- 103
- 70 120
Maxqfq
เข้าร่วมเมื่อ 30 ก.ย. 2023
GoPro Hero 12 Rower Rose The Bruce 1
coś z dzisiaj #mtb #enduro #mountainbike #mtblife #goprohero12
coś z dzisiaj #mtb #enduro #mountainbike #mtblife #goprohero12
มุมมอง: 69
วีดีโอ
WIELKI POWRÓT NA KACZE
มุมมอง 73วันที่ผ่านมา
kamerzysta jahibobo kaskader 1 franek kaskader 2 maks (maxqfq)
🔥🔥🔥🔥🔥
Weszło mi kupsko w dupsko 👳🏾♂️💥
Naplet
👨🏭👩🏫👨🎨👩🎨🤱🦸♂️🧙♂️🎋🧶🎃
maks je jakies ciastka
mówi o jakich bosach
Robi wrażenie
git git
autobouxxxx21
PŁATNY BOT JAHI AUTOCOMENT
Steve z Roblox, odważny bohater o niezłomnym charakterze, stawił czoła Kameramenowi z Fortnite w epickiej walce. Kameramen, znany ze swojej zwinności i umiejętności w walce, próbował przejąć kontrolę nad światem, ale Steve nie dał za wygraną. W samym środku tej bitwy pojawił się Kaleka Franek - niepozorny, ale niezwykle sprytny wojownik, który zaskoczył obu swoich rywali. Używając swojej inteligencji i zręczności, Franek pokonał zarówno Steva, jak i Kameramena, udowadniając, że czasem najmniejsze postacie mogą zwyciężyć w najtrudniejszych starciach.
ajm inglisz koment you are looking for
Kamil był kamieniarzem z małej wioski, gdzie jego rzeźby były znane w całym regionie. Przez lata nauczył się szanować kamień, traktując go jak materiał pełen życia i historii. Pewnego dnia przybył do niego nieznajomy mężczyzna, który zlecił mu wykonanie rzeźby świętego, który miał stanąć na wiosennym placu. Kamil pracował nad nią tygodniami, starając się uchwycić w kamieniu zarówno spokój, jak i cierpienie postaci. Po ukończeniu dzieła kAmir stwierdził, że rzeźba nie jest dla niego, ale dla miejsca, które potrzebuje pocieszenia. Kiedy burza zniszczyła część wioski, Kamil zaniósł figurę do zrujnowanego kościoła. Mieszkańcy, szukając nadziei, zaczęli się modlić przy jej stopach. Kamień, który wcześniej wydawał się chłodny i martwy, teraz emanował ciepłem i pocieszeniem, a Kamil stał się symbolem siły i wytrwałości swojej wioski.
pan jajo
Adam Mickiewicz (1798-1855) był jednym z najwybitniejszych polskich poetów i działaczy narodowych, uznawanym za jednego z wieszczów narodowych. Jego twórczość, pełna elementów romantyzmu, miała ogromny wpływ na kształtowanie polskiej literatury i tożsamości narodowej. Mickiewicz jest autorem takich dzieł jak Pan Tadeusz, Dziady, Sonety krymskie oraz Księgi narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego. Jego życie było związane z walką o niepodległość Polski, a także z działalnością emigracyjną, zwłaszcza w Paryżu, gdzie angażował się w politykę i działalność kulturalną.
