1:29 - Tragedia na przełęczy Diatłowa 3:10 - Grobowa cisza, żałobny zgiełk 4:50 - Bez ciebie to nie święta 5:33 - Listy do astrofizyka 5:41 - An absolutely remarkable thing 8:53 - Opowieści z Narni 10:35 - Toxysczne dziewczyny 12:54 - The invisible life of addie larue 14:56 - Wśród gwiazd 16:20 - Stags 18:48 - Książki z maratonu - Zuza 19:45 - Wyspa niebieskich lisów.... 20:38 - Współczesna rodzina 23:17 - Mały Książe 26:00 - Dziennik upadku 28:40 - Ember in the Ashes 30:18 - Złe dziewczyny nie umierają 31:13 - Honor 32:41 - Wyczarowanie światła 34:12 - Paper Girls 1 i 2 37:01 - The memory Police 38:38 - Loteria 40:51 - Kwiat wiśni i czerwona fasola
Nie pojmuję jak bardzo trzeba się nudzić w swoim życiu, żeby czepiać się kogoś że za dużo czyta...Nie przejmujcie się tym! Dobrze, że jesteście dziewczyny !
Może się trochę wtrące ze swoją prywatną opinią ale co tam. Mam 27 lat. Czytam od małego dziecka. Miałam przerwy, krótsze, dłuższe ale od 2013 roku czytam nieprzerwanie. W zeszłym roku zakończyłam rok z przeczytanymi 300 książkami, w tym roku przeczytałam 374. W zeszłym roku obejrzalam również mnóstwo filmów, seriali. Mam psa, trzy koty. Pomagam zwierzętom, mam swoje inne życie oprócz książek ale... Książki towarzyszą mi cały dzień! Piję kawę - czytam. Mam wolną chwilę - czytam. Czytam to na co mam ochotę. Uwielbiam literaturę dziecięca, młodzieżową, fantastykę, romansy...czytam książki które mają po 100-200 stron. Czytam takie co mają 500-800. Normalmym jest to , że im więcej czytasz tym lepiej Ci idzie. Więcej słów czytasz na minutę. Dodatkowo jestem po kursie szybkiego czytania bo w szkole u nas przed egzaminami była możliwość skorzystania. Może nie pamiętam wszystkiego z danej książki ale nie po to się czyta by wykuć coś na pamięć. Do książki można wrócić, w każdej chwili. Jak ktoś czyta szybko - sam sobie na to zapracował, bo to z nieba nie spada. To takie samo zainteresowanie jak każde inne. Inni lubią siedzieć przed kompem 6 godzin dziennie, inni zarywają nocki dla grania i spoko. Każdy robi to co lubi. Ale nie od dziś osoba która wychodzi poza szereg w czytaniu książek jest hejtowana, obrażana. A prawda jest taka, że każdy z nas jakby chciał mógłby czytać więcej. Czy to w autobusie, czy czekając na coś. Osoby co plują jadem niech sobie lepiej zorganizują czas i też będą mogły czerpać radość z czytania a nie ubliżać komuś.
Marta nie pracuje, jestem świadoma że jakbym pracowała mój wynik byłby skromniejszy ale na pewno dalej bym przeczytala wiele świetnych książek :) wiele zależy od dobrej organizacji czasu. I to też nie jest tak, że cały dzień siedzę bądź leże i czytam książkę. Dla mnie lżejsza książka licząca ok 300-400 stron to 3-4 godziny czytania. Tu też nie chodzi o to by się przescigac, a bo ktoś ma dzieci, a bo ktoś uwielbia wycieczki i czyta mniej, "bo robi coś ponad to w życiu". Każdy czyta co chce, kiedy chce i jak chce. A jak ktoś chce czytać więcej bo jest świadomy że mógłby, to wszytko jest do wypracowania, takie jest moje zdanie. Ja czytam dużo i mam dość uszczypliwych komentarzy. Bo co komu do tego? Od razu szydercze komentarze. Nie spotkałam się z tym by osoby które czytaj mniej a co za tym idzie chyba "lepiej" były wytykane paluszkami przez tych co czytają "gorzej" "na akord". A jak za takimi komentarzami przemawia zazdrość to bardzo słabe zachowanie.
@Patrycja Moim zdaniem, do takiej sytuacji w ogóle nie powinno dojść! Czytanie to indywidualna sprawa każdego i nikt nie powinien się tak temu burzyć. Sama czytam dość szybko i nikogo nie oceniam w ten sposób, a nawet nie zwracam na to uwagi. Czasami nie rozumiem ludzi. Jak można tak „pluć jadem” jak to powiedziałaś i się do kogoś przyczepiać o taka błaha rzecz jak liczba ksiazek przeczytanych w miesiącu!
Widocznie to nie taka błaha sparwa bo... Ktoś kogoś rozlicza z jego czasu, z jego dnia, z jego codziennych sprawunków a często za tym przemawia niestety zazdrość. I później tak się dzieje, że jedna osoba zacznie "wypominki" a nastepne osoby które się z tym identyfikują dołączają i bezpiecznie jest nie mówić o tym ile się czyta bo te liczby... Co niektórych doprowadzają do szału. Ja już doszłam do wniosku, że należy czytać tak jak większość, nie wychylając się . A zazrzuc komuś , że ktoś albo nie czyta tych książek albo czyta bardzo nieuważnie jest szczytem bezczelnego zachowania. Ja jak widzę takie uwagi to odnoszę wrażenie, że po każdej przeczytanej książce trzeba na jej temat napisać magisterkę , rozlozyc powieść na czynniki pierwsze i dopiero wtedy.. po tygodniowej analizie odhaczyć książkę jako PRZECZYTANA.
O mój boze ja jestem team Edmund! A wręcz jestem fanką, tak go rozumiem doskonale. To jak jest zagubiony wśród swojego idealnego rodzeństwa, którym wszystko wychodzi a on się czuje taki niepotrzebny, nieudolny i myślę, że to dlatego daje się omamić czarownicy, bo ona go zauważa, podnosi jego samoocenę. Poza tym jaką on przechodzi przemianę! Jak staje się sprawiedliwym, rozsądnym władcą. Kocham go.
Nie zagubiony tylko zazdrosny. Chciał coś udowodnić tylko wszystko poszło w złą stronę i sam nie potrafił się z tego wyplątać. Nie potrafił się przyznać do błędów i porażki. Zmiana u niego nastąpiła, ale bardzo, bardzo późno kiedy dotarło do niego realne zagrożenie. Jak wiemy przecież to tylko książka inspirowana życiem autora. Pozdrawiam,
@@Adelajda2070 Zazdrość też może wynikać właśnie z tego, że czuł się zagubiony. W wyniku bezradności przelał swoje emocje w zachowania jednoznacznie negatywne. Myślę, że był bezradnym, ale jednak dzieckiem a zmiana przyszła gdy dojrzał, wydoroślał, czyli na czas :) Również pozdrawiam! :)
Róża przywiązała do siebie chłopca, a uczucie było jednostronne. Mały Książę po rozmowie z Lisem uświadomił sobie, że tęskni za swoją różą i choć nie była ona jedyna to była jego jedyną różą, którą zostawił na planecie wraz z strasznymi Baobabami. Zrozumiał on też, że jest za nią odpowiedzialny oraz to, że miłość to pomoc bliskiej osobie, a nie ucieczka od problemów. Według mnie Róża nie była złą postacią, ponieważ to dzięki niej główny bohater postanawia wyruszyć w podróż w poszukiwaniu prawdziwej miłości i przyjazni. Róża symbolizuje powierzchowne piękno i kapryśność. Kiedy jednak zdejmuje maskę, obnażając w ten sposób prawdziwe oblicze, okazuje się symbolem prawdziwej miłości i dobra.
W odniesieniu do komentarzy ludzi "niewierzących" w ilość czytanych przez dziewczyny książek: to, że ktoś nie umie śpiewać arii operowych nie znaczy, że nikt tego nie potrafi...
