Nie piję alkoholu, nie palę, nie gram w gry hazardowe, ale nałogowi torebek ulegam...Mam ich ok. 30 ( wliczając w to plecaczki i torebki sportowe)...Większość z nich noszę ( ustawiczne przepakowywanie sie nie psuje mi przyjemności ...) kilka jest ze mną dla ich urody - po prostu lubię na nie patrzeć !
Pozwolę sobie przesłać ten filmik mojemu mężowi, który nie rozumie dlaczego mam tyle podstawowych torebek :-). Bo do tego trzeba dodać jeszcze ten sam zestaw w jasnych kolorach na lato!
Ja bym do tej kolekcji zdecydowanie dodała - plecaczek, o którym wspomniałaś - torebkę nerkę - mała i wygodna, pomieści same najpotrzebniejsze rzeczy, idealna na koncert albo szybkie wyjście z psem - torbę materiałową gładką lub z nadrukiem przemawiającym do nas - idealna na co dzień, małe zakupy, nadruk pomaga jeszcze bardziej pokazać Nas w stylizacji A zamiast torby sportowej, o której wspomniałaś sięgnęłabym po prostu po plecak, ale jak kto woli. Szoperka musi być, torebki na pasku to mój number 1, a po Twoim filmiku coraz bardziej skłaniam się do jakiegoś odjazdowego kuferka Jak zwykle super filmik Zosiu
Dla mnie shoperka może w ogóle nie istnieć. W tamtym roku postanowiłam pozbyć się wszystkich torebek kiepskiej jakości i zastąpić je ponadczasowymi i skórzanymi. Teraz mam: czarną torebkę do przewieszenia przez ramię, beżowa bagietkę, również z długim paskiem, małą torebkę na większe wyjścia i dwie torebki "weekendowe" oraz plecak. Ten zestaw sprawdza mi się idealnie ❤️
Ja lubię retro torebki zapinane na bigiel. Mam kilka takich (jedną współczesną Nashe i inne vintage). Ogólnie jestem bardzo torebkowa i mam sporo torebek. Zdecydowanie za dużo, ale to głównie dlatego, że są one dobrej jakości i się nie niszczą. Tak więc wyrzucić nie mogę, a sprzedać trochę mi żal, bo używane skórzane torebki chodzą za jakieś śmiesznie niskie kwoty, a i tak mało kto je chce kupić. Dlatego nazbierało mi się ze 20 torebek z całego mojego życia (mam 41 lat). Niektóre z nich już wracają do użycia, bo moja córka zaczyna po nie sięgać (choć to dopiero 4,5-latka. Ale torebka z mojego dzieciństwa też mi się w szafie zachowała)😆.
Mindfulness… to jest wlasnie to nie tylko w zyciu ale Jak I w szafie… uwielbiam to Jak mowisz na temat praktycznosci w noszeniu czegokolwiek. Bardzo jestem wdzieczna za twoje wskazowki i wszystkie vlogi!!! ❤️
Dla mnie must have to torebka szmacianka, którą można złożyć w kostkę i wepchnąc bawet do kieszeni. Nie znasz dnia ani godziny, kiedy może się przydać 😃
Witajcie, dla mnie w torebkach najważniejsze jest dobrze zaprojektowane wnętrze. Przegròdki, kieszonki z suwakami, zapięcie, wygodne ułożenie do ciała i balans. Estetyka tak, ale przy codziennym urzytkowaniu, uważam, że swietna organizacja przestrzeni jest dla mnie szczegòlnie istotna.
Mam takie same wymagania. Niestety takich torebek jest jak na lekarstwo. Ostatnio kupiłam torebkę firmy Mandel, która jak najbardziej spełnia moje wymagania. Szukam jednak czegoś jeszcze bardziej praktycznego. Mam wrażenie, że z torebka Mandel trzeba obchodzić sie jak z jajkiem - unikanie deszczu i słońca jak zaleca producent.
Plecaczki ładne ,stylowe są super.Zawsze gdy jadę na wycieczkę ze zwiedzaniem np.miasta,w podróży,na jednodniową wycieczkę zabieram plecaczek zamiast torebki.To się świetnie sprawdza,masz wolne ręce i mniej się męczysz niż nosząc torebkę.Dla mnie plecaczek jest niezbędny.
Plecaki! Plecaki bardzo! Odkąd mam więcej dzieci (a za niedługo 4), to plecak ratuje mi życie. Nie ogromny, ale taki, co zmieści potrzebne rzeczy (dodam, ze ja nie nosze ze sobą wielu rzeczy dla dzieci, ale jednak woda choćby być musi ;) ), a mam wolne ręce, nic mi nie lata. Do tego moje plecy odżyły, a już miałam z nimi problemy mimo nie ukończonych 30 lat. A z torebek: jakaś mała na pasku (na portfel i klucze) i shoperka do pracy. Ew. przydałaby się taka pośredniej wielkości, żeby dołożyć jakiś bidon. I mogę podbijać świat ❤️
Mam sporo torebek, bo kiedyś jak jeszcze pracowałam w biurze, to lubiłam mieć duży wybór i zmieniać sobie torebki do pracy. Teraz przy pracy zdalnej mam już mniej okazji, żeby je wszystkie nosić. Na wyjazdy urlopowe najczęściej zabieram jednego z moich 3 Obagów, bo jest pojemny, wodoodporny, no i pomieści wszystko, co jest potrzebne przy dziecku. Jak idę z córką na spacer, czy plac zabaw, to zabieram najczęściej mały plecaczek Ochnika, bo zmieszczę tam picie, chusteczki, okulary itp. Ten plecak również mi się sprawdza na zakupach w Lidlu, czy Biedronce, bo mam wolne obie ręce i mogę potem targać siaty z zakupami w obu rękach, a portfel, telefon, klucze itd. mam na plecach 😁
Mam 4 i uważam, że to idealna ilość ( duża typu shoperka i mała "listonoszka" na co dzień, a do tego plażowa i typowo wieczorowa). Dla mnie wystarcza i jestem zadowolona, ale oczywiście każdy może mieć inaczej:) No i ja mam do tego 3 plecaki, w tym jeden mały który noszę czasem zamiast torebki (kiedy jeżdżę motocyklem, kiedy jadę na basen czy na wycieczkę na którą pewnie sprawdziła by się też sportowa torebka o której mówisz)
Zosiu,miałam przyjemność oglądać Ciebie rok albo dwa temu.Programy z modą nie szczególnie mnie interesują,jako że...hm...chyba sama mam ten dar dobierania,wyczuwania trendów,łączenia..jednym słowem bawienia się modą.Od 20 kilku lat mieszkam w USA.Wiele lat temu jedna z pań zwróciła się do mnie z zapytaniem,czy nie chciałabym ubierać innych..Zdziwiłam się,bo nie miałam pojęcia,że coś takiego jak bycie osobista stylistka jest traktowane poważnie. Ale do rzeczy.... Jesteś tak urokliwa w tym co robisz,tak prawdziwa,pomocną,że wielka przyjemnoscia jest po prostu przyłączyć się do Twojego zespołu oglądających .Najważniejsza jest pasją tworzenia,a ta aż się z Ciebie wylewa.! Subskrybuje!!! ❤️
Mój must have to worek. Skórzany, dżinsowy, materiałowy. Może być bardzo elegancki, może być casualowy - dostosuje sie do kształtu zawartości, pomieści pudełko z obiadem, buty na siłownie czy teczkę A4. W sytuacjach ekstremalnych dawał radę jako bagaż podręczny na tygodniowy wyjazd - po wypakowaniu nadal stylowy na spacer ;)
A dla mnie właśnie torby typu kuferek sa najbardziej praktyczne - mam tam wszystko co potrzebne a laptop zawsze dobrze zabezpieczony w specjalnej torbie - polecam jako IT admin, nie tluczcie tymi laptopami bo potem my musimy je naprawiac 😅
Ja mam kilka: aktówka do pracy, shopper na co dzień, kopertówka srebrna, plus małe torebki na pasku sztuk dwie pasujące do wszystkich jedna beżowa druga czarna, skórzany plecaczek.
