SOBIE, że pierwszej nie stworzył kobiety@
Kobieta jest mniej PYSZNA I chętniejsze do UGIDY!
NIE CZUJE SIĘ ZRANIONA
I LATWUEJ JEJ PRZYZBAC SIĘ DI GRZECHU!
No cóż jest jak jest@
Ważne by dojść do POCZATKU
DO DOBRA I ORAWDY!
Czy doczekam by zobaczyć
MĘŻCZYZN z cechami CZLOWIEKA-
BOGA CZŁOWIEKA @
KIEDYŚ TSM... u OJCA
DOCZEKAM!
Bóg zapłać Kardynale!
"Miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany"...
O jakiej książce mówi Biskup w 6:35?
Ojcze biskupie kardynale Rysiu skąd ta mądrość
Predragi...molim vas automatske titlove na Hrvatski jezik.🕊💙Hvala
Modle sie do Ducha Świętego o taka przemiane dla Tuska i Putina, aby Tusk umyl nogi Kaczynskiemu a Putin Zelenskiemu. Amen❣
To dobroc Boza prowadzi do pokuty i opamietania. Modlmy sie za zniewolonych duchem agresji ,klamstwa ,posiadania ,panowania ,strachu aby poznali Prawde ,a Ona ich wyzwoli. Jezus jest Prawda. Ale Pn w nas jest nadzieja chwaly. Nie On w Niebie. Stawajmy w pokorze przed Majestatem ,ze my majacy Ducha Pana naszego tak malo skutecznie Nim swiecimy. Gdzie pojawil sie Chrystus ,tam Jego dobroc i cuda otwieraly oczy i uszy grzesznikom ,zniewolonym. Tylko pobozni Zydzi ,zadufani w swoja dobroc nie chcieli polegac na dobroci i Milosierdziu Boga. Duch Swiety w nas ma nadal te same pragnienia ,jakie mial bedac w Jezusie ,pragnie uwalniac ,uzdrawiac ,mnozyc chleb.
I tak to skasujecie.
Księże Biskupie! Powiedz coś w Kościele głośno, zamiast szemrać, a dostaniesz w łeb. Znam to z autopsji. Niestety, w KK nie wypracowaliśmy ani tradycji, ani kultury rozwiązywania problemów i konfliktów. I to, niestety jest brak mocno w nas zakorzeniony. A każdy, kto próbuje to zmienić, traktowany jest jak czarna owca (o ile nie gorzej)....
To jest tak ,że wychodzisz do tej Jednej Owcy która cie nawróci na swoją stronę. Moje pytanie. Dlaczego Ci na których spoczywa odpowiedzialność za kosciol,wiarę nie umieją głosić jej tak by owce nie odchodziły. Dlaczego nie czujemy ze wiara zawiera wszystko to o co zabiegamy?.Gdzie ici kapłani?Gdzie ci teologowie?Nie wysyłajcie wszystkich do nawracania!
Nie znam takiego kościoła
???????
⁹ó
Nic tylko współczuć...
Amen
❤❤❤