Jak zabrać się za fitness - Życie pełne życia cz. 17
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 24 ม.ค. 2016
- Wyjatkowo opisuję jak zabrałem się za dziedzinę, w której jestem bardzo cienki - sprawność fizyczną. Może się przydać mój sposób myślenia jak też konkretne działania.
Człowiek, z którego doświadczenia korzystam to Mark Lauren, zobaczcie www.marklauren.com/
Jesli interesują Was postepy i inne szczegóły tego co w tej dziedzinie robię to zapytajcie w komentarzach :-)
----------------------------------
Zapraszam do zapisania ssię na moja listę mailingową, aby raz na dwa tygodnie byc poinformowanym o nowych filmach, postach i moich bezpłatnych wystapieniach bit.do/ListaAlexa
Mój blog (też dużo ciągle aktualnych wpisów i dyskusji tekstowych) alexba.eu
Kontakt do mnie: kontakt@alexba.eu
Facebook: / alex.barszczewski
Twitter: / alexba
Polecam przeczytanie książki “Sukces w relacjach międzyludzkich”, do kupienia na sklep.alexba.eu wysyłka bezpłatna! - แนวปฏิบัติและการใช้ชีวิต
![CAMPปลิ้น | EP.77[2/2] "รับทราบ" แก๊งเพื่อนรัก 10 ปี ที่ไปไหนก็มีตำนาน!](http://i.ytimg.com/vi/ifc0ofD51B0/mqdefault.jpg)
Wyglądasz świetnie, w mojej opinii tak powinien wyglądać każdy prawdziwy facet. Pozdrawiam serdecznie
Super :) Przypomina mi się cytat - "Zrób codziennie jeden krok w kierunku swojego celu " Bruca Lee. Pełne wsparcie, Serdeczności Alex.
+Marek Mróz To jest niezłe, nie tylko w fitness
Proponuję Ci posłuchać i poczytać Jasona Fung'a. I nie zrażaj się na wstępie. Naprawdę warto!
Zainspirowałeś mnie :) Właśnie ściągam app'kę i biorę się za siebie. Świetne video, podoba mi się takie podejście jak prezentujesz.
+Bartosz Manicki Powodzenia w ćwiczeniach :-) Jak długo nie ćwiczyłeś, to nie przejmuj się, że nie wszystko bedziesz mógł zrobic poprawnie :-) przynajmniej na początku
Uśmiałam się z tego filmiku, ale jest pouczający 👍👍👍👍🙂 może jeszcze wyeliminować cukier, też dla zdrowia 🙂
Oczywiście :-) Cukier, poza okazjonalnymi lodami i tiramisu, to wspomnienie :-)
Trzymam kciuki, mi to zajęło 3 lata :) 120 -> 75 +kondycja, +sprawność, +zdrowie. Powodzenia.
+Jakub Ślusarek Dziekuje :-) Ja miałem nieco mniejsza "mase wyjściową", ale za to tradycję zaniedbań liczona w dziesięcioleciach :-)
😂😂 uśmiałam na maxa! Też mam z tym problem! Proszę oczywiście o raport jakie zrobiłeś postępy! Pozdrawiam serdecznie!
No cóż .. na wszystko jest sposób 1.ograniczyć porcje (zasada małych talerzyków) 2.gdy głód męczy 😌pic wodę ze szklanych butelek woda jantar super działa przy odchudzaniu a uczucie głodu to często uczucie pragnienia! 3.rzucić chleb i nie jeść wieczorem! 4. Zapakować lekkie gumy do walizki i rano po parę serii przed śniadaniem później szczotkować 15 min. ciało ! Gumy treningowe można przymocować do drzwi kiedy jest Pan w podróży! Bardzo Pomaga tez jacuzzi ruszyć limfę woda letnia wyłącznie! No i na koniec najlepszy sposób zimne prysznice razem z głową codziennie do 10 min i zwiększać ! To pobudza metabolizm / trening boxerów/ zwiększa chęć na wszystko leczy cały organizm ‼️✌️
Ja chce zyc szczęsliwie, dostatnio i na luzie, dlatego to jest odcinek dla mnie (jak równiez inne). Zaczynam słuchac z ciekawością!
Po wysłuchaniu-No Alex jak Ty możesz, to ja też. Sprawa do przemyslenia:) Pozdrawiam!