ŁO MAJ
Komentujcie
Nie
Kontuzja Franka, który spadł z rowera na hopie, była brutalnym przypomnieniem o ryzyku, które towarzyszy ekstremalnym sportom. Wszystko zaczęło się, gdy na rampie przygotował się do skoku - skupił się na technice, licząc na idealne lądowanie. Niestety, podczas lotu coś poszło nie tak. Może nie wyliczył odpowiednio wysokości, może zbyt mocno nacisnął na pedały, ale w momencie, gdy koła dotknęły ziemi, równowaga została utracona. Frank lądował zbyt twardo, z niewłaściwym kątem, co spowodowało, że rower wyrwał się spod niego. Upadek był gwałtowny - nogi i ręce nie były w stanie złagodzić wstrząsu. Zanim zdążył pomyśleć o reakcji, piasek wchłonął go w pełni. Przewrócił się na bok, a jego ciało poślizgnęło się po ziemi. Główny impet uderzenia poszedł na jego kolano i nadgarstek, które przyjęły największy ciężar. Przez chwilę leżał na ziemi, czując intensywny ból i nie mogąc się poruszyć. Ból w nodze, szczególnie w kolanie, był nie do zniesienia. Franek poczuł, że coś się stało - może skręcenie, może nawet zerwanie więzadeł. Nadgarstek również bolał, ale kolano zdecydowanie było poważniejszym problemem. Ból promieniował do całej nogi, a próba wstania okazała się niemożliwa. Z jego twarzy nie schodził grymas bólu, a oddech był przyspieszony i płytki. Z pomocą kolegów udało się go podnieść i przenieść na bok, by zacząć udzielać pierwszej pomocy. Wkrótce okazało się, że kontuzja była poważna - złamanie nadgarstka i uszkodzenie więzadeł w kolanie, co oznaczało długą rehabilitację i przerwę od rowera. Franek musiał przejść operację, a potem rehabilitację, by wrócić do formy. Chociaż przez jakiś czas musiał odłożyć swoje rowerowe marzenia na bok, pamiętał, że taki sport wiąże się z ryzykiem, ale i pasją, która go napędzała. I mimo kontuzji, nie zamierzał rezygnować z tego, co kocha.
Skok rowerem do 4-metrowej piaskowej dziury to adrenalina w czystej postaci. Wyobraź sobie przygotowanie: startujesz z niewielkiego podjazdu lub rampy, z pełnym skupieniem na celu. Wszystko dzieje się bardzo szybko, ale każda sekunda jest pełna napięcia. Zbliżasz się do krawędzi dziury, a serce bije szybciej - tu nie ma miejsca na błąd. W momencie, gdy koła roweru opuszczają ziemię, czujesz się, jakby czas na chwilę zwolnił. Unosisz się w powietrzu, a piaskowa dziura rośnie w oczach. W tej chwili ważne jest, by utrzymać odpowiednią postawę ciała - lekko zgięte kolana i ręce gotowe do reagowania na wszelkie wstrząsy, które pojawią się podczas lądowania. Lecisz w powietrzu, czując każdy metr, aż wreszcie nadszedł moment lądowania. Kiedy koła zbliżają się do piasku, musisz szybko dostosować kąt, aby uniknąć twardego uderzenia. Piasek, mimo że miękki, może być zdradziecki, jeśli nie opanujesz odpowiedniej techniki. Lądowanie nie jest idealnie płaskie - rower lekko odbija, ale dzięki precyzyjnej pracy nóg i rąk udaje Ci się utrzymać równowagę. Piasek spryskuje dookoła, a emocje opadają, gdy czujesz, jak po chwili stabilizujesz się na ziemi. To moment triumfu - udany skok! Czas na chwilę odpoczynku i przygotowanie do kolejnego wyzwania. Skok rowerem do piaskowej dziury to nie tylko fizyczne wyzwanie, ale także sprawdzian umiejętności precyzyjnego sterowania i szybkiego reagowania w dynamicznej sytuacji.
pan jajo
Odpakowywanie roweru **Rose The Bruse 3** to wyjątkowe doświadczenie, które zaczyna się od momentu, gdy paczka trafia w Twoje ręce. W dużym kartonie znajduje się precyzyjnie zapakowany rower, starannie zabezpieczony, aby dotarł do Ciebie w nienaruszonym stanie. Pierwszym krokiem jest zdjęcie folii ochronnej i zewnętrznych zabezpieczeń, które chronią ramę i elementy roweru przed uszkodzeniem. Warto zatem zacząć od ostrożnego usuwania taśm i folii bąbelkowej. W środku, tuż po odsłonięciu roweru, dostrzegasz piękną, matową ramę, która łączy nowoczesny design z solidnością. Rower jest dobrze zabezpieczony, a części takie jak koła, kierownica czy pedały są oddzielone od siebie i zabezpieczone specjalnymi kartonowymi wkładkami. Po delikatnym wyjęciu roweru z opakowania, kolejnym krokiem jest montaż niektórych elementów. Zazwyczaj trzeba zamontować kierownicę, pedały, oraz czasami złożyć koła. Wszystko jest w zestawie, a instrukcja montażu jest jasna i pomocna. Używając narzędzi dostarczonych z rowerem lub własnych, montaż zajmuje chwilę. Kiedy wszystkie elementy są już zamontowane, widać, jak **Rose The Bruse 3** zyskuje na pełnej funkcjonalności. Jest lekki, ale stabilny, a jego design przyciąga wzrok - prosty, ale nowoczesny. To rower, który obiecuje nie tylko komfort jazdy, ale także satysfakcję z użytkowania. Po kilku ostatnich sprawdzeniach, takich jak regulacja hamulców i przerzutek, możesz ruszyć na pierwszą przejażdżkę, ciesząc się pełną funkcjonalnością nowego sprzętu.