Cześć Zosiu, ja od pewnego czasu nosze tylko małe torebki. Musi mi się zmieścić tam kilka kosmetyków telefon i klucze. Zapytasz dlaczego? Miałam ogromny problem z dużymi torebkami bo nie umiałam zapanować porządku i po miesiącu torebka typu shopper była jednym wielkim śmietniskiem chusteczek i paragonów a nawet często jakichś zupełnie niepotrzebnych rzeczy…. Niestety tak już mam 🙄🙈😈 mając mniej przestrzeni bardziej nad tym panuję ☺️
Mam to samo z dużymi torebkami :). Rozwiązałam to tak - do środka tej dużej torby wkładam jedną lub dwie takie leciutkie jakby saszetki/kosmetyczki na zamek, takiej wielkości, jaka mi pasuje. Do nich pakuję wszystko, co muszę mieć w torbie i dzięki temu problemy ze znalezieniem rzeczy i utrzymaniem porządku wreszcie się zakończyły. A jeśli duża torba nie jest zapinana, to wtedy do zamka tej saszetki/kosmetyczki przymocowuję tasiemkę lub sznurek i zaczepiam o rączkę torby. Kiedyś kupiłam taki duży koszyk, w którym była już taka saszetka i była połączona sznurkiem z rączką koszyka i stwierdziłam, że to świetny patent :). No i jest jeszcze jeden duży plus - kiedy chcę w danym dniu założyć inną torebkę, to przekładam tylko te saszetki i gotowe :).
A moim odkryciem na takie duże torby to są... torby do wózka 😁 np. Joissy mają ładne torebki z mnóstwem kieszonek dzięki czemu można sobie zorganizować przestrzeń w torebce :)
Ja uwielbiam torebki do ręki i względy praktyczne nie mają tu znaczenia, są ładne i świetnie pasują do mojego stylu ale też do figury co w przypadku torebki ma ogromne znaczenie. Mam ich kilka,letnie, jesienne i zimowe 😀 lubię torebki przez ramię w stylizacjach na luzie 🌞
Dobrze gdy mamy torebki w kilku kolorach, one nie muszą być tylko czarne Mam czerwony kuferek, żółtą torebkę na złotym łańcuszku, zieloną kopertówkę na długim pasku, ma ciekawy wzór żakardowy, ale też granatową sporych rozmiarów z zamszu
Bardzo fajny filmik. Osobiście bardzo lubię torebki typu shopper. Można do nich zabrać wszystko i wszystko się mieści. Niedawno kupiłam też shopper od AnnieM i uważam, że jest super wykonany. W środku pokryty jest skóra saffiano, co jest dużym plusem. Ma też dodatkowa saszetkę na pasku, więc klucze czy telefon nigdy w niej nie giną. Takiego klasyka brakowało w mojej szafie!
Strasznie nie lubię bagietek. Osobiście uważam je za jedne z najbrzydszych torebek. Kojarzą mi się z latami 90 tymi, kiedy były noszone do spodni z niskim stanem.
Od kiedy zostałam mamą w codziennym użytkowaniu z torebek przerzuciłam się na plecak. Super praktyczne rozwiązanie ręce zawsze wolne. Mam 2 kopertówki czarna i beżowa, jedna listonoszkę oraz dużą torbę taka sztywna z przegrodami w której zmieści się mały laptop i zeszyt A4 lub książki, użytkowałam ją na studiach i żeby nie skłamać ma chyba z 10 lat i nadal dobrze wygląda :) z racji tego że jestem niska niezbyt pasuje mi taka torebka, ale coz lubię torebki w których dużo się mieści. Kiedyś użytkowałam również torbę taka materiałową typu worek też była praktyczna wiele można było do niej zmieścić :p
najbardziej ulubiona i praktyczna to skórzana listonoszka z sh ;) idealna -nie mała, nie duża, na co dzień i na imprezę, jeśli dodam do niej jakąś apaszkę czy inny dodatek ;)
Super odcinek! Z wymienionych nie mam tylko sportowej, ale zamiast tego mam nerkę, absolutnie najbardziej praktyczną i wygodną, szczególnie przy dzieciach i zwykły sportowy plecak. Ze 4 lata nigdy nie założyłam shopperki :) nie licząc wygodnych bawełnianych toreb na zakupy.
7. Plecakotorebki ❤️ ostatnio widzę ich coraz więcej w sklepach. Ręce są wolne i nie obciążają niesymetrycznie kręgosłupa. I niektóre modele są naprawdę ładne
Ja lubię torebki, które wywołują efekt wow, bo ciuchy mam bardzo proste i "nudne" 😅 moja ulubiona jest z krakowskiej firmy "Mięta", lazurowe kroko :) druga ulubiona jest torbą/plecakiem (MINI) do wózka z firmy Joissy, klasyczna czarna i zaskakująco pojemna jak na swój rozmiar :) jeszcze używam jej do wózka, ale jak wrócę do pracy to będę ją ze sobą zabierać :)
Mam dwa ulubione typy. Kuferek - do pracy, listonoszka - po pracy. Na laptopa mam inną dedykowaną, ładną torbę. Celowo nie noszę shopperek, bo za dużo tam się mieści i chodzę potem obładowana, choć wcale tych wszystkich rzeczy nie potrzebuję mieć codziennie przy sobie. Listonoszek mam sporo, bo i eleganckie na wyjścia i sportowe na spacer z psem, zakupy itd
Uwielbiam kolekcjonowac torebki, na ten moment mam ich 29 i uwielbiam kazda z nich, sa w roznych kolorach różnych stylach i rozmiarach, kazda ma swoja historie :)
@@Marta-qs7bw póki Aleksandra z nich korzysta niczego nie zaśmiecają. Zaśmiecanie ma miejsce wtedy kiedy kupujemy w nadmiarze i jak się znudzi wyrzucamy. Ja wyrzucam tylko totalnie zniszczone torebki nie nadające się do użycia, w całym swoim życiu wyrzuciłam 3 szt. Te co mnie już nie cieszą, albo sprzedaję, albo daruję znajomym, którzy je chcą i z nich korzystają. Więc nie oceniaj po pozorach.
Moje must have: 1. Skórzany plecak (gdy jadę malować klientki i muszę mieć wolne ręce na kufer, lampke, krzeslo i statyw) oraz gdy mam wypad z dziećmi; 2. Shopperka - dość elegancka, ale nie do przesady. Wygląda super i do bardziej eleganckich i sportowych stylizacji; 3. Nude + czarna kopertówka na wesela i tego typu okazji, bo tez wtedy zwykle wybieram buty czarne lub nude; 4. Mała torebka na pasku na wyjścia na miasto, ale bez dzieci ;)
Torebki Fablou jak dla mnie wygrywają. Super designe, praktyczne, pasują do stylu sportowego i eleganckiego. Łatwe w czyszczeniu i eko. Mam od ponad roku i jesteśmy nierozłączne 😀
Od lat szukam shoperki która będzie proporcjonalna pod względem - wielkosc i waga torebki do szerokości uszu... Te które do tej pory widzialam mają zadziwiająco wąskie uszy przez co wpijają się w ramie Jeśli jednak takie istnieją chętnie się z nimi zapoznam :)
Dziewczyny polecam Wam Longchamp La Pliage wersja L w pionie, są nylonowe, mają skórzane rączki, są lekkie, zamykane na suwak, na co dzień idealne, mam ich kilka w różnych kształtach i kolorach uwielbiam🤷♀️ Zresztą kocham torebki, chyba zwariowałam, mam ich ze 30🤦🏼♀️ kupuję, kolekcjonuję, lubię zmieniać i dla mnie są ważnym dodatkiem. Moje ulubione marki to Furla, Longchamp, Tous, Patrizia Pepe, Pinko i Marella, a z polskich marek dawny Batycki, mam też torebki Przywara Strzałka, Paula Baar, Sabrina Pilewicz, Chylak, koszyk Mako..
