Odkryłem Cię 30 minut temu i po prostu się zakochałem. Forma, twój głos, montaż, poczucie humoru, Twoja urocza buźka też robi swoje. Ale najważniejsza jest treść i wartościowy materiał którego dostarczasz.
Należałam do grupy na FB zero waste Polska ale tam są sami fanatycy. I to tacy ( przepraszam za słowo) chorzy. Jeżeli nie umartwiales się. Nie biczowales sie i nie żyłeś dzięki energii słońca to byłeś linczowany i najgorszy zbrodniarz na świecie. Fajnie że masz normalne, zdrowe podejście :)
Dokładnie tak tam jest!!! Też chyba się z niej "wypiszę". Już nawet tu w komentarzach znajduję więcej inspiracji niż tam. Masakra! ;D A może tak stworzyć grupę Ciut Więcej? ^^ Ale bym miała na głowie- sprawdzać wszystkich, żeby było przyjemnie hahah :D
Oj no wiecie, "to nie jest zero waste" ale jednak less waste :) Nie marnujemy właśnie tego jedzenia. Bo bądźmy szczerzy - torba z Ali o której mówisz była tak bardzo nie zero waste - samo jej wykonanie, później leciała samolotem albo płynęła promem i zapakowana pewnie w metr plastiku jak to paczki z Ali :P Ale ja też staram się wykorzystywać mniej plastiku chociaż czasem się nie da :)
@@ita8106 ale Karolina nigdy nie mówiła: ELO KUPUJCIE TĘ TORBĘ Z ALI. mówiła, że ma ją kilka lat, więc to, że przyleciała z daleka już się nie zmieni, ale może być w stałym użyciu - i jest
Bardzo podoba mi sie Twoje podejście, że próbuję, a nie muszę. Ja też próbuję, chociaż nie zawsze mi się udaje. Na początek metoda małych kroków. Świetnie się Ciebie ogląda, jestem oczarowana pozytywną energią. Na pewno zostanę na dłużej
Ah! bardzo się bałam, że nie zostanę dobrze zrozumiana. Dzięki temu komentarzowi wiem, że choć jedna osoba zrozumiała moje myśli. Uf! Jestem spokojna haha :D
Nic się nie da zrobić za 70 zł? Guys, żywię się za 60 zł tygodniowo przez 3 lata studiów (oczywiście nie cały czas), a tu na tym filmie jest świetnie pokazane, jakie fajne żarcie można zrobić!
No pewnie, że można! Teraz tym bardziej, gdy wiem ile wychodzi z jednego przepisu i mogę robić np. z połowy lub ćwiartki tylko na raz! :D Teraz też chciałam zrobić trochę tak żeby pokazać ile można i jaki to jest odlot. Na co dzień będzie bardziej spokojnie hahah- dlatego zapraszałam na bloga i Instagrama :) Buziaki! :*
@@ciutwiecej8612 ja jestem fanką robienia większych porcji a potem mrożenie/wekowanie (tego jeszcze nie opanowałam) bo szkoda gazu/prądu/czasu żeby co rusz gotować i piec. My gotujemy ok 3 razy w tygodniu 😂 dzielimy na porcje i mamy obiad do pracy na 2-3 dni ☺️ nie jesteśmy wege ale mięsa nie kupujemy - taniej, szybciej przyrządza się dania. Jemy mięso w gościach albo na mieście ( a to czasem rzadziej niż raz na miesiąc 😂). No i właśnie chciałam od razu zapytac- czy ten przepysznie wyglądający pasztet można mrozić, a jak nie to ile może stać w lodówce? 2-3dni? Pozdrawiam serdecznie!
Nie mam pojęcia, czy można mrozić, ale chyba można... chociaż u mnie on się rozszedł po jednym dniu, a drugi po dwóch ^^ Więc nawet chyba nie będziesz miała co mrozić ;D
Fajnie popatrzec na te pysznosci. Fajnie popatrzec na "zero waste" po ludzku, czyli tak naprawde less waste. Bardzo ciezko jest kupic wszystkie potrzebne produkty w ogole bez plastiku... Ale mozna sie starac redukowac.
Dokładnie! Gdybym mieszkała w Gdańsku, Poznaniu czy Wrocławiu wiedziałabym gdzie iść po produkty do własnego słoika, ale tak... wolę się nie załamywać i po prostu redukować. Zero waste to nie kara, a przyjemność- w taki sposób o wiele łatwiej jest się z tym utożsamić ;))
Jak ja lubię właśnie takie osoby jak Ty. Zero głupiego gadania, że musisz tak jeść, musisz tak robić, popadanie w jakąś paranoje że względu na problem z marnowaniem jedzenia i korzystania z plastiku! Ważne by być świadomym i podejmować małe kroczki. Ja bardzo nie lubię marnowania jedzenia i staram się ograniczać zużycie plastiku, nie daje rady robić tego w 100%, ale czuję u siebie zmianę. Nie lubię natomiast wciskania człowieczeństwu jcyi to nie jesteśmy zli bo czegos nie robimy tak jak osoby angażujące się bardziej. Musimy się edukować ale nie możemy wpadać w paranoję, bo osoby nie znające problemu zamiast zacząć pogłębiać swoją świadomość i wiedzę na tematy związane z zero waste, staną się coraz bardziej obojętni bo jakieś "freaki" narzucają im swoje poglądy/przyzwyczajenia/sposob życia. To tylko oczywiście moje obserwacje. Super film i będę zaglądać częściej. Pozdrawiam!
Nie rozumiem ludzi , którzy twierdzą że nie da się dobrze zjeść za 80zł tygodniowo. To jest możliwe jak się tylko chce . Wystarczy planować, gotować na 2-3 dni żeby jedzenia nie wyrzucać i ograniczyć przetworzoną żywność. Małymi krokami da się osiągnąć dużo rzeczy. A jak się nie uda to się nie załamywać i tyle :D Super filmik :)
Mnie właśnie bardzo boli to, że nie da się znaleźć czasem opakowań innych niż plastik. Zwłaszcza że mieszkam w mniejszym mieście. Fajnie, że pokazujesz jak jest naprawdę, a nie tworzysz wokół siebie takiej bańki idealności. Czekam na kolejny filmik bardzo niecierpliwie 😍
Dokładnie! Elbląg to może nie małe miasto, ale też trudno tu szukać sklepu zero waste- nawet w sumie się nie dziwię, pewnie by długo się nie utrzymał :(( Ale nie warto martwić się czego się nie robi, tylko jak dużo się właśnie zrobiło! :D Następny film we wtorek... a teraz jeszcze trochę nadrabiania starych haha :D
Super ze kanał tak szybko rośnie , znalazłam Cię kilka dni temu kiedy miałaś 1.5 tys. Zainspirowałas mnie już do : wielorazowych bawełnianych woreczkow na owoce/warzywa w sklepie, zrobienie własnego kalendarza , pójście na jakąś wystawę:) uwielbiam
Odkryłam Twój kanał w sobotę. Już od kilku miesięcy zmieniałam swoje podejście do świata. Zmiany typu nie jem mięsa, nie kupuje wody butelkowanej ( ja zakochana w wodzie gazowanej pije wodę z kranu!). Ale to Twój film o roku bez zakupów dał mi kopa do prawdziwego działania. Zostaje na zawsze 😍
Woooow :o No jest mi niezmiernie miło! :D Mam nadzieję, że co tydzień we wtorek dostaniesz tu wystarczająco dużo motywacji żeby zero waste było dla Ciebie super przygodą, a nie męczarnią :**
Ja też uważam, że za 80 zł można spokojnie się wyżywić przez tydzień :) robię tak już od kilku lat, wiadomo, że czasem coś droższego się skończy to jest jednorazowo większy wydatek, ale potem przez miesiąc czy więcej nie trzeba tego kupować, np. masło orzechowe albo oliwa. Sama robię zakupy 1x w tygodniu, bo planuje jadłospis na cały tydzień i kupuję produkty tylko z listy, ale niektórzy znajomi się dziwią i uważają, że się tak nie da, a da się, tylko trzeba trochę chęci :) Ja muszę ograniczyć zakupy ubraniowe w tym roku, od czegoś trzeba zacząć ;) Pozdrawiam
Podpowiem Ci, że te filiżanki to ktoś niezbyt szczęśliwie przetłumaczył z angielskich cups, które nie są naszymi filizankami do kawy ale miarkami do odmierzania produktów. 1 cup ma 250 ml czyli taka nasza szklanka. Miarki różnych pojemności można teraz kupić I u nas praktycznie wszędzie. Ja mam z Tesco i z Duki. A Twoim kanałem jestem zachwycona. Życzę Ci wielu wielu subskrybentów.
