Bardzo fajnie zmontowane video. Ustka jest baaardzo daleko ode mnie więc z przyjemnością wziąłem udział w tej wirtualnej wycieczce, ponieważ zapewne nieprędko zdarzy mi się okazja żeby zwiedzić osobiście. 🥰👍Dzięki za miłe wrażenia!
Z tą reklamą "Grand Lubicz" (przy którego parkingu stoi Twoja żona, a gdzie zapewne mieszkaliście, bo kto normalny idzie tam po rowery przy tylu wypożyczalniach rowerów w Ustce) poczułem niesmak tego molocha ... Resort skarbu podpisał umowę sprzedaży ponad 92 proc. udziałów uzdrowiska Ustka na rzecz spółki Hotel Lubicz w Ustce za 14 mln 28 tys. zł. w tym słynny uzdrowiskowy zakład przyrodoleczniczy, którego dach pokazałeś nam na filmie 2:06. No cóż Zakład Przyrodoleczniczy w Ustce stoi i niszczeje kolejny rok, aż zrobi się w tym zabytkowym budynku z 1911 roku postawionym na miejscu starych usteckich łazienek parowych apartamenty. Podobno zamknięto ze względu na fatalny stan techniczny, no cóż pracę straciło około 70 osób. Wielokrotnie tam bywałem i jakoś to hulało ....
@@ludwiksudawski928 polecam te wieksze miasta nadmorskie:Swinoujscie, Kolobrzeg, Mielno, Łeba, Ustka, Sopop, Gdańsk, Władysławowo. Bo tam jest co zwiedzać i korzystać z plaży. A w małych tylko z plazy która często bywa waska....
@@karinaanowak1509 no jadąc nad morze chce być nad morzem, a nie w mieście, które mnie wysysa codziennie z energii ... Twoja trochę dziwna jak na odpoczynek propozycja może być atrakcyjna dla ludzi z malutkich miejscowości dla których np. Władysławowo jest godne odwiedzenia w sezonie (koszmar). Ja kocham Ustkę na przełomie czerwca/lipca oraz początek września kiedy nie ma jeszcze "dziczy". A miasto i galerię w Słupsku omijam szerokim łukiem jej obwodnicą, wystarczy mi "Stodoła" przy Pl. Wolności. He he Ustczanie wiedzą o czym mowa 🙂
poszukaj co przedstawiają i jaka się z nimi wiąże historia. Ot choćby pomnik "Ludziom morza" autorstwa prof. Stanisława Kulona absolwenta ASP w Warszawie z 2002 roku poświęcony jest rybakom, marynarzom oraz żeglarzom, którzy nie powrócili z morza do domu. Pomnik przedstawia postać kobiety, która czeka na powrót swojego syna z morza. Pomnik nosi ślady tajemniczego zdarzenia, które miało miejsce w nocy przed jego odsłonięciem. Otóż postać ta "straciła" głowę, którą udało się odnaleźć w pobliskim koszu na śmieci i ponownie umocować na swoim miejscu. Do dzisiaj pozostaje tajemnicą kto był tym dowcipnisiem. Pomysł powstania pomnika narodził się w 1981 roku jednak zbyt wiele zawartych w nim akcentów religijnych "wstrzymało" jego budowę na ponad 15 lat. Pomniki wznosi się dla upamiętnienia osoby lub zdarzenia historycznego, no chyba że autor ma inną potrzebę jak np. Igor Mitoraj.
