วีดีโอ

Namaste❤❤❤

Wybrałam 3 - przyjmuję z wdzięcznością, niech się dzieje ❤

💚

Tak, wzmocnila - to wyższy poziom

3. 👍

Witam że wybrałam grupę 3 ponieważ my oby dwoje to przerabiamy dziękuję za czytanie bo rezonowalo z nami Jestem wdzięczna cierpliwa ❤️🌹🌹💥

Gr 1 ❤❤

Wybrałam grupę nr 1 intuicyjnie Chętnie przyjmę jakiegoś Klucznika Gerwazego 😂 a tak poważnie to bardzo ciekawe czytanie

Dziękuję za 3 ❤❤i 1. Pozdrawiam

❤❤

Nr1 ❤

Grupa 1 to się działo. Dam znać jak ta historia tego czytania się zakończy bo to moja historia 😊

❤❤❤Jaga Kalcyt1 Idealnie. Taka sytuacja i mówię TAK To jest i się dzieje Wdzięczność ogromna😊

Wybrałam 3. Jestem w połowie drogi ale dojdę do punktu zero. Odeszłam od mojego BP , dając sobie / nam możliwość zmian. Dziękuję❤

Wybór grupy - 1:00 Grupa 1 - 1:08 Grupa 2 - 14:57 Grupa 3 - 26:28

Witam i pozdrawiam serdecznie ❤️💚🧡💜 Wybieram 3 ❤️🍀❤️

No o by się zgadzało. Bo wszystko co mogłam osiągnąć z rzeczy materialnych osiągnęłam. Własna praca bez niczyjej pomocy. Jestem na tym przysłowiowym materialnym szczycie. I zostałam sama. Na zakręcie drogi. Nagle. Jak grom z jasnego nieba. Muszę ogarnąć się od nowa i wiem to. Czwarty miesiąc usiłuje dojść do siebie. Naprawdę muszę poprosić o pomoc?🫤

1. Zajebiście się ubiera i wygląda bo lubi dobrze się prezentować. Lubi pokazywać jaki jest zaradny a wcale taki nie jest. Jest lebiodą w załatwianiu wielu spraw. Byliśmy w związku 17 lat. W środku ma mroczną duszę. Ma stany zjazdu i euforii. Rodzina go olewa całe życie. Jest mocno zamknięty. Choć ja go znam bardzo dobrze. Wiem kiedy gra. Trzeba go nianiać i obchodzić się z nim jak ze śmierdzącym jajkiem. Ja byłam ratownikiem w tym związku. Prawdą jest że gęba mu się nie zamykała co było męczące bo wylewał na mnie cały swój syf. Tak więc 100% w punkt👍

Poznaliśmy się 17 lat temu. Od pierwszej chwili oboje jak spojrzeliśmy na siebie wiedzieliśmy oboje że już się kiedyś spotkaliśmy. Nie tu. Ale kiedyś. Od pierwszej minuty rozumieliśmy się jak jedno. Te same upodobania te same wartości zgodni we wszystkim. Łączyły nas okropne przeżycia z dzieciństwa. Wszystko rezonowało. Najlepsi przyjaciele. Jak jemu było źle ja to czułam na odległość. Ale. On ma problem alkoholowy. Po ośmiu latach zapił. To była ostatnia szansa po wielu rozstaniach i ciągłych powrotach. Jest uduchowiony. Ma ogromną intuicję jak i ja. Ale rozeszliśmy się. Brak kontaktu. Wyjechał na drugi kontynent. Czasami się odzywa. Wyślę jakieś zdjęcia. Nie wiem po co. Nie chce tego. Nie daje mi zapomnieć o sobie. Katuje mnie sobą. Chcę powiedzieć że zawsze byliśmy jak brat i siostra jednacy. I o ile czasami nie mogliśmy dogadać się na świadomym poziomie to gdy się rozchodziliśmy gdzieś jakby pod skórą oboje bardzo tęskniliśmy mordowaliśmy się myślami iodczuwaniem tej drugiej osoby. Czasami jakbym go słyszała w swojej głowie. A było też tak że nagle coś mi mówił że to czy tamto się stanie. Że on to wie. I zawsze się sprawdzało. Rzeczy które nie miały prawa się spełnić. A jednak. Myślę że coś łączy nas na innym poziomie Nie wiem na jakim. Nie chce już się męczyć. Chcę to skończyć A to tak bardzo trudne. Pomimo odległości często czuję jakby stał obok i mówił. To chore

Proszę Pani odezwał się napisał że cierpi ze mną i a bezę mnie też cierpi powiedział że musi pobyć w samotności . że możemy się tylko kolegować nic już więcej że nie będziemy parą.i że mogę związać się z innym mężczyzną a ja mu powiedziałam że nawet jak tylko kolegować to niech tak będzie i że nie chcę poznawać innego mężczyzny żadnego bo Go kocham cały czas nieustannie i on ma klucz do mojego serca .on mi powiedział że my ze sobą cierpimy i się klucimy ranimy a osobno będzie lepiej że ma dość chce być sam ja go kocham on mi mówił że mnie też ale przez kłótnie i jego zazdrość bezpodstawną w stosunku do mnie chce być sam nie ufa mi już mówi .😢Pani wie ja naprawdę go kocham by nawet mieć z nim kontakt godzę się na bycie koleżanka bo i tak go będę kochać.