Mam dużą kolekcję torebek, ale tak naprawdę używam tylko 3: duży shopper, u mnie koniecznie musi być zapinany na zamek, mała torebka jak jadę do ikei albo wychodzę z psem i taka słomkowa, która pasuje mi do letnich stylizacji i jest bardzo pojemna więc spokojnie zmieści się ręcznik, książka, jedzenie, picie itd
Przy dwójce malutkich dzieci zdecydowanie przerzuciłam się na plecak, ale mam wrażenie, że jest bardziej stylowy i elegancki niż większość moich torebek - polska marka NASHE z Łodzi ma w swojej ofercie cudowne torebki i plecaki 🥰
Cześć Zosiu, szukam torebki do sukienki wesele, mam złote buty i ciemno różową , gładką, długa sukienkę, i chciałabym dodać ta torebka trochę pazura, taki „statment bag”, mozesz poradzic gdzie szukać?
Zosia bardzo fajny odcinek :) Ja w swojej szafie mam czarną shoperkę i małą też czarną przewiązaną przez ramie (dodatkowo 2-3 eleganckie na wesela itp). Poluję teraz na jakąś jasną bo cały rok prawie w jednej chodzę hehe Myślę, że fajnym rozwiązaniem też jest nerka elegancka bądź sportowa zależnie od okazji mam sportową i sprawdza się fajnie na wakacjach pozdrawiam
Dla mnie szoperki są za duże. Na codzień chodzę do biura z czarnym skórzanym kuferkiem, a laptopa mam w osobnej torbie, na laptopa. Czasami chodzę z rudą skórzaną listonoszką z ryłko. Mam też jedną srebrną do srebrnych szpilek, na imprezy typu bal. Jedną małą czarną tak małą że nie zmieści mi się do niej telefon-cała z koralików i ostatnio wpadła mi w oko boho- róża chce sobie taką zrobić w białym kolorze. Będzie się pięknie komponować z elegancką czarną sukienką :) I oczywiście plecak :)
Dobrze wiedzieć ze są różne kategorie torebek i nie koniecznie da się kupić jedną, uniwersalną, na każdą okazję - to mnie trochę usprawiedliwia bo sama mam 4;)
Dziękuję Zosiu 🙂 Ciekawy temat, może kolejny odcinek zrobisz o eleganckich, dopasowanych i ciepłych płaszczach na jesień/zimę? Na TH-cam jest wiele filmów, ale każdy podobny o oversizowych krojach, to może teraz coś innego?
No i dodałabym jeszcze torebkę tzw. sezonową, czyli pleciony koszyk lub materiałową lub dzierganą - co kto lubi. Osobiście z takim torbo-koszykiem chodzę całe lato, szczególnie do sukienek, ale i do innych miejskich stylizacji, a nawet do pracy.
Ja preferuje małe plecaczki z serii tych eleganckich, jeżdżę na rowerze i torebki rzadko mi się sprawdzają. Shopperka mi się nie sprawdziła, bo za dużo do niej ładowałam i byłam zawsze przeciążona. Mam dwie bardziej eleganckie typu kopertówki, ale mało jest okazji do ich założenia.
Ja jednak zostanę przy zdaniu że torebki na długim pasku (przez ramię) też nadają się na oficjalne okazje 😏 nie cierpię kiedy muszę trzymać coś w ręku albo mieć na przedramieniu, jest to strasznie niewygodne
Zamiast tej torby sportowej "na Mazury" dałabym torbę "koszyk" np pleciona :). I może jakiś ładny skorzany nesseser typowo na laptopa, tak żeby nie trzeba było go nosić w torebce :)
Nie wspomniałaś że są też torebki na lato w jaśniejszych kolorach.Często do letnich stylizacji źle wyglądają ciężkie czarne torebki, które nosimy zimą.
Piękne przejęzyczenie "Kiedy chcemy się gdzie wystrzelić " 😂😂 . Wiadomo że chodzi że chcemy się gdzie odstrzelić tzn wystróić. Aż mi to humor poprawiło ☺️
Jako kategorię nr 7 dodałabym torebki nerki. Sama szukam aktualnie tej idealnej. Póki co jako mama śmigam z fajnym plecakiem. Shoperka u mnie to must have do pracy. Poza tym kilka mniejszych, w tym jeden worek. A i jeszcze torebki materiałowe, wakacyjne z ciekawymi wzorami - uwielbiam latem i wiosną. 😀
Zosia wiem że powiem nie na temat Ale skorzystałam x twoich rad jak poszłam ostatnio do lumpa..było sporo rzeczy które polecalas ..firmy nawet..I skompletowalam sobie fajny zestaw..dziękuję 😍😍😍
Uważam że można kategorie zawęzić... Czasem boho eleganckie z dodatkiem złota może być na wiele okazji jeśli jest ze skóry czy zamszu... Sportowa plecak i na pasku też kategorie do przemyślenia 🤔można to połączyć bo i plecaki mają ostatnio opcje że mogą być torebką... Uważam że dodatki powinny być jakościowe... Wówczas można mieć 2 lub 3 torebki ponadczasowe dostosowane do wielu opcji kolorystycznych w szafie i jest petarda... Nie zgadzam się z tym że potrzebujemy aż tylu torebek.. Taka jest moja opinia.. Guess Loui Vitton czy inni robią fantastyczne wzornictwo np Wojas jest niezły.. Ale to moja opinia..
O jest! Cieszę się, że wspomniałaś o plecakach. Moje ulubione akcesorium 🤩 Z pozostałych mam lakierowaną shopperkę, płócienną letnią na ramię, małą na ramię i do ręki (czarną i beżową) i jedną różową (wydawało mi się, że to modny nude 😂).
Szkoda że zabrakło "listonoszki" dla mnie ładna i praktyczna. Lubię jeszcze bardzo takie handmade torebki z ratanu czy sznurka( może nie mają metek znanych projektantów, ale dla mnie mają duszę i to uczucie że coś było zrobione stricte dla mnie 😊)
Bardzo fajny odcinek. ;-) Ja też mam takie praktyczne podejście; wybieram głównie torebki pakowne i takie, ktore można założyć na ramię; - nie lubię mieć ciągle zajętych rąk, a do codziennej torebki musi mi wejść butelka wody czy niewielka książka; takiej biżuteryjnej torebki, do której wciśnięcie zwykłego portwela jest nie lada wyczynem, w ogóle u mnie nie zobaczycie.. Ta pierwsza kategoria torebek jest chyba najfajniejsza, albo torebki typu street style - czy sportowe; Tylko brakuje tu kolorowych; chyba że ktośnie nosi kolorów, ale ja nie potrafię. ;-)
Ja mam sporo torebek, plecak tylko 1. Na co dzień shoperka a na wyjazdy i wyjścia z dziećmi do parku taka z tworzywa Eva. Nawet jak jogurt albo sok się wyleje to łatwo się czyści.
Mam trzy. Na co dzień shoperke i drobna torebkę na portfel, klucze i telefon - obie z tej samej kolekcji więc tworzą komplet, co jest super, gdy muszę wziąć z jakiegoś powodu obie. Oraz velvetową kopertowke na eleganckie wyjścia. A i tak większość roku latam z torbą foto, bo się nie mogę rozstać z aparatem 😂😂😂
Bardzo trudno jest kupić torebkę, która waży mniej niż jej zawartość. Jest dużo fajnych wzorów, ale producenci zapominają o tym, że kobiety coś tam jednak w tych torbach noszą. Jeśli biorę do ręki torbę, a ona sama w sobie jest ciężka, nigdy jej nie kupuję. Uwielbiam torby lekkie, miękkie, i dobrze trzymające się na ramieniu. Bo z tym też jest problem, kiedy ucho od torby wykonane jest ze śliskiego tworzywa. Moim numerem jeden są ściągane worki. Ale coraz trudniej je kupić. Do codziennego użytku i pracy sprawdzają się idealnie.