Z tymi "cups" to też zależy od kraju, tzn. australijskie, brytyjskie i amerykańskie cups różnią się pojemnością, ale generalnie to jest około 220-250 ml :)
Świetnie się oglądało ten filmik! Jak miło, że nie każdy jest fanatykiem, mega podoba mi się takie podejście, dużo bardziej zachęca do zmian niż wytykanie komuś jak bardzo nie-zerowaste jest skoro robi to czy tamto. To samo obserwowałam na grupach dla minimalistów, na grupach dla włosomaniaczek... Tego się nie da słuchać, jak ludzie potrafią z dobrej woli obrzydzić komuś ważne dla siebie tematy 🙈
Dokładnie!! U mnie fanatyzmu nie znajdziesz... tzn. w komentarzach tak, bo nie będę ich usuwać, ale w mojej treści filmowej nigdy! :D Tylko duuuzo inspiracji, które można (ale totalnie nie trzeba) wprowadzać w życie. Dzięki za ten komentarz, buziaki! :*
Jestem tu od niedawna i uwielbiam Cię! Podoba mi się Twój przekaz, żeby próbować metodą małych kroków unikać plastiku i nie marnować żywności. Do tego Twój uśmiech i pozytywne podejście... no i przepisy! Jak fajnie, że tu jesteś!:)
Niesamowicie mnie zainspirowałaś. Od dawna staram się nie pozwalać jedzeniu na bycie zmarnowanym, ale postanowiłam spróbować przez tydzień działać w ten sposób. Właśnie rozpisuję listę i plan jest, żeby zmieścić się w 20zł, bo zamrażarki i szafki są pełne i niewiele muszę dokupić. Jutro ruszam na zakupy, a za tydzień powiem czy faktycznie wyszło!❤️ Trzymaj się cieplutko
O super! Czekam na info! :D Ja właśnie drugi tydzień z rzędu nie jadę na zakupy, bo w tamtym tygodniu jeszcze "dojadałam" i byłam wiele razy zapraszana, a w tym tygodniu do wtorku obiady załatwione u Dziadków z okazji ich świąt... a później wyjeżdżam do poniedziałku. Także super, bo gdyby nie to planowanie pojechałabym dzisiaj na zakupy i wiele by się zmarnowało! A tak usiadłam i ogarnęłam, że ta pusta lodówka wcale nie jest taka pusta :D I zrobiłam już plany na kolejne zakupy. Będzie pysznie
wrocilam po tygodniu! jak najbardziej wyszlo i szczerze mowiac wydalam jedynie 3zl😂 i wcale niczego mi nie brakowalo, bo wszystko bylo w szafkach, lodowkach czy zamrazarce. jutro kolejne zakupy i tym razem na pewno wyjdzie wiecej, bo marze o tofu i paru innych rzeczach, ale i tak pewnie nie wiecej niz 20. zadziwiiajace, ze to naprawde wystarcza❤️ a ile zaoszczedzone
Cześć! Masz nowego subskrybenta ;) Jestem Maria. Odkryłam Twój kanał kilka dni temu, przy przeglądaniu filmów tematycznych minimalizmu/zero waste. Niewiele kanałów mi się podoba, dlatego bardzo doceniam Twój. Dlaczego? : Bardzo dobre tematy. Filmy rzeczowe, ciekawe, bez zbędnego wydlużenia, pogodne i takie ''swojskie''. Ładne kadry, dobra jakość filmów i co najważniejsze - autorka śliczna, pogodna, uśmiechnięta i z przyjemnym głosem. Chcąc nie chcąc zawsze oceniam i analizuję foodbooki żywieniowe (skrzywienie zawodowe;) i Twoje obfitują nie tylko w piękną prezentację i podanie, ale również propagują urozmaiconą i zdrową kuchnię z wykorzystaniem w pełni sezonowości. Do tego podajesz przepisy, pomysły, nie marnujesz żywności - dla mnie bomba👍. Chętnie będę śledzić nowe filmiki. Pozdrawiam ciepło! :)
@@ciutwiecej8612 Ja się natomiast cieszę że trafiłam na w końcu sympatyczny kanał, który łączy ideę minimalizmu z prostotą i organizacją. Właśnie dziś zrobiłam przegląd szafek, spiżarni, lodówki i mam zapasów na conajmniej 2 miesiące i również podjęłam decyzję o miesiącu bez wydawania (oprócz świeżych owoców i warzyw na bieżąco, choć dużo i tak zawsze mrożę i sama robię zestawy obiadowe). Pozdrowienia z Gdańska! :)
Uwielbiam Twój kanal za to, ze pokazujesz rzeczywistość a nie tak jak teraz przystalo, żeby wszystko idealizować na potrzeby filmu. Zainspirowalas mnie tymi przepisami. Dziekuje! :)
Oglądałam, oglądałam i właśnie wylądowałam z ciasteczkami marchewkowymi w piekarniku😁 pachną ładnie, nie miałam imbiru w proszku, ale w lodówce był skrawek świeżego, więc improwizacja i teraz wielkie oczekiwanie. Dodałam od siebie kilka kropli olejku pomarańczowego, bo czeka na wykończenie od dawna. Za kilkanaście minut inka z mlekiem roślinnym Plus ciasteczka (skoro można się uzależnić, to koniecznie trzeba wypróbować przepis) i oglądam dalej💖miłego dnia Karolino😘 dziękuję za inspirację👍😊
Świetny kanał! Twój filmik wyskoczył w proponowanych i bardzo podoba mi się Twoja wersja zero waste. Nie przesadzona, zdrowe podejście, a nie „teraz będę szyła woreczki z firanek na owoce i gardzę ludźmi, którzy mają w domu plastik” 😉 Właśnie piekę ciasteczka marchewkowe, z marchewek, które pewnie niedługo skończyłyby w śmietniku. Dzięki za inspirację! ☺️
Ciut Więcej, już połowa zniknęła ☺️ podmieniłam rodzynki na żurawinę i są ekstra! Dziękuję, chyba czas zmienić nawyki żywieniowe. Życzę powodzenia w roku bez zakupów 😊
Ostatnio jesteś moją ulubioną life-stylową jutuberką, te wszystkie treści są dla mnie bardzo przydatne bo już po maturce planuję się wyprowadzić Jeśli chodzi o wege papu, to ja kocham pasztet z prażonego słonecznika, który musisz przez godzinę płukać we wrzątku i zmiksować i dodać oliwy i przypraw i jest pyszny i taki tani że omg Plus, dzięki twojemu innemu filmowi zamierzam przejrzeć szafę rodziców i ukraść ich stare ciuchy! 💚
Ekstra!!!!!!! Już widzę te perełki, które znajdziesz w tych szafach, ah! Zazdroszczę... ja już wszystkie niestety mam przejrzane hahah :D Dzięki za pomysł z pasztetem ze słonecznika. Ze słonecznika kojarzy mi się jedynie pasta na kanapki. Mega pyszna, więc pasztet pewnie też jest super
Super, uwielbiam Twoje poczucie humoru. Zero waste to temat na który póki co patrzyłam z boku co prawda z podziwem ale nie stosując tych rozwiązań u siebie bo wydawały się na ten moment zbyt radykalne, a dzięki Tobie zobaczyłam to z innej strony jako coś nie aż tak skomplikowanego jak mi się wydawało i coś z czego można mieć radość - dziękuję. Jestem wierną fanką. Od kilku dni dopiero ale co tam. Uwielbiam Twoj kanał. Dzięki za to co robisz.
O! Z miłą chęcią bym takie filmy nagrywała wciąż, gdyby nie fakt, że to gotowanie z kamerą zajmuje mi dwa razy więcej czasu niż bez kamery :D Ale czasami foodbooki się jeszcze pojawią :D
Ale jesteś śliczna aaa Świetnie organizujesz swoje filmiki i w sposób przyjemny dla ucha o wszystkim opowiadasz! Dobrze, że natknęłam się na twój kanał 🙂
Wow, czuję się tak zainspirowana tym filmikiem, że mam ogromną ochotę sama zmienić swój styl życia. Mam nadzieję, że uda mi się wytrzymać w tym postanowieniu aż do momentu, gdy to będzie odruchem bezwarunkowym. Pozdrawiam cieplutko, trzymaj się! :D
To co robisz jest super! Nie przejmuj się złośliwymi i demotywującymi komentarzami (jak ten który pokazałaś dziś na insta). Zawsze ktoś się znajdzie. Mnie nigdy nie zachęcało ekstremalne bycie eko, a tak bez spiny - dziś przyszły moje bambusowe szczoteczki i patyczki 😊 A kilka dni temu wzięłam ze sobą jedzenie w pudełku, to już totalnie dzięki Tobie! 😂 Mam nadzieję że uda mi się to robić częściej ☺
Hej :) brawo Ty! dałaś mi dużo do myślenia co do zmian trybu/jakości życia i żeby być bardziej "eko" :) dziękuję, że jesteś, rozsiadam się wygodnie i zostaję! :) pozdrawiam
Bardzo fajny filmik, masz rację - nie chodzi o całkowity zero waste ale o próby ograniczenia na tyle ile się da. Zaciekawił mnie ten pasztet choć jestem 100% mięsożerna. Bankowo go zrobię, już mi ślina cieknie :)
Piotr się nabrał, że jest mięsny! ;D Tylko pamiętaj o podsmażeniu cebuli. Omijaj sobie wszystkie podpunkty z przyprawami, jeśli akurat czegoś nie masz, ale koniecznie kup sos sojowy. Te dwie rzeczy zrobią magię z tego pasztetu! :)
Odkryłam kanał przez przypadek i mega mnie zmotywowałaś! Tak bałam się tego zero waste, a okazało się, że wystarczy tak niewiele, żeby zdziałać tak wiele!
Rozumiem twój ból co do moczenia ciecierzycy, też wiecznie zapominam namoczyć, więc częściej teraz kupuje w słoiku, woda ze słoika się nie marnuje wlewam ją do zupy z ciecierzycy i jest super smak 👌
No właśnie! Ja nie lubię smaku ciecierzycy- tak doszłam do wniosku :D Więc w ogóle już nie używam, ale jak myślę sobie o tym, że chcę zacząć robić swój hummus to też myślę, że ta w słoiku najlepsza :D
Ale ekstra!!! Już w następnym tygodniu chcę zacząć taką małą serię "od początku", dla tych, którzy z zero wastem nie mają nic wspólnego. Więc może zachęcę Cię jeszcze bardziej! :) Małymi kroczkami do celu
świetny film! Też uwielbiam ervegana i jadłonomię :D jedyne co pozwolę sobie podpowiedzieć- warto kupować kasze i ryże na sypko bądź w dużych opakowaniach luzem, nie w torebkach. Gotowanie kasz i ryży na (do wygotowania wody) jest zdrowsze, zachowują więcej wartości odżywczych w przeciwieństwie do gotowania w tych nieszczęsnych torebkach :D
Ja najbliżej mam do Lidla i czuję lekki bezsens marnowania paliwa na to żeby pojechać gdzieś po kaszę... ale gdybym tak to zaplanowala wcześniej, to może by się udało :D
Lidl jest faktycznie niestety beznadziejny pod tym względem, szkoda bo asortyment mają generalnie świetny. Ja korzystam z tego ze takie rzeczy mają długie daty ważności i raz na jakiś czas robię zapasy 😊 zwłaszcza auchan jest świetny na takie zakupy raz na jakiś czas bo wybór kasz ryżów i makaronów jest dosłownie ogromny 😃
No właśnie dostaję tu info, że w sumie super, a od innych, że tragedia, więc nie wiem co myślęć.. w każdym razie nie mam Auchan w Elblągu, wiec nie mam dylematu na razie ;)) Cieszę się, że w Lidlu nie ma naklejek na warzywa i owoce, to też kolejny śmieć :D
A tak a propos tematu, jak nie marnowac jedzenia :) Ja opanowalam to chyba do perfekcji przez wszystkie lata studiow, mieszkając w akademiku, daleko od domu, z marnym stypendium :p Ciesze sie z tego doswiadczenia, bo nawyk zostal mi do tej pory. Szczerze, to nie moge patrzec ile jedzenia marnuje sie u mojej mamy (gdy do niej przyjezdzam). Takze : studia, akademik - Polecam:) (choć nie twierdze, ze jest to jedyna opcja, aby nauczyc sie mądrego zarzadzania zasobami, w tym jedzeniem) :) Pozdrawiam!
bardzo mnie ten film zainspirował jak jadłam oreo na kolacje, gratuluję samodyscypliny :D PS. Szanuję za talerz z niebieską obwodka i prlowskimi kwiatkami
Ale jesteś fajna :3 W ogóle mówisz w taki przyjemny sposób, że lubię po prostu Cię słuchać. Też skończyłam plastyk. Chciałabym kiedyś wysłać Ci książkę :))
@@ciutwiecej8612 Jeszcze nie! Ale Twoje opowiadania o książkach od razu skłoniły mnie ku myśli, że Tobie chciałabym ją podarować. Pomyślałam, że napiszę o tym teraz, a kiedyś w przyszłości wskażę Ci ten komentarz i powiem "hej, to byłam ja" ;p
HAHAHA, ale fajnie! :D Mocno trzymam za kciuki, wydanie książki jest niesamowite. Sama "wydałam" jedną jako moją pracę dyplomową i to było coś niewyobrażalnego. Ile emocji, serce jak na dłoni! Kibicuję i z chęcią kiedyś opowiem o tej książce. ps rób screen! Nie będziesz musiała później szukać komentarza hahaha :**
No dzień dobry! :D Kolejny wieczór tutaj. Jesteś super! Kibicuję i z radością śledzę rosnącą ilość subskrybcji Twojego wspaniałego kanału :D Oby tak dalej!
