Naprawdę spoko, że próbujesz wyjaśnić skąd biorą się te wzory na potęgowanie, nie jest to z pewnością standardem (a powinno). Niemniej myślę, że na przykład wzór na potęgowanie potęgi można było wyjaśnić nieco lepiej: (2^3)^2 = (2 * 2 * 2)^2 = (2 * 2 * 2) * (2 * 2 * 2) = 2^6 Można też sobie wyobrazić potęgowanie potęg jako liczenie pola prostokąta o bokach wykładników potęg: (2^3)^2 = 2 * 2 * 2 2 * 2 * 2 Ale ogólnie mega spoko materiał^^
Pozdrawiam 😊
Naprawdę spoko, że próbujesz wyjaśnić skąd biorą się te wzory na potęgowanie, nie jest to z pewnością standardem (a powinno). Niemniej myślę, że na przykład wzór na potęgowanie potęgi można było wyjaśnić nieco lepiej:
(2^3)^2 = (2 * 2 * 2)^2 = (2 * 2 * 2) * (2 * 2 * 2) = 2^6
Można też sobie wyobrazić potęgowanie potęg jako liczenie pola prostokąta o bokach wykładników potęg:
(2^3)^2 = 2 * 2 * 2
2 * 2 * 2
Ale ogólnie mega spoko materiał^^
Faktycznie Twoje podejście do tego wzoru jest logiczne! Na pewno wykorzystam na korepetycjach i w moich kolejnych materiałach ❤️