W listopadzie zaczęłam oglądać wasz kanał i tak mnie zmotywowałyście do czytania, że grudzień kończę z wynikiem 11 książek! Nigdy w życiu nie przeczytałam tyle, chyba w rok, a co dopiero w miesiąc! Dziękuję
Zuziu, jesteś jedyną osobą, która jak ja nie widzi nic ciekawego w "Małym księciu", ależ przy niej spałam ;) jeszcze nie czuję fascynacji filmem "Król lew", gdzie też większość jest zachwycona
1:28 Tragedia na przełęczy Diatłowa 2:55 Grobowa cisza, żałobny zgiełk 4:48 Bez ciebie to nie święta 5:30 Listy do astrofizyka 5:39 An Absolutely Remarkable Thing 8:47 Opowieści z Narnii - część 1 10:32 Toxyczne dziewczyny 12:45 The invisible life of Addie Larou 14:56 Wśród gwiazd 16:11 Stags 18:42 Książki z zimowego maratonu czytelniczego 19:41 Wyspa niebieskich lisów 20:35 Współczesna rodzina 23:15 Mały książę 25:58 Dziennik upadku 29:40 Ember in the ashes 30:18 Źle dziewczyny nie umierają 31:12 Honor - opowieść ojca, który zabił własną córkę 32:40 Wyczarowanie światła 34:05 Paper Girls 37:01 The memory Police 38:38 Loteria 40:51 Kwiat wiśni i czerwona fasola
Nie wiem czy przeczytacie ten komentarz, ale jeśli tak to chciałam wam bardzo podziękować! Ostatnio w moim życiu czegoś mi brakowało, tak naprawdę z niczego nie czerpałam dużo radości czułam się taka pusta. Nie chce mi się już oglądać netflixa czy filmików na youtubie. I przypomniałam sobie jakiś czas temu o książce którą miałam przeczytałam ją naprawdę się wciągając. Poczułam, że chce wiecej, ale przez baaardzo długi czas nie mogłam znaleźć żadnej książki która by mnie zainteresowała. I w końcu natrafiłam na wasz kanał! Dziwczyny jesteście prześwietne dzięki wam moja lista książek do przeczytania się szybko zapełnia. Już dzisiaj byłam kupić 4 książki z polecenia i chce zaopatrzyc się w regał na książki. Mam nadzieję, że dzięki wam szybko go zapełnie. Daje mi to dużo radości i od kilku dni chodzę ciągle uśmiechnięta. Dziękuję wam ❤️❤️ na pewno zostanę na długo na tym kanale szukając inspiracji. Pozdrawiam was i takie pytanko ile macie lat?
Cudo, jak zawsze! Tolu, myślę, że autorowi chodziło o to, aby pokazać, że nie każdy patrzy na uczucie tak samo. Książę uważał Różę za ogromną wartość w swoim życiu podczas gdy ona podchodziła do niego baaaardzo przedmiotowo. Ps. Pan tata w tle to złoto ❤️
Ej serio gdyby nie wasze filmy i mój fart, że na was któregoś dnia wpadłam, to ta cała kwarantanna byłaby bardziej męcząca. Nie mówię, że mnie "uratowałyście" przed nudą, bo to za duże słowo, ale na pewno poprawiacie humor.
Moja największa motywacja do czytania to wy! Dzięki wam w grudniu przeczytałam chyba z 10 książek! Jutro wybieram się kupić ,,Tippi i ja” i ,,Vaki lato skowronków”. Pozdrawiam wszystkich którzy czytają ten komentarz😊
@@abc-zz8tq No nic. Tylko w trakcie filmu czekałam,czy dziewczyny się poprawią,że w "Narnii" jest Edmund,a nie Edward. "Zmierzch" przyszedł mi pierwszy do głowy,jak usłyszałam Edward,ale komentarz napisałam już po obejrzeniu.
Cieszę się, że tak dużo czytacie, bo dzięki temu mam więcej rekomendacji tego, po co sama chcę sięgnąć :P W każdym razie, czytanie to żadne wyścigi, każdy idzie w swoim tempie :)
uwielbiam to ze jestem do tylu z filmikami niektorymi, dzieki czemu jak mam spierdolony humor [przepraszam za slownictwo] albo po prostu troszke wiecej czasu to mam zawsze cos ogladac. Kocham was , jestescie takie zywe i autentyczne i mam to samo poczucie humoru ;D !
Jestem pod wrażeniem ilości przeczytanych książek w tak krótkim czasie. Ja planuję przynajmniej 24 przeczytać w całym tym roku, jeśli się uda. Teraz czytam "Nawałnicę mieczy, Stal i śnieg" i jestem praktycznie w połowie.
Ja: mam dziś zły dzień Zaksiążkowane: wrzucają nowy film Ja: mam dziś dobry dzień Uwielbiam was dziewczyny! 6:43 Tolu aż przeszedł mi dreszczyk po plecach Ps. Myślałam że już się nie doczekam
Super książki przeczytałyście :) Większość nie moje klimaty, ale to jest bardzo fajne bo mogę sobie popatrzeć co jest na czasie. Ja w grudniu przeczytałam 1. "Niewierny czas" Dorota Stalińska, powiem Ci, że książka kiepska, ale są w niej grafiki z lat 90 tworzone przez Wojciecha Manna 2. "Proces" Franz Kafka przypomniałam sobie po latach ! Tylko trochę zakończeniem byłam zdziwiona ..., ale teraz już ją zapamiętam na całe życie. 3. "Zabójczy pocisk" wszystkie opowiadania świetne. Remigiusz zaskoczył ... inni również jak Jakub Małecki. Książka świetna. 4. "Cicha 5" różni autorzy no nie było to wow i jakoś nie porwały mnie te opowiadania. 5. "Zabójcze święta" - kiepska, normalnie poruszony tylko seks, ale nie taki subtelny, ale wręcz wulgarny. Nie tego spodziewałam się po opowiadaniach świątecznych. 6. "Rój" Laline Paull bardzo fajna książka z perspektywy pszczoły ! 7. "Facet z prostą instrukcją obsługi" Agata Mańczyk - nie zachwyciła ta młodzieżówka. 8. "Wyznania twórcy pokątnej literatury erotycznej" Jerzy Pilch debiut literacki autora. Fajnie się czytało. 9. "Była sobie Ruda" Józef Wilkoń, Piotr Wilkoń bardzo fajna książka dla dzieci, ale i nie tylko + świetne ilustracje. 10. "Co w życiu ważne" Michelle Obama cytaty świetne 11. "Bajkoterapia, czyli bajki pomagajki dla małych i dużych" Cezary Harasimowicz, Dorota Suwalska i inni... Bardzo fajna książka dla dzieci i rodziców z różnymi morałami. 12. "Kołysanka z huraganem" Justyna Wincenty. Jedna z piękniejszych okładek, temat trudny, ale czy książka powinna postać każdy sam musi zdecydować. Pozdrawiam
Nie nie nie róża może I jest toksyczna na początku, ale nie cieszy się z tego, że mały książę odchodzi. Ona wtedy zaczyna rozumieć swoje zle czyny I sądzę że tak jak mały książę dojrzewa do relacji z różą tak samo ona.
23:17 przeczytalam ,,Małego Księcia " W 3 godziny. Książka nie jest w moim typie I również tak jak Zuza nie jestem zachwycona po przeczytaniu tej książki. Pozdrawiam ❤
Dotrwałam! 😂 Mama mojej koleżanki z klasy przeczytała w jeden dzień całego Władcę Pierścieni. Jeden tom zajął jej jakieś 3 godziny. A wiem o tym, bo pożyczyła 1 tom od mojego partnera (byli sąsiadami) i po tych trzech godzinach przyszła oddać i pożyczyć kolejny. To było z 10 lat temu. Czyta tak szybko, że to wygląda tak jakby tylko kartki przewracała... i potrafi ze szczegółami opowiedzieć co przeczytała. Także da się przeczytać tyle w miesiąc.
Prawie ekran rozwaliłam, tak szybko wcisnęłam powiadomienie! ❤️ Myśle, że Mały Książę wracał do Róży, bo była dla niego jedna na całym świecie i była dla niego bardzo ważna i dlatego nie chciał jej opuszczać, pomimo tego, że go okłamywała. Jednak raz nawet uciekł od niej, bo powiedziała „Tam skąd przybyłam...”. Ona z nikąd nie przybyła. Powstała na Planecie. I dlatego też Mały Książę uciekł za pomocą wędrownych ptaków
Materiał ciekawy i interesujące podsumowanie. Opowiedzieć o tylu przeczytanych książkach bez podawania całości fabuły fantastyczne. Widać zmiany w porównaniu z pierwszymi filmami. Wstawki super tata za oknem, kot na parapecie, inscenizacje Toli. Rewelacja. Mam parę pytań, ale to by było trochę długo pod filmem jak do was napisać. PS Autobiografia Marqueza i inne ciekawe książki w Biedronce za 10 złotych polecam sprawdzić. Szczęścia w tym nowo rozpoczętym 2021 roku.
Ja wyciągam do 12 książek, ale tylko wplatając audiobook to tu to tam i jestem z siebie dumna 💪 inspirujecie mnie zawsze, kiedy nie mogę znaleźć sobie zajęcia, bo zmęczenie mnie zwiesza 😁
Dziękuję za świetny film. Co do "Małego księcia" to Tolu podzielam Twoje zdanie na ten temat. Jak czytałam to w Twoim wieku to zobaczyłam w niej coś takiego, co przemówiło do mojego serca. Z każdym jej re-readem odkrywałam coś nowego, miałam nowe przemyślenia. Bardzo dobry kawałek literatury. Zuziu, wydaje mi się, że "Królowa niczego" spodoba Ci się mniej od "Złego króla", ale bardziej od pierwszej części. Sama tak miałam, że drugi tom był dla mnie najciekawszy. W tej rok wchodzę z książką "Czytelniczka" Traci Chee. Zobaczymy czy mi się spodoba. 😁 W najbliższym czasie mam zamiar sukcesywnie czytać książki z mojej długaśnej listy "Do przeczytania", a także każdą z książek, które umieściłyście w najlepszych książkach zeszłego roku, oczywiście na ile będzie to możliwe. Miłego wieczoru, zdrówka życzę. 🥰
Jeśli chodzi o Małego księcia to ja radzę wracać do tej książki co jakiś czas. Osobiście na każdym etapie mojego życia odnajdywałam w niej inną prawdę. Myślę, że jest to najważniejsza / najpiękniejsza książka jaką kiedykolwiek przeczytałam.
