Hej. No ja zachęcam do izolowania. I nie koniecznie na całą zimowlę. Jest kilku kolegów na yt, którzy pokazują i omawiają plusy tej metody. Są rodziny w których matki kończą czerwić we wrześniu, ale przy tej pogodzie, są to wyjątki. Izolacja ma przede wszystkim na celu skuteczne zwalczanie warroa i zachowanie w dobrej kondycji pszczoły zimowej. Całkowite wyhamowanie czerwienia w połowie września pozwala na skuteczne zabiegi przeciw dręczowi, ograniczając je do minimum. Rodzina nie marnuje w jesieni swojej energii na wychów czerwiu i nie zużywa pokarmu i pieżgi, która jest podstawą rozwoju wiosennego. Zostaje na wiosnę dużo karmicielek. Matki można uwolnić przed dłuższym ochłodzeniem, nawet w listopadzie. Rozwój wiosenny jest bardzo dynamiczny. Osobiście uważam, że izolacja to same plusy. Ale aby się o tym przekonać należy samemu spróbować. Na początku na części rodzin i porównać z resztą. Powodzenia;-). Ps. Zdarza się, że matka w izolatorze nie przezimuje, ale odsetek strat jest na podobnym poziomie jak w rodzinach bez izolacji. Większe straty wynikają z błędów i nieodpowiedniego ułożenia izolatora do zimowli.
@@bronislawzbylut308może się kiedy doczekam jak zamiast przekładania czerwia do miodni da tam samą węzę a tą odbudują i zaleją rzepakiem, ja tak robię ale matek do klatek nie pcham
Mistrzu..22 kg na 8 ramek..? o wiele..WIELE za dużo .gdzie ta rodzina ma uwiązać kłąb..? na syropie? Mówisz że na wiosnę się szybko rozwiną..a gdzie niby ta matka ma czerwić jak wszystko zalałeś syropem?...
Doświadczony pszczelarz zanim zajrzy do ula patrzy na trawnik ile pszczół "łazi" po trawie przy ulu. To jest wskaźnik kondycji pszczół Kajetan Warat, Wrocław
@@MrEugeno Dziupla to jest szkoła dla pszczelarza. Tam znajdzie odpowiedź na pytanie, czego nie powinien robić? Ja specjalnie nakręcę film w moich 5 dziuplach i pokarzę jakie błędy popełniają pszczelarze. W dziuplach są myszy, mrówki i barciak. Wszyscy żyją i czują się znakomicie. Nikt dziupli nie ogrzewa, plastrów nie ścieśnia, nie izoluje matki i dziupli nie maluje Kajetan Warat , Wrocław.
No Kolega pokarze praworządnie zazimowane pszczoły, a dokładniej ułożenie gniazda jak w dziupli u siebie w ulach... I oczywiście, nie piszę tego złośliwie bo na pewno to zademonstrujesz prawidłowe ułożenie gniazda na zimę, ponieważ przecież krytykować potrafisz. Inaczej nie ma o czym rozmawiać. Szymański Kraków
@@pszczoly_krakow7576 Jestem daleki od krytyki. Chcę tylko przypomnieć, że my ulegamy cywilizacji natomiast pszczoły zawsze stoją w miejscu n, nie rozwijają się. One chcą żyć dziupli nie w pałacu wymyślonym przez człowieka. Ule angielskie , amerykańskie i niemieckie są idealne do hodowli warrozy. Musimy wymyśleć NOWY POLSKI UL nową ramką i warroza zniknie z naszych pasiek Kajetan Warat, Wrocław Obiechów Uniwersytet Przyrodniczy
![กินอาหาร ถูก vs แพง!! จานละ 500,000 vs จานละ 50!! [Ver. 2024]](http://i.ytimg.com/vi/FF_HppKg4vs/mqdefault.jpg)
Hej. No ja zachęcam do izolowania. I nie koniecznie na całą zimowlę. Jest kilku kolegów na yt, którzy pokazują i omawiają plusy tej metody. Są rodziny w których matki kończą czerwić we wrześniu, ale przy tej pogodzie, są to wyjątki. Izolacja ma przede wszystkim na celu skuteczne zwalczanie warroa i zachowanie w dobrej kondycji pszczoły zimowej. Całkowite wyhamowanie czerwienia w połowie września pozwala na skuteczne zabiegi przeciw dręczowi, ograniczając je do minimum. Rodzina nie marnuje w jesieni swojej energii na wychów czerwiu i nie zużywa pokarmu i pieżgi, która jest podstawą rozwoju wiosennego. Zostaje na wiosnę dużo karmicielek. Matki można uwolnić przed dłuższym ochłodzeniem, nawet w listopadzie. Rozwój wiosenny jest bardzo dynamiczny. Osobiście uważam, że izolacja to same plusy. Ale aby się o tym przekonać należy samemu spróbować. Na początku na części rodzin i porównać z resztą. Powodzenia;-).
