วีดีโอ

Nie wiem czemu Pan Borys mówi o tym jakby w rodzicielstwie bliskości nie stawiało się granic i nie kierowało się zasadami.

Wiadomo że na forach dla mam to kobiety piszą że ich mężowie nie chcą się rozwijać. Na forach dla ojców natomiast możesz znaleźć komentarze w drugą stronę- zarówno o kobietach które mniej empatycznie podchodzą do dzieci jak i o nadmiernym rozpieszczaniu dziecka niepozwalającym na samodzielność.

32:40 tak, płodzenie dzieci jest "czystym egoizmem" pytanie jest proste: co powiedziałbyś swojemu dziecku, gdyby przyszlo do ciebie (np. w wieku 18 czy 25 lat) i powiedziało "Strasznie cierpię, nie widzę sensu życia, po co mi to wszystko?". Jeżeli nie wiesz, co odpowiedzieć, to nie miej dzieci.

Dobrze, że poruszono te wszystkie istotne sprawy ad. antynatalizmu. Ludzie powinni o tym słuchać, zwłaszcza ci, którzy zarzucają egoizm bezdzietnym...

Jedna z ciekawych i pieknie prowadzonych rozmów o NVC i rodzicielstwie bliskości. Od kilku lat bliskie nam jest to podejście, choć na początku rodzicielstwa byliśmy po niewłaściwej stronie. Zmiana podejścia, przemiana siebie samych jako rodziców oraz przyswajanie spokojniejszych relacji (często wbrew społeczeństwu w jakim dane mam funkcjonować, dlatego nie jest to proste lecz możliwe) daje ostatecznie dobre owoce podejmowanego współistnienia i współodczuwania w bliskości zrozumienia i zauważania potrzeb wszystkich członków rodziny. Dziękuję raz jeszcze za szerzenie tak dobrych treści. Pozdrawiam 🙂

❤

Jest bardzo różnie zarówno z podejściem nawet prywatnych szkół i przedszkoli jak i z oczekiwaniami rodziców. Mnie wciąż dziwi że dość czesto spotykam się z tym że jak na jakichś zajeciach dla dzieci nauczyciel krzyczy na dzieci to jakiś rodzić mówi że to super bo przyda się dyscyplina...

Przecież powód czemu to kobiety zostają na macierzyńskim częściej niż nie jest kulturowy tylko biologiczny. Raczej mężczyzna nie będzie karmił piersią. Zresztą czemu to miałoby być problemem. Co innego np z podziałem obowiązków. U mnie w domu to ja częściej gotuje i nie widzę powodu czemu miało by to być niemęskie. Więc trzeba rozróżnić te przypadki. Kwestia chodników to też zupełnie nie kwestia patriarchatu bo tak samo to wpływa na mnie jak moja żonę jak idziemy z wózkiem, a już nie mówiąc o osobach niepełnosprawnych. Szpilki są niezdrowe więc po co w ogóle je nosić. Nie wiem czemu w ogóle pijecie w tych kwestiach do patriarchatu. Są różnice między kobietami i mężczyznami i są z nich wynikające różnice ale warto to odróżnić od tego że część facetów jest leniwa i zwala na kobiety rzeczy którymi oni powinni się zająć. Dlatego normalnym jest że moja żona jak karmiła to była na macierzyńskim ale już ja częściej zabierałem dzieci do żłobka i przedszkola bo jestem silniejszy fizycznie więc mi łatwiej było podnieść wózek i znieść go ze schodów. Z usypianiem jak trzeba było w nocy wstać, ponosić dziecko i pośpiewać kołysankę to też zwykle ja to robiłem, ale nie wstawałem jak żona karmiła dziecko bo po co mamy oboje tracić sen. W weekendy od zawsze w jedno z nas śpi w 1 dzień, a drugie w drugi (przy czym jak trzeba było zabrać dzieci na zajęcia to ja wstawałem w ten dzien). Generalnie uważam się za samca alfa i uważam że bycie nim to bycie przewodnikiem stada, więc np. Zajmuje się dziećmi, a jak jakiś facet nie zajmuje się dziećmi bo uważa że to niemęskie to świadczy tylko o jego kompleksie.

