#358

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 16 ต.ค. 2024
  • Trzmiele do zapylania - nowi pracownicy na gospodarstwie
    Do zapylania cukinii, arbuzów czy dyni potrzebne są owady zapylające. Z tymi występującymi w naturze bywa różnie, a wiadomo, że naszym celem jest obfity plon i dochód gospodarstwa. Od pewnego czasu testujemy w gospodarstwie trzmiele do zapylania ponieważ szukamy maksymalizacji dochodów. Takich pracowników jeszcze nie mieliśmy. Wstają wcześnie rano, kładą się spać późnym wieczorem. Nie narzekają też na stawki za godzinę.
    Trzmiele do zapylania, to dla mnie bardzo wygodne rozwiązanie. Kwitnienie roślin uzależnione jest od wielu czynników. Na to, kiedy zakwitnie cukinia, arbuz czy dynia wpływa między innymi termin wysiewu czy warunki pogodowe. Żeby zapewnić optymalne zapylanie, obserwuję rozwój roślin. Zamawiam trzmiele do zapylania na kilka dni przed planowanym kwitnieniem roślin. Dzięki temu rozglądną się nieco po okolicy i zaaklimatyzują do nowego miejsca.
    Ule rozmieszczam na polu, rozstawiam tak, by miały w swoim zasięgu całe pola, otwieram i zostawiam trzmiele w spokoju. Warto postawić je na jakimś podwyższeniu, i przykryć prowizorycznym daszkiem by zabezpieczyć je przed palącym słońcem. Konstrukcja samych uli pozwala wyłapać trzmiele do zapylania gdyby istniała potrzeba przestawienia ich w inne miejsce.
    Na moich polach i w uprawach przydomowych stosuję trzmiele do zapylania z www.trzmiel.pl
    Skąd w ogóle pomysł na trzmiele do zapylania w uprawach? Jak już wspominałem, z owadami zapylającymi w naturze bywa różnie. Wpływ na proces zapylania mają również aktualne warunki pogodowe. Wśród owadów zapylających to właśnie trzmiele są jednymi z najbardziej pracowitych i efektywnych zapylaczy. W uprawach takich jak pomidory, dynia, cukinia możemy zadbać o zdrowie roślin, optymalne nawożenie, ale tu ważne jest również zapylanie. Potrzebne jest wsparcie. Szczególnie jeśli jest uzasadnione finansowo i nie wymaga ogromnych nakładów pracy.

ความคิดเห็น • 110