Super filmik, też staram się ograniczyć śmieci. Małymi krokami, bez przesady, ale zawsze. Co mogę dodać od siebie to rozejrzyj się za kaszą/ryżem na wagę. Zawsze to jeden plastikowy woreczek a nie cztery :) A gotowanie w plastiku i tak jest meh. Różnica taka, że przy wyciąganiu z garnka potrzebujesz cedzak do odcedzenia kaszy :P Bywają też w dyskontach lub hipermarketach kasze i ryże w workach jutowych (ale to już fancy) albo po prostu papierowych torebkach jak mąka. Pozdrawiam. Inspirujmy się nawzajem!
Super, dzięki! :D W moim otoczeniu na razie znalazłam ryż na kg i oczywiście używam. Już dostałam kilka komentarzy, że kasza jaglana też jest- więc będę szukać :D Pozdrawiam :**
Ja odkąd zamieszkałam na swoim, postanowiłam że będę więcej gotować i też ciekawsze rzeczy. I tak właśnie robię, ja akurat nie planuję posiłków do przodu, bo u mnie się to po prostu nie sprawdza i mi się nie chce, za to idąc do sklepu kupuję po prostu to, co wiem że wykorzystam lub jeśli jest w promocji. Później w domu robię sobie "challenge" żeby nic z tego nie wyrzucić i jak dotąd właściwie chyba jeszcze nic nie wyrzuciłam przez to, że nie zdążyłam zużyć poza dzisiejszym ogórkiem, który był chyba felerny, bo jego koledzy z tej samej "partii" jeszcze się dobrze trzymają, a on zapleśniał :D Mnie bardzo inspiruje grupa na Facebooku "Co jedzą polscy weganie", dużo się tam nauczyłam nie tylko na temat weganizmu, ale zmieniło się moje podejście do gotowania. Moja mama bardzo tradycyjnie gotuje, nie eksperymentuje i nie nagina takich typowych zasad stosowanych w kuchni a ja to po niej odziedziczyłam. Teraz jestem bardziej otwarta i sama kombinuję z posiłkami, szukam przepisów i je modyfikuję. A co więcej - jedzenie w końcu naprawdę zaczęło mi sprawiać radość, bo przez większość życia mogłam w sumie nie jeść gdyby nie głód. Mimo, że część rzeczy mi smakowała, to trudno mi było powiedzieć, że kocham jedzenie. Teraz jest inaczej :)
Pierwszy Twój film na który trafiłam przypadkiem. Podziwiam ponieważ u mnie średnio zdaje to egzamin, ale z miesiąca na miesiąc idzie coraz lepiej ;) Pozdrawiam i zostaje
No dziołszka super jesteś! Powodzonka, może i ja zaaaacznę zero waste. Choć teraz na celowniku mam półroku bez zakupów (oczywiście Ty jesteś inspiracją) :P Może i cały rok wytrwam....kto wie :D Pozdrawiam!
I zgodzę się że na grupie zero waste polska są sami fanatycy więc się z niej wypisze, w sumie to się zniechęcilam wręcz. Fajnie ze trafiłam na twój kanał. Uważam że ważne są małe zmiany takie na miarę każdego i nie ma sensu robić nic na siłę czy na pokaz. Ja zrezygnowałam z butelkowanej wody, mam dzbanek dafi i pije kranowe, staram się w markecie nie pakować owoców czy warzyw w woreczki mimo że na kasie Pani się denerwuje bo nie może tego zwazyc, staram się robić listę zakupów i nic nie marnować, staram się kupować ciuchy i kosmetyki wtedy kiedy mi się coś kończy, a nie jak dotychczas robić zapasy. Nie nazwę się nigdy zero waste bo raczej nie będę idealna w tej kwestii, ale wiem że małe zmiany mogą coś zmienić, przynajmniej dla samej siebie, tzn ja mam czyste sumienie :) a każdy niech żyje swoim życiem, koleżanka z pracy powiedziała że będzie pić wodę z butelki bo nie smakuje jej kranowa i tego nie zmieni, że kocha zakupy itp. I co mam się z nią kłócić czy wyzywać. Nie. Niech każdy żyje swoim życiem i według swoich zasad i sumienia. :)
Myślę, że z powodzeniem możesz mówić, że inspirujesz się życiem zero waste i PRÓBUJESZ tak żyć. Nie wiem czemu wszyscy tak się boją tego stwierdzenia. Okey, jest tam "zero" czyli nic... ale kurcze, pokażmy światu, że jesteśmy w tym, popełniamy błędy, a i tak chcemy to robić! :D Myślę, że to jest fajne ^^ ps też się dzisiaj wypisuję z tej grupy, zmotywowałyście mnie! :D
No właśnie nie wydaje mi się, ostatnio moja koleżanka coś tam zażartowała, to mega ją zjechali O.o Nie lubię tych dwóch grup, chociaż w dwóch jestem ;))
Biorę jedną inspirację od ciebie i daję tobie jedną :D Też użyję opakowań po ryżu, kaszy itp jako kartek, super pomysł. Moja rada natomiast; bez problemu znajdziesz kaszę np 1kg zamiast pakowaną w woreczki po 100g.
Tak? Kurcze... ja wiem, że tylko ryż jest na kilogram, a z kaszą jaglaną mam problem :< Ale jak są to wystarczy poszukać, więc to zrobię! :D Podoba mi się ta wymiana inspiracji ;)) Buziaki! :*
@@ciutwiecej8612 Idź do tesco! W moim były wielkie worki wszytskich kasz, chyba 3kilogramowe. No i takie mniejsze 0,5kg oczywiście też były, ale jaglaną możesz sobie kupić spokojnie taki wielki wór jak dużo używasz xd ezakupy.tesco.pl/groceries/pl-PL/products/2003020173274
Super filmik. Trzeba podchodzic do tego zdrowo rozsadkowo. Takie male rzeczy jak pociecie kartonika po kaszy albo kupno warzyw i nie pakowanie ich do foliowki tez ma znaczenie😀 powodzenia
Super film :) Mam trzy pytania - gotowałaś cały tydzień dla dwojga? Gotowałaś każdego dnia na następny, czy większość rzeczy zrobiłaś np. w niedzielę? Ile czasu Ci to mniej-więcej zajmuje? Pytam, bo dojazdy w Wawie sprawiają, że czasami się poddaję, nie mam pod wieczór siły robić niczego do jedzenia na następny dzień :(
Gotowałam tak mniej więcej na trzy osoby, ale większość przepisów robiłam pierwszy raz i nie wiedziałam ile tego wszystkiego wyjdzie, więc niektóre rzeczy zawoziłam jeszcze do Dziadków żeby nie musieli gotować skoro ja miałam dużo dobrego w domu, zapiekanka z bakłażanem była na 5 osób, bo zrobiłam ją gdy przyjechała moja siostra z rodziną ;)) Jedno jest pewne- nie gotowałam dla siebie samej, bo nigdy sama nie jem :) Wszystko gotowałam jeden dzień przed wieczorkami... zajmowało mi to nie mam pojęcia ile, bo nie dość, że nagrywałam, to jeszcze robiłam tysiąc innych rzeczy ;) Ja dojeżdżam do Gdańska na uczelnię, więc wiem co to znaczy zmęczenie podróżami... ale ja też lubię gotować, więc to troszkę inaczej :*
Ta torba z Aliexpress to chyba mój nowy zakupowy cel. Ostatnimi czasy wzbraniam się od zamawiania tam, bo wiadomo, że przychodzi toooona plastiku :( Ale! TO GENIALNE ROZWIĄZANIE, trafia na chciejlistę. Obym ją znalazła, ihihihi~
Ja totalnie nie umiem tam szukać, zawsze podsyła mi coś siostra co bierze i wtedy ja też się na to łapię. Wiadomo, lepiej sobie uszyć, znaleźć od polskiej marki... ale kurde. Nie przesadzajmy. Ja używam jej od kilku lat, trochę się już poniszczyła, ale wystarczy zszyć :) Jedyne co możesz zrobić, żeby było "lepiej" to umówić się z kilkoma znajomymi... albo kupić kilka na prezent. Wtedy przyjdą w jednej paczce, w jednym plastiku hahah... a myślę, że każdy się ucieszy z takiego prezentu :) Ale równie dobrze możesz zamówić jedynie dla siebie i po prostu cieszyć się z używania! Ciocia Dobra Rada poleca się na przyszłość hahaha ^^ Pozdrawiam :*
Ojej, nie mam pojęcia, nigdy tego nie liczyłam. Ale wieczorkiem przygotowuję sobie co potrzebuję, bez zbędnego szukania w lodówce co mam, bo już mam konkretne menu i jakoś idzie. Całkiem sprawnie, tym bardziej, że ja po prostu lubię spędzać czas w kuchni i gotować :)
No ale to właśnie mówię o tym na końcu przecież! :D Że "zero waste" to jest w świadomości, że to zalezy na co spojrzymy. Bo można sobie patrzeć tylko na plastik, a można też po prostu na inny sposób robienia zakupów, przygotowywanie vege, zdrowych potraw, kupowanie tak, aby wykorzystać wszystko- nawet produkty sypkie. Pokazuję też gdzie można znaleźć dobre przepisy... myślę, że jest okey, co ;))
Właśnie. Nie bądźmy fanatykami :) Bardzo podoba mi się zero waste w kuchni. Nasze babcie radziły sobie z tym bez problemu, my w dobrobycie trochę o tym zapomnieliśmy.
