วีดีโอ

Wiem, co masz na myśli. Najwięcej tego "czynnika x" jest w numerze 6 - I Was Just Another... też mi się on nie podoba. Z drugiej strony doceniam ich ogrom pracy powkładanej w te melodie i aranżacje, a jak chcę sobie przypalić obwody to i tak walę Tomb Mold, czy Slayerka. Swoją drogą, był kiedyś taki zespół Pyogenesis, z niemieckojęzycznymi, zaczynał przyzwoicie od melodyjnego death metalu, ale skończył... fatalnie pod względem muzycznym :-) Dzięki za komentarz :-)

@darkrecollector technicznie nie ma co tam się czepiać, ale zabieg tworzenia takiej ściany - tła gitarowego w drugiej linii, chyba podobny jest jak w britpopie. Komuś się to może podoba, mi niekoniecznie. Z drugiej strony nie można powiedzieć, że gatunek stoi w miejscu i nie ma nowych propozycji.

Bardzo dziękuję, w takim razie zabieram się dzisiaj za następny film :-) Mam nadzieję, że formuła dokładnej analizy jakoś się sprawdzi. Oglądałem sporo recenzji i bardzo doceniam pomysłowość i warsztat, elokwencję i przebojowość twórców, ale często po zakończeniu nie wiedziałem, czego spodziewać się muzycznie po danym wydawnictwie. Mam nadzieję, że będę podnosił jakość. Jeszcze raz dzięki.

A ja właśnie się zastanawiam, czy się wyrobię... :-) Dobrej zabawy życzę!

@darkrecollector trzymam kciuki i do zobaczenia na koncercie. ;)

niestety po pierwszym odsłuchu wrażenia słabe....pierwszy utwór robi wrażenie,że będzie dobrze ale przy drugim poziom nagle spada i tak do końca...w końcu dopada mnie zwątpienie w sens słuchania tej płyty.Nie dla mnie Tremonti,już we wcześniejszych płytach nie miałem przekoniania do tej muzyki i nic się nie zmieniło.Przy okazji fajne intro dzisiaj-King Crimson/Pantera.Te zespoły to akurat lubię.

@@Razoredge1973 ja mam wrażenie, że tych kilka mocniejszych numerów jest bardzo dobrych, rozwijają wtedy skrzydła. Dzięki, będę się starać wstawiać takie jingle, żeby odbiorca od razu wiedział, czy temat jest dla niego, czy kompletnie nie. Pozdrawiam!

Ave! Tym bardziej będę się starał :-)

@darkrecollector Zajrzyj do @Rauta i @Z diabłem za pan brat. Jeśli chcesz pożyczyć winyle do odsłuchu daj znać.

Bardzo ciekawe pytanie. To faktycznie dość niespotykane, żeby ze świata black metalu wylazło coś tak mało diabelskiego. Wydaje mi się, że "patent cerkiewny" się sprawdził i szkoda by było to zostawić, w sensie takie ciekawe brzmienie. A z drugiej strony niejako pokazują, że na gruncie kościelnym spotkać można dość dziwnych typów, co wpisuje się w antychrześcijańską konwencję. No i kto artyście zabroni ;-)

Dla mnie Black metal to bunt, wolność, siła. A nie cerkiewne zawodzenie.​@darkrecollector

Cel zawsze u Krysiuka jest jeden - zarobić najwięcej jak się da, eksploatując jeden sprawdzony patent.

@@kocurmazurski No ale wszyscy lubią zarobić i trafić ze swoim pomysłem do ludzi. Natomiast biorąc pod uwagę frekwencje, sprzedaże to patent ma niezły ;-)

@@RP-kt8tk dlatego kwestionuję bleckmetalowość zjawiska :-) Potraktujmy to jako zupełnie inną parę kaloszy. Zresztą wybitnych black metalowych wydawnictw w każdym roku ukazuje się co najmniej kilka, więc znajdziemy również coś bardziej dla siebie ;-)

Miało być na bogato... ;-)

Dokładnie, niech wypierdala

Trochę zmieniony głos, ale sposób mówienia mi zasugerował Maleńczuka. I nadal go obstawiam. Spróbuję pogrzebać w poszukiwaniu info.

Ewidentnie w I, mówi Maleńczuk

Strug mówi u utworze III

@ wielkie dzięki za odpowiedzi

Tak, oczywiście, mam notatki przed oczami :-) Próbowałem bez i była jedna, wielka, czasochłonna czarna dziura. Wydawało mi się, że jestem niezłą gadułą ale jednak ilość podpórek językowych i urwanych myśli zapędziła mnie do narożnika :-) Dlatego, żeby w ogóle móc prowadzić inne życiowe aktywności, zdecydowałem się na bardzo szczegółowe notatki. Może kiedyś nieco się uelastycznię i więcej będzie prosto z głowy. Tak, co do wyroku doczytałem wcześniej, ale generalnie chciałem skrócić ten temat, żeby nie pójść w ślady naszego systemu sprawiedliwości, który zabiera ludziom najlepsze lata życia na przeciągające się w nieskończoność rozprawy. Życzę generalnie sprawiedliwego wyroku, a od siebie dodam, że muzyka w tym przypadku broni się sama. Dzięki za poświęcony czas i uwagę :-) Wszystkie uwagi traktuję jako bardzo wartościowe 🙂

@darkrecollector dokładnie tak, muzyka broni się sama 🤘🏻

Myślę podobnie. Pomimo ustalonych reguł i bardzo charakterystycznego i spójnego brzmienia, każdy utwór to odrębna cześć tej historii.

Dziękuję! Najpóźniej jutro wieczorem kolejna recenzja.

Podbijam pytanie. Poprosimy o jakieś źródła

Izolacja w skrajnych warunkach przyrodniczych , morze samogonu i wpływy syberyjskiego szamanizmu robią swoje. Wpiszcie sobie w wyszukiwarce "skopcy", dla których drogą do zbawienia była wstrzemięźliwość seksualna, ale w wydaniu hard. Nie wystarczała silna wola, trzeba było wyciąć z ciała wszystkie organy do seksu się przydające. Choć według mnie i tak sporo zostawało do igraszek, dla kreatywnych ;-) Poniżej wkleję link dotyczący sekt w szerzej pojętej Rosji, które masowo powstawały od XVII wieku. Często karą za przynależność była zsyłka na Syberię, intensywnie kolonizowaną w XVIII i XIX w. Stąd nagromadzenie "materiału ludzkiego", mającego tendencję do odmiennego postrzegania religijnych dogmatów. Niedawno wydano pracę naukową o stosunkowo nowym zjawisku wissarionowców. Znajdziecie bez problemu. Ja od siebie polecam beletrystykę, która fajnie wprowadza w ten syberyjski stan ducha - "Ludowy akt miłości" - Jamesa Meeka. Świetnie się to czyta, wybitna literatura. Obiecany przegląd: pl.wikisource.org/wiki/Prawdy_i_herezje._Encyklopedja_wierze%C5%84_wszystkich_lud%C3%B3w_i_czas%C3%B3w/Rosyjskie_sekty

Jest film fabularny o tej historii th-cam.com/video/neg-SZoNmiI/w-d-xo.htmlsi=NEoN2Hm-Nho78FZr a 2 książki pod tytułem Werszalin, Wołodz. Pawluczuk.

Dzięki!

Nie od razu Rzym zbudowano :-) Będę się starał :-)