KIEDY ZROZUMIECIE BY NIE ZIMOWAĆ TEJ WSZY PSZCZELEJ ;TO JEST ŹRÓDŁEM WSZELKIEJ ZARAZY PONIEWAŻ ONA ROZNOSI CHOROBY PO PASIECE I PO CAŁEJ OKOLICY;A WYSTARCZY JĄ ZLIKWIDOWAĆ TAK JAK ZROBIONO TO Z LUDZKA WSZĄ ;CZY JEJ NIE MA WOGÓLE ? JEST ALE POTRAFIMY Z NIA SOBIE DAĆ RADĘ ;TAK TEŻ NALEŻY POSTAPIĆ TERAZ ;WYSTARCZY ODYMIĆ /98% SKUTECZNOŚCI /DYM POWODUJE ROZKŁEBIENIU SIE PSZCZÓŁ I SKUTECZNOĄŚ 100% ;REINWAZJA ZACZYNA SIĘ OD LIPCA /SZUKA MIEJSCA DO ZIMOWANIA BO W ULACH JEST DUŻO / JEST JEJ NIEWIELE I ŁATWA W LIKWIDACJI ;ŻYCZĘ POWODZENIA ALE BEZ TEJ WSZY!!!
Miałem z kręgosłupem tak jak ty, chodziłem krzywy jak paragraf . Jakieś 5 lat temu pokrzywiony poszedłem do rehabilitanta aby mi coś pomógł. Coś mnie powyginał i lekko ustąpiło , zalecił ćwiczenia . Poszperałem na YT jest tego mnóstwo. Wybrałem kilkanaście które staram się codziennie realizować ok 15 min . Od tego czasu ani ból kręgosłupa mnie już nie złapał. To działa.
Masz prąd w pasiece - nie musiałeś łączyć - mozna było włączyć grzałki i podać wodę. Miałem przypadki gdy włączałem grzanie 1 stycznia - na koniec kwietnia obsiadały powyżej 20 ramek...
Mój dziadek podobno ule po zakażeniach opalał siarką - ojciec to pamięta z dzieciństwa że cuchnęło potem w sadzie. Nie wiem czy teraz idzie gdzieś kupić siarkę krystaliczną (chyba tak się na to mówi). Co do ramek to nie litować się ani nad woskiem ani nad pokarmem ani nad samymi ramkami - wszystko spalić albo zakopać. Te rzeczy są warte grosze - znacznie mnej niż ten czas który się poświęca temu, amamy przedewszystkim ryzyko dla innych rodzin.
Witam u mnie też kilka rodzin jesienią musiałem łączyć, jedna wydawałoby się silna osypała się. Dziś oglądałem to kilka jest .....bidulki, jak dożyją to też do łączenia. Przyczyna w moim wypadku.....moje lenistwo - nie podkarmiałem rozwojowo, myśląc że trochę nawłoci i jakiś chaziabarów wystarczy. No niestety błąd. Koniecznie trzeba podkarmiać. Co do nosemy - to nie mam z tym problemu, gdy zakarmiam na zimę do każdej porcji dodaję zioła Sklenara i jest wszystko ok. Nie dodawałbym wody utlenionej a to dlatego, że to jest jałowa woda. Każdy organizm potrzebuje bakterii które są między innymi w wodzie, Cały czas się uczymy i będzie wszystko ok. Pozdrawiam.
Polecam karmienie pszczół na zimę z dodatkiem soku z pokrzywy, nie musi być do każdej porcji, co którąś. Początkowo nie wierzyłem w skuteczność, ale już 4 zimowla 100 procent i rozwój na wiosnę petarda, polecam spróbować. Pozdrawiam z Kaszub...
Robię tak na wyczucie, wiaderko 10 l. posiekanych na drobno liście i łodygi młodych pokrzyw, zalać wodą i przy pomocy tłuczka lub ręką ugniatać by puściły sok, przecedzić . wychodzi tak około 6-7 litrow. podczas mieszania syropu do zakarmiania wlewam do około 40 litrów syropu i podaję do uli. Wzorowałem się na kanale Prosto o Pszczelarstwie. W mojej ocenie działa.