Wystarczy poszperać i zrozumieć autora, ot "Pomnik Ludziom Morza" autorstwa prof. Stanisława Kulona absolwenta ASP w Warszawie z 2002 roku poświęcony jest rybakom, marynarzom oraz żeglarzom, którzy nie powrócili z morza do domu. Pomnik przedstawia postać kobiety, która czeka na powrót swojego syna z morza. Pomnik nosi ślady tajemniczego zdarzenia, które miało miejsce w nocy przed jego odsłonięciem. Otóż postać ta "straciła" głowę, którą udało się odnaleźć w pobliskim koszu na śmieci i ponownie umocować na swoim miejscu. Do dzisiaj pozostaje tajemnicą kto był tym dowcipnisiem. Pomysł powstania pomnika narodził się w 1981 roku jednak zbyt wiele zawartych w nim akcentów religijnych "wstrzymało" jego budowę na ponad 15 lat. Tu nie zawsze chodzi o zachwyt ale o symbolikę ... Figura św. Jana Nepomucena w porcie też nie grzeszy urodą ale jest patronem min. wodniaków - ratowników morskich, rybaków, oraz marynarzy wykonana z drewna jesionowego w 2000 roku na zamówienie księdza Jana Gieriatowicza - proboszcza słupskiego kościoła pw. św. Jacka przez słupskiego rzeźbiarza Antoniego Wilmana. Początkowo figura miała stanąć w Słupsku koło Baszty Czarownic. Ostatecznie jednak została ona podarowana Urzędowi Morskiemu w Słupsku i w marcu 2007 umieszczona na falochronie wschodnim w Ustce skąd "wygryziona" przez Syrenkę w sierpniu 2010 roku przeniesiona została na zachodnią stronę portu i ustawiona przy nowo wybudowanej Stacji Ratownictwa Morskiego w Ustce przez co mało kto wie o istnieniu rzeźby przedstawiającej tego czeskiego świętego - Jana Nepomucena. Ostatnio jej nie widziałem ???
Wystarczy poszperać i zrozumieć autora, ot "Pomnik Ludziom Morza" autorstwa prof. Stanisława Kulona absolwenta ASP w Warszawie z 2002 roku poświęcony jest rybakom, marynarzom oraz żeglarzom, którzy nie powrócili z morza do domu. Pomnik przedstawia postać kobiety, która czeka na powrót swojego syna z morza. Pomnik nosi ślady tajemniczego zdarzenia, które miało miejsce w nocy przed jego odsłonięciem. Otóż postać ta "straciła" głowę, którą udało się odnaleźć w pobliskim koszu na śmieci i ponownie umocować na swoim miejscu. Do dzisiaj pozostaje tajemnicą kto był tym dowcipnisiem. Pomysł powstania pomnika narodził się w 1981 roku jednak zbyt wiele zawartych w nim akcentów religijnych "wstrzymało" jego budowę na ponad 15 lat. Tu nie zawsze chodzi o zachwyt ale o symbolikę ... Figura św. Jana Nepomucena w porcie też nie grzeszy urodą ale jest patronem min. wodniaków - ratowników morskich, rybaków, oraz marynarzy wykonana z drewna jesionowego w 2000 roku na zamówienie księdza Jana Gieriatowicza - proboszcza słupskiego kościoła pw. św. Jacka przez słupskiego rzeźbiarza Antoniego Wilmana. Początkowo figura miała stanąć w Słupsku koło Baszty Czarownic. Ostatecznie jednak została ona podarowana Urzędowi Morskiemu w Słupsku i w marcu 2007 umieszczona na falochronie wschodnim w Ustce skąd "wygryziona" przez Syrenkę w sierpniu 2010 roku przeniesiona została na zachodnią stronę portu i ustawiona przy nowo wybudowanej Stacji Ratownictwa Morskiego w Ustce przez co mało kto wie o istnieniu rzeźby przedstawiającej tego czeskiego świętego - Jana Nepomucena. Ostatnio jej nie widziałem ???
Subskrybuj kanał i bądź na bieżąco z nowościami, już niedługo :)
Byliśmy z mężem w tym roku i bardzo nam się podobało, a twój film bardzo fajnie nagrany. Ustka to miasto do którego chce się wracać. Pozdrawiam ❤
Ja też mam ochotę tam wrócić i nagrać film ponownie!:) pozdrawiam!
Bardzo fajnie zmontowane video. Ustka jest baaardzo daleko ode mnie więc z przyjemnością wziąłem udział w tej wirtualnej wycieczce, ponieważ zapewne nieprędko zdarzy mi się okazja żeby zwiedzić osobiście. 🥰👍Dzięki za miłe wrażenia!