Ps. Zdarza się, że matka w izolatorze nie przezimuje, ale odsetek strat jest na podobnym poziomie jak w rodzinach bez izolacji. Większe straty wynikają z błędów i nieodpowiedniego ułożenia izolatora do zimowli.
Ciacho nakrecaj filmy bo smutno bez Ciebie
@@bronislawzbylut308może się kiedy doczekam jak zamiast przekładania czerwia do miodni da tam samą węzę a tą odbudują i zaleją rzepakiem, ja tak robię ale matek do klatek nie pcham
Dziękuję za fajny filmik
Dzięki kierowniku i wzajemnie :)
Dzięki kierowniku i wzajmenie
Super rodzinka. Pozdrawiam👌👍
3 kg cukru do 2wodysię podaję na zimę,czyli otrzymujesz4 kg syropu.
żeby otrzymać 4 litry syropu w proporcji (1,5:1) trzeba 3,16 kg cukru i 2,10 l wody
Mistrzu..22 kg na 8 ramek..? o wiele..WIELE za dużo .gdzie ta rodzina ma uwiązać kłąb..? na syropie? Mówisz że na wiosnę się szybko rozwiną..a gdzie niby ta matka ma czerwić jak wszystko zalałeś syropem?...
Paski na zimę powinne być wyciągnięte.
oczywiście - mogłem to zrobić teraz bo przecież nie ma czerwiu, jakoś się zakręciłem
Doświadczony pszczelarz zanim zajrzy do ula patrzy na trawnik ile pszczół "łazi" po trawie przy ulu.
To jest wskaźnik kondycji pszczół
Kajetan Warat, Wrocław
:D
łażą jak jest duże porażenie warozą albo są w złej kondycji, a jak jest wszystko dobrze to nie łażą
@@MrEugeno dokładnie w punkt.
Te pszczoły są źle zazimowane.
Niezgodnie z zasadami dziupli.
Nie pisze tego złośliwie ani nie robię hejtu.
Kajetan Warat, Wrocław.
Raczej dziupla to nie jest najlepsze miejsce dla pszczół
@@MrEugeno
Dziupla to jest szkoła dla pszczelarza.
Tam znajdzie odpowiedź na pytanie, czego nie powinien robić?
Ja specjalnie nakręcę film w moich 5 dziuplach i pokarzę jakie błędy popełniają pszczelarze.
W dziuplach są myszy, mrówki i barciak. Wszyscy żyją i czują się znakomicie.
Nikt dziupli nie ogrzewa, plastrów nie ścieśnia, nie izoluje matki i dziupli nie maluje
Kajetan Warat , Wrocław.
A to ciekawe co kolega pisze. To może nagra jak są dobrze zazimowane pszczoły zgodnie z zasadami dziupli. Prosimy o filmik
No Kolega pokarze praworządnie zazimowane pszczoły, a dokładniej ułożenie gniazda jak w dziupli u siebie w ulach... I oczywiście, nie piszę tego złośliwie bo na pewno to zademonstrujesz prawidłowe ułożenie gniazda na zimę, ponieważ przecież krytykować potrafisz. Inaczej nie ma o czym rozmawiać. Szymański Kraków
@@pszczoly_krakow7576
Jestem daleki od krytyki. Chcę tylko przypomnieć, że my ulegamy cywilizacji natomiast pszczoły zawsze stoją w miejscu n, nie rozwijają się.
One chcą żyć dziupli nie w pałacu wymyślonym przez człowieka.
Ule angielskie , amerykańskie i niemieckie są idealne do hodowli warrozy.
Musimy wymyśleć NOWY POLSKI UL nową ramką i warroza zniknie z naszych pasiek
Kajetan Warat, Wrocław Obiechów
Uniwersytet Przyrodniczy