Dobrze powiedział. Trzeba bedzie robić szybkie wglądy i laczyc jakies zdechlaki przy 40 cm sniegu bo pszczoly silne pokazują ze 27-28 musi obleciec sie czerw z 2 ramek krytego
NAJWAŻNIEJSZE BY NIE ZIMOWAĆ DRĘCZA BO TO ZBRODNIA PRZECIW NATURZE I PSZCZOŁOM ;ABY TO ZROBIC NALEŻY DOŁOŻYĆ WSZELKICH STARAŃ BO PORAZ PIERWSZY JEST TO TRUDNE Z UWAGI NA ODPORNOŚĆ NA STOSOWANE LEKI NIERAZ DŁUGO DZIAŁAJĄCE ORAZ MUTACJE DRĘCZA ALE JEŚLI TO WAM SIE UDA TO JUZ Z GÓRKI ;REINWAZJA DOPIERO OD LIPCA I TO W OGRANICZONEJ ILOŚCI ŁATWE DO LIKWIDACJI ;POWODZENIA
Jest i piesowy gospodarz😅 Ja już wczoraj też odymiałam 3 raz ...o zgrozo , tu na Lubelszczyźnie dręcz szaleje ..i słyszałam też że pszczółki dają dyla przed warrozą z ula...u mnie na razie odpukać 22 ule leżaki wp i wz Pozdrawiam
Cześć .Zgadzam sie z tobą że każdy region jest inny co do pszczół .I koleżeńska rada " jak masz katar to w chusteczke a nie w żołądek 😂.Pozdrawiam i być dobrej myśli żeby wszystkim przezimowały .hej
Dwa razy kwas mrówkowy i raz odymić apiwarolem spokój z warozą ,a Grzesiu mógł byś powiedzieć jakiej odmiany masz winogron bo kiedyś chwaliłeś się że jest bardzo dobry
Niech się pszczoły chowają, będzie dobrze. Ja w zeszłym roku miałem taki armagedon, że ponad połowa pasieki wyleciała na jesieni, wyszło na to że chyba warroza, ale w tym roku na szczęście jest wszystko dobrze i dotychczas bez strat, przychodzi czasami chyba taki gorszy rok, że warroza rządzi i ciężko zapanować. Pozdrawiam serdecznie
Wszystko będzie wiadomo na wiosnę. Mam cykora bo w pierwszej fazie leczenia nie było warrozy teraz włożyłem paski z kwasem szczawiowym i jest duży osyp. Aż się boje wiosny. Pozdrawiam.
Optymalnie by było sfajczyć wsio ... ale z drugiej strony to jak już się pojawiła nosema C w pasiece tu już jest i tyle. Drewniaki mają ten problem że są bardziej porowate niż styro i trudniej je skutecznie odkażać, ale ramka bym spalił - teraz to jest tak tanie że nie ma co się spinać.
U szczęśliwców czerwia . U innych skd sypia
KIEDY ZROZUMIECIE BY NIE ZIMOWAĆ TEJ WSZY PSZCZELEJ ;TO JEST ŹRÓDŁEM WSZELKIEJ ZARAZY PONIEWAŻ ONA ROZNOSI CHOROBY PO PASIECE I PO CAŁEJ OKOLICY;A WYSTARCZY JĄ ZLIKWIDOWAĆ TAK JAK ZROBIONO TO Z LUDZKA WSZĄ ;CZY JEJ NIE MA WOGÓLE ? JEST ALE POTRAFIMY Z NIA SOBIE DAĆ RADĘ ;TAK TEŻ NALEŻY POSTAPIĆ TERAZ ;WYSTARCZY ODYMIĆ /98% SKUTECZNOŚCI /DYM POWODUJE ROZKŁEBIENIU SIE PSZCZÓŁ I SKUTECZNOĄŚ 100% ;REINWAZJA ZACZYNA SIĘ OD LIPCA /SZUKA MIEJSCA DO ZIMOWANIA BO W ULACH JEST DUŻO / JEST JEJ NIEWIELE I ŁATWA W LIKWIDACJI ;ŻYCZĘ POWODZENIA ALE BEZ TEJ WSZY!!!
Miałem z kręgosłupem tak jak ty, chodziłem krzywy jak paragraf . Jakieś 5 lat temu pokrzywiony poszedłem do rehabilitanta aby mi coś pomógł. Coś mnie powyginał i lekko ustąpiło , zalecił ćwiczenia . Poszperałem na YT jest tego mnóstwo. Wybrałem kilkanaście które staram się codziennie realizować ok 15 min . Od tego czasu ani ból kręgosłupa mnie już nie złapał. To działa.
Masz prąd w pasiece - nie musiałeś łączyć - mozna było włączyć grzałki i podać wodę. Miałem przypadki gdy włączałem grzanie 1 stycznia - na koniec kwietnia obsiadały powyżej 20 ramek...