Właśnie o to mi chodzi, aby ktoś obejrzał i pomyślał :jak taki Aleks może to ja tym bardziej!"
Pozdrawiam serdecznie
Super
Świetnie - cierpliwości, wytrwałości i dużo frajdy z treningów :)
Za kilka miesięcy to Cię tu nie poznamy ;)
+Ania Olszanko Dziekuję :-)
życzę powodzenia!! :)
Dziekuje :-)
Niezły też może być banalny "przyokazjonizm';) - może komuś się przyda pomysł, lub choćby idea tej koncepcji));
Ja miałam moment, że chciałam biegać - przykładowo według koncepcji znajomych żeby się za to fajnie zabrać to trzeba by gdzieś do parku pojechać czy coś (mieszkam w mieście); no ale jak policzyć to wychodzi to tak; z pół godziny żeby gdzieś pojechać, powiedzmy godzinę na trening (trochę biegu trochę odpoczynku, a i jak już się jechało gdzieś to głupio krócej), potem pół godziny na powrót - czyli trzeba wygospodarować jakieś 2h na przedsięwzięcie, a po pracy nie zawsze jest czas; a i jeszcze jak już się usadzi 4 litery to ciężko je spowrotem pozbierać do kupy i gdzieś iść... w takim wypadku sprawa rzadko dochodzi do skutku o ile w ogóle......
Ja sobie z kolei obmyśliłam jednego dnia że może zamiast iść prosto z pracy do tramwaju, którym dojeżdżałam to sobie pobiegnę tak ze dwa przystanki czy trzy, a jak się zmęczę to dalej wsiądę do tramwaju i do domu jak zwykle; sprawa się przerodziła w dłuższe lub krótsze biegi po trasie tramwaju (zależnie do weny); powrót tramwajem z pracy to było około 40-45 min (licząc z dojściem do i z, i czekaniem) a jak zrobiłam 'pełny trening' pod same drzwi domu to zajmowało mi godzinę - czyli potrzebowałam wygospodarować na to jedynie 20 min dodatkowo :) o wiele łatwiej :)
a co z rzeczami etc? zostawiałam w pracy - nie biega się codziennie wiec zabierałam w dni nietreningowe:)
.... inną opcją jest znalezienie czegoś takiego co lubimy tak bardzo, że nie skupiamy się na ćwiczeniu i nie czujemy zmęczenia bo ruch jest jedynie przy okazji czegoś innego - u mnie akurat taniec; a jak ktoś lubi towarzystwo to idealny jest socjalowy :) w wielu miastach są wieczorki taneczne z różnych styli gdzie można potańczyć i poznawać ludzi
To są ciekawe propozycje :-)
Powodzenia Alex w trwaniu w nowym postanowieniu :)
+Tomek Mączka Tomku dziekuje :-) Tym razem przyeprowadzam to tak, że nie powinno byc problemu :-)
Swoją drogą, jeśli masz jakieś pytania to śmiało pisz. Ostatecznie to moja działka :)
+Tomek Mączka Dziękuję :-)
Nie wiem jak to było wtedy, kiedy nagrywał Pan ten odcinek, ale wydaję mi się, że istniały już wszelakie multisporty. Więc można spokojnie ćwiczyć w każdym niemal miejscu w Polsce. To już duży plus :)
Biorąc pod uwagę zagrożenie COVID-19 to nie chodziłbym do studia :-)
Ćwiczenia bez sprzętu i w zaciszu domowym lub hotelowym są świetne. Nie trzeba nic targać ze sobą i można ćwiczyć wszędzie gdzie się tylko chce i o każdej porze. Ale mają jeden minus (subiektywnie pisząc) - wykonuje się je w pojedynkę.
Ja polecam dodatkowo squash'a. Chyba najmniej kontuzyjny sport, do tego bardzo zaraźliwy. 1000 kalorii można spalić w godzinę! A ile radośći przy tym ;)
Świetnych ludzi można poznać - nawet w obcym mieście można zagrać umawiając się za pomocą aplikacji w telefonie :)
Jaki minus w stosunku do przedstawionego przez Ciebie systemu ćwiczeń ? Trzeba mieć rakietę ze sobą i jakiś strój sportowy na kort.