Wszystko się zgadza, ale połączenie jest tak silne ze wypala mnie w środku nie mozna wyrzycic jej z myśli, fakt poprosiłem Boga o przysłanie bratniej duszy a przysłał mi bliźniaczy płomień. Spalamy się nawzajem😊 a wszystko zaczęło się kiedy spojrzeliśmy sobie w oczy i dusza siebie rozpoznała i był koniec❤Apropo oczu mamy identyczne❤

❤❤❤Super czytanie ❤❤

Mega czytanie 🙏❤️ Słyszę słowa „naszych piosenek”. Czuje jego emocje. Dokładnie jest tak jak w czytaniu. Pogodziłam się z tym, że co ma być moje to będzie. I że na tym duchowym planie wciąż mamy między sobą MIŁOŚĆ 🥰 ❤❤❤

No tak wlasnie aktualnie jeet , wiec juz nie mam wątpliwości, ze to enegia blizniaczych plomieni, chociaz mnie to wykancza 🫣

Dziękuję ❤

Super czytanie 😊🎉

Tak, wszystko to prawda. dla zabawy wytrącanie różnych rzeczy (trochę złośliwie) z moich rąk, popychanie, ciągłe drażnienie i nękanie seksualne ;) wyciąganie mnie z ciała do astrala po to aby się kochać, gdzie nie mam na to wpływu bo jest silniejszy ode mnie. Wtrącanie się w rozmowy z innymi, ciągłe kocham cię, całowanie, które czuję w 3D. Piosenki bardzo nostalgiczne przewijają mi się w głowie. Ogólnie trochę natręt, ale słodki i bardzo go kocham. Rysuje mi na czole energetycznie serduszka :) Jestem na wysokim poziomie rozwoju i doszłam do stanu zen (nirwana) podczas medytacji. potrafię cały dzień zachować ciszę w głowie i nic dosłownie nie myśleć i to go wkurza, bo nie wie co się dzieje. Czasami mam wpadki i daję się sprowokować i wtedy zaczyna się od nowa ;) Dziękuję za czytanie i pozdrawiam 🥰❣

Tak odpiscilam zajelam się sobom

Ja się zajelam sobom

Dziękuję bardzo serdecznie. Energia się pokrywa..odeszłam do bratniej duszy. ❤❤😊 liczę na spokój i jego i swój. Czas się liczy ...I to bardzo kazdy znas ma go tylko trochę. Pozdrawiam i dziękuję za słowa otuchy ❤

❤❤❤❤❤❤❤❤

💚

Mówisz zdanie "będziesz słyszała jego słowa u innych osób" po czym wypowiadasz słowa jakich używa ta osoba "tylko spokój mnie uratuje" 😂😂 i tak, też sobie głęboko biorę już te słowa do Serducha 🧡PoZdrowienia Piekne 🙏🩵

Lofciam Cię Kobieto ❤️❤️❤️

Bardzo bardzo dziękuję. Czytanie odebrałam b. pozytywnie... Kolejny krok w stronę: jak mam pracować aby sobie poradzić z przeszłością i z teraźniejszością a może i w przyszłości.

Dziękuję pięknie.

Dziękuję za bardzo przyjmuję pozdrawiam serdecznie ❤

Rozumiem to. Mam to. Czuję to. Uczę się. Prowokuje mnie. Przemawia, przyzywa, nie daje spokoju....

Genialne czytanie.No cóż im bliżej tym dalej.Mam tego świadomość i dużo pracowałam aby się zdystansować.Juz był w ogródku już witał się z gąska,aż tu nagle... Nigdy niekonczaca się historia spokojniusio,po kilku latach z różnym efektem.bumerang.poplyne z prądem z małą dawką rozsądku.dziekuje i cieplutko pozdrawiam❤

Dziękuję ❤

Dziękuję pięknie.💗 Takie to wszystko niesamowite!💚 Pani Ewo - moja wdzięczność...💛

Bardzo dziękuję, przyjmuję, rezonuje ❤❤...ale już nie mam siły😢

🌞🍀💛

💖💖

Człowiek, ktory zadał największy ból, nie jest miłością życia a toksyczną relacją. A cesarz, to nie niedojrzały emocjonalnie, wykorzystujący innych, manipulujący i krzywdzący człowiek. Cesarz buduję swoje Imperium a nie niszczy je paląc mosty. On próbuje nawiązać kontakt, bo boi się, że stracił kontrolę, bezpieczną bazę i źródło zasilania. Prawdziwa miłość nie jest emocjonalnym rollercoasterem, nie wybucham fajerwerków i gaszeniem pożarów, a ciepłem powoli palącego się kominka, przy którym znajdujemy spokój i bezpieczeństwo.

🙏🏻💖💖 Dziękuję Tobie serdecznie. 🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺

kiedy c dalszy?

❤❤ Naprawdę świetne czytanie bardzo rezonuje.. rozum, duma

Z niej się wylało,On zakończył temat...Tak po prostu. Dziękuję I pozdrawiam .

Dziękuję ❤