Jeszcze nerka 😜 może nie grzeszy urodą za to jest dużo bardziej praktyczna niż torebka przerzucona przez ramię. Nie "majta się" na boki i z przodu na tył gdy gonie za psami/wściekłą 6 latką. A ma ten dodatkowy atut że mogę do niej przypiąć smycz/e i mam wolne ręce 😁😎 Z porządnym zapięciem i szerokim paskiem na biodrach zastepuje mi (amatorowi) pas do dogtrekingu (moja utrzymuje dwa psiska 8kg i 26kg) 😜😂
Moja ulubiona torebka to plecak zdecydowanie 😁 i torebka-nerka albo po prostu nerka. a ta firma z torebkami wygląda ciekawie jednak maja bardzo mało zachęcająca stronę internetową 😯
Ja do tego zestawienia bym dodała klasyczną, skórzaną nerkę w neutralnym kolorze. U mnie to pierwsza rzecz po którą chwytam wychodząc na chwilę z domu do sklepu, czy na spacer. Miejsce na drobniaki, telefon, jakiś błyszczyk i ewentualnie portfel ;)
Kocham torebki ,niestety mam tylko trzy ,muszę trafić na taką co mi się spodoba od pierwszego wejrzenia .Dziękuję za fajny filmik ,miło się słucha .💖💖💖
A kiedy będzie filmik o tym jakie fasony, kroje ubrań dobrać do sylwetki klepsydra lub klasyczny wazon? Wiem, że nie można się kierować tak sztywno tymi zasadami co do kształtu sylwetki, ale trochę to pomaga, bo dałoby pewną bazę pod skompletowanie garderoby i pozbycie się ubrań, które na klepsydrach „nie leżą”. Pozdrawiam.
Zosiu, z ciekawości jaki to rozmiar torebki Pinko tej Twojej kultowej :) o ile masz i np pamiętasz :) muszę się wybrać przymierzyć ale zastanawiam się nad taka która nie będzie za duża
Lubię i wybieram raczej duże torebki. Poza tym noszę rozmiar 46 i z malutką torebką taką kizi mizi na codzień nie wyglądam najlepiej . No chyba ,ze to jest jakiś kreacja wieczorowa, to wtedy może być coś małego do ręki😀.pozdrawiam
Nie kupujecie eleganckiego plecaka trudno później z niego zrezygnować:):):):)noszę na co dzień szoperki. Jak mniejsza to mam potem małą, płócienną na zakupy i torbę na laptopa, kobieta szerp:)
Moim zdaniem masz za krótkie paski w swoich torebkach noszonych przez ramię. O ile latem, do t-shirta jeszcze to ujdzie, to do płaszcza noszenie torebki na biuście wygląda wręcz fatalnie. Shoper to taki grzmot z dermy. Zakłóca każdą sylwetkę. Dużą i małą. Nie miałam, nie mam i mieć nie zamierzam. Ja osobiście preferuję torebki średniej wielkości, przynajmniej trochę usztywnione i muszą mieć 2 pary uszu, najlepiej długości ok. 60 cm, żeby można było nosić ją na ramieniu. Często wywalam fabryczne ucha, a dodatkowy pasek przecinam na pół i robię z niego 2 długie ucha. Opcja bardzo wygodna. Nie wiedzieć czemu producenci robią w torebkach ucha za długie do ręki, a za krótkie na ramię. Zimą takiej torebki, to już w ogóle nie da się założyć na płaszcz czy kurtkę.
Ej kuferki są rewelacyjne. Mam tylko jedną torebkę i jest to właśnie kuferek. Uniwersalny,do wszystkiego pasuje i mieści wszystko co mi potrzebne. Jestem niska, drobna więc z duża torbą na ramieniu wyglądam jak bym jechała na dwutygodniowa podróż dookoła świata. Druga sprawa jest taka że nie każdy nosi ze sobą laptopa,książki,przedmioty formaty A4 że potrzebują wielkiej torby. A pasek doczepiony w kąplecie jest teraz przy większości torebkach. Również tych wielkich na ramię. I dopiero źle to wygląda ja takie torby na pasku się nosi a robi tak bardzo duża część kobiet. Eleganckie,z klasą ,tylko może nie zawsze wygodne,jak z zakupów z ś siatami się wraca 🤭
Zosiu torebki Royalsów sa specjalnie do reki aby nie kreowac sytuacji,ze ktos chce reke podac a oni nie koniecznie chca ze wszystkimi miec kontakt fizyczny. Kopertowka jest no1 😊
Zasadniczo kupuje tylko trzy typy torebek. Jedne to takie shoperki na codzien gdzie duzo sie zmiesci - mam czarna i kremowa. Drugie to materialowe, tez na codzien. Dodatkowy ich plus jest taki, ze mozna je zlozyc w mala kosteczke i zmiescic w inne torebki. A trzecia grupa to te male na dluzszym sznurku na bardziej oficjalne uroczystosci - te mam w roznych kolorach.
Nie piję alkoholu, nie palę, nie gram w gry hazardowe, ale nałogowi torebek ulegam...Mam ich ok. 30 ( wliczając w to plecaczki i torebki sportowe)...Większość z nich noszę ( ustawiczne przepakowywanie sie nie psuje mi przyjemności ...) kilka jest ze mną dla ich urody - po prostu lubię na nie patrzeć !
hejka, jeżeli lubisz nietuzinkowe torebki sprawdź markę Anekke
Pozwolę sobie przesłać ten filmik mojemu mężowi, który nie rozumie dlaczego mam tyle podstawowych torebek :-). Bo do tego trzeba dodać jeszcze ten sam zestaw w jasnych kolorach na lato!
Ja bym do tej kolekcji zdecydowanie dodała
- plecaczek, o którym wspomniałaś
- torebkę nerkę - mała i wygodna, pomieści same najpotrzebniejsze rzeczy, idealna na koncert albo szybkie wyjście z psem
- torbę materiałową gładką lub z nadrukiem przemawiającym do nas - idealna na co dzień, małe zakupy, nadruk pomaga jeszcze bardziej pokazać Nas w stylizacji
A zamiast torby sportowej, o której wspomniałaś sięgnęłabym po prostu po plecak, ale jak kto woli. Szoperka musi być, torebki na pasku to mój number 1, a po Twoim filmiku coraz bardziej skłaniam się do jakiegoś odjazdowego kuferka
Jak zwykle super filmik Zosiu
Super odcinek. Ja bym chętnie posłuchała o biżuterii, jak ją dobierać do ubrań codziennych.
Dla mnie shoperka może w ogóle nie istnieć. W tamtym roku postanowiłam pozbyć się wszystkich torebek kiepskiej jakości i zastąpić je ponadczasowymi i skórzanymi. Teraz mam: czarną torebkę do przewieszenia przez ramię, beżowa bagietkę, również z długim paskiem, małą torebkę na większe wyjścia i dwie torebki "weekendowe" oraz plecak. Ten zestaw sprawdza mi się idealnie ❤️
Ja mam 2 - jedna ogromną na co dzień i 1 elegancką nude na wyjścia. Dla mnie najlepszy zestaw ;)
Ja lubię retro torebki zapinane na bigiel. Mam kilka takich (jedną współczesną Nashe i inne vintage).
Ogólnie jestem bardzo torebkowa i mam sporo torebek. Zdecydowanie za dużo, ale to głównie dlatego, że są one dobrej jakości i się nie niszczą. Tak więc wyrzucić nie mogę, a sprzedać trochę mi żal, bo używane skórzane torebki chodzą za jakieś śmiesznie niskie kwoty, a i tak mało kto je chce kupić.
Dlatego nazbierało mi się ze 20 torebek z całego mojego życia (mam 41 lat). Niektóre z nich już wracają do użycia, bo moja córka zaczyna po nie sięgać (choć to dopiero 4,5-latka. Ale torebka z mojego dzieciństwa też mi się w szafie zachowała)😆.
Mindfulness… to jest wlasnie to nie tylko w zyciu ale Jak I w szafie… uwielbiam to Jak mowisz na temat praktycznosci w noszeniu czegokolwiek. Bardzo jestem wdzieczna za twoje wskazowki i wszystkie vlogi!!! ❤️
Dla mnie must have to torebka szmacianka, którą można złożyć w kostkę i wepchnąc bawet do kieszeni. Nie znasz dnia ani godziny, kiedy może się przydać 😃
Zgadzam się
A MOŻE TAK ODCINEK O DOBIERANIU MARYNARKI DO RODZAJU SUKIENKI/FIGURY?