Dziękuję bardzo! Mam nadzieję, że się przydalo:)
Zapraszam też na film o Darłowie, jest w nim kilka pomyłek, ale jest też bardzo ladny:)
@@krychafotografuje8772 Chętnie obejrzę, dziękuję! 😃
Przyjemnie się ogląda,wymagało to trochę pracy,ale film jest świetny.👍✋
Dziękuję Mariusz!
Z tą reklamą "Grand Lubicz" (przy którego parkingu stoi Twoja żona, a gdzie zapewne mieszkaliście, bo kto normalny idzie tam po rowery przy tylu wypożyczalniach rowerów w Ustce) poczułem niesmak tego molocha ... Resort skarbu podpisał umowę sprzedaży ponad 92 proc. udziałów uzdrowiska Ustka na rzecz spółki Hotel Lubicz w Ustce za 14 mln 28 tys. zł. w tym słynny uzdrowiskowy zakład przyrodoleczniczy, którego dach pokazałeś nam na filmie 2:06. No cóż Zakład Przyrodoleczniczy w Ustce stoi i niszczeje kolejny rok, aż zrobi się w tym zabytkowym budynku z 1911 roku postawionym na miejscu starych usteckich łazienek parowych apartamenty. Podobno zamknięto ze względu na fatalny stan techniczny, no cóż pracę straciło około 70 osób. Wielokrotnie tam bywałem i jakoś to hulało ....
a jak ja nie mam rodziny to nie moge jechac??
Nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie. Ja byłem z rodziną :)
@@ludwiksudawski928 polecam te wieksze miasta nadmorskie:Swinoujscie, Kolobrzeg, Mielno, Łeba, Ustka, Sopop, Gdańsk, Władysławowo. Bo tam jest co zwiedzać i korzystać z plaży. A w małych tylko z plazy która często bywa waska....
@@karinaanowak1509 no jadąc nad morze chce być nad morzem, a nie w mieście, które mnie wysysa codziennie z energii ... Twoja trochę dziwna jak na odpoczynek propozycja może być atrakcyjna dla ludzi z malutkich miejscowości dla których np. Władysławowo jest godne odwiedzenia w sezonie (koszmar). Ja kocham Ustkę na przełomie czerwca/lipca oraz początek września kiedy nie ma jeszcze "dziczy". A miasto i galerię w Słupsku omijam szerokim łukiem jej obwodnicą, wystarczy mi "Stodoła" przy Pl. Wolności. He he Ustczanie wiedzą o czym mowa 🙂
Te pomniki koszmarne czym się zachwycacie
Super poznać Twoje zdanie:)
Dla nas akurat byly spoko, fajnie, że można było je pooglądać i poszperać trochę w ich historii :)
Jednemu się podoba, innemu nie. Każdy ocenia po swojemu, co w tym dziwnego? Zrób swój film i pokaż to, co Ty uważasz za ładne.
poszukaj co przedstawiają i jaka się z nimi wiąże historia. Ot choćby pomnik "Ludziom morza" autorstwa prof. Stanisława Kulona absolwenta ASP w Warszawie z 2002 roku poświęcony jest rybakom, marynarzom oraz żeglarzom, którzy nie powrócili z morza do domu. Pomnik przedstawia postać kobiety, która czeka na powrót swojego syna z morza. Pomnik nosi ślady tajemniczego zdarzenia, które miało miejsce w nocy przed jego odsłonięciem. Otóż postać ta "straciła" głowę, którą udało się odnaleźć w pobliskim koszu na śmieci i ponownie umocować na swoim miejscu. Do dzisiaj pozostaje tajemnicą kto był tym dowcipnisiem. Pomysł powstania pomnika narodził się w 1981 roku jednak zbyt wiele zawartych w nim akcentów religijnych "wstrzymało" jego budowę na ponad 15 lat. Pomniki wznosi się dla upamiętnienia osoby lub zdarzenia historycznego, no chyba że autor ma inną potrzebę jak np. Igor Mitoraj.