Dopiero dziś natrafiłam na wasz kanał... od razu po pierwszym filmiku zachciało mi się znów wrócić do czytania książek :D... bardzo spodobały mi się wasze filmiki i myślę, że zostanę tu na dłużej...
Cudowny filmik, wasz tata wygrał ten odcinek. 😂 Uwielbiam mikrofon i wizualizacje Toli, a bezpośrednie komentarze Zuzy to złoto. ❤️ Samej udało mi się przeczytać 5 książek w grudniu i jestem całkiem zadowolona. Jeszcze od siebie dodam, że nigdy nie zrozumiem komentarzy w waszą stronę odnośnie tego, że "za dużo" czytacie. W ogóle bym nie pomyślała, że czegoś takiego można się doczepić. Niektórzy ludzie to nawet nie mają racjonalnych argumentów, żeby komuś dopiec, więc wymyślają same bzdurne przykłady. Mam nadzieję, że się tym nie przejmiecie i będziecie czytać tyle książek ile będziecie chciały. Pamiętajcie, że jest wiele osób, którym na was zależy, i które będą was wspierać. ❤️
Róża także kocha Małego Księcia, na przykład pozwala mu odejść z miłości, oni są niedojrzali i dopiero uczą się kochać. To uczucie musi dorosnąć w Małym Księciu i w Róży. Ja kocham Małego Księcia, pozdrawiam❤️
Zaksiążkowane: Przeczytały pełno książek w jednym miesiącu. Ja: Czytam ,,Harrego Pottera i Zakon Feniksa" od początku grudnia. Edit: Jest 17stycznia i mogę się pochwalić, że skończyłam czytać ,,Harry'ego Pottera i Zakon Feniksa".
@Aleksandra Zygmanowska nie każdy potrafi szybko czytać... to że niektórzy potrafią przeczytać to w 1 dzień nie oznacza tego że każdy tak może. Ja sama czytam bardzo wolno i przez jeden dzień potrafię przeczytać nie więcej niż 20 stron, dlatego takiego zwykłego hobbita czytałam przez miesiąc bo jak przeczytałam więcej niż 15 stron wszystko mi wylatywało z głowy i już nic nie rozumiałam. Poza tym niektórych może tak nie ciągnąć do czytania jak np zaksiążkowane i zamiast czytać wole robić inne rzeczy takie jak granie, dlatego nie spędzam 5 godzin dziennie na czytanie tylko maksymalnie godzinę
Zawsze jak mam słaby humorek lub mi się nudzi to wchodzę na wasz kanał i oglądam film za filmem Po prostu macie tak pozytywny vibe że strasznie mi się przyjemnie ogląda Pozdrawiam 🥺♥️
Tak się zastanawiam, Tola jest chyba w 6 klasie, a ja jestem starsza i no wszystkie lektury która ona ma teraz ja miałam tak jakby rok później XD Balladyna, Opowieść Wigilijna i Mały Książę. Róża nie była toksyczna, w sumie tam jest taki cytat: "Byłem zbyt młody, aby umieć ją kochć" i "Powinienem był domyślić się czułości ukrytej za jej tanimi sztuczkami". Ona nie wydawała mi się toksyczna, tylko... ciężko to określić. Mały książę ją kochał i ona też go kochała tylko on tego nie widział, tylko zrozumiał to potem i chciał do niej wrócić.
To prawda, "Mały książę", "Opowieść wigilijna" i "Balladyna" to, wg podstawy programowej, lektury dla klas 7-8😉 Najprawdopodobniej polonistka stara się "wyrobić normę" wcześniej, żeby mieć więcej czasu na powtórki i trochę rozładować treści. Rozumiem zamysł, ale a) do niektórych książek trzeba dorosnąć, a nie wszyscy są tak dojrzali jak Tola, b) teoretycznie nie wolno mieszać treści z różnych etapów edukacyjnych (1-3, 4-6, 7-8). Choć w przypadku tej podstawy i tak nie ma chyba dobrego rozwiązania 🙈 Gosia
Ja te książki czytałam tak nawet do 3 lat później niż Tola, bo w gimnazjum. Małego Księcia w 3 gimnazjum (w ogóle podobał mi się bardzo, był wtedy chyba moją ulubioną lekturą, a dostałam chyba 3 z testu, więc chyba byłam za głupia xD), a Balladynę w 1 lub 2 gimnazjum.
@@lenaczulewicz5420 a możliwe, znaczy wydaje mi się, że mówiła, że jest w 6, ale mogę też źle pamiętać. Teraz też nie jestem pewna, czy Tola w końcu ma 12 lat czy 13. 😅
Ja w grudniu przeczytałam 5 książek: 1. "Wierna rzeka" Stefan Żeromski (audiobook). Mam slabość do XIX wiecznych polskich powieści, w tym roku szczególnie w formie audiobooków. Fabuła jest tutaj bardzo prosta - młoda szlachcianka (?) mieszkająca tylko z lokajem przygarnia pod swój dach rannego powstańca i zakochuje się w nim (z wzajemnością), ale jak to w powieściach XIX wiecznych bywa wszystko kończy się tragicznie. Co cenię w tego typu klasyce literatury - przede wszystkim piękną polszczyznę oraz w przypadku audiobooków bardzo dobre opracowanie tekstu przez lektora. Potrafiłam się tak zasłuchać, że przegapiłam swój przystanek. 2. "Emocjonalne pułapki przeszłości" 3. "Jeśli będę miał zły dzień, ktoś dziś umrze" (audiobook) i nie podobało mi się za bardzo, miałam wrażenie, że autor ma manię wielkości. Do tego zalatywała "amerykańskością", mimo, że autor jest szwedem (?). 4. "Historia pszczół" (audiobook). Nawet mi się podobała, więc zaczęłam "Błękit", który jest strasznie słaby (wyjątkowo nie cierpię w książkach relacji ojciec - dziecko, szczególnie opisywanych w taki nieudolny i żenujący sposób). 5. "Unorthodox" - polecam, w bardziej dalekosiężnym planie jest obejrzenie serialu Teraz czytam: 1. "Błękit" (audiobook) 2. "Czarna owca medycyny" - bardzo ciekawe, chociaż nie spodziewałam się , że będzie aż tak wciagające. Reportaż o historii psychiatrii. 3. "Pod mocnym aniołem" Pilcha.
Bardzo lubię Wasz kanał i kanał Waszych rodziców i zawsze znajdę czas, na oglądanie Waszych filmów, nie zależnie od tego ile książek przeczytanych w nim będzie. Trzymajcie się ciepło 🤗 !
Bardzo podoba mi się, jak Tola opowiada o książkach. Dużo, mądrze, cudowna analiza postaci, a jednocześnie bez spojlerów. Niestety, są tacy co mówią dużo, a nic sensownego z tego nie wynika 😂
ja w grudniu przeczytałam: trzecią część ,,Zwiadowców" i zaczęłam czwartą, mam nadzieję, że dziś ją skończę, przeczytałam 4/5 książki ,,Atramentowe Serce" ale obecnie jej nie czytam. Wczoraj czyli niby już w styczniu ale skończyłam 1 tom ,,Gone", ,,Mały Książę" również został przeczytany w grudniu. Obecnie w najbliższych planach mam właśnie ,,Zwiadowców", ,,I nie było już nikogo" oraz ,,Morderstwo w Orient expresie". Pozdrawiam was bardzo serdecznie.
Po waszym filmie o serialu i książce - mroczne materie zdecydowałam się na obejrzenie mojego pierwszego w życiu serialu. Jestem po pierwszym sezonie i O MÓJ BOŻE, JAKIE TO JEST DOBREEEEE. (książka też już czeka na mojej półce, Ale narazie skupiam się na Quo Vadis)
Jeśli chodzi o Małego Księcia, to może autor chciał pokazać różnego rodzaju relacje międzyludzkie, ta między Małym Księciem a lisem jako przyjaźń, wzajemne wsparcie itd., a ta między różą a Małym Księciem jako toksyczna, trudna aczkolwiek trwała relacja. Myślę, że Saint-Exupery chciał pokazac, że ludzie często robią coś wbrew logice - kochają ludzi, którzy na to nie zasługują; świat nie zawsze jest kolorowy i nie wszystko idzie zgodnie z naszą myślą, ale czasem się trzeba z tym pogodzić i czerpać jak najwięcej dobra, radości z tego co mamy, gdyż (w przypadku Małego Księcia) byłoby również możliwe, że główny bohater byłby całkowicie samotny - podczas dni spędzonych na jego planecie miał tylko różę i musiał docenić takie towarzystwo, bo jeśli by ją stracił, to do czasu wyruszenia w podróż niemiałby nikogo.
Przeczytałam "Loterię" Shirley Jackson a potem komiks na jej podstawie. Opowiadanie jest króciutkie ale treściwe. Mnie przeraziło. Porównałabym je do opowiadań Etgara Kereta. Mało treści ale interpretacja bardzo szeroka w zależności od posiadanej wrażliwości. Pozdrawiam Noworocznie. Gratuluję Tacie poczucia humoru.
