Opowiem Ci pewną historię "z życia wziętą". U mnie w miasteczku otworzył się lumpeks sieciowy. Ceny 6 zł, buty 10 zł spadają z każdym dniem do 1 zł za wszystko w sobotę. Myślę że niejedna osoba przeżyła konsternację nie tylko cenową bo okazało się, że w szmateksie wiszą rzeczy lepsze niż w szafie. A takich marek nigdy nie mieliśmy, bo nawet chyba w Polsce nie ma takich butików. Może nagrałabyś coś o rynku produkcji, projektowania odzieży, bo chyba mamy do czynienia z pewną rewolucją, kiedy ubranie już nie wyznacza zamożności, pozycji. Podobno tak było po zburzeniu muru berlińskiego, kiedy ludzie z wschodniego zauważyli, że pod śmietnikiem w zachodnim Berlinie są rzeczy lepsze niż w ich mieszkaniach. Na zasadzie lepsze używanie mercedesy niż "polskie" seicento, lanosy itp.
A historii z lumpeksów to mam tak wiele że czasu braknie! Sama uzbierałam już całkiem pokaźne archiwum mody z lat 80, z chęcią tez pokażę moje perełki i opowiem historię tych zwykłych-niezwykłych rzeczy często za właśnie 1-2 PLN
To trochę tak jak dla mojej mamy pewnym celem było aby ładnie mieszkać a dla mnie się dobrze uczyć, studiować a to przestaje mieć znaczenie. Tak samo jak w lumpie meble można znaleźć pod śmietnikiem a dyplom mgr mają nieraz takie pseudo inteligentne osoby, że nieraz wstyd przy nich stanąć. Po prostu król jest nagi.
A co Waszym zdaniem było największym modowym wydarzeniem w 2021 roku? 👀✨
Bardzo ciekawy film! Z przyjemnością obejrzałam :)
Dziękuję 💞
Opowiem Ci pewną historię "z życia wziętą". U mnie w miasteczku otworzył się lumpeks sieciowy. Ceny 6 zł, buty 10 zł spadają z każdym dniem do 1 zł za wszystko w sobotę. Myślę że niejedna osoba przeżyła konsternację nie tylko cenową bo okazało się, że w szmateksie wiszą rzeczy lepsze niż w szafie. A takich marek nigdy nie mieliśmy, bo nawet chyba w Polsce nie ma takich butików. Może nagrałabyś coś o rynku produkcji, projektowania odzieży, bo chyba mamy do czynienia z pewną rewolucją, kiedy ubranie już nie wyznacza zamożności, pozycji. Podobno tak było po zburzeniu muru berlińskiego, kiedy ludzie z wschodniego zauważyli, że pod śmietnikiem w zachodnim Berlinie są rzeczy lepsze niż w ich mieszkaniach. Na zasadzie lepsze używanie mercedesy niż "polskie" seicento, lanosy itp.
Super pomysł, zbieram właśnie pomysły na nowe materiały, z chęcią poruszę więcej tematów o relacji mody z kulturą i historią 💡
A historii z lumpeksów to mam tak wiele że czasu braknie! Sama uzbierałam już całkiem pokaźne archiwum mody z lat 80, z chęcią tez pokażę moje perełki i opowiem historię tych zwykłych-niezwykłych rzeczy często za właśnie 1-2 PLN
To trochę tak jak dla mojej mamy pewnym celem było aby ładnie mieszkać a dla mnie się dobrze uczyć, studiować a to przestaje mieć znaczenie. Tak samo jak w lumpie meble można znaleźć pod śmietnikiem a dyplom mgr mają nieraz takie pseudo inteligentne osoby, że nieraz wstyd przy nich stanąć. Po prostu król jest nagi.
Przepięknie napisane ❤️