@@StefanJerzySiudalski Stefan idziesz w dechę prawda najprawdziwsza
Mój dziadek podobno ule po zakażeniach opalał siarką - ojciec to pamięta z dzieciństwa że cuchnęło potem w sadzie. Nie wiem czy teraz idzie gdzieś kupić siarkę krystaliczną (chyba tak się na to mówi). Co do ramek to nie litować się ani nad woskiem ani nad pokarmem ani nad samymi ramkami - wszystko spalić albo zakopać. Te rzeczy są warte grosze - znacznie mnej niż ten czas który się poświęca temu, amamy przedewszystkim ryzyko dla innych rodzin.
Mogłeś jakiegoś upadlińca wziąść do pomocy
aleś błysnął gamoniu ...
@@grzegorzwieczorek3703 gamoniem to ty jesteś
👍👍👍😄
Basen na kręgosłup.
Styczeń jest😂😂😂
Powies sie na drazku czy drzwiach by wyciagnac kregosłup, termofor i lezec;]];]]
Eee tam nogi piaskiem trzeba przysypać
Proponuję nastawianie i akupunkturę,duzo zdrówka.
Witam u mnie też kilka rodzin jesienią musiałem łączyć, jedna wydawałoby się silna osypała się. Dziś oglądałem to kilka jest .....bidulki, jak dożyją to też do łączenia. Przyczyna w moim wypadku.....moje lenistwo - nie podkarmiałem rozwojowo, myśląc że trochę nawłoci i jakiś chaziabarów wystarczy. No niestety błąd. Koniecznie trzeba podkarmiać. Co do nosemy - to nie mam z tym problemu, gdy zakarmiam na zimę do każdej porcji dodaję zioła Sklenara i jest wszystko ok. Nie dodawałbym wody utlenionej a to dlatego, że to jest jałowa woda. Każdy organizm potrzebuje bakterii które są między innymi w wodzie, Cały czas się uczymy i będzie wszystko ok. Pozdrawiam.
Polecam nastawianie i akupunktura,poz
@@wodzimierzys1986 ???
Polecam karmienie pszczół na zimę z dodatkiem soku z pokrzywy, nie musi być do każdej porcji, co którąś. Początkowo nie wierzyłem w skuteczność, ale już 4 zimowla 100 procent i rozwój na wiosnę petarda, polecam spróbować. Pozdrawiam z Kaszub...
Możesz podać jakiś przepis mniej więcej jakie proporcje dajesz?
Robię tak na wyczucie, wiaderko 10 l. posiekanych na drobno liście i łodygi młodych pokrzyw, zalać wodą i przy pomocy tłuczka lub ręką ugniatać by puściły sok, przecedzić . wychodzi tak około 6-7 litrow. podczas mieszania syropu do zakarmiania wlewam do około 40 litrów syropu i podaję do uli. Wzorowałem się na kanale Prosto o Pszczelarstwie. W mojej ocenie działa.
@@karolstudzinski4863 Też tak robię i nie tylko pokrzywa wlatuje Sława Rosji!
Ok.dziekuje
Ja do syropu którym zakarmiam pszczoły dodaje pokrzywę,wrotycz i piołun. Gotuję z tego wywar przecedzamy i dodaje do podkarmiaczek z syropem.
Czesc, ja zawsze daje zioła do zimowli , kore dębu i kore kasztanowca między innymi
19 styczeń nie luty 😊
Sorki pomyliłem się😊
@pisio_rek4635 najlepsze w tym że sam sprawdzałem jaki mamy miesiąc 😄
Dobrze powiedział. Trzeba bedzie robić szybkie wglądy i laczyc jakies zdechlaki przy 40 cm sniegu bo pszczoly silne pokazują ze 27-28 musi obleciec sie czerw z 2 ramek krytego
matriks się czasem myli 😉
Żona pielęgniarka???