Grudzień był moim rekordowym czytelniczo miesiącem roku 2020, przeczytałam 14 książek 😊 Zdecydowanie końcówka ciąży sprzyja czytaniu. Z Waszej listy czytałam tylko "Tragedię na przełęczy Diatłowa", jak dla mnie ciekawy i dobry reportaż, pozostaje ten niedosyt, że nie wiemy jakie finalnie jest rozwiązanie tej historii. Zdecydowanie najprzyjemniej w grudniu czytało mi się trylogię Mrocznych Materii, a z literatury faktu "Niegrzeczne" oraz "Władców strachu", chociaż biorąc pod uwagę tematykę to słowo przyjemne może nie jest najodpowiedniejsze :)
Hej odnośnie tego posta, z relacji na instagramie (hejtu na dziewczyny)... To może ten ktoś nie wierzy, ze dziewczyny tyle czytają bo SUPER dokładnie nie opisują tych książek?? Dla mnie to akurat na plus bo słuchać o jednej książce naście minut/dłuższy czas niezbyt lubię... Dla mnie taki krótki opis jest idealny ♥️ *sorki za komentarz ale to z insta Zaksiążkowanych troszkę mi ciśnienie podniosło... żeby nie powiedzieć gorzej 🤨
Ah ! Właśnie kończę koronę w mroku (drugi tom szklanego tronu) Czekałam na film jeszcze bardziej jak dowiedziałam się o przesunięciu. Zabieram się do ogladania! 0:27 Dziewczyny książek nigdy nie jest za wiele nawet jeśli nie ma ich gdzie postawić! 📚📚📚
W grudniu przeczytałam "Zbrodnia na festynie" Agathy Christie, "Więcej czerwieni" Katarzyny Puzyńskiej, "Gildia magów" Trudi Canavan oraz dwie mangi "Atak Tytanów" tom 30 i 31 :) i jak zawsze dotrwałam do końca filmu :) Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku, życząc Wam, żeby był jak najlepszy!
Nie sądziłam, że kiedykolwiek będę chciała przeczytać sci-fi lub fantasy, ale dzięki waszym materiałom przekonałam się do tych gatunków i poszerzam moje horyzonty. Dziękuję!
Ja się melduję, że dotrwałam do końca🙋🏼♀️😌 PS. 2021 zaczęłam jeszcze grudniową książką ( ,,Światło" Jay Asher) Bardzo polecam takie love story na wieczór☺️
Odnawiam sobie opowieści z narnii i jak dla mnie, film dużo fajniejszy! Książka też super ale właśnie w filmie bohaterowie, ich więź i jakieś ich zachowania są bardziej naturalne!
Nigdy tak szybko nie weszłam w powiadomienie. Herbatka jest więc zabieram się za oglądanie.💕 Dzięki wam zmotywowałam się do czytania i w grudniu przeczytałam 9 książek😱.
Może nie jestem jakąś superfanką Edmunda, ale lubię go. Z całego rodzeństwa jest najbardziej hmm zagubiony i odrzucony. Szuka tylko trochę uwagi. W pierwszej części pojawia się wokół niego dużo określeń: "zdjaca" "kapryśny" "nieznośny", ale dalej jest lepiej. Dawno czytałam książki, więc możliwe że nie pamiętam czegoś ważnego
Ja w grudniu przeczytałam: 1. Oskar i pani Róża - Éric-Emmanuel Schmitt 3/10 2. Kosogłos - Susan Collins 8/10 3. Rywalki - Kiera Cass 9/10 4. Harry Potter i Kamień Filozoficzny - J.K. Rowling 8.5/10 5. Harry Potter i Komnata Tajemnic - J.K.Rowling 9.25/10
W grudniu zdecydowanie u mnie najlepszymi książkami była Rdza Małeckiego i Zakon Drzewa Pomarańczy :) uwielbiam Zuza Twoje rzetelne recenzje na temat książek, bardzo dobrze się Ciebie słucha :) pozdrawiam i czekam na kolejne filmy :)
1:29 - Tragedia na przełęczy Diatłowa
3:10 - Grobowa cisza, żałobny zgiełk
4:50 - Bez ciebie to nie święta
5:33 - Listy do astrofizyka
5:41 - An absolutely remarkable thing
8:53 - Opowieści z Narni
10:35 - Toxysczne dziewczyny
12:54 - The invisible life of addie larue
14:56 - Wśród gwiazd
16:20 - Stags
18:48 - Książki z maratonu - Zuza
19:45 - Wyspa niebieskich lisów....
20:38 - Współczesna rodzina
23:17 - Mały Książe
26:00 - Dziennik upadku
28:40 - Ember in the Ashes
30:18 - Złe dziewczyny nie umierają
31:13 - Honor
32:41 - Wyczarowanie światła
34:12 - Paper Girls 1 i 2
37:01 - The memory Police
38:38 - Loteria
40:51 - Kwiat wiśni i czerwona fasola
@@Natala9303 ❤️
@Natalka ❤️
Dziękuję bardzo😁⭐
Jak ty to zebrałaś wszystko???❤️
@@alinatokarczyk8857 ❤️
Nie pojmuję jak bardzo trzeba się nudzić w swoim życiu, żeby czepiać się kogoś że za dużo czyta...Nie przejmujcie się tym!
Dobrze, że jesteście dziewczyny !
jak byłam mała to dostałam szlaban na czytanie książek, bo siedziałam z Harrym Potterem zamiast się uczyć haha
@@gwoudka3249 😂😂 nie da się od niego oderwać
Może się trochę wtrące ze swoją prywatną opinią ale co tam. Mam 27 lat. Czytam od małego dziecka. Miałam przerwy, krótsze, dłuższe ale od 2013 roku czytam nieprzerwanie. W zeszłym roku zakończyłam rok z przeczytanymi 300 książkami, w tym roku przeczytałam 374. W zeszłym roku obejrzalam również mnóstwo filmów, seriali. Mam psa, trzy koty. Pomagam zwierzętom, mam swoje inne życie oprócz książek ale... Książki towarzyszą mi cały dzień! Piję kawę - czytam. Mam wolną chwilę - czytam. Czytam to na co mam ochotę. Uwielbiam literaturę dziecięca, młodzieżową, fantastykę, romansy...czytam książki które mają po 100-200 stron. Czytam takie co mają 500-800. Normalmym jest to , że im więcej czytasz tym lepiej Ci idzie. Więcej słów czytasz na minutę. Dodatkowo jestem po kursie szybkiego czytania bo w szkole u nas przed egzaminami była możliwość skorzystania. Może nie pamiętam wszystkiego z danej książki ale nie po to się czyta by wykuć coś na pamięć. Do książki można wrócić, w każdej chwili. Jak ktoś czyta szybko - sam sobie na to zapracował, bo to z nieba nie spada. To takie samo zainteresowanie jak każde inne. Inni lubią siedzieć przed kompem 6 godzin dziennie, inni zarywają nocki dla grania i spoko. Każdy robi to co lubi. Ale nie od dziś osoba która wychodzi poza szereg w czytaniu książek jest hejtowana, obrażana. A prawda jest taka, że każdy z nas jakby chciał mógłby czytać więcej. Czy to w autobusie, czy czekając na coś. Osoby co plują jadem niech sobie lepiej zorganizują czas i też będą mogły czerpać radość z czytania a nie ubliżać komuś.
A pracujesz? 😉
Totalnie się z panią zgadzam!! :)
Marta nie pracuje, jestem świadoma że jakbym pracowała mój wynik byłby skromniejszy ale na pewno dalej bym przeczytala wiele świetnych książek :) wiele zależy od dobrej organizacji czasu. I to też nie jest tak, że cały dzień siedzę bądź leże i czytam książkę. Dla mnie lżejsza książka licząca ok 300-400 stron to 3-4 godziny czytania. Tu też nie chodzi o to by się przescigac, a bo ktoś ma dzieci, a bo ktoś uwielbia wycieczki i czyta mniej, "bo robi coś ponad to w życiu". Każdy czyta co chce, kiedy chce i jak chce. A jak ktoś chce czytać więcej bo jest świadomy że mógłby, to wszytko jest do wypracowania, takie jest moje zdanie. Ja czytam dużo i mam dość uszczypliwych komentarzy. Bo co komu do tego? Od razu szydercze komentarze. Nie spotkałam się z tym by osoby które czytaj mniej a co za tym idzie chyba "lepiej" były wytykane paluszkami przez tych co czytają "gorzej" "na akord". A jak za takimi komentarzami przemawia zazdrość to bardzo słabe zachowanie.
@Patrycja Moim zdaniem, do takiej sytuacji w ogóle nie powinno dojść! Czytanie to indywidualna sprawa każdego i nikt nie powinien się tak temu burzyć. Sama czytam dość szybko i nikogo nie oceniam w ten sposób, a nawet nie zwracam na to uwagi. Czasami nie rozumiem ludzi. Jak można tak „pluć jadem” jak to powiedziałaś i się do kogoś przyczepiać o taka błaha rzecz jak liczba ksiazek przeczytanych w miesiącu!