Ja łączę obie aktywności i wszystkim polecam :)
Rafał pozwól, że odpowiem Ci wkrótce, bo nie chce "po łebkach"
Noe wiem kim jesteś , bo widzę Cię pierwszy raz , ale już Cię uwielbiam ❤️
Dziękuję za miłe słowa :-)
Pozdrawiam :-)
Polecam strefę przemian jeżeli problem nadal aktualny ;)
Kiedyś rozmawialiśmy na którymś evencie BOSS właśnie na temat dietetyki. Obiecałeś, że na następnej edycji będziemy w lepszej kondycji niż poprzedniej. Masz jeszcze trochę czasu. :) Powodzenia :)
+Tomasz Pawłowski Teraz musze sie albo sprężyć, albo odwołac tegoroczny udział :-)
Było już 128 kg jest ok 116 obecnie naradzie celuje w wynik dwu cyfrowy na 99 docelowo na ok 85 czyli według BMI będzie ok przy moim wzroście ale jak by nie było cofanie się nie oczkach w paska jest ciekawy doświadczeniem
Zdecydowanie :-)
Polecam jeść jak najwięcej warzyw i owoców. Świetna jest też jedno dniowa głodówka. Pozdrawiam
To, mimo dobrych chęci wcale nie jest dobra rada. Ta z warzywami i owocami.
Pozdrawiam
@@AlexBarszczewski dlaczego? Jestem ciekaw ponieważ sam na sobie testuje różne diety od kilku lat i ta bogata w nie przetworzone produkty wydaje mi się jak najlepsza. 2000 kcal z mięsa i chipsów ma całkowicie inny wpływ jak 2000 kcal z warzyw i owoców. Na prosty rozum najważniejsze w chudnięciu będzie to żeby jeść mniej czyli żeby kcal było mniej w ciągu dnia/tygodnia i miesiąca. A warzywa i owoce zawierają witaminy i minerały niezbędne dla organizmu więc możemy chudnąć. Pozdrawiam bardzo serdecznie i oglądam kolejne odcinki
A i jeszcze zauważyłem że dla diety najlepszy jest ruch. Ćwiczenia są ważne dla wzmocnienia mięśni ale codzienny spacer to świetna sprawa.
Powodzenia w nowym "projekcie" (chyba można tak nazwać to przedsięwzięcie?). Trzymam kciuki :)
+Dariusz Łuksza Dziękuję, na razie idzie niźle (poza bólami w różnych dziwnych miejscach :-))
Trzymam kciuki, Alex! Podobno dieta to 70% sukcesu aby zapanować nad swoją wagą, choć jako hedonistka wiem, jakie to trudne. Ja mam taki sposób, że mówię sobie że jednak przyjemniej będzie mi mieć świetne i wdzięczne mi ciało później, niż teraz mieć malutką chwilę przyjemności i smaku. Pewnie niedługo Cię już tu nie poznamy! :)
+Monika Nowakowska Ja nie chce panowac nad moja wagą!!! ona powinna załatwić się "przy okazji"!!! Chcę mieć wiecej mięśni, mniej tłuszczu, poprawiona kondycje i oczywiście mniejsze obwody w niektórych miejscach, bo fajne ciuchy czekają. Czy to bedzie niedługo, to zobaczymy, bo mówimy o zaniedbaniach trwających dziesięciolecia :-) To bedzie dobry przykłąd dla innych, bo jak ja to zrobie, to kazdy w miarę zdrowy czytelnik będzie mógł
Witam Alex. Jako 41 latek przerabiałem jak bardzo wiele osób różne sposoby na ogólnie rozumianą kondycję i jej poprawę.Czy słyszałeś o sposobie odżywiania intermittent fasting ? Pomógł nie tylko mi w dojściu do ciekawszej wagi i lepszego samopoczucia ale wielu innym osobom z mojego grona znajomych. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Nie tylko słyszałem, ale też od kilku lat z powodzeniem stosuję :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Powodzenia trzymam kciuki!
W moim przypadku ćwiczenia na siłowni sprawiały, że przybierałem na wadze zamiast ją tracić, najprawdopodobniej więcej jadłem, myśląc, że mogę bo ćwiczę.
Bazując na opisie Marka, to ćwiczenia dla poprawy siły i wytrzymałości, wątpię żeby można było spalić tkankę tłuszczową, ale chyba nie na tym Ci zależy?
Też nie jestem tu ekspertem, ale nie wydaje mi się, żeby można było zacząć spalać tkankę tłuszczową po 30 minutach ćwiczeń.