Witajcie, dla mnie w torebkach najważniejsze jest dobrze zaprojektowane wnętrze. Przegròdki, kieszonki z suwakami, zapięcie, wygodne ułożenie do ciała i balans. Estetyka tak, ale przy codziennym urzytkowaniu, uważam, że swietna organizacja przestrzeni jest dla mnie szczegòlnie istotna.
Jakie firmy polecasz?
Mam takie same wymagania. Niestety takich torebek jest jak na lekarstwo. Ostatnio kupiłam torebkę firmy Mandel, która jak najbardziej spełnia moje wymagania. Szukam jednak czegoś jeszcze bardziej praktycznego. Mam wrażenie, że z torebka Mandel trzeba obchodzić sie jak z jajkiem - unikanie deszczu i słońca jak zaleca producent.
Plecaczki ładne ,stylowe są super.Zawsze gdy jadę na wycieczkę ze zwiedzaniem np.miasta,w podróży,na jednodniową wycieczkę zabieram plecaczek zamiast torebki.To się świetnie sprawdza,masz wolne ręce i mniej się męczysz niż nosząc torebkę.Dla mnie plecaczek jest niezbędny.
Plecaki! Plecaki bardzo! Odkąd mam więcej dzieci (a za niedługo 4), to plecak ratuje mi życie. Nie ogromny, ale taki, co zmieści potrzebne rzeczy (dodam, ze ja nie nosze ze sobą wielu rzeczy dla dzieci, ale jednak woda choćby być musi ;) ), a mam wolne ręce, nic mi nie lata. Do tego moje plecy odżyły, a już miałam z nimi problemy mimo nie ukończonych 30 lat.
A z torebek: jakaś mała na pasku (na portfel i klucze) i shoperka do pracy. Ew. przydałaby się taka pośredniej wielkości, żeby dołożyć jakiś bidon. I mogę podbijać świat ❤️
Zgadzam się. Przy dzieciach najlepszy jest plecak. Przy jednym miałam torebkę i było ok. Ale już przy dwójce to już tylko plecak.
Zosia Twoj uśmiech sprawia ze Dzien staje sie lepszy:)
💗💗💗
Mam sporo torebek, bo kiedyś jak jeszcze pracowałam w biurze, to lubiłam mieć duży wybór i zmieniać sobie torebki do pracy. Teraz przy pracy zdalnej mam już mniej okazji, żeby je wszystkie nosić. Na wyjazdy urlopowe najczęściej zabieram jednego z moich 3 Obagów, bo jest pojemny, wodoodporny, no i pomieści wszystko, co jest potrzebne przy dziecku. Jak idę z córką na spacer, czy plac zabaw, to zabieram najczęściej mały plecaczek Ochnika, bo zmieszczę tam picie, chusteczki, okulary itp. Ten plecak również mi się sprawdza na zakupach w Lidlu, czy Biedronce, bo mam wolne obie ręce i mogę potem targać siaty z zakupami w obu rękach, a portfel, telefon, klucze itd. mam na plecach 😁
Super, ze wspomniałaś Zosiu o plecaczkach, bo cały filmik na nie czekałam😆 uwielbiam plecaczki😁
Mam 4 i uważam, że to idealna ilość ( duża typu shoperka i mała "listonoszka" na co dzień, a do tego plażowa i typowo wieczorowa). Dla mnie wystarcza i jestem zadowolona, ale oczywiście każdy może mieć inaczej:) No i ja mam do tego 3 plecaki, w tym jeden mały który noszę czasem zamiast torebki (kiedy jeżdżę motocyklem, kiedy jadę na basen czy na wycieczkę na którą pewnie sprawdziła by się też sportowa torebka o której mówisz)
Zosiu,miałam przyjemność oglądać Ciebie rok albo dwa temu.Programy z modą nie szczególnie mnie interesują,jako że...hm...chyba sama mam ten dar dobierania,wyczuwania trendów,łączenia..jednym słowem bawienia się modą.Od 20 kilku lat mieszkam w USA.Wiele lat temu jedna z pań zwróciła się do mnie z zapytaniem,czy nie chciałabym ubierać innych..Zdziwiłam się,bo nie miałam pojęcia,że coś takiego jak bycie osobista stylistka jest traktowane poważnie.
Ale do rzeczy....
Jesteś tak urokliwa w tym co robisz,tak prawdziwa,pomocną,że wielka przyjemnoscia jest po prostu przyłączyć się do Twojego zespołu oglądających .Najważniejsza jest pasją tworzenia,a ta aż się z Ciebie wylewa.!
Subskrybuje!!!
❤️
Ooo, dziękuję 💗 Dla niektórych moda jest intuicyjna, a dla innych nie. W takim razie jestes w tej pierwszej grupy :) Dobrego dnia 💗
Cudownego i Tobie oraz wszystkim oglądającym:)
Mój must have to worek. Skórzany, dżinsowy, materiałowy. Może być bardzo elegancki, może być casualowy - dostosuje sie do kształtu zawartości, pomieści pudełko z obiadem, buty na siłownie czy teczkę A4. W sytuacjach ekstremalnych dawał radę jako bagaż podręczny na tygodniowy wyjazd - po wypakowaniu nadal stylowy na spacer ;)
A dla mnie właśnie torby typu kuferek sa najbardziej praktyczne - mam tam wszystko co potrzebne a laptop zawsze dobrze zabezpieczony w specjalnej torbie - polecam jako IT admin, nie tluczcie tymi laptopami bo potem my musimy je naprawiac 😅
No, laptop w torebce może być w takim elastycznym, przylegającym etui. Nie wyobrażam sobie noszenia laptopa luzem.
Tak,kuferki są zdecydowanie najlepsze 😌
Ja mam kilka: aktówka do pracy, shopper na co dzień, kopertówka srebrna, plus małe torebki na pasku sztuk dwie pasujące do wszystkich jedna beżowa druga czarna, skórzany plecaczek.
Cześć Zosiu, ja od pewnego czasu nosze tylko małe torebki. Musi mi się zmieścić tam kilka kosmetyków telefon i klucze. Zapytasz dlaczego? Miałam ogromny problem z dużymi torebkami bo nie umiałam zapanować porządku i po miesiącu torebka typu shopper była jednym wielkim śmietniskiem chusteczek i paragonów a nawet często jakichś zupełnie niepotrzebnych rzeczy…. Niestety tak już mam 🙄🙈😈 mając mniej przestrzeni bardziej nad tym panuję ☺️
Mam to samo z dużymi torebkami :). Rozwiązałam to tak - do środka tej dużej torby wkładam jedną lub dwie takie leciutkie jakby saszetki/kosmetyczki na zamek, takiej wielkości, jaka mi pasuje. Do nich pakuję wszystko, co muszę mieć w torbie i dzięki temu problemy ze znalezieniem rzeczy i utrzymaniem porządku wreszcie się zakończyły. A jeśli duża torba nie jest zapinana, to wtedy do zamka tej saszetki/kosmetyczki przymocowuję tasiemkę lub sznurek i zaczepiam o rączkę torby. Kiedyś kupiłam taki duży koszyk, w którym była już taka saszetka i była połączona sznurkiem z rączką koszyka i stwierdziłam, że to świetny patent :). No i jest jeszcze jeden duży plus - kiedy chcę w danym dniu założyć inną torebkę, to przekładam tylko te saszetki i gotowe :).