❤❤❤

Świetna rozmowa:) ogólnie, jestem po stronie antynatalizmu,nie chcę mieć dzieci. Rozmowa merytoryczną,skupiona na konkretach:) od siebie tylko dodam,że warto nikogo nie oceniać,jako osoba o moich poglądach. Niczyja moralność nie powinna być przełożona na kogoś i bardzo szanuję za pracę,która włożyliście w podcast,super wyszło 🥰

Ale masz piękny głos Magdo😍

Dzięki za odcinek z Emilią 🙂 podoba mi się, jak prowadzisz rozmowę, łączy się to z moją autentycznością 😉

1) od 41:00, 2) od 43:08. Robię dla siebie notatki w komentarzach. Nie zwracajcie uwagi.

Bardzo fajny film obie mówicie bardzo ładnie i bardzo elokwentnie i przyjemnie się tego słuchało Pozdrawiam

Jak ją tego potrzebowałam! Dziękuję ❤️ obydwie jesteście wspaniałe! 😘

Spoko treść, której nie da się słuchać przez jakość dźwięku

Chciałbym jeszcze bardzo pochwalić to w jakim tonie utrzymana jest ta rozmowa, bez oceny. Po prostu skłania do refleksji. Marzy mi się, żeby w społeczeństwie i na forum publicznym więcej było takich rozmów i dyskusji, prowadzonych z otwartością i ciekawością. Z jednej strony TH-cam punktuje tym, że na tym serwisie można znaleźć dosyć dużo bardzo ciekawych rozmów i wywiadów, z drugiej strony, ponieważ każdy może publikować treści, jest pełen filmów i materiałów bardzo stronniczych, mało merytorycznych czy po prostu kiepskich, a poziom komentarzy bywa czasem nokautujący, lekko mówiąc.

Super rozmowa. Z wielką przyjemnością wysłuchałem. Dziękuję za nią! Jestem zdania, że gdyby ludzie porządnie się zastanowili nad faktem powoływania nowych istot na ten świat to nie byłoby żle, ja się spotkałem z opiniami, po prostu że ja chcę mieć dziecko, ja chcę i tyle. To też trochę natura źle wymyśliła, że każdy może mieć dziecko i że w gruncie rzeczy jest to dosyć prosta sprawa. Nie trzeba zdawać żadnego egzaminu ani nikt nie wymaga żeby się dana osoba jakoś specjalnie do tego przygotowywała, może poza kupieniem paru rzeczy. Razi mnie bardzo również to, że w Polsce, chyba szczególnie w Polsce chroni się dzieci, głównie nienarodzone, a potem bywa tak, że nie ma już jakiejkolwiej troski bądź jest ona nie wystarczająca, ale to chyba na inną dyskusję.

Wspaniały podcast :) Dziękuję i udostępniam.

Nie sądzę, aby hipnoza przed porodem miała większe znaczenie niż techniki relaksacyjne. Tematem interesuje się hobbystycznie.

dziękuję

Jak dobrze o tym opowiadasz i o tym uczuciu po narodzinach, że można nie czuć wielkiego wyrzutu miłości i radości. Piękna historia 🤩❤️

pozdrowienia!

No to tak:) Po pierwsze jestes bardzo madrą, swiadoma, autentyczną kobietą (lubie jak czasem uzyjesz bardzo dosadnych slow) i dziekuje ci za to co robisz. Bardzo lubie Twoje podcasty, duzo z nich wynosze. Czasem sobie mysle, ze chcialabym miec taka kumpele jak Ty;) Byloby super. Kocham dyskutowac i poszerzac swoje horyzonty. Nie boje sie kontrowersyjnych czy malo popularnych tematow. Wrecz przeciwnie. Wlasnie wtedy mozna sie czegos nauczyc gdy wysciubi sie swoj nos poza to, co sie juz wie czy poza utarte schematy. Powiem Ci, ze pozamiatalas tym tematem haha. Nie spodziewalam sie tu czegos takiego. Baaaa, ja nie wiedzialam nawet o istnieniu takiej koncepcji. Dzieki za pokazanie takiego spojrzenia na swiat, na macierzynstwo. Bede miala o czym rozmyslac;)

O kurcze bardzo ciekawy i nietypowy temat. Poloze tylko moja corke spac i zabieram sie do sluchania.

.