Widocznie to nie taka błaha sparwa bo... Ktoś kogoś rozlicza z jego czasu, z jego dnia, z jego codziennych sprawunków a często za tym przemawia niestety zazdrość. I później tak się dzieje, że jedna osoba zacznie "wypominki" a nastepne osoby które się z tym identyfikują dołączają i bezpiecznie jest nie mówić o tym ile się czyta bo te liczby... Co niektórych doprowadzają do szału. Ja już doszłam do wniosku, że należy czytać tak jak większość, nie wychylając się . A zazrzuc komuś , że ktoś albo nie czyta tych książek albo czyta bardzo nieuważnie jest szczytem bezczelnego zachowania. Ja jak widzę takie uwagi to odnoszę wrażenie, że po każdej przeczytanej książce trzeba na jej temat napisać magisterkę , rozlozyc powieść na czynniki pierwsze i dopiero wtedy.. po tygodniowej analizie odhaczyć książkę jako PRZECZYTANA.
O mój boze ja jestem team Edmund! A wręcz jestem fanką, tak go rozumiem doskonale. To jak jest zagubiony wśród swojego idealnego rodzeństwa, którym wszystko wychodzi a on się czuje taki niepotrzebny, nieudolny i myślę, że to dlatego daje się omamić czarownicy, bo ona go zauważa, podnosi jego samoocenę. Poza tym jaką on przechodzi przemianę! Jak staje się sprawiedliwym, rozsądnym władcą. Kocham go.
Nie zagubiony tylko zazdrosny. Chciał coś udowodnić tylko wszystko poszło w złą stronę i sam nie potrafił się z tego wyplątać. Nie potrafił się przyznać do błędów i porażki. Zmiana u niego nastąpiła, ale bardzo, bardzo późno kiedy dotarło do niego realne zagrożenie. Jak wiemy przecież to tylko książka inspirowana życiem autora. Pozdrawiam,
Przyznaje, coś w tym jest :)
@@Adelajda2070 Zazdrość też może wynikać właśnie z tego, że czuł się zagubiony. W wyniku bezradności przelał swoje emocje w zachowania jednoznacznie negatywne. Myślę, że był bezradnym, ale jednak dzieckiem a zmiana przyszła gdy dojrzał, wydoroślał, czyli na czas :) Również pozdrawiam! :)
Róża przywiązała do siebie chłopca, a uczucie było jednostronne. Mały Książę po rozmowie z Lisem uświadomił sobie, że tęskni za swoją różą i choć nie była ona jedyna to była jego jedyną różą, którą zostawił na planecie wraz z strasznymi Baobabami.
Zrozumiał on też, że jest za nią odpowiedzialny oraz to, że miłość to pomoc bliskiej osobie, a nie ucieczka od problemów.
Według mnie Róża nie była złą postacią, ponieważ to dzięki niej główny bohater postanawia wyruszyć w podróż w poszukiwaniu prawdziwej miłości i przyjazni. Róża symbolizuje powierzchowne piękno i kapryśność. Kiedy jednak zdejmuje maskę, obnażając w ten sposób prawdziwe oblicze, okazuje się symbolem prawdziwej miłości i dobra.
Totalnie się z tym zgadzam!
A i szanuje za Niall’a z gołębiem na profilowym 😂❤️
Dzięki, że na polskim TH-cam jesteście. Dzięki Wam zaczęłam czytać książki a mam 16 lat. Fajnie by było mieć takie siostry lub koleżanki :D
Tak, czasem wyobrażam sobie gdyby ktoś z moich znajomych był tak zaczytany jak ja. Oczywiście niektórzy czytają dwa razy do roku, ale no...
Ja również mam 16 lat i zaczęłam czytać książki dopiero w lipcu jak odkryłam kanał dziewczyn
@@majcia5145 żółwik 👊🐢
W odniesieniu do komentarzy ludzi "niewierzących" w ilość czytanych przez dziewczyny książek: to, że ktoś nie umie śpiewać arii operowych nie znaczy, że nikt tego nie potrafi...
42 minuty? Nie rozpieszczacie nas za bardzo? ❤
Jej. Nie mogłam się doczekać. Uwielbiam dziewczyn poczucie humoru i ich miny.
72! 😅
W listopadzie zaczęłam oglądać wasz kanał i tak mnie zmotywowałyście do czytania, że grudzień kończę z wynikiem 11 książek! Nigdy w życiu nie przeczytałam tyle, chyba w rok, a co dopiero w miesiąc! Dziękuję
Brawo! ❤️
Zuziu, jesteś jedyną osobą, która jak ja nie widzi nic ciekawego w "Małym księciu", ależ przy niej spałam ;)
jeszcze nie czuję fascynacji filmem "Król lew", gdzie też większość jest zachwycona
Ja uwielbiam Edmunda!!! Nie mam pojęcia dlaczego, Ale jest tak interesująca postacią i mimo, że namieszał to jakoś zauroczył mnie swoją osobą.
Ja też 😍😍
OMG tak samo!💖
Ooo, mam tak samo 🤩
"To nie jest Edward deklu tylko Edmund" 😂😂
Ja rozkminialam, o jakiego Edwarda chodzi 🤣🤣🤣
Ja też zawsze mylę, jakoś takie podobne są te imiona
to prawda też to usłyszałam i się zdziwiłam
1:28 Tragedia na przełęczy Diatłowa
2:55 Grobowa cisza, żałobny zgiełk
4:48 Bez ciebie to nie święta
5:30 Listy do astrofizyka
5:39 An Absolutely Remarkable Thing
8:47 Opowieści z Narnii - część 1
10:32 Toxyczne dziewczyny
12:45 The invisible life of Addie Larou
14:56 Wśród gwiazd
16:11 Stags
18:42 Książki z zimowego maratonu czytelniczego
19:41 Wyspa niebieskich lisów
20:35 Współczesna rodzina
23:15 Mały książę
25:58 Dziennik upadku
29:40 Ember in the ashes
30:18 Źle dziewczyny nie umierają
31:12 Honor - opowieść ojca, który zabił własną córkę
32:40 Wyczarowanie światła
34:05 Paper Girls
37:01 The memory Police
38:38 Loteria
40:51 Kwiat wiśni i czerwona fasola
Nie wiem czy przeczytacie ten komentarz, ale jeśli tak to chciałam wam bardzo podziękować! Ostatnio w moim życiu czegoś mi brakowało, tak naprawdę z niczego nie czerpałam dużo radości czułam się taka pusta. Nie chce mi się już oglądać netflixa czy filmików na youtubie. I przypomniałam sobie jakiś czas temu o książce którą miałam przeczytałam ją naprawdę się wciągając. Poczułam, że chce wiecej, ale przez baaardzo długi czas nie mogłam znaleźć żadnej książki która by mnie zainteresowała. I w końcu natrafiłam na wasz kanał! Dziwczyny jesteście prześwietne dzięki wam moja lista książek do przeczytania się szybko zapełnia. Już dzisiaj byłam kupić 4 książki z polecenia i chce zaopatrzyc się w regał na książki. Mam nadzieję, że dzięki wam szybko go zapełnie. Daje mi to dużo radości i od kilku dni chodzę ciągle uśmiechnięta. Dziękuję wam ❤️❤️ na pewno zostanę na długo na tym kanale szukając inspiracji. Pozdrawiam was i takie pytanko ile macie lat?
Matko, aż strach pisać, ale do odważnych świat należy - ja uwielbiam Edmundna! I to zdecydowanie moja ulubiona postać w tej serii.
Cudo, jak zawsze!
Tolu, myślę, że autorowi chodziło o to, aby pokazać, że nie każdy patrzy na uczucie tak samo. Książę uważał Różę za ogromną wartość w swoim życiu podczas gdy ona podchodziła do niego baaaardzo przedmiotowo.
Ps. Pan tata w tle to złoto ❤️
Zgadzam się z Tb... czasami ludzie bardzo kogoś lubią, kochają bez wzajemności...
Ej serio gdyby nie wasze filmy i mój fart, że na was któregoś dnia wpadłam, to ta cała kwarantanna byłaby bardziej męcząca. Nie mówię, że mnie "uratowałyście" przed nudą, bo to za duże słowo, ale na pewno poprawiacie humor.
Dokładnie 😊
Moja największa motywacja do czytania to wy! Dzięki wam w grudniu przeczytałam chyba z 10 książek! Jutro wybieram się kupić ,,Tippi i ja” i ,,Vaki lato skowronków”. Pozdrawiam wszystkich którzy czytają ten komentarz😊
Przeczytałam Tippi z polecenia Tolci i jest mega. Cieszę się że ja przeczytałam. Tolu dziękuję ❤️
10:08 Zuza: to nie jest Edward deklu, tylko Edmund.
😂😂😂 Prawie się popłakałam ze śmiechu na tym!
Ja płakałam przy montażu 😂
@@zaksiazkowane8428 nie dziwię się. To było świetne! I śmiech Toli. 😂😂😅
Edward to jest w "Zmierzchu" 😂
@@aleksandrazygmanowska2302 i co z tego?
@@abc-zz8tq No nic. Tylko w trakcie filmu czekałam,czy dziewczyny się poprawią,że w "Narnii" jest Edmund,a nie Edward. "Zmierzch" przyszedł mi pierwszy do głowy,jak usłyszałam Edward,ale komentarz napisałam już po obejrzeniu.