Masz 100% racje, chociaż dorosłe osoby w dzisiejszych czasach są chyba najmniej świadome i wpadły w taki dobrobyt wszystkiego. Tak widzę czasami w sklepach. Młodzi jeszcze gdzieś przeczytają, zobaczą w Internecie... a z drugiej strony starszym zostały dobre nawyki z młodości, których my nie mamy i musimy się ich nienaturalnie uczyć. Mój wniosek? Każdy z nas ma coś dobrego i dobry materiał na to, żeby dbać o siebie i środowisko! :D To chyba miły wniosek, prawda? :D
@Ciut Więcej zdecydowanie. Tak trochę się wszyscy zachłysnęliśmy tym, że na pólkach już nie tylko ocet (ba! A jeśli ocet to w milionie odmian). Małe zmiany u każdego to krok do przodu, choć ciężko w stu procentach wdrożyć coś, co jest całkowicie sprzeczne z naszymi nawykami wypracowanymi przez lata 😂Mnie się udało ograniczyć foliówki i przestaliśmy kupować wodę w butelkach :) i powoli uczę się zero waste w kuchni, bo tu nie idzie mi za dobrze 😂
O, u mnie to też był duży śmieciowy problem, z którym również sobie poradziłam i... uważam, ze teraz jest nawet fajniej ;) No i nigdy nie mam sytuacji, że się kończą, a ja nie kupiłam nowego opakowania, czy nie wzięłam wystarczającej ilości na wyjazd i muszę zmywać twarz papierem toaletowym. Nie znosiłam tego uczucia! :D
Ale Ty jesteś fajna 😄 widziałam wczoraj poprzedni filmik i będąc później w sklepie wzięłam banany i mango bez foliówek 😀 hipnotyzerka z Ciebie 😜 inspirujesz i motywujesz dziewczyno 💪 ja już po mału też zaczęłam wprowadzać zero waste (kubeczek, lunch boxy, butelki wielorazowe itp) ale wiem że jeszcze dluuuga droga przede mną w dotarciu do zamierzonego celu. I jako mama 4 brzdąców wiem że nie będzie to tak łatwe jak to wygląda w Twoim wykonaniu 🤣 Pozdrowienia z Berlina 🤗
O wow, na pewno! Dzieciaki to kosmos śmieci. Wszystko jeszcze przede mną ;)) Najwięcej odpadków jednak tworzy się już podczas zakupów, więc wzięcie owoców luzem uważam za mega sukces... i tak sobie myślę, że ktoś obejrzał, poszedł, kupił bez foliówek, bo ja... to kurcze no nie mogę uwierzyć jak fajnie! :D I TO JESZCZE W BERLINIE. hahah . Pozdrawiam gorąco! :*
Nie wiem w jakim wieku masz dzieciaczki ale mozesz pomyslec o pieluchach wielorazowych. Na fb sa 2 grupy i dziewczyny doradzaja. Ja wielopieluchuje od konca wrzesnia
@@ciutwiecej8612 no to jest tragedia ile my jako rodzina 2+4 produkujemy śmieci... Ale najtrudniej to będzie mi jednak przekonać partnera bo on w ogóle nie czuje tematu. Kiedyś wyrzucił mi prawie wszystkie torby wielorazowe i był zdziwiony że jestem zła 😂 w piwnicy mam kolekcję kartonów "przydasiów" żeby nie musieć kupować jak będę coś wysyłać do Pl. Ja wiem że to kropla w morzu ale od czegoś trzeba zacząć 😁 I tak, tak to właśnie Ty dałaś mi teraz jeszcze większą motywację 😚
@@efka831 niestety próbowałam kiedyś ale pieluchy wielo to level hard jak dla mnie. Zresztą teraz w okresie zimowym ledwo wyrabiam z normalnym praniem 😅
Odkryłem Cię 30 minut temu i po prostu się zakochałem. Forma, twój głos, montaż, poczucie humoru, Twoja urocza buźka też robi swoje. Ale najważniejsza jest treść i wartościowy materiał którego dostarczasz.
Ha! Więc miłość od pierwszego wejrzenia ;)) Pozdrawiam gorąco :*
Miałam to samo wczoraj :D
hahaha. Maksymalnie jest mi miło to czytać
ja mam to dzisiaj 😀
Pozdrawiam cieplutko :**
Najbardziej lubię to, że nie wstydzisz się pokazywać że nie jesteś idealna
A no nie wstydzę, bo przecież nie ma czego :D
Tak szczerze to nikt nie jest idealny na Youtubie . Każdy ma jakieś wady
Wiadomo ;))
A dla mnie jest , ideały sa takie jakie chcesz , a niedoskonałości ma każdy z nas.
Taak, ja też mega doceniam 😍
Należałam do grupy na FB zero waste Polska ale tam są sami fanatycy. I to tacy ( przepraszam za słowo) chorzy. Jeżeli nie umartwiales się. Nie biczowales sie i nie żyłeś dzięki energii słońca to byłeś linczowany i najgorszy zbrodniarz na świecie. Fajnie że masz normalne, zdrowe podejście :)
Dokładnie tak tam jest!!! Też chyba się z niej "wypiszę". Już nawet tu w komentarzach znajduję więcej inspiracji niż tam. Masakra! ;D A może tak stworzyć grupę Ciut Więcej? ^^ Ale bym miała na głowie- sprawdzać wszystkich, żeby było przyjemnie hahah :D
@@ciutwiecej8612 jest grupa Zero Waste Bez Spiny i tam jestjednak lepiej
Jej też nie lubię :
Oj no wiecie, "to nie jest zero waste" ale jednak less waste :) Nie marnujemy właśnie tego jedzenia. Bo bądźmy szczerzy - torba z Ali o której mówisz była tak bardzo nie zero waste - samo jej wykonanie, później leciała samolotem albo płynęła promem i zapakowana pewnie w metr plastiku jak to paczki z Ali :P Ale ja też staram się wykorzystywać mniej plastiku chociaż czasem się nie da :)
@@ita8106 ale Karolina nigdy nie mówiła: ELO KUPUJCIE TĘ TORBĘ Z ALI. mówiła, że ma ją kilka lat, więc to, że przyleciała z daleka już się nie zmieni, ale może być w stałym użyciu - i jest
"Dobrze, że jesteś buraku"
hihi, pozdrawiam :**
Bardzo podoba mi sie Twoje podejście, że próbuję, a nie muszę. Ja też próbuję, chociaż nie zawsze mi się udaje. Na początek metoda małych kroków. Świetnie się Ciebie ogląda, jestem oczarowana pozytywną energią. Na pewno zostanę na dłużej
Ah! bardzo się bałam, że nie zostanę dobrze zrozumiana. Dzięki temu komentarzowi wiem, że choć jedna osoba zrozumiała moje myśli. Uf! Jestem spokojna haha :D
Nic się nie da zrobić za 70 zł? Guys, żywię się za 60 zł tygodniowo przez 3 lata studiów (oczywiście nie cały czas), a tu na tym filmie jest świetnie pokazane, jakie fajne żarcie można zrobić!
No pewnie, że można! Teraz tym bardziej, gdy wiem ile wychodzi z jednego przepisu i mogę robić np. z połowy lub ćwiartki tylko na raz! :D Teraz też chciałam zrobić trochę tak żeby pokazać ile można i jaki to jest odlot. Na co dzień będzie bardziej spokojnie hahah- dlatego zapraszałam na bloga i Instagrama :) Buziaki! :*
@@ciutwiecej8612 ja jestem fanką robienia większych porcji a potem mrożenie/wekowanie (tego jeszcze nie opanowałam) bo szkoda gazu/prądu/czasu żeby co rusz gotować i piec.
My gotujemy ok 3 razy w tygodniu 😂 dzielimy na porcje i mamy obiad do pracy na 2-3 dni ☺️ nie jesteśmy wege ale mięsa nie kupujemy - taniej, szybciej przyrządza się dania. Jemy mięso w gościach albo na mieście ( a to czasem rzadziej niż raz na miesiąc 😂).
No i właśnie chciałam od razu zapytac- czy ten przepysznie wyglądający pasztet można mrozić, a jak nie to ile może stać w lodówce? 2-3dni? Pozdrawiam serdecznie!
Nie mam pojęcia, czy można mrozić, ale chyba można... chociaż u mnie on się rozszedł po jednym dniu, a drugi po dwóch ^^ Więc nawet chyba nie będziesz miała co mrozić ;D
Ja robiłam kiedyś pasztet z selera i normalnie pocięłam na 5 porcji i do zamrażalnika i wiecie wyciągałam tak ze akurat na kilka dni było 👌🏻😊
Bardzo dobry patent!
"DOBRZE, ŻE JESTEŚ, BURAKU"
Bardzo się z tego ciesze, mam nadzieję, że kolejne filmy też Ci się będą podobać ;))
Fajnie popatrzec na te pysznosci. Fajnie popatrzec na "zero waste" po ludzku, czyli tak naprawde less waste. Bardzo ciezko jest kupic wszystkie potrzebne produkty w ogole bez plastiku... Ale mozna sie starac redukowac.
Dokładnie! Gdybym mieszkała w Gdańsku, Poznaniu czy Wrocławiu wiedziałabym gdzie iść po produkty do własnego słoika, ale tak... wolę się nie załamywać i po prostu redukować. Zero waste to nie kara, a przyjemność- w taki sposób o wiele łatwiej jest się z tym utożsamić ;))
Bo zero waste nie istnieje tak naprawde, to tylko nazewnictwo ;)
Coś w tych słowach jest
Jak ja lubię właśnie takie osoby jak Ty. Zero głupiego gadania, że musisz tak jeść, musisz tak robić, popadanie w jakąś paranoje że względu na problem z marnowaniem jedzenia i korzystania z plastiku! Ważne by być świadomym i podejmować małe kroczki. Ja bardzo nie lubię marnowania jedzenia i staram się ograniczać zużycie plastiku, nie daje rady robić tego w 100%, ale czuję u siebie zmianę. Nie lubię natomiast wciskania człowieczeństwu jcyi to nie jesteśmy zli bo czegos nie robimy tak jak osoby angażujące się bardziej. Musimy się edukować ale nie możemy wpadać w paranoję, bo osoby nie znające problemu zamiast zacząć pogłębiać swoją świadomość i wiedzę na tematy związane z zero waste, staną się coraz bardziej obojętni bo jakieś "freaki" narzucają im swoje poglądy/przyzwyczajenia/sposob życia. To tylko oczywiście moje obserwacje. Super film i będę zaglądać częściej. Pozdrawiam!