Wystarczy poszperać i zrozumieć autora, ot "Pomnik Ludziom Morza" autorstwa prof. Stanisława Kulona absolwenta ASP w Warszawie z 2002 roku poświęcony jest rybakom, marynarzom oraz żeglarzom, którzy nie powrócili z morza do domu. Pomnik przedstawia postać kobiety, która czeka na powrót swojego syna z morza. Pomnik nosi ślady tajemniczego zdarzenia, które miało miejsce w nocy przed jego odsłonięciem. Otóż postać ta "straciła" głowę, którą udało się odnaleźć w pobliskim koszu na śmieci i ponownie umocować na swoim miejscu. Do dzisiaj pozostaje tajemnicą kto był tym dowcipnisiem. Pomysł powstania pomnika narodził się w 1981 roku jednak zbyt wiele zawartych w nim akcentów religijnych "wstrzymało" jego budowę na ponad 15 lat. Tu nie zawsze chodzi o zachwyt ale o symbolikę ... Figura św. Jana Nepomucena w porcie też nie grzeszy urodą ale jest patronem min. wodniaków - ratowników morskich, rybaków, oraz marynarzy wykonana z drewna jesionowego w 2000 roku na zamówienie księdza Jana Gieriatowicza - proboszcza słupskiego kościoła pw. św. Jacka przez słupskiego rzeźbiarza Antoniego Wilmana. Początkowo figura miała stanąć w Słupsku koło Baszty Czarownic. Ostatecznie jednak została ona podarowana Urzędowi Morskiemu w Słupsku i w marcu 2007 umieszczona na falochronie wschodnim w Ustce skąd "wygryziona" przez Syrenkę w sierpniu 2010 roku przeniesiona została na zachodnią stronę portu i ustawiona przy nowo wybudowanej Stacji Ratownictwa Morskiego w Ustce przez co mało kto wie o istnieniu rzeźby przedstawiającej tego czeskiego świętego - Jana Nepomucena. Ostatnio jej nie widziałem ???
Wystarczy poszperać i zrozumieć autora, ot "Pomnik Ludziom Morza" autorstwa prof. Stanisława Kulona absolwenta ASP w Warszawie z 2002 roku poświęcony jest rybakom, marynarzom oraz żeglarzom, którzy nie powrócili z morza do domu. Pomnik przedstawia postać kobiety, która czeka na powrót swojego syna z morza. Pomnik nosi ślady tajemniczego zdarzenia, które miało miejsce w nocy przed jego odsłonięciem. Otóż postać ta "straciła" głowę, którą udało się odnaleźć w pobliskim koszu na śmieci i ponownie umocować na swoim miejscu. Do dzisiaj pozostaje tajemnicą kto był tym dowcipnisiem. Pomysł powstania pomnika narodził się w 1981 roku jednak zbyt wiele zawartych w nim akcentów religijnych "wstrzymało" jego budowę na ponad 15 lat. Tu nie zawsze chodzi o zachwyt ale o symbolikę ... Figura św. Jana Nepomucena w porcie też nie grzeszy urodą ale jest patronem min. wodniaków - ratowników morskich, rybaków, oraz marynarzy wykonana z drewna jesionowego w 2000 roku na zamówienie księdza Jana Gieriatowicza - proboszcza słupskiego kościoła pw. św. Jacka przez słupskiego rzeźbiarza Antoniego Wilmana. Początkowo figura miała stanąć w Słupsku koło Baszty Czarownic. Ostatecznie jednak została ona podarowana Urzędowi Morskiemu w Słupsku i w marcu 2007 umieszczona na falochronie wschodnim w Ustce skąd "wygryziona" przez Syrenkę w sierpniu 2010 roku przeniesiona została na zachodnią stronę portu i ustawiona przy nowo wybudowanej Stacji Ratownictwa Morskiego w Ustce przez co mało kto wie o istnieniu rzeźby przedstawiającej tego czeskiego świętego - Jana Nepomucena. Ostatnio jej nie widziałem ???