Ja w tym miesiącu pobiłem swój ilościowy rekord, podbiłem dotychczasowy z wynikiem 8, do aż 16!
@Antonina Bederska tak samo jak ja
Pragnę tylko oznajmić, że bardzo się cieszę. Teraz muszę zrobić coś innego, ale później z przyjemnością obejrzę. Miłego wieczorku!
Wasze filmy zawsze są takie rodzinne. Zarówno na kanale literackich jak i tutaj. Bardzo przyjemnie się to ogląda!
Cieszę się, że tak dużo czytacie, bo dzięki temu mam więcej rekomendacji tego, po co sama chcę sięgnąć :P W każdym razie, czytanie to żadne wyścigi, każdy idzie w swoim tempie :)
Od razu zabieram się za oglądanie w wannie (kliknełam z prędkością świata) serdecznie pozdrawiam was i waszych rodziców ❤️❤️❤️
Ja również w wannie, pozdrawiam ;)
@@Juleczka66 ja też
uwielbiam to ze jestem do tylu z filmikami niektorymi, dzieki czemu jak mam spierdolony humor [przepraszam za slownictwo] albo po prostu troszke wiecej czasu to mam zawsze cos ogladac. Kocham was , jestescie takie zywe i autentyczne i mam to samo poczucie humoru ;D !
Dla mnie jesteście niedoścignionym wzorem ;) Dzięki Wam, częściej sięgam po książki! Wielkie dzięki za inspirację!! :)
Jeżeli chodzi o Opowieści z Narnii, Edmund to mój ulubiony bohater. Jest najbardziej dynamiczny, najbardziej ludzki, no kocham typa
Jestem pod wrażeniem ilości przeczytanych książek w tak krótkim czasie. Ja planuję przynajmniej 24 przeczytać w całym tym roku, jeśli się uda. Teraz czytam "Nawałnicę mieczy, Stal i śnieg" i jestem praktycznie w połowie.
"To nie jest Edward deklu tylko Edmund" made my day
Wlasnie oglądałam wasz stary film i myślałam sobie, ciekawe kiedy zaksiazkowane dodadzą nowy film i tu proszę taka miła niespodzianka.
Ja: mam dziś zły dzień
Zaksiążkowane: wrzucają nowy film
Ja: mam dziś dobry dzień
Uwielbiam was dziewczyny!
6:43 Tolu aż przeszedł mi dreszczyk po plecach
Ps. Myślałam że już się nie doczekam
„Ale on w kolejnych tomach jest lepszy”
„A tam srutututu”
Nie mogę hahaha
Super książki przeczytałyście :) Większość nie moje klimaty, ale to jest bardzo fajne bo mogę sobie popatrzeć co jest na czasie. Ja w grudniu przeczytałam 1. "Niewierny czas" Dorota Stalińska, powiem Ci, że książka kiepska, ale są w niej grafiki z lat 90 tworzone przez Wojciecha Manna 2. "Proces" Franz Kafka przypomniałam sobie po latach ! Tylko trochę zakończeniem byłam zdziwiona ..., ale teraz już ją zapamiętam na całe życie. 3. "Zabójczy pocisk" wszystkie opowiadania świetne. Remigiusz zaskoczył ... inni również jak Jakub Małecki. Książka świetna. 4. "Cicha 5" różni autorzy no nie było to wow i jakoś nie porwały mnie te opowiadania. 5. "Zabójcze święta" - kiepska, normalnie poruszony tylko seks, ale nie taki subtelny, ale wręcz wulgarny. Nie tego spodziewałam się po opowiadaniach świątecznych. 6. "Rój" Laline Paull bardzo fajna książka z perspektywy pszczoły ! 7. "Facet z prostą instrukcją obsługi" Agata Mańczyk - nie zachwyciła ta młodzieżówka. 8. "Wyznania twórcy pokątnej literatury erotycznej" Jerzy Pilch debiut literacki autora. Fajnie się czytało. 9. "Była sobie Ruda" Józef Wilkoń, Piotr Wilkoń bardzo fajna książka dla dzieci, ale i nie tylko + świetne ilustracje. 10. "Co w życiu ważne" Michelle Obama cytaty świetne 11. "Bajkoterapia, czyli bajki pomagajki dla małych i dużych" Cezary Harasimowicz, Dorota Suwalska i inni... Bardzo fajna książka dla dzieci i rodziców z różnymi morałami. 12. "Kołysanka z huraganem" Justyna Wincenty. Jedna z piękniejszych okładek, temat trudny, ale czy książka powinna postać każdy sam musi zdecydować. Pozdrawiam
Nie nie nie róża może I jest toksyczna na początku, ale nie cieszy się z tego, że mały książę odchodzi. Ona wtedy zaczyna rozumieć swoje zle czyny I sądzę że tak jak mały książę dojrzewa do relacji z różą tak samo ona.
Mi się zdaje, że Róża kochała Małego Księcia, tylko nie okazywała uczuć.
23:17 przeczytalam ,,Małego Księcia "
W 3 godziny. Książka nie jest w moim typie I również tak jak Zuza nie jestem zachwycona po przeczytaniu tej książki.
Pozdrawiam ❤
A ja siedzę z kartką papieru i spisuję tytuły książek, których nie znam a brzmią ciekawie
Tak najlepiej oglądać! Mamy nadzieję, że znajdziesz coś dla siebie ❤️
Ja robię zrzut ekranu z tytułem książki
Ja jak oglądam na laptopie to mam w osobnej karcie otwarte Lubimy czytać lub Good reads i tam sobie od razu wszystko zapisuję. 😅
Dotrwałam! 😂
Mama mojej koleżanki z klasy przeczytała w jeden dzień całego Władcę Pierścieni. Jeden tom zajął jej jakieś 3 godziny. A wiem o tym, bo pożyczyła 1 tom od mojego partnera (byli sąsiadami) i po tych trzech godzinach przyszła oddać i pożyczyć kolejny. To było z 10 lat temu.
Czyta tak szybko, że to wygląda tak jakby tylko kartki przewracała... i potrafi ze szczegółami opowiedzieć co przeczytała. Także da się przeczytać tyle w miesiąc.
Różni ludzie mają różne talenty a tez nie można mieć wszystkiego 😁 ja czytam wolno, mam nadzieję że jakiś inny ukryty talent kiedyś się ujawni 🤣
@@nikivable Otóż to! Dlatego czepianie się o to ile i jak ktoś czyta jest bez sensu i nigdy tego nie zrozumiem.
Wow! Wypowiedź Zuzy na temat relacji Małego Księcia i Róży bardzo mn poruszyła, pięknie to ujęła.
Jestem mega pod wrażeniem ilości przeczytanych książek! ZUZA JAK TY DAJESZ RADĘ POŁĄCZYĆ STUDIA I CZYTANIE TYLU KSIĄŻEK?! Uwielbiam Was
No i jescze nagrywanie i montowanie
@@marysiakowalczyk9044 DOKŁADNIE! Mistrzyni!
11:55 "Dwumikrofonowy tryb życia"
Hmm powiem wam,że brzmi ciekawie,chyba muszę spróbować tak żyć ;D
Prawie ekran rozwaliłam, tak szybko wcisnęłam powiadomienie! ❤️
Myśle, że Mały Książę wracał do Róży, bo była dla niego jedna na całym świecie i była dla niego bardzo ważna i dlatego nie chciał jej opuszczać, pomimo tego, że go okłamywała. Jednak raz nawet uciekł od niej, bo powiedziała „Tam skąd przybyłam...”. Ona z nikąd nie przybyła. Powstała na Planecie. I dlatego też Mały Książę uciekł za pomocą wędrownych ptaków
Zuza, czy zamierzasz przeczytać "Ostatnią godzinę" Anny i Marty z kanału Bestselerki?
Miłego wieczoru/dnia wszystkim!!❤
Ooo dokładnie... prosimy :)
Materiał ciekawy i interesujące podsumowanie. Opowiedzieć o tylu przeczytanych książkach bez podawania całości fabuły fantastyczne. Widać zmiany w porównaniu z pierwszymi filmami. Wstawki super tata za oknem, kot na parapecie, inscenizacje Toli. Rewelacja. Mam parę pytań, ale to by było trochę długo pod filmem jak do was napisać. PS Autobiografia Marqueza i inne ciekawe książki w Biedronce za 10 złotych polecam sprawdzić. Szczęścia w tym nowo rozpoczętym 2021 roku.
Mnóstwo książek 😁 dla mnie grudzień też był świetny. Oby i styczeń taki był 😏 Kilka tytułów sobie zapisałam, dziękuję!