Pełna zgoda! Dzięki za ten komentarz
Nie rozumiem ludzi , którzy twierdzą że nie da się dobrze zjeść za 80zł tygodniowo. To jest możliwe jak się tylko chce . Wystarczy planować, gotować na 2-3 dni żeby jedzenia nie wyrzucać i ograniczyć przetworzoną żywność. Małymi krokami da się osiągnąć dużo rzeczy. A jak się nie uda to się nie załamywać i tyle :D Super filmik :)
To prawda! :D
Mnie właśnie bardzo boli to, że nie da się znaleźć czasem opakowań innych niż plastik. Zwłaszcza że mieszkam w mniejszym mieście. Fajnie, że pokazujesz jak jest naprawdę, a nie tworzysz wokół siebie takiej bańki idealności. Czekam na kolejny filmik bardzo niecierpliwie 😍
Dokładnie! Elbląg to może nie małe miasto, ale też trudno tu szukać sklepu zero waste- nawet w sumie się nie dziwię, pewnie by długo się nie utrzymał :(( Ale nie warto martwić się czego się nie robi, tylko jak dużo się właśnie zrobiło! :D Następny film we wtorek... a teraz jeszcze trochę nadrabiania starych haha :D
Super ze kanał tak szybko rośnie , znalazłam Cię kilka dni temu kiedy miałaś 1.5 tys. Zainspirowałas mnie już do : wielorazowych bawełnianych woreczkow na owoce/warzywa w sklepie, zrobienie własnego kalendarza , pójście na jakąś wystawę:) uwielbiam
Wow, to wiele już ode mnie wyciągnęłaś! :D Mega ekstra się cieszę
Odkryłam Twój kanał w sobotę. Już od kilku miesięcy zmieniałam swoje podejście do świata. Zmiany typu nie jem mięsa, nie kupuje wody butelkowanej ( ja zakochana w wodzie gazowanej pije wodę z kranu!). Ale to Twój film o roku bez zakupów dał mi kopa do prawdziwego działania. Zostaje na zawsze 😍
Woooow :o No jest mi niezmiernie miło! :D Mam nadzieję, że co tydzień we wtorek dostaniesz tu wystarczająco dużo motywacji żeby zero waste było dla Ciebie super przygodą, a nie męczarnią :**
Ja też uważam, że za 80 zł można spokojnie się wyżywić przez tydzień :) robię tak już od kilku lat, wiadomo, że czasem coś droższego się skończy to jest jednorazowo większy wydatek, ale potem przez miesiąc czy więcej nie trzeba tego kupować, np. masło orzechowe albo oliwa. Sama robię zakupy 1x w tygodniu, bo planuje jadłospis na cały tydzień i kupuję produkty tylko z listy, ale niektórzy znajomi się dziwią i uważają, że się tak nie da, a da się, tylko trzeba trochę chęci :) Ja muszę ograniczyć zakupy ubraniowe w tym roku, od czegoś trzeba zacząć ;) Pozdrawiam
Super! Dzięki za podzielenie się swoim doświadczeniem no i życzę powodzenia w niekupowaniu ubrań. Pozdrawiam :**
Podpowiem Ci, że te filiżanki to ktoś niezbyt szczęśliwie przetłumaczył z angielskich cups, które nie są naszymi filizankami do kawy ale miarkami do odmierzania produktów. 1 cup ma 250 ml czyli taka nasza szklanka. Miarki różnych pojemności można teraz kupić I u nas praktycznie wszędzie. Ja mam z Tesco i z Duki. A Twoim kanałem jestem zachwycona. Życzę Ci wielu wielu subskrybentów.
Ale wiesz co... najdziwniejsze jest to, że ta książka jest po polsku wydana przez Polkę O.o
Z tymi "cups" to też zależy od kraju, tzn. australijskie, brytyjskie i amerykańskie cups różnią się pojemnością, ale generalnie to jest około 220-250 ml :)
Będę wiedzieć na przyszłość :D
Świetnie się oglądało ten filmik! Jak miło, że nie każdy jest fanatykiem, mega podoba mi się takie podejście, dużo bardziej zachęca do zmian niż wytykanie komuś jak bardzo nie-zerowaste jest skoro robi to czy tamto. To samo obserwowałam na grupach dla minimalistów, na grupach dla włosomaniaczek... Tego się nie da słuchać, jak ludzie potrafią z dobrej woli obrzydzić komuś ważne dla siebie tematy 🙈
Dokładnie!! U mnie fanatyzmu nie znajdziesz... tzn. w komentarzach tak, bo nie będę ich usuwać, ale w mojej treści filmowej nigdy! :D Tylko duuuzo inspiracji, które można (ale totalnie nie trzeba) wprowadzać w życie. Dzięki za ten komentarz, buziaki! :*
Jestem tu od niedawna i uwielbiam Cię! Podoba mi się Twój przekaz, żeby próbować metodą małych kroków unikać plastiku i nie marnować żywności. Do tego Twój uśmiech i pozytywne podejście... no i przepisy! Jak fajnie, że tu jesteś!:)
Cieszę się, że to do Ciebie przemawia. Pozdrawiam :*
Trafiłam tu przez przypadek i po obejrzeniu dwóch filmów stwierdziłam, że zostaję tu na dłużej i od razu dałam subskrypcję 😍😁
Bardzo się cieszę! :D
Niesamowicie mnie zainspirowałaś. Od dawna staram się nie pozwalać jedzeniu na bycie zmarnowanym, ale postanowiłam spróbować przez tydzień działać w ten sposób. Właśnie rozpisuję listę i plan jest, żeby zmieścić się w 20zł, bo zamrażarki i szafki są pełne i niewiele muszę dokupić. Jutro ruszam na zakupy, a za tydzień powiem czy faktycznie wyszło!❤️ Trzymaj się cieplutko
O super! Czekam na info! :D Ja właśnie drugi tydzień z rzędu nie jadę na zakupy, bo w tamtym tygodniu jeszcze "dojadałam" i byłam wiele razy zapraszana, a w tym tygodniu do wtorku obiady załatwione u Dziadków z okazji ich świąt... a później wyjeżdżam do poniedziałku. Także super, bo gdyby nie to planowanie pojechałabym dzisiaj na zakupy i wiele by się zmarnowało! A tak usiadłam i ogarnęłam, że ta pusta lodówka wcale nie jest taka pusta :D I zrobiłam już plany na kolejne zakupy. Będzie pysznie
wrocilam po tygodniu! jak najbardziej wyszlo i szczerze mowiac wydalam jedynie 3zl😂 i wcale niczego mi nie brakowalo, bo wszystko bylo w szafkach, lodowkach czy zamrazarce. jutro kolejne zakupy i tym razem na pewno wyjdzie wiecej, bo marze o tofu i paru innych rzeczach, ale i tak pewnie nie wiecej niz 20. zadziwiiajace, ze to naprawde wystarcza❤️ a ile zaoszczedzone
no i nie wyrzucilam w tym tygodniu nic ze spozywki
Super, że Ci się podoba, ja też jestem zachwycona! ;D
Cześć! Masz nowego subskrybenta ;) Jestem Maria. Odkryłam Twój kanał kilka dni temu, przy przeglądaniu filmów tematycznych minimalizmu/zero waste. Niewiele kanałów mi się podoba, dlatego bardzo doceniam Twój. Dlaczego? : Bardzo dobre tematy. Filmy rzeczowe, ciekawe, bez zbędnego wydlużenia, pogodne i takie ''swojskie''. Ładne kadry, dobra jakość filmów i co najważniejsze - autorka śliczna, pogodna, uśmiechnięta i z przyjemnym głosem. Chcąc nie chcąc zawsze oceniam i analizuję foodbooki żywieniowe (skrzywienie zawodowe;) i Twoje obfitują nie tylko w piękną prezentację i podanie, ale również propagują urozmaiconą i zdrową kuchnię z wykorzystaniem w pełni sezonowości. Do tego podajesz przepisy, pomysły, nie marnujesz żywności - dla mnie bomba👍. Chętnie będę śledzić nowe filmiki. Pozdrawiam ciepło! :)
Wow, ale super! Dziękuję Ci za te niesamowite słowa
@@ciutwiecej8612 Ja się natomiast cieszę że trafiłam na w końcu sympatyczny kanał, który łączy ideę minimalizmu z prostotą i organizacją. Właśnie dziś zrobiłam przegląd szafek, spiżarni, lodówki i mam zapasów na conajmniej 2 miesiące i również podjęłam decyzję o miesiącu bez wydawania (oprócz świeżych owoców i warzyw na bieżąco, choć dużo i tak zawsze mrożę i sama robię zestawy obiadowe). Pozdrowienia z Gdańska! :)
Ale super!! Bardzo się cieszę!
Uwielbiam Twój kanal za to, ze pokazujesz rzeczywistość a nie tak jak teraz przystalo, żeby wszystko idealizować na potrzeby filmu. Zainspirowalas mnie tymi przepisami. Dziekuje! :)
Bo mi się zawsze wydaje, że udawanie jest trudniejsze... i jak próbuję coś zataić to mi się nie udaje hahahha :D Buziaki :**
Super, że Cię znalazłam i super, że w ogóle jesteś. Potrzebni są tacy influencerzy dzisiaj, więc keep it up!
Ale ekstra słowa! Dziękuję Ci za nie :*
Oglądałam, oglądałam i właśnie wylądowałam z ciasteczkami marchewkowymi w piekarniku😁 pachną ładnie, nie miałam imbiru w proszku, ale w lodówce był skrawek świeżego, więc improwizacja i teraz wielkie oczekiwanie. Dodałam od siebie kilka kropli olejku pomarańczowego, bo czeka na wykończenie od dawna. Za kilkanaście minut inka z mlekiem roślinnym Plus ciasteczka (skoro można się uzależnić, to koniecznie trzeba wypróbować przepis) i oglądam dalej💖miłego dnia Karolino😘 dziękuję za inspirację👍😊
Dobry wybór!
Jesteś nieziemsko świetnie pozytywna, a przy tym po prostu ludzka! Wiesz? A to nie było komentarza 😉. Pozdrawiam u dziękuję za materiały
hahahha, dziękuję! :** Ściskam!
Ogladam Cie od jakiegos czasu i po prostu jestem zachwycona... zainspirowalas mnie do wielu zmian... pozdrawiam serdecznie 😊
Bardzo się cieszę
Świetny kanał! Twój filmik wyskoczył w proponowanych i bardzo podoba mi się Twoja wersja zero waste. Nie przesadzona, zdrowe podejście, a nie „teraz będę szyła woreczki z firanek na owoce i gardzę ludźmi, którzy mają w domu plastik” 😉 Właśnie piekę ciasteczka marchewkowe, z marchewek, które pewnie niedługo skończyłyby w śmietniku. Dzięki za inspirację! ☺️
Ha! Ekstra, o to mi chodziło... a on ciastek na pewno się uzależnisz. Daj znać jak wrażenia po pierwszych kęsach ^^
Ciut Więcej, już połowa zniknęła ☺️ podmieniłam rodzynki na żurawinę i są ekstra!
Dziękuję, chyba czas zmienić nawyki żywieniowe. Życzę powodzenia w roku bez zakupów 😊
Super!