No można tak powiedzieć, robotę ma ciężką musi dużo chodzić czasem też w nocy a zarabia najniższą krajową😢
Mięso w Wigilię? No wiesz Ty co😂 Wszystkiego dobrego Panie pszczelarzu i szczęśliwego nowego roku. Oby nie było gorzej tylko lepiej :)
Jak nie może być lepiej to przynajmniej żeby nie było gorzej - Panu i Światu 🙃
Ciepło
Zdrowych spokojnych Świąt Bożego Narodzenia
Również , wszystkiego dobrego, zdrowych i pogodnych świąt
Wesołych sw😊
Dla Ciebie też zdrowych spokojnych świąt 🎄🎁 udanej zimowli
Miłosci oczywiście 😂
Najlepszego na Świeta i Nowy Rok -spokoju ,dostatku i miłosvi 🙂
NAJWAŻNIEJSZE BY NIE ZIMOWAĆ DRĘCZA BO TO ZBRODNIA PRZECIW NATURZE I PSZCZOŁOM ;ABY TO ZROBIC NALEŻY DOŁOŻYĆ WSZELKICH STARAŃ BO PORAZ PIERWSZY JEST TO TRUDNE Z UWAGI NA ODPORNOŚĆ NA STOSOWANE LEKI NIERAZ DŁUGO DZIAŁAJĄCE ORAZ MUTACJE DRĘCZA ALE JEŚLI TO WAM SIE UDA TO JUZ Z GÓRKI ;REINWAZJA DOPIERO OD LIPCA I TO W OGRANICZONEJ ILOŚCI ŁATWE DO LIKWIDACJI ;POWODZENIA
Witam kiedy Ja zobacze ciebie w kapeluszu z otwartym ulem pełnym pszczól 😊
Jest i piesowy gospodarz😅 Ja już wczoraj też odymiałam 3 raz ...o zgrozo , tu na Lubelszczyźnie dręcz szaleje ..i słyszałam też że pszczółki dają dyla przed warrozą z ula...u mnie na razie odpukać 22 ule leżaki wp i wz Pozdrawiam
Hejka jaki to lek na grzbiece?
Dodałem do syropu rapicid
W jakiej proporcji?:)@@pisio_rek4635
1mm na litr syropu.
Grzesiek nie musisz pryskać.Kultywator potem brona i tak na przemian aż wyczyścisz pole tylko ,że to duźo roboty i czasu.
dopisałbym paliwo do listy smutków jeszcze 🙃
Cześć .Zgadzam sie z tobą że każdy region jest inny co do pszczół .I koleżeńska rada " jak masz katar to w chusteczke a nie w żołądek 😂.Pozdrawiam i być dobrej myśli żeby wszystkim przezimowały .hej
Dwa razy kwas mrówkowy i raz odymić apiwarolem spokój z warozą ,a Grzesiu mógł byś powiedzieć jakiej odmiany masz winogron bo kiedyś chwaliłeś się że jest bardzo dobry
Nystatyna ?
HEJ
Nystatyna to antybiotyk a tylko w pszczelarstwie chyba to śmiertelny grzech.1 do 1 to woda a nie syta.
Niech się pszczoły chowają, będzie dobrze. Ja w zeszłym roku miałem taki armagedon, że ponad połowa pasieki wyleciała na jesieni, wyszło na to że chyba warroza, ale w tym roku na szczęście jest wszystko dobrze i dotychczas bez strat, przychodzi czasami chyba taki gorszy rok, że warroza rządzi i ciężko zapanować. Pozdrawiam serdecznie
Ja zimuje cztery rodzinki 2x7 ramek ciekawe jak to się sprawdzi
Cześć na którymś Twoim filmiku widziałem że dodawales wodę utlenioną do syropu jakie ilość i jak to podawałeś
Hej,u Ciebie szczury. U Mnie liski 😊😊 Też chcą żyć, u mnie wyjadają upolowane myszy. Co koty znoszą jako trofea 👍👍
Wszystko będzie wiadomo na wiosnę. Mam cykora bo w pierwszej fazie leczenia nie było warrozy teraz włożyłem paski z kwasem szczawiowym i jest duży osyp. Aż się boje wiosny. Pozdrawiam.
BMW co oznacza będziesz miał wydatki😉👍
U mnie narazie bardzo dobrze wszystkie ok 😊 pozdrawiam
Cześć Grzesiu . U mnie rodziny do zimowli mega mocne na półtorej korpusu po 7 ramek, ale jak będzie to zobaczymy na wiosne
Optymalnie by było sfajczyć wsio ... ale z drugiej strony to jak już się pojawiła nosema C w pasiece tu już jest i tyle. Drewniaki mają ten problem że są bardziej porowate niż styro i trudniej je skutecznie odkażać, ale ramka bym spalił - teraz to jest tak tanie że nie ma co się spinać.
👍
Łapka w górę dla zasięgu 👍😊 Pozdrawiam serdecznie
😊
Dla zasięgu
Witam, czemu tylko kosisz a nie uprawiasz nic? U mnie na całe szczęście wszystkie rodzinki ok i oby tak do wiosny pozdrawiam.
Nosema cerane , warroza .Mam podobnie w jednej rodzinie
Mam identyczną sytuacje , też najlepsza rodzina. Nosema cerana. Zamnij ten ul bo ci się poroznosi.
Z tego co widać to już po ptokach ... cała okolica już zwiedziła ten ul.
U mnie tez rak calkiem dobry. Pozdrawiam. A dobry tekst wirowanie w niedzielę,,robota nie robota" 👏