A moim odkryciem na takie duże torby to są... torby do wózka 😁 np. Joissy mają ładne torebki z mnóstwem kieszonek dzięki czemu można sobie zorganizować przestrzeń w torebce :)
@@grazynak.6913 robie dokladnie tak samo i umnie tez super sie to sprawdza
Ja uwielbiam torebki do ręki i względy praktyczne nie mają tu znaczenia, są ładne i świetnie pasują do mojego stylu ale też do figury co w przypadku torebki ma ogromne znaczenie. Mam ich kilka,letnie, jesienne i zimowe 😀 lubię torebki przez ramię w stylizacjach na luzie 🌞
Dobrze gdy mamy torebki w kilku kolorach, one nie muszą być tylko czarne
Mam czerwony kuferek, żółtą torebkę na złotym łańcuszku, zieloną kopertówkę na długim pasku, ma ciekawy wzór żakardowy, ale też granatową sporych rozmiarów z zamszu
Bardzo fajny filmik. Osobiście bardzo lubię torebki typu shopper. Można do nich zabrać wszystko i wszystko się mieści. Niedawno kupiłam też shopper od AnnieM i uważam, że jest super wykonany. W środku pokryty jest skóra saffiano, co jest dużym plusem. Ma też dodatkowa saszetkę na pasku, więc klucze czy telefon nigdy w niej nie giną. Takiego klasyka brakowało w mojej szafie!
Zdecydowanie plecak elegancji to mój wybór codzienny na spacery, zakupy, na wypad weekendowy.
Strasznie nie lubię bagietek. Osobiście uważam je za jedne z najbrzydszych torebek. Kojarzą mi się z latami 90 tymi, kiedy były noszone do spodni z niskim stanem.
Od kiedy zostałam mamą w codziennym użytkowaniu z torebek przerzuciłam się na plecak. Super praktyczne rozwiązanie ręce zawsze wolne. Mam 2 kopertówki czarna i beżowa, jedna listonoszkę oraz dużą torbę taka sztywna z przegrodami w której zmieści się mały laptop i zeszyt A4 lub książki, użytkowałam ją na studiach i żeby nie skłamać ma chyba z 10 lat i nadal dobrze wygląda :) z racji tego że jestem niska niezbyt pasuje mi taka torebka, ale coz lubię torebki w których dużo się mieści. Kiedyś użytkowałam również torbę taka materiałową typu worek też była praktyczna wiele można było do niej zmieścić :p
najbardziej ulubiona i praktyczna to skórzana listonoszka z sh ;) idealna -nie mała, nie duża, na co dzień i na imprezę, jeśli dodam do niej jakąś apaszkę czy inny dodatek ;)
Super odcinek! Z wymienionych nie mam tylko sportowej, ale zamiast tego mam nerkę, absolutnie najbardziej praktyczną i wygodną, szczególnie przy dzieciach i zwykły sportowy plecak. Ze 4 lata nigdy nie założyłam shopperki :) nie licząc wygodnych bawełnianych toreb na zakupy.
7. Plecakotorebki ❤️ ostatnio widzę ich coraz więcej w sklepach. Ręce są wolne i nie obciążają niesymetrycznie kręgosłupa. I niektóre modele są naprawdę ładne
Ja lubię torebki, które wywołują efekt wow, bo ciuchy mam bardzo proste i "nudne" 😅 moja ulubiona jest z krakowskiej firmy "Mięta", lazurowe kroko :) druga ulubiona jest torbą/plecakiem (MINI) do wózka z firmy Joissy, klasyczna czarna i zaskakująco pojemna jak na swój rozmiar :) jeszcze używam jej do wózka, ale jak wrócę do pracy to będę ją ze sobą zabierać :)
Mam dwa ulubione typy. Kuferek - do pracy, listonoszka - po pracy. Na laptopa mam inną dedykowaną, ładną torbę. Celowo nie noszę shopperek, bo za dużo tam się mieści i chodzę potem obładowana, choć wcale tych wszystkich rzeczy nie potrzebuję mieć codziennie przy sobie. Listonoszek mam sporo, bo i eleganckie na wyjścia i sportowe na spacer z psem, zakupy itd
Uwielbiam kolekcjonowac torebki, na ten moment mam ich 29 i uwielbiam kazda z nich, sa w roznych kolorach różnych stylach i rozmiarach, kazda ma swoja historie :)
I każda zaśmieca środowisko :-(
@@Marta-qs7bw tak, jak pani komentarz przestrzeń wirtualną. Nic nie wnosi a irrytuje i.....dowala🤪
@@Marta-qs7bw póki Aleksandra z nich korzysta niczego nie zaśmiecają. Zaśmiecanie ma miejsce wtedy kiedy kupujemy w nadmiarze i jak się znudzi wyrzucamy. Ja wyrzucam tylko totalnie zniszczone torebki nie nadające się do użycia, w całym swoim życiu wyrzuciłam 3 szt. Te co mnie już nie cieszą, albo sprzedaję, albo daruję znajomym, którzy je chcą i z nich korzystają. Więc nie oceniaj po pozorach.
hejka, jeżeli lubisz nietuzinkowe torebki sprawdź markę Anekke
Moje must have: 1. Skórzany plecak (gdy jadę malować klientki i muszę mieć wolne ręce na kufer, lampke, krzeslo i statyw) oraz gdy mam wypad z dziećmi; 2. Shopperka - dość elegancka, ale nie do przesady. Wygląda super i do bardziej eleganckich i sportowych stylizacji; 3. Nude + czarna kopertówka na wesela i tego typu okazji, bo tez wtedy zwykle wybieram buty czarne lub nude; 4. Mała torebka na pasku na wyjścia na miasto, ale bez dzieci ;)
Witaj Zosiu, dziś mój ulubiony temat, więc zaczynamy oglądanie 😘
Torebki Fablou jak dla mnie wygrywają. Super designe, praktyczne, pasują do stylu sportowego i eleganckiego. Łatwe w czyszczeniu i eko. Mam od ponad roku i jesteśmy nierozłączne 😀
Od lat szukam shoperki która będzie proporcjonalna pod względem - wielkosc i waga torebki do szerokości uszu...
Te które do tej pory widzialam mają zadziwiająco wąskie uszy przez co wpijają się w ramie
Jeśli jednak takie istnieją chętnie się z nimi zapoznam :)
Dokładnie
Dziewczyny polecam Wam Longchamp La Pliage wersja L w pionie, są nylonowe, mają skórzane rączki, są lekkie, zamykane na suwak, na co dzień idealne, mam ich kilka w różnych kształtach i kolorach uwielbiam🤷♀️
Zresztą kocham torebki, chyba zwariowałam, mam ich ze 30🤦🏼♀️ kupuję, kolekcjonuję, lubię zmieniać i dla mnie są ważnym dodatkiem. Moje ulubione marki to Furla, Longchamp, Tous, Patrizia Pepe, Pinko i Marella, a z polskich marek dawny Batycki, mam też torebki Przywara Strzałka, Paula Baar, Sabrina Pilewicz, Chylak, koszyk Mako..
może nowa torebka LGS dla Daag o nazwie leila? Sama się nad nią zastanawiam ze względu na uszy, które wydają się solidne:)
Mam dużą kolekcję torebek, ale tak naprawdę używam tylko 3: duży shopper, u mnie koniecznie musi być zapinany na zamek, mała torebka jak jadę do ikei albo wychodzę z psem i taka słomkowa, która pasuje mi do letnich stylizacji i jest bardzo pojemna więc spokojnie zmieści się ręcznik, książka, jedzenie, picie itd
Przy dwójce malutkich dzieci zdecydowanie przerzuciłam się na plecak, ale mam wrażenie, że jest bardziej stylowy i elegancki niż większość moich torebek - polska marka NASHE z Łodzi ma w swojej ofercie cudowne torebki i plecaki 🥰
Cześć Zosiu, szukam torebki do sukienki wesele, mam złote buty i ciemno różową , gładką, długa sukienkę, i chciałabym dodać ta torebka trochę pazura, taki „statment bag”, mozesz poradzic gdzie szukać?
Ja bardzo lubię zmieniać torebki, mam ich około 10. Torebka musi mieć coś w sobie ;) i wtedy ją kupuję :)
Zosia bardzo fajny odcinek :) Ja w swojej szafie mam czarną shoperkę i małą też czarną przewiązaną przez ramie (dodatkowo 2-3 eleganckie na wesela itp). Poluję teraz na jakąś jasną bo cały rok prawie w jednej chodzę hehe Myślę, że fajnym rozwiązaniem też jest nerka elegancka bądź sportowa zależnie od okazji mam sportową i sprawdza się fajnie na wakacjach pozdrawiam
Dla mnie szoperki są za duże. Na codzień chodzę do biura z czarnym skórzanym kuferkiem, a laptopa mam w osobnej torbie, na laptopa. Czasami chodzę z rudą skórzaną listonoszką z ryłko.