Ja wyciągam do 12 książek, ale tylko wplatając audiobook to tu to tam i jestem z siebie dumna 💪 inspirujecie mnie zawsze, kiedy nie mogę znaleźć sobie zajęcia, bo zmęczenie mnie zwiesza 😁
Dziękuję za świetny film. Co do "Małego księcia" to Tolu podzielam Twoje zdanie na ten temat. Jak czytałam to w Twoim wieku to zobaczyłam w niej coś takiego, co przemówiło do mojego serca. Z każdym jej re-readem odkrywałam coś nowego, miałam nowe przemyślenia. Bardzo dobry kawałek literatury. Zuziu, wydaje mi się, że "Królowa niczego" spodoba Ci się mniej od "Złego króla", ale bardziej od pierwszej części. Sama tak miałam, że drugi tom był dla mnie najciekawszy. W tej rok wchodzę z książką "Czytelniczka" Traci Chee. Zobaczymy czy mi się spodoba. 😁 W najbliższym czasie mam zamiar sukcesywnie czytać książki z mojej długaśnej listy "Do przeczytania", a także każdą z książek, które umieściłyście w najlepszych książkach zeszłego roku, oczywiście na ile będzie to możliwe. Miłego wieczoru, zdrówka życzę. 🥰
Jeśli chodzi o Małego księcia to ja radzę wracać do tej książki co jakiś czas.
Osobiście na każdym etapie mojego życia odnajdywałam w niej inną prawdę.
Myślę, że jest to najważniejsza / najpiękniejsza książka jaką kiedykolwiek przeczytałam.
Dopiero dziś natrafiłam na wasz kanał... od razu po pierwszym filmiku zachciało mi się znów wrócić do czytania książek :D... bardzo spodobały mi się wasze filmiki i myślę, że zostanę tu na dłużej...
Bardzo lubię Was oglądać! Dajecie taką pozytywną energię😍 Motywujecie mnie do czytania książek :)
Cudowny filmik, wasz tata wygrał ten odcinek. 😂 Uwielbiam mikrofon i wizualizacje Toli, a bezpośrednie komentarze Zuzy to złoto. ❤️ Samej udało mi się przeczytać 5 książek w grudniu i jestem całkiem zadowolona. Jeszcze od siebie dodam, że nigdy nie zrozumiem komentarzy w waszą stronę odnośnie tego, że "za dużo" czytacie. W ogóle bym nie pomyślała, że czegoś takiego można się doczepić. Niektórzy ludzie to nawet nie mają racjonalnych argumentów, żeby komuś dopiec, więc wymyślają same bzdurne przykłady. Mam nadzieję, że się tym nie przejmiecie i będziecie czytać tyle książek ile będziecie chciały. Pamiętajcie, że jest wiele osób, którym na was zależy, i które będą was wspierać. ❤️
Róża także kocha Małego Księcia, na przykład pozwala mu odejść z miłości, oni są niedojrzali i dopiero uczą się kochać. To uczucie musi dorosnąć w Małym Księciu i w Róży. Ja kocham Małego Księcia, pozdrawiam❤️
Zaksiążkowane: Przeczytały pełno książek w jednym miesiącu.
Ja: Czytam ,,Harrego Pottera i Zakon Feniksa" od początku grudnia.
Edit: Jest 17stycznia i mogę się pochwalić, że skończyłam czytać ,,Harry'ego Pottera i Zakon Feniksa".
Ja przeczytałam kamień filozoficzny w rok xD
@@juliarumak9046 😂😂😂
Ja też 😂
@@juliarumak9046 Ja przeczytałam ,,Harrego Pottera i Kamień Filozoficzny" w tydzień.
@Aleksandra Zygmanowska nie każdy potrafi szybko czytać... to że niektórzy potrafią przeczytać to w 1 dzień nie oznacza tego że każdy tak może. Ja sama czytam bardzo wolno i przez jeden dzień potrafię przeczytać nie więcej niż 20 stron, dlatego takiego zwykłego hobbita czytałam przez miesiąc bo jak przeczytałam więcej niż 15 stron wszystko mi wylatywało z głowy i już nic nie rozumiałam. Poza tym niektórych może tak nie ciągnąć do czytania jak np zaksiążkowane i zamiast czytać wole robić inne rzeczy takie jak granie, dlatego nie spędzam 5 godzin dziennie na czytanie tylko maksymalnie godzinę
Zawsze jak mam słaby humorek lub mi się nudzi to wchodzę na wasz kanał i oglądam film za filmem
Po prostu macie tak pozytywny vibe że strasznie mi się przyjemnie ogląda
Pozdrawiam 🥺♥️
Tak się zastanawiam, Tola jest chyba w 6 klasie, a ja jestem starsza i no wszystkie lektury która ona ma teraz ja miałam tak jakby rok później XD Balladyna, Opowieść Wigilijna i Mały Książę. Róża nie była toksyczna, w sumie tam jest taki cytat: "Byłem zbyt młody, aby umieć ją kochć" i "Powinienem był domyślić się czułości ukrytej za jej tanimi sztuczkami". Ona nie wydawała mi się toksyczna, tylko... ciężko to określić. Mały książę ją kochał i ona też go kochała tylko on tego nie widział, tylko zrozumiał to potem i chciał do niej wrócić.
To prawda, "Mały książę", "Opowieść wigilijna" i "Balladyna" to, wg podstawy programowej, lektury dla klas 7-8😉 Najprawdopodobniej polonistka stara się "wyrobić normę" wcześniej, żeby mieć więcej czasu na powtórki i trochę rozładować treści. Rozumiem zamysł, ale a) do niektórych książek trzeba dorosnąć, a nie wszyscy są tak dojrzali jak Tola, b) teoretycznie nie wolno mieszać treści z różnych etapów edukacyjnych (1-3, 4-6, 7-8).
Choć w przypadku tej podstawy i tak nie ma chyba dobrego rozwiązania 🙈
Gosia
Ja te książki czytałam tak nawet do 3 lat później niż Tola, bo w gimnazjum. Małego Księcia w 3 gimnazjum (w ogóle podobał mi się bardzo, był wtedy chyba moją ulubioną lekturą, a dostałam chyba 3 z testu, więc chyba byłam za głupia xD), a Balladynę w 1 lub 2 gimnazjum.
Chyba Tola jest w 7 klasie i poszła po prostu rok wcześniej do szkoły(jako 6 latka) ale nie jestem pewna🤷♀️
@@lenaczulewicz5420 a możliwe, znaczy wydaje mi się, że mówiła, że jest w 6, ale mogę też źle pamiętać. Teraz też nie jestem pewna, czy Tola w końcu ma 12 lat czy 13. 😅
@@lenaczulewicz5420Tola chyba jest w 6 klasie. I chyba ma 12 lat.
Cieszę się że w końcu ktoś ma takie samo zdanie co do trylogii ,,Odcienie magii''. Zgadzam się że 1 tom jest najlepszy, potem niestety coraz gorzej.
YASSSSSS UWIELBIAM TAK DLUGIE FILMY ! 😌😌❤ dodawałam do komca oczywiscie
Jejj w końcu film😍
Kto też kliknął w powiadomienie z prędkością światła?😂
Jesteście bardzo pozytywnymi osobami! Bardzo lubię wasze filmy🙂
Tolu, moja bohaterko: "Czekałam całe 360 stron na jedno morderstwo, które mnie nie zaspokoiło" XDDD Mademoiselle, rozłożyłaś mnie na łopatki. Kurtyna.
Ja w grudniu przeczytałam 5 książek:
1. "Wierna rzeka" Stefan Żeromski (audiobook). Mam slabość do XIX wiecznych polskich powieści, w tym roku szczególnie w formie audiobooków. Fabuła jest tutaj bardzo prosta - młoda szlachcianka (?) mieszkająca tylko z lokajem przygarnia pod swój dach rannego powstańca i zakochuje się w nim (z wzajemnością), ale jak to w powieściach XIX wiecznych bywa wszystko kończy się tragicznie. Co cenię w tego typu klasyce literatury - przede wszystkim piękną polszczyznę oraz w przypadku audiobooków bardzo dobre opracowanie tekstu przez lektora. Potrafiłam się tak zasłuchać, że przegapiłam swój przystanek.
2. "Emocjonalne pułapki przeszłości"
3. "Jeśli będę miał zły dzień, ktoś dziś umrze" (audiobook) i nie podobało mi się za bardzo, miałam wrażenie, że autor ma manię wielkości. Do tego zalatywała "amerykańskością", mimo, że autor jest szwedem (?).
4. "Historia pszczół" (audiobook). Nawet mi się podobała, więc zaczęłam "Błękit", który jest strasznie słaby (wyjątkowo nie cierpię w książkach relacji ojciec - dziecko, szczególnie opisywanych w taki nieudolny i żenujący sposób).
5. "Unorthodox" - polecam, w bardziej dalekosiężnym planie jest obejrzenie serialu
Teraz czytam:
1. "Błękit" (audiobook)
2. "Czarna owca medycyny" - bardzo ciekawe, chociaż nie spodziewałam się , że będzie aż tak wciagające. Reportaż o historii psychiatrii.
3. "Pod mocnym aniołem" Pilcha.
Ale wy mnie motywujecie do czytania książek.
Kocham was😘😘
7:08 -Cześć tato...
Tola albo kocha daną książkę albo jej szczerze nienawidzi haha.
jak zawsze świetny film
Bardzo lubię Wasz kanał i kanał Waszych rodziców i zawsze znajdę czas, na oglądanie Waszych filmów, nie zależnie od tego ile książek przeczytanych w nim będzie. Trzymajcie się ciepło 🤗 !
Bardzo podoba mi się, jak Tola opowiada o książkach. Dużo, mądrze, cudowna analiza postaci, a jednocześnie bez spojlerów.