Ostatnio jesteś moją ulubioną life-stylową jutuberką, te wszystkie treści są dla mnie bardzo przydatne bo już po maturce planuję się wyprowadzić
Jeśli chodzi o wege papu, to ja kocham pasztet z prażonego słonecznika, który musisz przez godzinę płukać we wrzątku i zmiksować i dodać oliwy i przypraw i jest pyszny i taki tani że omg
Plus, dzięki twojemu innemu filmowi zamierzam przejrzeć szafę rodziców i ukraść ich stare ciuchy! 💚
Ekstra!!!!!!! Już widzę te perełki, które znajdziesz w tych szafach, ah! Zazdroszczę... ja już wszystkie niestety mam przejrzane hahah :D Dzięki za pomysł z pasztetem ze słonecznika. Ze słonecznika kojarzy mi się jedynie pasta na kanapki. Mega pyszna, więc pasztet pewnie też jest super
Super, uwielbiam Twoje poczucie humoru. Zero waste to temat na który póki co patrzyłam z boku co prawda z podziwem ale nie stosując tych rozwiązań u siebie bo wydawały się na ten moment zbyt radykalne, a dzięki Tobie zobaczyłam to z innej strony jako coś nie aż tak skomplikowanego jak mi się wydawało i coś z czego można mieć radość - dziękuję. Jestem wierną fanką. Od kilku dni dopiero ale co tam. Uwielbiam Twoj kanał. Dzięki za to co robisz.
Wow! Super ten komentarz!!! Własnie po to mówię o zero waste bez fanatyzmu! :** Dzięki
Twój kanał to moje odkrycie! Jesteś fantastyczna! 💚
Dziękuję! :* Cieszę się, że Ci się tu podoba ;))
Wspaniałe pomysły.
U mnie zero waste już od lat, fanatyczką nie jestem i podoba mu się twój styl.
Mądra i uśmiechnięta tak trzymaj.
WIĘCEJ takich "jedzeniowo-oszczędnościowo-wykorzystaniowo" filmików ! :D mega mnie zainspirowałaś i zmotywowałaś....robię plan i listę zakupów!
O! Z miłą chęcią bym takie filmy nagrywała wciąż, gdyby nie fakt, że to gotowanie z kamerą zajmuje mi dwa razy więcej czasu niż bez kamery :D Ale czasami foodbooki się jeszcze pojawią :D
Ale jesteś śliczna aaa Świetnie organizujesz swoje filmiki i w sposób przyjemny dla ucha o wszystkim opowiadasz! Dobrze, że natknęłam się na twój kanał 🙂
Ah, ważne słowa- mi się zawsze wydaje, że te filmy irytują, że są takie niedopracowane :< Buziaki! :**
Yup, jesteś uśmiechnięta, inspirująca, otwarta i zabawna. Lajkuję, buziaczkuję i całuskuję. :D
haha, dziękuję ;D
Wow, czuję się tak zainspirowana tym filmikiem, że mam ogromną ochotę sama zmienić swój styl życia. Mam nadzieję, że uda mi się wytrzymać w tym postanowieniu aż do momentu, gdy to będzie odruchem bezwarunkowym. Pozdrawiam cieplutko, trzymaj się! :D
Ale się cieszę, super!
Super kanał zawsze coś mądrego i inspirujacego. Super że przedstawiasz temat no waste w pozytywnym i luźny sposób:)
Cieszę się, że Ci się podoba :)
To co robisz jest super! Nie przejmuj się złośliwymi i demotywującymi komentarzami (jak ten który pokazałaś dziś na insta). Zawsze ktoś się znajdzie. Mnie nigdy nie zachęcało ekstremalne bycie eko, a tak bez spiny - dziś przyszły moje bambusowe szczoteczki i patyczki 😊 A kilka dni temu wzięłam ze sobą jedzenie w pudełku, to już totalnie dzięki Tobie! 😂 Mam nadzieję że uda mi się to robić częściej ☺
Ale ekstra!!!!!!! Własnie małe kroczki są najlepsze
Naszła mnie ochota na te ciastka marchewkowe :)
I na przemyślane zakupy...
Najlepiej!!!
Hej :) brawo Ty! dałaś mi dużo do myślenia co do zmian trybu/jakości życia i żeby być bardziej "eko" :) dziękuję, że jesteś, rozsiadam się wygodnie i zostaję! :) pozdrawiam
super, zapraszam! Pozdrawiam :**
Szacunek za tygodniowy jadłospis w opisie. Pomocne
Cieszę się
O matko jakaś ty słodka!!! :D Bardzo inspirujące materiały, dały mi kopa do działania ;)
Super! Trzymam kciuki! :D
Znalazłam Twój film przypadkiem, jesteś mega pozytywną osoba. Dzięki Tobie zaczęłam interesować się zero waste. ❤
Wow, ale czad!
Znalazłam przez przypadek, zakochałam się w Twojej normalności, wracam do domu i robię pasztet! :D
Tak!! Jestem pewna, że pasztet zrobi furorę! Zarówno tu jak i w każdym domu. U mnie zrobił! :D
Niedawno odkryłam Twój kanał i od razu mi się spodobał. Jesteś mega pozytywną i sympatyczną osóbką! Oczywiście zostaję na dłużej. 🙂
Pozdrawiam serdecznie :**
Bardzo fajny filmik, masz rację - nie chodzi o całkowity zero waste ale o próby ograniczenia na tyle ile się da. Zaciekawił mnie ten pasztet choć jestem 100% mięsożerna. Bankowo go zrobię, już mi ślina cieknie :)
Piotr się nabrał, że jest mięsny! ;D Tylko pamiętaj o podsmażeniu cebuli. Omijaj sobie wszystkie podpunkty z przyprawami, jeśli akurat czegoś nie masz, ale koniecznie kup sos sojowy. Te dwie rzeczy zrobią magię z tego pasztetu! :)
@@ciutwiecej8612 Kobieto ozłocę cie! Jaki ten pasztet pyszny wyszedł. Dodałam wszystkie przyprawy + czosnek. Właśnie siedzę i pałaszuję :)
Rozumiem Twoje emocje, bo również się w nim zakochałam! :D
Och jak potrzeba takich ludzi jak Ty :) Przy okazji pęknie Ci subskrypcje skoczyły, gratulacje i oby tak dalej :D
To prawda, od mojego powrotu z pięknego sylwestra w górach dzieje się tu jakaś magia! :)
Dziś poleciła Cię Ania z Aniamaluje, też jestem od niej i zostaję :)
O! Ekstra :o
Fajnie, że do wszystkiego podchodzisz z rozsądkiem i nie karcisz się za "złe" opakowania :D to super, cieszę się, że Cię odnalazłam na tym TH-cam :)
Też się mega ciesze, mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej :*
Odkryłam kanał przez przypadek i mega mnie zmotywowałaś!
Tak bałam się tego zero waste, a okazało się, że wystarczy tak niewiele, żeby zdziałać tak wiele!
Najlepszy komentarz!!! Motywacja 100% dzięki!
Rozumiem twój ból co do moczenia ciecierzycy, też wiecznie zapominam namoczyć, więc częściej teraz kupuje w słoiku, woda ze słoika się nie marnuje wlewam ją do zupy z ciecierzycy i jest super smak 👌
No właśnie! Ja nie lubię smaku ciecierzycy- tak doszłam do wniosku :D Więc w ogóle już nie używam, ale jak myślę sobie o tym, że chcę zacząć robić swój hummus to też myślę, że ta w słoiku najlepsza :D
Uwielbiam Cię oglądać, jesteś super autentyczna i pozytywna, aż chce się zacząć swoją przygodę z zero waste
Ale ekstra!!! Już w następnym tygodniu chcę zacząć taką małą serię "od początku", dla tych, którzy z zero wastem nie mają nic wspólnego. Więc może zachęcę Cię jeszcze bardziej! :) Małymi kroczkami do celu
@@ciutwiecej8612 o to w wspaniale! Chyba właśnie najtrudniej jest zacząć, a taka pomoc na pewno wielu się przyda ❤
Też tak myślę :)
świetny film! Też uwielbiam ervegana i jadłonomię :D jedyne co pozwolę sobie podpowiedzieć- warto kupować kasze i ryże na sypko bądź w dużych opakowaniach luzem, nie w torebkach. Gotowanie kasz i ryży na (do wygotowania wody) jest zdrowsze, zachowują więcej wartości odżywczych w przeciwieństwie do gotowania w tych nieszczęsnych torebkach :D
No właśnie wiem :< Ryż tak kupuję, ale kaszy jaglanej jeszcze nigdzie tak nie dostałam :
Wszystkie większe markety typu Carrefour, Auchan, Kaufland, tam na pewno są 😊 ale fakt że w wielu sklepach brakuje takich produktów.
Ja najbliżej mam do Lidla i czuję lekki bezsens marnowania paliwa na to żeby pojechać gdzieś po kaszę... ale gdybym tak to zaplanowala wcześniej, to może by się udało :D
Lidl jest faktycznie niestety beznadziejny pod tym względem, szkoda bo asortyment mają generalnie świetny. Ja korzystam z tego ze takie rzeczy mają długie daty ważności i raz na jakiś czas robię zapasy 😊 zwłaszcza auchan jest świetny na takie zakupy raz na jakiś czas bo wybór kasz ryżów i makaronów jest dosłownie ogromny 😃
No właśnie dostaję tu info, że w sumie super, a od innych, że tragedia, więc nie wiem co myślęć.. w każdym razie nie mam Auchan w Elblągu, wiec nie mam dylematu na razie ;)) Cieszę się, że w Lidlu nie ma naklejek na warzywa i owoce, to też kolejny śmieć :D
Wow. Odkryłam Ciebie w tym tygodniu Ale jak mnie inspirujesz!!!
Przekazujesz tak dużo energi!!!!!
Bardzo się cieszę z tych słów. Dzięki! :*
A tak a propos tematu, jak nie marnowac jedzenia :) Ja opanowalam to chyba do perfekcji przez wszystkie lata studiow, mieszkając w akademiku, daleko od domu, z marnym stypendium :p Ciesze sie z tego doswiadczenia, bo nawyk zostal mi do tej pory. Szczerze, to nie moge patrzec ile jedzenia marnuje sie u mojej mamy (gdy do niej przyjezdzam). Takze : studia, akademik - Polecam:) (choć nie twierdze, ze jest to jedyna opcja, aby nauczyc sie mądrego zarzadzania zasobami, w tym jedzeniem) :) Pozdrawiam!
Wow, świetnie, że tak skorzystałaś z tego czasu dobrze!
@@ciutwiecej8612 A ja jak się cieszę :))
:D
jeej ale jesteś śliczna:) mądrze mówisz i masz fajne poczucie humoru, pozdrowienia!:)
Ściskam! :**
TH-cam mi Ciebie podpowiedział i powiem Ci , że fajnaaaa jestes. Na luzie, bez spiny. Leci sub i nadrabiam. Pozdrawiam ze Szwecji
Uuuu, ze Szwecji! Ekstra :D Pozdrawiam :**
Mam tą samą sytuację!! Subik leci i oglądam Cię w to niedzielne popołudnie
:**
Ale się cieszę ze Cię odkryłam!! 😍 zostaje i pozdrawiam 💗
Też się bardzo cieszę. Dziękuję i pozdrawiam :*
Świtę słowa. Pół roku staram się redukować kupowanie plastiku jak tylko mogę. Super ,że nagrywasz. Nie przejmuj się hejtem!!!
Na szczęście hejtu tutaj nie ma!