Mam też jedną srebrną do srebrnych szpilek, na imprezy typu bal.
Jedną małą czarną tak małą że nie zmieści mi się do niej telefon-cała z koralików i ostatnio wpadła mi w oko boho- róża chce sobie taką zrobić w białym kolorze. Będzie się pięknie komponować z elegancką czarną sukienką :)
I oczywiście plecak :)
Dobrze wiedzieć ze są różne kategorie torebek i nie koniecznie da się kupić jedną, uniwersalną, na każdą okazję - to mnie trochę usprawiedliwia bo sama mam 4;)
Jezu ja nam chyba jakieś 25-30 torebek …i nie wyobrażam sobie ich nie mieć !
Dziękuję Zosiu 🙂 Ciekawy temat, może kolejny odcinek zrobisz o eleganckich, dopasowanych i ciepłych płaszczach na jesień/zimę? Na TH-cam jest wiele filmów, ale każdy podobny o oversizowych krojach, to może teraz coś innego?
No i dodałabym jeszcze torebkę tzw. sezonową, czyli pleciony koszyk lub materiałową lub dzierganą - co kto lubi. Osobiście z takim torbo-koszykiem chodzę całe lato, szczególnie do sukienek, ale i do innych miejskich stylizacji, a nawet do pracy.
Plecaczki mogą być sportowe jak i elegackie i dla nich jak najbardziej polecam wygospodarowanie miejsca w kobiecej garderobie.
Elegancki plecak też mam i jestem bardzo zadowolona. Fajnie że było w filmie wspomniane.
Ja preferuje małe plecaczki z serii tych eleganckich, jeżdżę na rowerze i torebki rzadko mi się sprawdzają. Shopperka mi się nie sprawdziła, bo za dużo do niej ładowałam i byłam zawsze przeciążona. Mam dwie bardziej eleganckie typu kopertówki, ale mało jest okazji do ich założenia.
7 kategoria - kosz na wakacje 😉 mój najlepszy zakup, z którym się nie rozstaję.
Ja jednak zostanę przy zdaniu że torebki na długim pasku (przez ramię) też nadają się na oficjalne okazje 😏 nie cierpię kiedy muszę trzymać coś w ręku albo mieć na przedramieniu, jest to strasznie niewygodne
Zamiast tej torby sportowej "na Mazury" dałabym torbę "koszyk" np pleciona :). I może jakiś ładny skorzany nesseser typowo na laptopa, tak żeby nie trzeba było go nosić w torebce :)
Nie wspomniałaś że są też torebki na lato w jaśniejszych kolorach.Często do letnich stylizacji źle wyglądają ciężkie czarne torebki, które nosimy zimą.
Zgadza się. Zrobiłam ten odcinek trochę w kontekście nadchodzącej jesieni. O tym co napisałaś opowiem w jednym z odcinków na wiosnę :)
Piękne przejęzyczenie
"Kiedy chcemy się gdzie wystrzelić " 😂😂 . Wiadomo że chodzi że chcemy się gdzie odstrzelić tzn wystróić. Aż mi to humor poprawiło ☺️
Czy ktoś z Was wie może - jakiej marki są torebki prezentowane w tym momencie: 3:26
th-cam.com/video/-c_E6yG1PMo/w-d-xo.html?
Jako kategorię nr 7 dodałabym torebki nerki. Sama szukam aktualnie tej idealnej. Póki co jako mama śmigam z fajnym plecakiem. Shoperka u mnie to must have do pracy. Poza tym kilka mniejszych, w tym jeden worek. A i jeszcze torebki materiałowe, wakacyjne z ciekawymi wzorami - uwielbiam latem i wiosną. 😀
Witaj, polecam na Facebooku Butik Madame, prowadzą oni transmisje sprzedażowe. Same perełki. Pozdrawiam🙂
@@Erka75-x7p zerknęłam z ciekawości, ale "styl" sprzedającej skutecznie mnie odstraszył😲
Zosia wiem że powiem nie na temat Ale skorzystałam x twoich rad jak poszłam ostatnio do lumpa..było sporo rzeczy które polecalas ..firmy nawet..I skompletowalam sobie fajny zestaw..dziękuję 😍😍😍
Uważam że można kategorie zawęzić... Czasem boho eleganckie z dodatkiem złota może być na wiele okazji jeśli jest ze skóry czy zamszu... Sportowa plecak i na pasku też kategorie do przemyślenia 🤔można to połączyć bo i plecaki mają ostatnio opcje że mogą być torebką... Uważam że dodatki powinny być jakościowe... Wówczas można mieć 2 lub 3 torebki ponadczasowe dostosowane do wielu opcji kolorystycznych w szafie i jest petarda... Nie zgadzam się z tym że potrzebujemy aż tylu torebek.. Taka jest moja opinia.. Guess Loui Vitton czy inni robią fantastyczne wzornictwo np Wojas jest niezły.. Ale to moja opinia..
Używam dwóch typów torebek - małej, na telefon, torbę i klucze, oraz średniej - mieszczącej format A5.
O jest! Cieszę się, że wspomniałaś o plecakach. Moje ulubione akcesorium 🤩 Z pozostałych mam lakierowaną shopperkę, płócienną letnią na ramię, małą na ramię i do ręki (czarną i beżową) i jedną różową (wydawało mi się, że to modny nude 😂).
W moim przypadku, inspirując się "stylistką jednej torebki" moim marzeniem, torebka na liście życzeń jest mała torebka Pinko.❤️
Chyba będą ja wkrótce sprzedawać :) Wiec polecam obserwować mnie na VINTED lub insta :)
Haha przyjęło się 🙈 „stylistka jednej torebki” 😅✨
@@ZOPHIAStylistka bardzo mi się spodobało to określenie ❤️ bo sama mocno przywiązuje się do ubrań, dodatków lub innych rzeczy 😅
@@ZOPHIAStylistka bardzo chętnie ją zaadoptuję❤️❤️❤️
@@ZOPHIAStylistka tylko nie wiem jak Cię znaleźć na Vinted
Dodam jeszcze że są outlety w których można znaleźć perełki mocno przecenione 👍♥️
Szkoda że zabrakło "listonoszki" dla mnie ładna i praktyczna. Lubię jeszcze bardzo takie handmade torebki z ratanu czy sznurka( może nie mają metek znanych projektantów, ale dla mnie mają duszę i to uczucie że coś było zrobione stricte dla mnie 😊)
Bardzo fajny odcinek. ;-) Ja też mam takie praktyczne podejście; wybieram głównie torebki pakowne i takie, ktore można założyć na ramię; - nie lubię mieć ciągle zajętych rąk, a do codziennej torebki musi mi wejść butelka wody czy niewielka książka; takiej biżuteryjnej torebki, do której wciśnięcie zwykłego portwela jest nie lada wyczynem, w ogóle u mnie nie zobaczycie.. Ta pierwsza kategoria torebek jest chyba najfajniejsza, albo torebki typu street style - czy sportowe; Tylko brakuje tu kolorowych; chyba że ktośnie nosi kolorów, ale ja nie potrafię. ;-)
A co sądzicie o torebkach firmy Daag?
Ja mam sporo torebek, plecak tylko 1. Na co dzień shoperka a na wyjazdy i wyjścia z dziećmi do parku taka z tworzywa Eva. Nawet jak jogurt albo sok się wyleje to łatwo się czyści.
Udało mi się znaleść piękna torebkę która jest zarazem praktyczna i naprawdę mieści bardzo dużo rzeczy.
jaka to torebka?