Hej. Już chyba od miesiąca słucham Twojego podcastu, codziennie wieczorem przy zmywaniu naczyń. Polubiłam Twój głos, sposób rozmowy i stosy brudnych garów. Przypominasz mi o ważnych kawałkach, dzięki czemu pewnie mniej błądzę. Twój podcast jest dużą częścią mojej małej wioski. Dziękuję. Ten odcinek podoba mi się szczególnie. Mam nadzieję, że życzenia trafią do wielu mam

Dzień dobry! Jaką lekturę możecie polecić do przeczytania początkującemu coachu rodzicielskiemu? Dziękuję!

jak sie nazywa ta czerwona pomarancza w doterra ?

olejku imbirowego tak jak samego imbiru nie powinno sie stosowac w ciazy. Imbir moze powodowac poronienia.

Pomijając wszystkie modowe kwestie: bardzo trafiasz swoim przekazem i swoim głosem do mojego serca. To, o czym mówisz na tym kanale jest ogromnie istotne w dzisiejszym świecie 🍀🌳🌺🌻

Super. Wazne informacje plus dwie fajne wesole babeczki :) Milo sie slucha.

Daje lajka w ciemno przed odsluchaniem. Dziekuje za wasza prace! Juz slucham :)

Super <3 Wieeeeecej :)

Dziękuję za ten piękny podcast, dużo wyniosłam ♥️ za 2 miesiące poród, nie mogę się doczekać :)

Hej dzień dobry🤗mam bliźnięta 7 letnich chłopców Timo i Niko posłucham z przyjemnością 💛💛

Magda masz cudowny głos Jestem mamą dorosłych dzieci I popełniłam wiele błędów ale dużo rzeczy dzięki inteligencji emocjonalnej chyba udało mi się zrobić świetnie Mam wspaniałe dzieciaki I jest mi szkoda że nie było takich wspaniałych podcastów 30 lat temu Dzięki takim wspaniałym dziewczyną jak wy następne pokolenia będą świadomie spokojnie szczęśliwe... Dziękuję dziewczyny

Mega wartościowy wywiad. Cieszę się, ze mogłam go wysłuchać. Bardzo podobało mi się to dojrzałe podejście Mamy Nastolatki oraz całe podejście do życia tej Nastolatki. Podziwiam ją!

Uwielbiam Was, dziękuję♥️

co to za roczny program mba, mozna prosić o szczegoly? bylabym wdzieczna. pozdrawiam:)

Jej. . . jestem w szoku, ze jest tak malo zainteresowania tym pieknym tematem! Super rozmowa i takie informacje! Ja mialam dwa takie porody i bylo przepieknie! Zaraszam na moj kanal, juz w sobote bedzie filmik o hionoporodzie.

„Trzeba się dzielić” wynika moim zdaniem z... empatii! Mamy dwoje małych dzieci, jedno bawi się atrakcyjną zabawką i przychodzi drugie... rozumiemy to, że drugie pragnie, marzy o tym, by się pobawić zabawką pierwszego dziecka. Więc próbujemy nakłonić właściciela zabawki do podzielenia :) czas na „on/ty ma/sz prawo odmówić” wydaje mi się, że przychodzi naturalnie w przedszkolu. Chcę uczyć moje dziecko dzielenia się, może nie kategorycznie: trzeba lub musisz, ale możesz i warto.