Pierwszy raz spodobały mi się wszystkie przepisy z filmiku na yt :o
I strasznego smaka narobiłaś na te ciasteczka marchewkowe :D
Ciastka marchewkowe są najlepsze
bardzo mnie ten film zainspirował jak jadłam oreo na kolacje, gratuluję samodyscypliny :D PS. Szanuję za talerz z niebieską obwodka i prlowskimi kwiatkami
Ha! To talerze mojej mamy ze ślubu... sprzed 35 lat chyba :o Też je szanuję :D Pozdrawiam :*
Ale jesteś fajna :3 W ogóle mówisz w taki przyjemny sposób, że lubię po prostu Cię słuchać. Też skończyłam plastyk. Chciałabym kiedyś wysłać Ci książkę :))
Wyłaś mi książkę? To piękne chęci- opowiedz mi o tym coś więcej. Wydałaś swoją?
@@ciutwiecej8612 Jeszcze nie! Ale Twoje opowiadania o książkach od razu skłoniły mnie ku myśli, że Tobie chciałabym ją podarować. Pomyślałam, że napiszę o tym teraz, a kiedyś w przyszłości wskażę Ci ten komentarz i powiem "hej, to byłam ja" ;p
HAHAHA, ale fajnie! :D Mocno trzymam za kciuki, wydanie książki jest niesamowite. Sama "wydałam" jedną jako moją pracę dyplomową i to było coś niewyobrażalnego. Ile emocji, serce jak na dłoni! Kibicuję i z chęcią kiedyś opowiem o tej książce. ps rób screen! Nie będziesz musiała później szukać komentarza hahaha :**
Zrób filmik o swojej pielęgnacji please! :)
Zrobię! :**
You’re so pretty! Love what ur doing 🌎 pls consider putting English subtitles would love to learn more!
Thanks you very much!
No dzień dobry! :D Kolejny wieczór tutaj. Jesteś super! Kibicuję i z radością śledzę rosnącą ilość subskrybcji Twojego wspaniałego kanału :D Oby tak dalej!
Ha! Za tydzień we wtorek kolejny wieczór ze mną, mam nadzieję ;))
Ciut Więcej sie wie! ;)))
ojaaaa,bardzo potrzebowałam takiej inspiracji,dziękuję
Ale super, mega się cieszę... no i smacznego ;))
Super filmik, też staram się ograniczyć śmieci. Małymi krokami, bez przesady, ale zawsze. Co mogę dodać od siebie to rozejrzyj się za kaszą/ryżem na wagę. Zawsze to jeden plastikowy woreczek a nie cztery :) A gotowanie w plastiku i tak jest meh. Różnica taka, że przy wyciąganiu z garnka potrzebujesz cedzak do odcedzenia kaszy :P Bywają też w dyskontach lub hipermarketach kasze i ryże w workach jutowych (ale to już fancy) albo po prostu papierowych torebkach jak mąka. Pozdrawiam. Inspirujmy się nawzajem!
Super, dzięki! :D W moim otoczeniu na razie znalazłam ryż na kg i oczywiście używam. Już dostałam kilka komentarzy, że kasza jaglana też jest- więc będę szukać :D Pozdrawiam :**
Fajne przepisy :) Świetna inspiracja dzięki :)
Ja odkąd zamieszkałam na swoim, postanowiłam że będę więcej gotować i też ciekawsze rzeczy. I tak właśnie robię, ja akurat nie planuję posiłków do przodu, bo u mnie się to po prostu nie sprawdza i mi się nie chce, za to idąc do sklepu kupuję po prostu to, co wiem że wykorzystam lub jeśli jest w promocji. Później w domu robię sobie "challenge" żeby nic z tego nie wyrzucić i jak dotąd właściwie chyba jeszcze nic nie wyrzuciłam przez to, że nie zdążyłam zużyć poza dzisiejszym ogórkiem, który był chyba felerny, bo jego koledzy z tej samej "partii" jeszcze się dobrze trzymają, a on zapleśniał :D Mnie bardzo inspiruje grupa na Facebooku "Co jedzą polscy weganie", dużo się tam nauczyłam nie tylko na temat weganizmu, ale zmieniło się moje podejście do gotowania. Moja mama bardzo tradycyjnie gotuje, nie eksperymentuje i nie nagina takich typowych zasad stosowanych w kuchni a ja to po niej odziedziczyłam. Teraz jestem bardziej otwarta i sama kombinuję z posiłkami, szukam przepisów i je modyfikuję. A co więcej - jedzenie w końcu naprawdę zaczęło mi sprawiać radość, bo przez większość życia mogłam w sumie nie jeść gdyby nie głód. Mimo, że część rzeczy mi smakowała, to trudno mi było powiedzieć, że kocham jedzenie. Teraz jest inaczej :)
Wow, w pełni rozumiem
Jejku jaka jesteś urocza ♥️ sposób w który mówisz, intonacja, ślady myślowe. Bardzo miło się cb słucha 🐷
Wow, mega dzięki! :*
Pierwszy Twój film na który trafiłam przypadkiem. Podziwiam ponieważ u mnie średnio zdaje to egzamin, ale z miesiąca na miesiąc idzie coraz lepiej ;) Pozdrawiam i zostaje
O, a czemu wcześniej średnio się sprawdzało? Jestem ciekawa :D
W ogóle super bardzo gratuluje takiego przyrostu subów! Wydaje mi się, że jak cię zaobserwowałam tydzień temu to było jakoś około tysiąca? :o go girl!
Taaak! A jeszcze na początku stycznia ledwo 400 subów haha :D Lecą teraz jak szalone
Super film! Na pewno wypróbuje jakiś przepis =)
Super, że umieściłaś wszystko w opisie =)
Myślę, że to duże ułatwienie :) No to co? Smacznego ;))
Fajnie filmki , normalne podejście do trudnego aktualnego tematu , dobrze się Ciebie słucha ... kciuk i sub pozdrawiam :-)
Bardzo się cieszę! :) Pozdrawiam :**
Uwielbiam wracać do tego filmiku!!!
Najbardziej co mnie urzekło to talerz z kaszubskim wzorem 😍 ale po za tym to super pokazałaś ideologię jaką chciałaś przekazać
O, cieszę się, że nie zostało to tylko w zamysłach, ale też ktoś zrozumiał ;D A moja domowa zastawa jest totalnie boska
No dziołszka super jesteś! Powodzonka, może i ja zaaaacznę zero waste. Choć teraz na celowniku mam półroku bez zakupów (oczywiście Ty jesteś inspiracją) :P Może i cały rok wytrwam....kto wie :D Pozdrawiam!
HA! to wszystko pięknie się ze sobą łączy :) Za tydzień zaczynam serię zero waste od początku... więc może się zainspirujesz ;))
I zgodzę się że na grupie zero waste polska są sami fanatycy więc się z niej wypisze, w sumie to się zniechęcilam wręcz. Fajnie ze trafiłam na twój kanał. Uważam że ważne są małe zmiany takie na miarę każdego i nie ma sensu robić nic na siłę czy na pokaz. Ja zrezygnowałam z butelkowanej wody, mam dzbanek dafi i pije kranowe, staram się w markecie nie pakować owoców czy warzyw w woreczki mimo że na kasie Pani się denerwuje bo nie może tego zwazyc, staram się robić listę zakupów i nic nie marnować, staram się kupować ciuchy i kosmetyki wtedy kiedy mi się coś kończy, a nie jak dotychczas robić zapasy. Nie nazwę się nigdy zero waste bo raczej nie będę idealna w tej kwestii, ale wiem że małe zmiany mogą coś zmienić, przynajmniej dla samej siebie, tzn ja mam czyste sumienie :) a każdy niech żyje swoim życiem, koleżanka z pracy powiedziała że będzie pić wodę z butelki bo nie smakuje jej kranowa i tego nie zmieni, że kocha zakupy itp. I co mam się z nią kłócić czy wyzywać. Nie. Niech każdy żyje swoim życiem i według swoich zasad i sumienia. :)
Myślę, że z powodzeniem możesz mówić, że inspirujesz się życiem zero waste i PRÓBUJESZ tak żyć. Nie wiem czemu wszyscy tak się boją tego stwierdzenia. Okey, jest tam "zero" czyli nic... ale kurcze, pokażmy światu, że jesteśmy w tym, popełniamy błędy, a i tak chcemy to robić! :D Myślę, że to jest fajne ^^ ps też się dzisiaj wypisuję z tej grupy, zmotywowałyście mnie! :D
Polecam grupę „zero waste bez spiny”, luźniejsza atmosfera i więcej wyrozumiałości dla prob zero waste/less waste :)
No właśnie nie wydaje mi się, ostatnio moja koleżanka coś tam zażartowała, to mega ją zjechali O.o Nie lubię tych dwóch grup, chociaż w dwóch jestem ;))
Pasztet z soczewicy jest mega dobry. Sztos!
To prawda :D
Odkryłam cię nie dawno i się zakochałam
Dziękuję! Ściskam
ojaaaa super foodbook! świetna robota😍 ale się cieszę, że odkryłam Twój kanał!
Dziękuję! :* Nie spodziewałam się, że aż tak fajnie przypadnie do gustu :))
Odkąd jestem na Erasmusie też staram się oszczędzać. Bilety i paragony jako listy na zakupy idealnie się sprawdzają!
No właśnie kilka osób mi napisało, że paragony są szkodliwe O.o Ale jeszcze tego nie zweryfikowałam ...
Bardzo fajny filmik. Motywujesz mnie do działania. Super, że masz zdrowe podejście w tym co robisz 😉. Pozdrawiam 👋
Pozdrawiam :**
Biorę jedną inspirację od ciebie i daję tobie jedną :D Też użyję opakowań po ryżu, kaszy itp jako kartek, super pomysł. Moja rada natomiast; bez problemu znajdziesz kaszę np 1kg zamiast pakowaną w woreczki po 100g.