Mam trzy. Na co dzień shoperke i drobna torebkę na portfel, klucze i telefon - obie z tej samej kolekcji więc tworzą komplet, co jest super, gdy muszę wziąć z jakiegoś powodu obie. Oraz velvetową kopertowke na eleganckie wyjścia. A i tak większość roku latam z torbą foto, bo się nie mogę rozstać z aparatem 😂😂😂
Uwielbiam takie "komplety" :)) właśnie sobie przypomnialam, że dawno nie miałam
Bardzo trudno jest kupić torebkę, która waży mniej niż jej zawartość. Jest dużo fajnych wzorów, ale producenci zapominają o tym, że kobiety coś tam jednak w tych torbach noszą. Jeśli biorę do ręki torbę, a ona sama w sobie jest ciężka, nigdy jej nie kupuję. Uwielbiam torby lekkie, miękkie, i dobrze trzymające się na ramieniu. Bo z tym też jest problem, kiedy ucho od torby wykonane jest ze śliskiego tworzywa. Moim numerem jeden są ściągane worki. Ale coraz trudniej je kupić. Do codziennego użytku i pracy sprawdzają się idealnie.
Jeszcze nerka 😜 może nie grzeszy urodą za to jest dużo bardziej praktyczna niż torebka przerzucona przez ramię. Nie "majta się" na boki i z przodu na tył gdy gonie za psami/wściekłą 6 latką. A ma ten dodatkowy atut że mogę do niej przypiąć smycz/e i mam wolne ręce 😁😎 Z porządnym zapięciem i szerokim paskiem na biodrach zastepuje mi (amatorowi) pas do dogtrekingu (moja utrzymuje dwa psiska 8kg i 26kg) 😜😂
Ja bardzo lubię listonoszki na format A5, twarde z uszkiem i długim paskiem :)
Właśnie też mam same listonoszki i tylko jedna z wymienionych przez Zosię torebek.
Ja zdecydowanie wolę elegancki plecak by dać radę zapakować lunch do pracy albo mała torebkę na ramię i jedzonko w bawełnianej torbie ❤️
7.50☘️ Pytanie:jak praktycznie przechowywać torebki?
A jakie kolory wybierać?
Moja ulubiona torebka to plecak zdecydowanie 😁 i torebka-nerka albo po prostu nerka.
a ta firma z torebkami wygląda ciekawie jednak maja bardzo mało zachęcająca stronę internetową 😯
Ja do tego zestawienia bym dodała klasyczną, skórzaną nerkę w neutralnym kolorze. U mnie to pierwsza rzecz po którą chwytam wychodząc na chwilę z domu do sklepu, czy na spacer. Miejsce na drobniaki, telefon, jakiś błyszczyk i ewentualnie portfel ;)
Kocham torebki ,niestety mam tylko trzy ,muszę trafić na taką co mi się spodoba od pierwszego wejrzenia .Dziękuję za fajny filmik ,miło się słucha .💖💖💖
A kiedy będzie filmik o tym jakie fasony, kroje ubrań dobrać do sylwetki klepsydra lub klasyczny wazon? Wiem, że nie można się kierować tak sztywno tymi zasadami co do kształtu sylwetki, ale trochę to pomaga, bo dałoby pewną bazę pod skompletowanie garderoby i pozbycie się ubrań, które na klepsydrach „nie leżą”. Pozdrawiam.
Zosiu, z ciekawości jaki to rozmiar torebki Pinko tej Twojej kultowej :) o ile masz i np pamiętasz :) muszę się wybrać przymierzyć ale zastanawiam się nad taka która nie będzie za duża
Lubię i wybieram raczej duże torebki. Poza tym noszę rozmiar 46 i z malutką torebką taką kizi mizi na codzień nie wyglądam najlepiej .
No chyba ,ze to jest jakiś kreacja wieczorowa, to wtedy może być coś małego do ręki😀.pozdrawiam
Torebka to jest to! Mogłabym chodzić boso, ale torebka być musi 😊😊😊
Ja jestem fanką tych sportowych ze względu na to, że mam problemy z kręgosłupem a te torebki są lekkie i jednocześnie pojemne.
Gdzie znaleźć tą shopperkę z guess?
Nie kupujecie eleganckiego plecaka trudno później z niego zrezygnować:):):):)noszę na co dzień szoperki. Jak mniejsza to mam potem małą, płócienną na zakupy i torbę na laptopa, kobieta szerp:)
Moim zdaniem masz za krótkie paski w swoich torebkach noszonych przez ramię. O ile latem, do t-shirta jeszcze to ujdzie, to do płaszcza noszenie torebki na biuście wygląda wręcz fatalnie.
Shoper to taki grzmot z dermy. Zakłóca każdą sylwetkę. Dużą i małą. Nie miałam, nie mam i mieć nie zamierzam.
Ja osobiście preferuję torebki średniej wielkości, przynajmniej trochę usztywnione i muszą mieć 2 pary uszu, najlepiej długości ok. 60 cm, żeby można było nosić ją na ramieniu. Często wywalam fabryczne ucha, a dodatkowy pasek przecinam na pół i robię z niego 2 długie ucha. Opcja bardzo wygodna.
Nie wiedzieć czemu producenci robią w torebkach ucha za długie do ręki, a za krótkie na ramię. Zimą takiej torebki, to już w ogóle nie da się założyć na płaszcz czy kurtkę.
Kosze na lato ❤
czy mogłabyś napisać co to za torebka która prezentujesz na sobie mała czarna na grubym pasku przewieszona na skos?
AnnieM, torebka M, link jest pod filmem.
Ej kuferki są rewelacyjne. Mam tylko jedną torebkę i jest to właśnie kuferek. Uniwersalny,do wszystkiego pasuje i mieści wszystko co mi potrzebne. Jestem niska, drobna więc z duża torbą na ramieniu wyglądam jak bym jechała na dwutygodniowa podróż dookoła świata. Druga sprawa jest taka że nie każdy nosi ze sobą laptopa,książki,przedmioty formaty A4 że potrzebują wielkiej torby. A pasek doczepiony w kąplecie jest teraz przy większości torebkach. Również tych wielkich na ramię. I dopiero źle to wygląda ja takie torby na pasku się nosi a robi tak bardzo duża część kobiet. Eleganckie,z klasą ,tylko może nie zawsze wygodne,jak z zakupów z ś
siatami się wraca 🤭
U mnie zamiast sportowej torby na weekend sprawdza się torba w kształcie radia. Bardzo stylowa:)
Poprosze o namiary na te piękna bluzeczkę 😍😍😍
Ja mam problem z torebką nr 2, tą na ramię bo każdej pasek odstaje mi na plecach :/
czy po szkoleniu jest szansa otrzymać jakiś dokument uczestnictwa w nim? :) pozdrawiam
Torebka koszyk na lato, na kawę w ogródku kawiarnianym, nawet na wyjście do letniej sukienki w upalne dni
Polecam
A ja dzianinowa dziewczyna jestem i uwielbiam swoje szydełkowe torby i torebeczki.
Zosiu właśnie torbo/plecaki lub plecaki eleganckie i stylowe
Zgadzam się i też super praktyczne
A listonoszki ❓🤔
Zosiu torebki Royalsów sa specjalnie do reki aby nie kreowac sytuacji,ze ktos chce reke podac a oni nie koniecznie chca ze wszystkimi miec kontakt fizyczny. Kopertowka jest no1 😊
Zgadza się :) Ten powód jest również istotny. Niemniej torebki na pasku często nie pasują do ich eleganckich stylizacji:
@@ZOPHIAStylistka Princeska na sportowo nawet nie wyglada sportowo. Klasa w klasie. Pozdrawiam serdecznie z Nottingham
Super się zapowiada.🤩
Zasadniczo kupuje tylko trzy typy torebek.
Jedne to takie shoperki na codzien gdzie duzo sie zmiesci - mam czarna i kremowa.
Drugie to materialowe, tez na codzien. Dodatkowy ich plus jest taki, ze mozna je zlozyc w mala kosteczke i zmiescic w inne torebki.
A trzecia grupa to te male na dluzszym sznurku na bardziej oficjalne uroczystosci - te mam w roznych kolorach.
Zosiu, jaka piekna bluzka! Mogę spytać, gdzie kupiona?
Na secondhandzie za 20 zł :)
@@ZOPHIAStylistka dziekuje, będę polować na coś podobnego:)