Niestety, są tacy co mówią dużo, a nic sensownego z tego nie wynika 😂
ja w grudniu przeczytałam: trzecią część ,,Zwiadowców" i zaczęłam czwartą, mam nadzieję, że dziś ją skończę, przeczytałam 4/5 książki ,,Atramentowe Serce" ale obecnie jej nie czytam. Wczoraj czyli niby już w styczniu ale skończyłam 1 tom ,,Gone", ,,Mały Książę" również został przeczytany w grudniu. Obecnie w najbliższych planach mam właśnie ,,Zwiadowców", ,,I nie było już nikogo" oraz ,,Morderstwo w Orient expresie". Pozdrawiam was bardzo serdecznie.
Po waszym filmie o serialu i książce - mroczne materie zdecydowałam się na obejrzenie mojego pierwszego w życiu serialu. Jestem po pierwszym sezonie i O MÓJ BOŻE, JAKIE TO JEST DOBREEEEE. (książka też już czeka na mojej półce, Ale narazie skupiam się na Quo Vadis)
Jeśli chodzi o Małego Księcia, to może autor chciał pokazać różnego rodzaju relacje międzyludzkie, ta między Małym Księciem a lisem jako przyjaźń, wzajemne wsparcie itd., a ta między różą a Małym Księciem jako toksyczna, trudna aczkolwiek trwała relacja. Myślę, że Saint-Exupery chciał pokazac, że ludzie często robią coś wbrew logice - kochają ludzi, którzy na to nie zasługują; świat nie zawsze jest kolorowy i nie wszystko idzie zgodnie z naszą myślą, ale czasem się trzeba z tym pogodzić i czerpać jak najwięcej dobra, radości z tego co mamy, gdyż (w przypadku Małego Księcia) byłoby również możliwe, że główny bohater byłby całkowicie samotny - podczas dni spędzonych na jego planecie miał tylko różę i musiał docenić takie towarzystwo, bo jeśli by ją stracił, to do czasu wyruszenia w podróż niemiałby nikogo.
Przeczytałam "Loterię" Shirley Jackson a potem komiks na jej podstawie. Opowiadanie jest króciutkie ale treściwe. Mnie przeraziło. Porównałabym je do opowiadań Etgara Kereta. Mało treści ale interpretacja bardzo szeroka w zależności od posiadanej wrażliwości. Pozdrawiam Noworocznie. Gratuluję Tacie poczucia humoru.
Grudzień był moim rekordowym czytelniczo miesiącem roku 2020, przeczytałam 14 książek 😊 Zdecydowanie końcówka ciąży sprzyja czytaniu. Z Waszej listy czytałam tylko "Tragedię na przełęczy Diatłowa", jak dla mnie ciekawy i dobry reportaż, pozostaje ten niedosyt, że nie wiemy jakie finalnie jest rozwiązanie tej historii. Zdecydowanie najprzyjemniej w grudniu czytało mi się trylogię Mrocznych Materii, a z literatury faktu "Niegrzeczne" oraz "Władców strachu", chociaż biorąc pod uwagę tematykę to słowo przyjemne może nie jest najodpowiedniejsze :)
Gratuluję dziecka!
Jak zwykle wspaniały film! Niesamowicie podziwiam tę ilość przeczytanych książek! Niesamowicie zachęcacie mnie do czytania
Hej odnośnie tego posta, z relacji na instagramie (hejtu na dziewczyny)...
To może ten ktoś nie wierzy, ze dziewczyny tyle czytają bo SUPER dokładnie nie opisują tych książek??
Dla mnie to akurat na plus bo słuchać o jednej książce naście minut/dłuższy czas niezbyt lubię...
Dla mnie taki krótki opis jest idealny ♥️
*sorki za komentarz ale to z insta Zaksiążkowanych troszkę mi ciśnienie podniosło... żeby nie powiedzieć gorzej 🤨
A u mnie akurat wczoraj spadł śnieg. Padał całą noc i jest go do kostek! Świetny film 🥰
Oh, udało się przesłać film!!! Zabieram się za oglądanie ! Miłego nowego czytelniczego roku!!
Ah ! Właśnie kończę koronę w mroku (drugi tom szklanego tronu) Czekałam na film jeszcze bardziej jak dowiedziałam się o przesunięciu. Zabieram się do ogladania!
0:27 Dziewczyny książek nigdy nie jest za wiele nawet jeśli nie ma ich gdzie postawić! 📚📚📚
W grudniu przeczytałam "Zbrodnia na festynie" Agathy Christie, "Więcej czerwieni" Katarzyny Puzyńskiej, "Gildia magów" Trudi Canavan oraz dwie mangi "Atak Tytanów" tom 30 i 31 :) i jak zawsze dotrwałam do końca filmu :)
Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku, życząc Wam, żeby był jak najlepszy!
Bardzoo motywujecie do czytania! 😊
P.S Kocham czytać książki! 🥰
Ponieważ niebyło waszego filmiku zaczęłam oglądać literackich i bardzo mi się spodobało, macie cudownych rodziców. ❤️
Rodzice są the best!!!
Tata tańczący na końcu, był Waszym pięknym podsumowaniem czytelniczego grudnia :D
Nie sądziłam, że kiedykolwiek będę chciała przeczytać sci-fi lub fantasy, ale dzięki waszym materiałom przekonałam się do tych gatunków i poszerzam moje horyzonty. Dziękuję!
Tak! Nasza misja się powoli spełnia! ❤️
Tola, nie wiem czy już czytałaś „Oskara i panią Różę” wydaje mi się, że naprawdę ci się spodoba.
Bardzo lubię oglądać wasze vlogi ,jest bardzo fajna atmosfera rodzinna . Tola pokażesz swoje rysunki 🙏? Kiedy następny maraton i vlog?
Ja się melduję, że dotrwałam do końca🙋🏼♀️😌 PS. 2021 zaczęłam jeszcze grudniową książką ( ,,Światło" Jay Asher)
Bardzo polecam takie love story na wieczór☺️
Na Merlina, Zuza, zaraz przygniotą Cię te książki :D To był niezwykle ciekawy grudzień czytelniczy! Niech i Nowy Rok będzie dla Was zaczytany i dobry
Odnawiam sobie opowieści z narnii i jak dla mnie, film dużo fajniejszy! Książka też super ale właśnie w filmie bohaterowie, ich więź i jakieś ich zachowania są bardziej naturalne!
Edward 🤣 coś nie do końca mi pasowało 🤣 ale dopóki Zuza nie powiedziała, że to Edmund, uwierzyłam w Edwarda 🤣🤣 Tola jest przekonywująca 😊
Uwielbiam was macie dobry chumor i jesteście wesołe. Pozdrawiam was
jeej, uwielbiam wasze filmy❤ Pan Literacki w tle to złoto 😂
Ja czytałam w grudniu:
"Owoc Granatu",
"Gwiazd naszych wina",
"Uwierz w Mikołaja",
"To będą piękne święta",
"Anioł życia z Auschwitz" 😍
Podziwiam taki długi film dzięki❤️. Rok zaczynam z Małymi Kobietkami a skończyłam z Anią z Zielonego Wzgórza.
Nigdy tak szybko nie weszłam w powiadomienie.
Herbatka jest więc zabieram się za oglądanie.💕 Dzięki wam zmotywowałam się do czytania i w grudniu przeczytałam 9 książek😱.
Uwielbiam Was i Waszych rodziców! Inspirujecie mnie do czytania częściej! I tez przez to zaczynam szybciej czytać ☺️ Dziekuje ze jesteście! ❤️
Już nie mogłam się doczekać filmiku! Uwielbiam was ogladac i inspirującej mnie do czytania, tez dzięki wam czytam wiele cudownych książek . 😘♥️♥️
Może nie jestem jakąś superfanką Edmunda, ale lubię go. Z całego rodzeństwa jest najbardziej hmm zagubiony i odrzucony. Szuka tylko trochę uwagi. W pierwszej części pojawia się wokół niego dużo określeń: "zdjaca" "kapryśny" "nieznośny", ale dalej jest lepiej. Dawno czytałam książki, więc możliwe że nie pamiętam czegoś ważnego
weszłam z prędkością światła hah
miłego oglądania wszystkim!! ❤️
ja też ;)
Ja w grudniu przeczytałam:
1. Oskar i pani Róża - Éric-Emmanuel Schmitt 3/10
2. Kosogłos - Susan Collins 8/10
3. Rywalki - Kiera Cass 9/10
4. Harry Potter i Kamień Filozoficzny - J.K. Rowling 8.5/10
5. Harry Potter i Komnata Tajemnic - J.K.Rowling 9.25/10
Uwielbiam Edmunda! Co prawda już nawet nie pamiętam dlaczego zaczęłam go lubić, ale tak jakoś wyszło haha
Nowy odcinekkkkkk
Zabieram się do oglądania 🥰
W grudniu zdecydowanie u mnie najlepszymi książkami była Rdza Małeckiego i Zakon Drzewa Pomarańczy :) uwielbiam Zuza Twoje rzetelne recenzje na temat książek, bardzo dobrze się Ciebie słucha :) pozdrawiam i czekam na kolejne filmy :)