I jeszcze tylko takie przemyślenie. Panowie fajnie mówicie z tym że jedynym ratunkiem jest zaniechanie projektu doskonale wiecie że jeżeli powstanie lotnisko to linie kolejowe muszą się skupić w danym punkcie nie jesteście w stanie przechnac tego węzła do Żyrardowa, a przesunięcie torów o kilometr w lewo bądź prawo dla Jaktorowa nie zmieni nic.
Nie jest zadaniem mieszkańców przesuwanie linii. To zadanie inwestora. Natomiast my się pytamy dlaczego tu i czy nie ma lepszego z punktu widzenia wysiedlenia miejsca. Inwestor kieruje się rachunkiem ekonomicznym my społecznym. Jeśli jest rozwiązanie np. Droższe a mniej szkodliwe społecznie to my optujemy za takim rozwiązanie. Ale żebyśmy mogli się wypowiedzieć to inwestor, tak jak w przypadku lotniska, powinien nam przedstawić jeszcze inne propozycje. Propozycji 5 metrów w lewo lub prawo nie traktujemy poważnie.
@@pawetracz3379 oczywiście zgadzam się z Panem w wielu kwestiach. Niestety w Polsce podstawowym kryterium zawsze była cena i zawsze wybiera się najtaniej nie koniecznie najlepiej. Co do przesuwania Lini one zawsze w kogoś trafia i czy krzywda 20 osób jest mniej ważna niż krzywda 100 osób w mojej ocenie krzywda to krzywda nie ważne dla jak licznej grupy. Dlatego chyba powinniśmy działać w kierunku porzucenia projektu. Czy na prawdę jest sens i zapotrzebowanie na takie rozwiązania.
Projektu porzucić nie można bo kolej to pieniądze unijne i Y planowany jest od dawna. Więc przynajmniej ten Y będzie realizowany. Inne koleje nożna porzucić jeśli nie będzie cpk.
Czy wiadomo jaka jest minimalna odległość od skrajnego toru od zabudowań? Bo w przepisach prawa budowlanego znalazłem że dla kolei jest to minimum 20 metrów. Czy dla kdp jest to większa odległość?
Tak.. cofnijmy się do epoki kamienia łupanego" i będzie spokój.. Jesteście śmieszni Panowie..
I jeszcze tylko takie przemyślenie. Panowie fajnie mówicie z tym że jedynym ratunkiem jest zaniechanie projektu doskonale wiecie że jeżeli powstanie lotnisko to linie kolejowe muszą się skupić w danym punkcie nie jesteście w stanie przechnac tego węzła do Żyrardowa, a przesunięcie torów o kilometr w lewo bądź prawo dla Jaktorowa nie zmieni nic.
Nie jest zadaniem mieszkańców przesuwanie linii. To zadanie inwestora. Natomiast my się pytamy dlaczego tu i czy nie ma lepszego z punktu widzenia wysiedlenia miejsca. Inwestor kieruje się rachunkiem ekonomicznym my społecznym. Jeśli jest rozwiązanie np. Droższe a mniej szkodliwe społecznie to my optujemy za takim rozwiązanie. Ale żebyśmy mogli się wypowiedzieć to inwestor, tak jak w przypadku lotniska, powinien nam przedstawić jeszcze inne propozycje. Propozycji 5 metrów w lewo lub prawo nie traktujemy poważnie.
@@pawetracz3379 oczywiście zgadzam się z Panem w wielu kwestiach. Niestety w Polsce podstawowym kryterium zawsze była cena i zawsze wybiera się najtaniej nie koniecznie najlepiej. Co do przesuwania Lini one zawsze w kogoś trafia i czy krzywda 20 osób jest mniej ważna niż krzywda 100 osób w mojej ocenie krzywda to krzywda nie ważne dla jak licznej grupy. Dlatego chyba powinniśmy działać w kierunku porzucenia projektu. Czy na prawdę jest sens i zapotrzebowanie na takie rozwiązania.
Projektu porzucić nie można bo kolej to pieniądze unijne i Y planowany jest od dawna. Więc przynajmniej ten Y będzie realizowany. Inne koleje nożna porzucić jeśli nie będzie cpk.
Czy wiadomo jaka jest minimalna odległość od skrajnego toru od zabudowań? Bo w przepisach prawa budowlanego znalazłem że dla kolei jest to minimum 20 metrów. Czy dla kdp jest to większa odległość?
Z tego co się pytaliśmy na spotkaniu z CPK To 20m.