วีดีโอ

Z mapą zawsze lepiej się jedzie ;) dzięki za tak miły komentarz i motywację do dalszych filmów - pozdrawiam 👋

👍😎👋

I ja również pozdrawiam serdecznie 👋

Dzięki za komentarze 👍 i za zaangażowanie :)

@bike-map to ważne dla kanału i Twórcy

Nie miałem przyjemności użytkować ale z opisu wynika że ma 4 stopnie świecenia - i teraz pytanie, czy ten dodatkowy w stosunku do Spectera Pro to jest dodany najsłabszy, czy też najmocniejszy (bo lampka mocniejsza) - ja bym był zainteresowany takim słabym "miejskim". No na pewno akumulator jest zdecydowanie bardziej potężny i ta najwyższa moc 2000 lm - rzeczywiście na jakieś mroczne lasy :)

@@bike-map dzięki

A tak z ciekawości - potrzebowałeś czasu, żeby "dopasować się" do gravela, czy "pykło" od razu?

@@bike-map rozmiar pasował, resztę musisz ustawić do swojej sylwetki, drobny fitting sam wykonałem. I jak ktoś już pisał sztycę wymienić na karbon, opony (dobre!) zamleczyć lub TPU, siodełko dopasowane do tyłka, klamki na właściwym poziomie. Uważam że część ludzi którzy twierdzą że nie lubią rowerków po prostu nigdy nie siedziało na dopasowanym sprzęcie.

Z tym, że dopasowanie to podstawa to jak najbardziej się zgadzam :) opony i siodło wymienione bo te w standardzie były nie do zaakceptowania. Teraz się zastanawiam ile w to włożyć, żeby za dużo nie zainwestować, gdyby się okazało, że gravelowy styl to jednak nie dla mnie (bo cały czas jednak mam to z tyłu głowy). Dzięki za podpowiedzi i pozdrawiam 👋

Cześć :) zapomniałeś o charakterystycznej torbie podsiodłowej ;) to tak na wszelki wypadek gdybyś trafił na na dwóch długowłosych brodaczy na niebieskich gravelach rometa :D pozdrawiam 👋

Próbuję się dostosować 😀 a właściwie dostosować podstawowe aspekty wygody - zmieniłem siodło z tego standardowego na stare i szukam odpowiedniej wysokości teraz, czuję że to chwilę potrwa 😀😀😀

@@bike-map Ja jeździłem na elektrycznym fullu ale stwierdziłem że to nie dla mnie jednak i postanowiłem spróbować gravela . Jakie było moje zaskoczenie po pierwszych kilometrach teraz już bym nie zamienił 🏁🏁🏁

No to ja potrzebuję więcej czasu 😀 po jakiś 200 kilometrach na razie wiem, że nie sprzedaję niezwłocznie - ale na ile się polubimy, to jeszcze nie wiem 😀

Na teraz to już wiem, że chyba w takim układzie hamulcowym to rzeczywiście przydałaby się hydraulika. Na razie zmieniłem opony bo to co było w standardzie, to sorry szanowni producenci ale było włożone, żeby cena udawała entry-level (chociaż temat marż i to jak te rowery taniały przez ostatnie dwa lata, to zupełnie inna historia). Pozdrawiam 👋

👍👋

Tak, to prawda, że tuż przy granicy mało jest takich miejscówek ale prawdę mówiąc np. tych w Mescherin nie sprawdzałem 🤔 pozdrawiam 👋

Dzień dobry :) bardzo mi miło, że materiał się spodobał, dzięki za miłe słowa i za łapkę w górę, to zawsze fajnie motywuje do pracy nad następnymi filmami, pozdrawiam serdecznie 👋

W punkt :)

No tak, wszędzie piszą, że każdy turysta jednodniowy płaci - czyli jak wjeżdżasz i zsiądziesz z roweru, żeby pstryknąć fotkę to jesteś jednodniowy. Nie wiem czy w tym przypadku istnieje pojęcie takie jak "tranzyt" - ale to raczej tak bardziej jako humor należy traktować :)

@@bike-map A ty spotkałeś z taką kontrolą ?

Chyba tylko raz musiałem pokazać "bilecik" - ale kilka razy miałem sytuację, zwłaszcza w okolicach molo w Ahlbeck, że kontrolerzy ("strażnicy uzdrowiskowi"?) kręcili się i sprawdzali ludzi a ja w tym czasie albo właśnie stałem przy automacie albo byłem zaraz po zakupie - no więc nie podchodzili. Tak ogólnie to dość często można ich spotkać.

A to też prawda, że jak się od czegoś przyjemnego robi przerwę to potem apetyt jest wyostrzony :) (ale ja nie lubię uczucia głodu...)

Kreta to w ogóle fajne miejsce na wyjazd 😎

Dziękuję 🙂 czyli rozumiem, że poprzedni był do karmienia a ten to taki bardziej usypiający jest 😉

No to jest problem, jak człowieka poniesie za bardzo, zwłaszcza przy niskich temperaturach, obojętnie czy to na rowerze czy w górach. Staram się zawsze zwalczać to w sobie, bo mnie taki przypływ spontanu już kilka razy w niezłe kłopoty władował. Pozdrawiam i życzę samych 💪 energetycznych jazd 😉 👋

...no chyba, że jezdnia jest oblodzona ;) to wtedy pozostaje zmarznięty szuter - ale co do dynamiki przyjemności to prawda - muszą być dobre suche warunki - inaczej można się bardzo łatwo zniechęcić

Force Adventure: forcebike.pl/produkt/torba-podsiodlowa-force-adventure-zapinana-na-zamek-czarna/