Kolory nieba mogą być zachwycające i zmieniają się w zależności od pory dnia i pogody. Wczesnym rankiem i wieczorem niebo przybiera ciepłe odcienie różu, pomarańczu i złota, tworząc magiczną atmosferę spokoju. W ciągu dnia może być głęboko błękitne, z delikatnymi, białymi chmurkami, które kontrastują z jasnością słońca. Po burzy niebo często nabiera intensywnych fioletów, czerwieni i purpury, kiedy światło odbija się od wilgotnych chmur. Te zmieniające się kolory potrafią wprowadzić w stan zachwytu, przypominając o pięknie natury.
Zdarzenie Hyper niebieskiego nieba to moment, w którym niebo przybiera niezwykle intensywny, niemal nienaturalny odcień błękitu, jakby zaskoczyło swoją głębią i jaskrawością. Wyobraź sobie, że w ciągu kilku sekund atmosfera nagle zmienia się - chmury znikają, a przestrzeń nad ziemią staje się jednolitą, energetyczną taflą w kolorze intensywnego, niemal neonowego niebieskiego. To nie jest zwykły błękit - to kolor, który wydaje się przekraczać granice rzeczywistości, jakby sam wszechświat zdecydował się na chwilową zmianę barw. W tej surrealistycznej chwili świat na ziemi wydaje się wyostrzać - kolory stają się bardziej nasycone, a światło dziwnie intensywne, rzucając długie cienie. Powietrze staje się bardziej rześkie, a cisza wokół jest niemal namacalna, jakby cała natura wstrzymała oddech. To zdarzenie, choć krótkotrwałe, wprowadza poczucie, że coś niezwykłego dzieje się tu i teraz, a przestrzeń wokół staje się jednością z niebiańskim, hyper-niebieskim spektaklem.
Skok do bowla na skate parku rowerem Rose The Bruce 1 to dynamiczna i pełna adrenaliny akcja. Rower, o solidnej, lekkiej ramie i precyzyjnym zawieszeniu, świetnie radzi sobie w takich warunkach, zapewniając skoczkowi pełną kontrolę. Skoczek rozpędza się na rampie, a koła roweru, otoczone szerokimi oponami, precyzyjnie trafiają w krawędź bowla - charakterystycznego, głębokiego basenu w skate parku. W momencie, gdy rower wzbija się w powietrze, kierowca czuje chwilową wolność, unosi się nad metalowym obrzeżem, a wszystkie ruchy są płynne i zsynchronizowane. Rose The Bruce 1, dzięki swojej geometrii i wytrzymałości, pozwala na precyzyjne manewrowanie w powietrzu, co jest kluczowe przy takim skoku. Gdy rower wraca na ziemię, amortyzatory wchłaniają wstrząsy, a skoczek pewnie ląduje w dolnej części bowla, gotów na kolejny trik lub szybkie przejście do następnej rampy. To spektakularny moment, który łączy technikę jazdy z bezbłędną równowagą i precyzją.
brat sie rozpisał
Skok na skoczni zrobionej z brył ziemi to surowa, naturalna przygoda. Skocznia, zbudowana z nieregularnych, dużych brył ziemi, wznosi się ku niebu, tworząc strome, nierówne wzniesienie. Wokół widać rozsypaną glebę i kamienie, a skoczek nabiera prędkości, czując nierówności pod nogami. Gdy osiąga szczyt, unosi się w powietrzu, a w tle rozciąga się dzika przestrzeń. To doświadczenie łączy siłę natury z ludzką kreatywnością, oferując chwilę pełną niepewności i wolności.