Zdziwiły mnie też te godziny potrzebne na bieganie, albo że trzeba to robić kosztem spędzania czasu z innymi, przy treningu przygotowującym do przebiegnięcia 10km, maksymalny czas biegu to 45 minut.
W ciągu ostatniego roku schudłem 15kh, stało to się właściwie samoczynnie, ponieważ z uwagi na potrzebę regeneracji jelita, wyeliminowałem z diety cukry, gluten oraz zminimalizowałem mięso (maksymalnie 2x w tygodniu), nie jest to proste niestety :/
+Artur Jaworski Artur, nie chcę tutaj teraz pisac całego artykułu, więc krótko i bardzo prosto:
1) przez 30 minutmasz intensywne zuzycie energii - poprawia bilans zjedzone-spalone
2) po takim wysiłku masz podkręcony metabolizm na wiele godzin
3) rozwijasz mięśnie, które podkęcają ci Basic Metabolic Rate - zużycie energii nawet jak śpisz
4) masz też niezłe kardio
To mi na poczatek wystarczy. Waga moze na poczatek stać, bo mięśnie ważą więcej niz tłuszcz :-)
+Alex Barszczewski fajnie, fajnie
wszystko jest kwestią możliwego, a ćwiczenia fizyczne w porównaniu do nierobienia żadnych, zazwyczaj ma bardzo dobry bilans :)
ja właśnie kończę gotować ciecierzycę z warzywami, na śniadanie komosa ryżowa z owocami
Hej Aleks jak tam te ćwiczenia ćwiczysz dalej?
☀️☀️☀️
:-)
Mam tak samo nanważniejse zmieniać złe nawyki i szukac anawrt otaczac sie ludzmi ktorzy zmotyeują pisze bez okulara w łózku wircie o co chodzi sportowcy wiejscy na start
:-)
Jak efekty treningów po kilku miesiącach?
Różne :-) U mnie wynikły inne priorytety, ale juz wróciłem do własciwa ścieżkę :-) Nobody's perfect :-)
W tym artykule jako człowiek sukcesu jest pokazany personel decyzyjny średniego szczebla w tradycji korporacyjnej z początku 21 wieku. Dobrze by było gdyby był singlem jednak... Rodzina i rzeczy które są drogie w utrzymaniu i motywują do większego wysiłku. Chcesz mieć na naprawę rozbitego Ferrari? No to jest dodatkowy projekt. Jak wiesz otymalizowalismy kapitał ludzki ale ty jest cennym tytanem pracy, a jak wiesz inwestorzy chcą wysoka stopę zwrotu😂😂😂odpocznij w weekend : 48 godzin w raju :)
Mimo, że film ma już 1,5 roku to trzymam kciuki, czy nadal ćwiczysz? :)
Bardzo się zapuściłem po Gypsy Time :-( Ale startuje ponownie
i jak poszło?? mija kilka lat od nagrania filmu.. :)
- 20 kg, ostatnio trochę mniejsza różnica, ale idzie znów w dobrym kierunku :-) Teraz wiem na ten temat znacznie więcej :-)
Mark Lauren "Siła bez siłki"
DOkładnie :-)
Gratulacje, że zabrał sie Pan za "fitness", do którego miał Pan opory, ale zastanawiam się do jakich ludzi kieruje pan ten odcinek? Czy chodzi o zmotywowanie takich samych leniuchów jak Pan?
+Kamil Derkacz Mniej więcej :-) Na pewno nie jestem jedyny w lenistwie i wieloletnim zaniedbaniu sprwności fizycnej. Poza tym to jest rzeczywisty przykład ogólnego podejscia do problemów
Alex Barszczewski
Z tym ostatnim mogę się zgodzić, natomiast nie sądzę, żeby dużo Pana widzów było w Pańskim wieku i z pańską, proszę się nie obrazić, "kondycją". Mam wrażenie, że ten odcinek posłużył Panu bardziej jako zwrócenie na siebie uwagi, że Pan trenuje.
+Kamil Derkacz Zdziwiłby sie Pan, gdyby wiedział jacy ludzie i w jakim wieku ogladają moje filmy :-) Znam też co najmniej jednego wytrawnego sportowca, który po obejrzeniu tego video wprowadził trening Laurena do swojego stałego repertuaru. Jesli chodzi o mnie, to nie ma sie czym chwalić, więc nie zwracałbym na siebie uwagi :-)