Zima jest dla wszystkich :) tylko zaczynać trzeba ostrożnie i delikatnie - jak każdą nową przygodę ;)

@ Zimno nie jest problemem. Jeździłem już przy -10 stopniach. Ale na śniegu 🤷🏻‍♂️

Wow -10 stopni to już poważniejsza sprawa - podziwiam. A jeżeli chodzi o śnieg to prawda - lepszy jest zmrożony śnieg niż śliskie błoto albo lodowa "szklanka" 👋

Hej! Jak najbardziej tak - i jeszcze, żeby wiatr zawsze w plecy wiał! ;) 👋

Polecam się na przyszłość ;) i udanej trasy 👋

fatalne przejęzyczenie - ale dzięki za czujność

Dzięki z dobre słowa - również pozdrawiam 👋

A ja dziękuję za pozytywną energię oraz również pozdrawiam 👋 (a co to była za trasa??? :))

Z Głębokiego nad jezioro Stolsko :)

👍👍👍

Po prostu bardzo wierzę w moc powiedzenia, że "nie ma złej pogody, są tylko słabo ubrani rowerzyści" ;) 👋

Tak, bardzo ładne rejony, w dużym skrócie to ujmując. Pogoda natomiast taka, dość mało spacerowa ;) tym bardziej się cieszę, że się podoba i dzięki za komentarz :) 👋

Tak naprawdę używam i Stravy i Komoota. Rzeczywiście w Komoocie bardziej planuję wycieczki, zwłaszcza w nieznane rejony, gdyż trasy są tam z reguły świetnie obfotografowane. W Stravie natomiast heatmapa bardziej się przydaje w trakcie jazdy - dlatego też rejestruję na niej i mam tam wszystkie aktywności, również nierowerowe - a na Komoot kopiuje to czym chcę się podzielić - mapa Komootowa jest w moim odczuciu jakaś taka bardziej przyjazna do dzielenia się (no i żeby zerknąć na mapę w trybie "dużego podglądu" nie potrzeba się rejestrować).

@@bike-map Ja do planowania tras używam tylko Komoot gdyż jest to bardzo prosta aplikacja. Stravy nie brałem pod uwagę bo jest w języku angielskim a ja nie znam tego języka. Strava jest płatna?

Podstawowe konto w Stravie jest darmowe, płatne jest "premium" z dostępem do bardziej zaawansowanych funkcji. A tak poza tym to Strava jest raczej ukierunkowana na sport (jest to tzw tracker sportowy) niż na planowanie trasy - Komoot to rzeczywiście bardziej "planner". Chociaż do szybkiego wyszukiwania tras moim zdaniem najlepsze są mapy.cz

Cześć. I ja również życzę braku kapci oraz wszelkich innych przeszkód na rozmaitych drogach Nowego Roku - nie tylko tych rowerowych. A odpowiadając na pytania :) nie jeździłem - a chyba nawet nigdy nie byłem na Drawskim - ale, przyznaję :) odrobinę już o tym myślałem - tylko muszę zrobić większe rozeznanie: co, gdzie i jak jechać :) niemniej dzięki za podrzucenie konceptu - pozdrawiam! :) 👋

Planujesz Odra-Nysa od samego początku w Czechach? Havel Radweg też wygląda ciekawie ;) pozdrawiam serdecznie i życzę wielu udanych wypraw w 2025 👋

R10 jak najbardziej - tylko chyba będę unikał miesięcy typowo letnich - przyznam, że ostatnio chyba mnie to trochę przerosło... w każdym bądź razie, czy to Puszcza Bukowa czy Velo Baltica, życzę wielu wspaniałych tras w 2025 👋

@bike-map Dziękuję. Pora roku na wyjazd R10 to najlepiej pierwsza połowa wiosny. Potem w sezonie to już ciężko na takie wyprawy przy morzu.

Sprawdziłem teraz i rzeczywiście usb-c <=> usb-c nie ładuje lampki, sprawdziłem też inne kable (różne A <=> C ładują) na tej samej ładowarce oraz przejściówkę z A na C z kablem który nie zadziałał i z przejściówką też zaczął ładować - więc wygląda na to, że C po obydwu stronach "po prostu" nie działa :(

Cześć. Skoro wymieniłeś szereg pozytywnych cech to znaczy, że już w jakiś określony sposób pomyślałeś :) no i chyba wszystko się zgadza - oprócz tej kitki. 👋

Zadziwiająco wszechstronna - tak bym to określił - bo byłem zdziwiony następnego dnia jak wiele części ciała boli które zazwyczaj po "zwykłym" rowerze nie bolą ;) 👋

Dziękuję - to jak zastrzyk energii dzięki której powstają nowe filmy :) 👋

A będzie tam pas rowerowy? :)

Dióda jest to fatalne przejęzyczenie :D

Cieszę się, że udało mi się ten balans utrzymać, również pozdrawiam 👋

O nie... :) podziemia to już jednak trochę za grubo jak dla mnie... jakoś tak zawsze trochę nieswojo... nienienie :) dzięki :) 👋

Zanotowałem ;) "na przyszłość więcej historycznych wycieczek - pozdrawiam również :) 👋

Super ze trafilam na Pana programy, zwlaszcza Szczecin i okolice (pochodze ze Szczecina, i wycieczki z Pana relacja to super wspomnienia).❤ Pozdrawiamy z Berlina.

Do przejechania była 95 km z powrotem do :) no niby da się te 26'' naciągnąć - tylko, że przy 3°C opornie to idzie - a ciepły pociąg "całkiem niedaleko" bardzo korcił - więc to było takie "pójście na skróty" :D