zasmiałem sie
Tuning srebrnego roweru na fioletowy to efektowna metamorfoza, która nadaje rowerowi nowoczesny, a zarazem nietypowy wygląd. Wyobraź sobie, że oryginalny, metaliczny srebrny kolor ramy roweru zostaje zastąpiony głębokim, lśniącym fioletem. Kolor ten przechodzi od jasnych, niemal lawendowych odcieni na przedniej części ramy do ciemniejszych, purpurowych tonów w jej tylnej części. Zmieniane są również detale - pedały i kierownica przybierają odcienie fioletu, które współgrają z nowym lakierem, a także dodatki, takie jak uchwyty czy dźwignie hamulca, które mają akcenty w kontrastującym, ciemniejszym kolorze. Opony roweru zyskują subtelny fioletowy pasek na boku, który uzupełnia całą estetykę. W ramach tuningu zmieniają się także inne elementy: lśniące fioletowe felgi, które odbijają światło w słoneczne dni, oraz amortyzatory w podobnym odcieniu, dodają rowerowi agresywnego, sportowego charakteru. Całość dopełniają detale, takie jak naklejki w futurystycznym stylu czy minimalistyczne logo w fioletowych odcieniach na ramie, co sprawia, że rower staje się nie tylko środkiem transportu, ale prawdziwą ozdobą na drodze.
Rower spadający z słupa to nietypowa scena, która łączy w sobie elementy zaskoczenia i dynamiki. Wyobraź sobie rower unieruchomiony na górze słupa, którego stalowa rama, oświetlona przez poranne słońce, rzuca cienie na podłoże. Koła roweru kręcą się w powietrzu, tuż przed chwilą, gdy spada na ziemię, a linki i pedały są zamocowane w nienaturalnej pozycji. Z powodu siły grawitacji rower zaczyna szybować ku ziemi z lekko zgiętymi kołami, a opony ledwie dotykają słupa, jakby były w trakcie odrywania się. W tle mogą być widoczne zarysowane kontury budynków lub ulicy, a scena rozgrywa się w miejskim otoczeniu. Wyraziste niebo może wskazywać poranek, co dodaje całej sytuacji surrealistycznego charakteru.
Rower spadający z słupa to nietypowa scena, która łączy w sobie elementy zaskoczenia i dynamiki. Wyobraź sobie rower unieruchomiony na górze słupa, którego stalowa rama, oświetlona przez poranne słońce, rzuca cienie na podłoże. Koła roweru kręcą się w powietrzu, tuż przed chwilą, gdy spada na ziemię, a linki i pedały są zamocowane w nienaturalnej pozycji. Z powodu siły grawitacji rower zaczyna szybować ku ziemi z lekko zgiętymi kołami, a opony ledwie dotykają słupa, jakby były w trakcie odrywania się. W tle mogą być widoczne zarysowane kontury budynków lub ulicy, a scena rozgrywa się w miejskim otoczeniu. Wyraziste niebo może wskazywać poranek, co dodaje całej sytuacji surrealistycznego charakteru.
Ej polecam bardzo fajne chopy👍
POZDRO Z INFO
A no tak😂
Tuning👍
Wow
czemu
o hej ja
mućka
wieksze rowery kupcie
na mniejszych się lepiej skacze
oglądam to godzine
dzienki😁
zarąbiste trzymaj tak dalej
Fajne
ładnie ładnie
trzymaj tak ziomus
mtb do lasu
Ile się wybił
Zero wybicia i w ogóle i bez rowera porządnego jeżdżę 4 lata i skacze nawet wysoko i mam własnego dropa
ok
Gościu nie ma nawet 18 lat a tę drogę jest troszkę wyższy od niego ma co najmniej 2 m nie więcej
może 2 metry będzie mieć jak stanie 0rzy tym to to nawet widać xd
Wygląda hardcorowo
Tam jest max 2.5metra
Jest tylko kolega napisał że 6
RELLL
Nwm czemu
To nawet nie ma 6 metrów;)
Nie polecam tego skakać XD
( ͡° ͜ʖ ͡°)
mielec?
ladnie ale kask zakladaj
Wiem😅
gdzie taki skatepark
w lesznie jest jeden z najwiekszych w polsce
@@motoleszno to nie jest w lesznie tylko w Mielcu
Подскажите, пожалуйста, где это?)
Poland
Ile oni maja lat ze tak skacza
13