Świetny podcast, bardzo dobrze się Ciebie słucha. 😃 Trafiłam na Twój kanał kilka dni temu, niewiele przesłuchałam, ale tematyka mi się podoba. 😉 Wspaniały pomysł na zebranie i podzielenie się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami. Są bardzo cenne, wartościowe i takie życiowe. 😄 Polecam wysłuchać KAŻDEJ KOBIECIE planującej ciążę i oczekującej na dziecko, ale też mamy, mogą wynieść z tego coś dla siebie. Mam bardzo podobne przemyślenia i zgadzam się z Tobą niemal w 100%. Urodziłam pół roku temu w domu, bo tak chciałam i planowałam (rozmowę z położną Dominiką Karmel przesłuchałam - super, też polecam każdej przyszłej mamie, niekoniecznie planującej poród domowy. Niektóre rzeczy po prostu warto wiedzieć). Skoncentrowałam się na przygotowaniach do tego wydarzenia i to zaowocowało, ale całą resztę zostawiłam na później, "po porodzie". A po porodzie zabrakło sił, było zmęczenie. I tak oczywiste tematy jak np karmienie piersią i laktacja, że to nie u wszystkich przychodzi tak łatwo i bardzo łatwo stracić pokarm poprzez różne okoliczności - okazało się, że mnie dotyczy. W ciąży nawet o tym nie myślałam. Wydawało mi się to takie naturalne i intuicyjne. Po porodzie, w rozmowach z koleżankami i znajomymi mamami zauważyłam, że to problem na większą skalę, dlatego gdybym zauważyła dwie kreski na teście ciążowym, zgłębiłabym wiedzę na ten temat, otoczyła grupą świadomych, mądrych kobiet karmiących i spotkałbym się nawet jeszcze w ciąży z doradcą laktacyjnym. Ja zaczęłam działać późno, ale CDL bardzo mi pomógł. Mimo, że nie karmię piersią i musiałam zdecydować się na dokarmianie. To świadomie podjęłam decyzję o tym, że będę karmić piersią inaczej, a dokarmiać w alternatywny sposób, nie mm. Wiem, że mleko matki to najlepszy pokarm i nawet gdybym miała go niewiele odciągnąć, to czas, który na to poświęcę będzie tym najlepiej zainwestowanym, bo dziecko dostanie to co najcenniejsze. Nie jest to łatwe, jest czasochłonne, ale najlepsze dla mojego dziecka, a dla mnie ważne, bo czuję, że dobrze robię. 😊 Jeszcze podczas ciąży z Partnerem zdecydowaliśmy, że chcemy być z córką jak najdłużej razem, bo nigdy już ten okres się nie powtórzy. To są bezcenne chwile. Chwile, które nie wrócą. Chcemy patrzeć jak córka zdobywa nowe umiejętności i się rozwija, chcemy dzielić z nią swój czas, chcemy to uwieczniać i później wspaniale wspominać. Mój M. był z nami przez całe 5 miesięcy i jest w każdej wolnej chwili. Nie planujemy oddawać do żłobka czy innej placówki, bo ta Mała Istotka nas potrzebuje i my chcemy zapewnić Jej najlepszy start, będąc z Nią, otaczając Ją miłością i naszą uwagą. Dlatego będąc w ciąży zaplanowałabym to tak i uzgodniła z partnerem, by po porodzie sobie na to pozwolić, jak najdłużej. To są moje przemyślenia, zgodne z naszym (moim i partnera) stylem życia. Każda z nas jest inna, ma inną sytuację, inne doświadczenia, dlatego szukajmy dla siebie rozwiązań zgodnych z nami, z naszą intuicją. Inspirujmy się, ale nie patrzmy, na to co ktoś robi i nie próbujmy naśladować, kiedy jest to sprzeczne z nami. Jesteśmy najlepszymi mamami /rodzicami dla swoich dzieci. To co robimy dla nich, robimy z miłości. Bądźmy więc dla siebie wyrozumiałe. Otaczajmy się ludźmi, którzy nas budują, wznoszą, wspierają. Dobre wsparcie to coś co jak mi się wydaje teraz kobietom brakuje na początku drogi macierzyństwa. Bądźmy więc dla siebie przyjaciółkami, a nie wrogami. Natalia życzę Ci powodzenia w projekcie i wielu subskrybentów, bo to co tworzysz ma wielką wartość. Pozdrawiam serdecznie Paulina 😃

Bardzo podobało mi się jak Asia powiedziała: " Jaka piękna kobieta, taka ciepła". Super, że zwracasz uwagę na to, co jest wewnątrz, niewidoczne dla oczu:)

Hej Natalia, dziękujemy za piekną rozmowę! Zostanie juz na zawsze, jako zapis chwili i emocji towarzyszących temu azjatyckiemu kawałkowi naszej drogi.. Do tego to pierwszy wywiad, gdzie Gaja tak czynnie sie włącza i tak dużo mówi, więc tym cenniejszy to materiał, bo opowiada o świecie, który oczami dziecka jest widziany..

❤️❤️❤️

Mniej znaczy więcej Dziękuję Panią.

Świetny odcinek i nietypowy temat! Dzięki! No i super lektor:D

Dziękuję za ten podcast. Osobiście nie znałem Sashy od tej strony. Cieszę się, że pozwoliłaś mi poznać zawodowego sportowca w tych bardziej rodzinnych kwestiach. :-)