Tak? Kurcze... ja wiem, że tylko ryż jest na kilogram, a z kaszą jaglaną mam problem :< Ale jak są to wystarczy poszukać, więc to zrobię! :D Podoba mi się ta wymiana inspiracji ;)) Buziaki! :*
@@ciutwiecej8612 Idź do tesco! W moim były wielkie worki wszytskich kasz, chyba 3kilogramowe. No i takie mniejsze 0,5kg oczywiście też były, ale jaglaną możesz sobie kupić spokojnie taki wielki wór jak dużo używasz xd ezakupy.tesco.pl/groceries/pl-PL/products/2003020173274
Najgorzej, nie mam Tesco w Elblągu! :o
Zakochałam się w Twoich filmach, leci subik ❤️❤️❤️
Bardzo się cieszę! :*
Świetny film! Dopiero co odkryłam ten kanał i oglądam film z filmem 🤩 😘
haha, to dobrze, że kanału nie prowadzę kilka lat- byłoby tego dużo do nadrobienia ;)) Buziaki :**
Super inspiracje na obiady . Proszę o więcej 😊
Super filmik. Trzeba podchodzic do tego zdrowo rozsadkowo. Takie male rzeczy jak pociecie kartonika po kaszy albo kupno warzyw i nie pakowanie ich do foliowki tez ma znaczenie😀 powodzenia
Pewnie, że ma! I totalnie nie zniża jakości życia ;))
Super film :) Mam trzy pytania - gotowałaś cały tydzień dla dwojga? Gotowałaś każdego dnia na następny, czy większość rzeczy zrobiłaś np. w niedzielę? Ile czasu Ci to mniej-więcej zajmuje? Pytam, bo dojazdy w Wawie sprawiają, że czasami się poddaję, nie mam pod wieczór siły robić niczego do jedzenia na następny dzień :(
Gotowałam tak mniej więcej na trzy osoby, ale większość przepisów robiłam pierwszy raz i nie wiedziałam ile tego wszystkiego wyjdzie, więc niektóre rzeczy zawoziłam jeszcze do Dziadków żeby nie musieli gotować skoro ja miałam dużo dobrego w domu, zapiekanka z bakłażanem była na 5 osób, bo zrobiłam ją gdy przyjechała moja siostra z rodziną ;)) Jedno jest pewne- nie gotowałam dla siebie samej, bo nigdy sama nie jem :) Wszystko gotowałam jeden dzień przed wieczorkami... zajmowało mi to nie mam pojęcia ile, bo nie dość, że nagrywałam, to jeszcze robiłam tysiąc innych rzeczy ;) Ja dojeżdżam do Gdańska na uczelnię, więc wiem co to znaczy zmęczenie podróżami... ale ja też lubię gotować, więc to troszkę inaczej :*
@@ciutwiecej8612 Dzięki, mam nadzieję, że mnie to trochę zmotywuje i zwiększę liczbę domowych posiłków z 2 do 4 tygodniowo plus 1-2 w weekendy :)
:D
Więcej goodbooka !!! Tak cię odkryłam i pokochałam ❤️
Ps masz ładne włosy zazdro
Bardzo się cieszę, że przypadły Ci do gustu, będzie nowy w marcu, albo w kwietniu :**
Ale mi się podobasz! :D Bardzo pozytywna dziewczyna z Ciebie, inspirujesz!
bardzo się cieszę! :*
Uwielbiam ciasto marchewkowe i musze zrobić te Twoje ciasteczka 😄 najlepiej od razu podwójną porcję 😅
Oj tak, są fantastyczne :D
Tak, tak! Nie bądźmy fanatykami ❤️
Uf!
Wlasnie cie znalazlam I juz cie lubie! Idzie Subek I ogladam dalej.
Bardzo się cieszę, pozdrawiam :*
Ta torba z Aliexpress to chyba mój nowy zakupowy cel. Ostatnimi czasy wzbraniam się od zamawiania tam, bo wiadomo, że przychodzi toooona plastiku :( Ale! TO GENIALNE ROZWIĄZANIE, trafia na chciejlistę. Obym ją znalazła, ihihihi~
Ja totalnie nie umiem tam szukać, zawsze podsyła mi coś siostra co bierze i wtedy ja też się na to łapię. Wiadomo, lepiej sobie uszyć, znaleźć od polskiej marki... ale kurde. Nie przesadzajmy. Ja używam jej od kilku lat, trochę się już poniszczyła, ale wystarczy zszyć :) Jedyne co możesz zrobić, żeby było "lepiej" to umówić się z kilkoma znajomymi... albo kupić kilka na prezent. Wtedy przyjdą w jednej paczce, w jednym plastiku hahah... a myślę, że każdy się ucieszy z takiego prezentu :) Ale równie dobrze możesz zamówić jedynie dla siebie i po prostu cieszyć się z używania! Ciocia Dobra Rada poleca się na przyszłość hahaha ^^ Pozdrawiam :*
Tak mi mało tych filmików😭 Czekam na więcej!!😃❤
Jejku
@@ciutwiecej8612 Będę czekać na 100%😂 na ig też jestem więc no masz chyba taka mała stalkerkę od niedawna hihi😎❤
oł je! :D Stalker i hejter pojawia się tylko wtedy, gdy ktoś jest sławny... nic tylko szukać jeszcze hejtera i sława załatwiona ^^
@@ciutwiecej8612 haha😂
:D
Jak są takimi fanatykami to niech biegają po lesie i mieszkają w szałasie będzie zero waste.
hahah ;)
@@ciutwiecej8612 Szanuje ja bym tak nie potrafił się odżwiać, chociaż część z tych dań bym zjadł.
Tak czyli jak? :D
@@ciutwiecej8612 Tak zdrowo
aaa, wszystko jasne ;))
Super film! Ile czasu zajmuje Ci przygotowywanie posiłków na dzień?
Ojej, nie mam pojęcia, nigdy tego nie liczyłam. Ale wieczorkiem przygotowuję sobie co potrzebuję, bez zbędnego szukania w lodówce co mam, bo już mam konkretne menu i jakoś idzie. Całkiem sprawnie, tym bardziej, że ja po prostu lubię spędzać czas w kuchni i gotować :)
Karolina, Słońce. Dziś tak jakoś, mało "Zero Waste" było. Ale podziwiam Cię za to, że Ci się chce starać w ogóle.
No ale to właśnie mówię o tym na końcu przecież! :D Że "zero waste" to jest w świadomości, że to zalezy na co spojrzymy. Bo można sobie patrzeć tylko na plastik, a można też po prostu na inny sposób robienia zakupów, przygotowywanie vege, zdrowych potraw, kupowanie tak, aby wykorzystać wszystko- nawet produkty sypkie. Pokazuję też gdzie można znaleźć dobre przepisy... myślę, że jest okey, co ;))
Ciut Więcej Masz rację Karolina. Zgadzam się z Tobą. Napisałem to, za szybko. Zbyt pochopnie, jak tylko zobaczyłem plastik....
:))
Właśnie. Nie bądźmy fanatykami :) Bardzo podoba mi się zero waste w kuchni. Nasze babcie radziły sobie z tym bez problemu, my w dobrobycie trochę o tym zapomnieliśmy.
Masz 100% racje, chociaż dorosłe osoby w dzisiejszych czasach są chyba najmniej świadome i wpadły w taki dobrobyt wszystkiego. Tak widzę czasami w sklepach. Młodzi jeszcze gdzieś przeczytają, zobaczą w Internecie... a z drugiej strony starszym zostały dobre nawyki z młodości, których my nie mamy i musimy się ich nienaturalnie uczyć. Mój wniosek? Każdy z nas ma coś dobrego i dobry materiał na to, żeby dbać o siebie i środowisko! :D To chyba miły wniosek, prawda? :D
@Ciut Więcej zdecydowanie. Tak trochę się wszyscy zachłysnęliśmy tym, że na pólkach już nie tylko ocet (ba! A jeśli ocet to w milionie odmian). Małe zmiany u każdego to krok do przodu, choć ciężko w stu procentach wdrożyć coś, co jest całkowicie sprzeczne z naszymi nawykami wypracowanymi przez lata 😂Mnie się udało ograniczyć foliówki i przestaliśmy kupować wodę w butelkach :) i powoli uczę się zero waste w kuchni, bo tu nie idzie mi za dobrze 😂
Ale foliówki i butelki to już jest mega dużo! Super! :**
Ciut Więcej dzięki :) choć trochę. Aaa o wacików jednorazowych nie używam :)
O, u mnie to też był duży śmieciowy problem, z którym również sobie poradziłam i... uważam, ze teraz jest nawet fajniej ;) No i nigdy nie mam sytuacji, że się kończą, a ja nie kupiłam nowego opakowania, czy nie wzięłam wystarczającej ilości na wyjazd i muszę zmywać twarz papierem toaletowym. Nie znosiłam tego uczucia! :D
A w lidlu szpinak mrożony jest w kartoniku ----> kartonik się szybciej rozłoży. Polecam! :)
Tak to prawda! :D Super, że o tym mówisz :**
Wpadłam przez przypadek ,ale wiem ,że zostanie. Ale Ty dużo gotujesz.
Ściskam :**
A i oczywiście, ślicznie dziś wyglądasz. Zapomniałem dodać.
haha, dziękuję ;)) Dzisiaj akurat mnie mało ^^
Ciut Więcej to prawda. Ale czekałem, kiedy pojawi Twoją buzia.
Ha! :D No to że tak powiem- doczekałeś się ;))
Ale Ty jesteś fajna 😄 widziałam wczoraj poprzedni filmik i będąc później w sklepie wzięłam banany i mango bez foliówek 😀 hipnotyzerka z Ciebie 😜 inspirujesz i motywujesz dziewczyno 💪 ja już po mału też zaczęłam wprowadzać zero waste (kubeczek, lunch boxy, butelki wielorazowe itp) ale wiem że jeszcze dluuuga droga przede mną w dotarciu do zamierzonego celu. I jako mama 4 brzdąców wiem że nie będzie to tak łatwe jak to wygląda w Twoim wykonaniu 🤣 Pozdrowienia z Berlina 🤗
O wow, na pewno! Dzieciaki to kosmos śmieci. Wszystko jeszcze przede mną ;)) Najwięcej odpadków jednak tworzy się już podczas zakupów, więc wzięcie owoców luzem uważam za mega sukces... i tak sobie myślę, że ktoś obejrzał, poszedł, kupił bez foliówek, bo ja... to kurcze no nie mogę uwierzyć jak fajnie! :D I TO JESZCZE W BERLINIE. hahah . Pozdrawiam gorąco! :*
Nie wiem w jakim wieku masz dzieciaczki ale mozesz pomyslec o pieluchach wielorazowych. Na fb sa 2 grupy i dziewczyny doradzaja. Ja wielopieluchuje od konca wrzesnia
Wciąż się zastanawiam, czy będę na siłach używać pieluch wielorazowych, gdy będę miała male dzieci i na razie myślę, że jednak nie. Ale zobaczymy :)
@@ciutwiecej8612 no to jest tragedia ile my jako rodzina 2+4 produkujemy śmieci... Ale najtrudniej to będzie mi jednak przekonać partnera bo on w ogóle nie czuje tematu. Kiedyś wyrzucił mi prawie wszystkie torby wielorazowe i był zdziwiony że jestem zła 😂 w piwnicy mam kolekcję kartonów "przydasiów" żeby nie musieć kupować jak będę coś wysyłać do Pl. Ja wiem że to kropla w morzu ale od czegoś trzeba zacząć 😁 I tak, tak to właśnie Ty dałaś mi teraz jeszcze większą motywację 😚
@@efka831 niestety próbowałam kiedyś ale pieluchy wielo to level hard jak dla mnie. Zresztą teraz w okresie zimowym ledwo wyrabiam z normalnym praniem 😅