วีดีโอ

Jakiej marki masz tę sakwę na ramie? Daje radę? Nie spada?

W tej kałuży w 10 minucie filmu pojechałem driftem w pole. Od tego momentu jechałem w jednym mokrym bucie. Ogólnie na tym występie miałem problem ze źle dobranymi oponami, techniką jazdy w piachu, zawieszającym się garminem. W pewnym momencie przestałem liczyć ile razy zaliczyłem glebę w piachu. Na początku wyścigu kiedy były jeszcze siły, to jakoś szło. Ale pod koniec kiedy nie miałem już czym deptać i brakowało prędkości na technicznych odcinkach to leżałem co chwilę. Głównie nad Zalewem Sulejowskim. Ależ ja tam darłem japę bluzgami na Mario. Boli tylko, że tym razem Wiki (pan w dżinsach) był szybszy ode mnie. Dla mnie był to jeden z ostatnich ultra. Ta formuła dla mnie się wyczerpała. Jazda po kresce i przejeżdżanie na siłę nieprzejezdnego, bo tak uznał organizator, że będzie fajnie, to nie moja bajka. Jeszcze tylko został atak na 1000 km na szosie. Ale to sobie zostawię na przyszły rok (będzie okrągła rocznica jak kręcę się na tym świecie). Powodzenia.

Można powalczyć na trasie z limitem czasu 😂

ojjj było co deptać, dawno tak się nie cieszyłem widząc metę jak tamtego dnia 😂 Dzięki za film i gratuluję wysokiej pozycji w tabeli.😃

No i poszło nawet czas przejazdu niezły zważywszy, że jechałeś na mtb i bez jakiegoś konkretnego treningu pod taką wyrypę. Gratuluję ukończenia Wisły. Z tego roku też oglądam wiele relacji i już planuję własną przygodę na 2025 na Wiśle ale trenuję od początku roku w trudnym terenie i nocami by przyzwyczaić organizm.

Jak dla mnie, to traska super a jeśli chodzi o przewyższenia, to im więcej tym lepszy trening na krótszym dystansie.

Z Helu nad morze to takie tylko " plum " 😉 Pozdrawiam

Fajnie się z Tobą jechało, dzięki za wspólne kilometry oraz sieradzko-burzeniński nocleg 🙂

"Galanta Pętla to według mnie najlepszy ultramaraton w województwie łódzkim" - to jest jedyny do tej pory ultramaraton w łódzkim

z założeniem że jazda solo na tej czy innej imprezie się sprawdza - zgadzam się w 100%. Tegoroczną GP jechałem z kolegą ale kolejną jadę sam. Polecam setkę po łodzi od Mario. No i do zobaczenia w sobotę na Wiatrakach. Będzie piekło z nieba i na łydy 😁

Jak chcesz sobie zbudować głowę na cały sezon to koniecznie musisz wystartować w zimowej setce i jakies watasze. Po takich rajdach żadne ultra nie będzie problemem :)

Wiesz, kanał cały czas się rozwija a ja z każdym filmem nabieram doświadczenia w nagrywaniu 😊

Skoro wycofałeś się to tylko Ty wiesz najlepiej dlaczego i z pewnością decyzja była słuszna. Dziwię się, że masz tak mało subskrybentów bo relacje robisz bardzo fajne - pierwszy film, który obejrzałem to była relacja z Wisły 1200 z zeszłego roku. Powodzenia w rozwoju kanału i na kolejnych ultra! Pozdrowiam!

Mądra decyzja na koniec. Ponad 300 km to piękny wynik.

Miałem tak z tym kolanem dwa razy. Raz podczas turystycznej wyprawy rowerowej, a raz na nartach biegowych w kompletnej dziczy w Karkonoszach. W obu przypadkach po jakimś czasie ból ustąpił i szczęśliwie dojechałem do domu. Zresztą nie miałem za bardzo innych opcji niż jechać dalej. Ty miałeś wybór i z niego skorzystałeś. Może narzuciłeś sobie za duże tempo? Szkoda, bo tak dobrze Ci szło. Pozdrawiam i mam nadzieję, że z kolanem już lepiej.

Film bardzo dobry . Ujęcia, komentarz. Nie udało się ale zdrowie nie wybiera. Jedyne co zabrakło to muzyki. Raz się pojawiła inod razu lepiej się oglądało. Zdrówka życzę

ja jednak wszsytkim polecam amorek do gravela, szczegolnie na płaskopolskie terasy gdzie trudnosc sie robi wertepami zamiast górkami

coś mi świta, że widziałem Cię rano na stacji orlen w Szczercowie (313km trasy) 🙂 powrotu do zdrowia i powodzenia na kolejnych ultra przygodach.

Ja też powinienem się wycofać z Mazowieckiego gravela w momencie gdy poczułem ból ahillesa. Zachęcam do sub i obejrzenia relacji z MG :) Pozdro i może do zobaczenia na jakimś ultra. A. Dwa lata temu też jechałem Galante 😉

Dobry moment wybrałeś na wycofanie, bo za górą Kamieńsk trasa była nieco bardziej terenowa, odcinków asfaltowych było zdecydowanie mniej, a do tego za małpim mostem na Pilicy, jakieś 3 km grząskiego piasku. Życzę zdrowia i powodzenia w kolejnych zmaganiach na ultra 😀

Szkoda, ale akurat kolano usprawiedliwia rezygnację i dobra decyzja. Może jak to w gravelu bardziej miękkich przełożeń brakowało i cisnąłeś pod górę na zbyt twardych z za niską kadencją, albo geometria zła siodełko przód tył i na wysokość, a trzecia opcja ze wszystko bylo ok ale po prostu organizm zbyt mało dostał wcześniej i się nie miał jak przyzwyczaić i zaprotestował. Jak ktoś nie trenuje mocniej to te ultra da się przejechać no ale chyba tylko na spokojnie, tak tylko żeby się w limicie zmieścić.

Podobna sytuacja. Kupiłem sobie Rometa Aspre I parę dni temu w rozmiarze M (polecany na moje 176cm) i okazało się po paru dniach jazdy, że ból w lędźwiach jest zbyt irytujący. Szukam obecnie mostka 80mm, który nie kosztuje dużo i by się sprawdził bo obecny mostek 100mm to przesada dla mnie:D

Dziś obniżyłem mostek a wcześniej skracałem z 110 na 90mm i odcinek ledzwiowy przestał mnie boleć. Jedzie się szybciej. Nie wiem jeszcze jak przy dużych prędkościach, ale jak cisnalem 30km/h to zazwyczaj po czasie coś wychodziło. Wysokie ciśnienie w oponach też wali na gnaty

Na kolano to rozciąganie czworogłowego i pasma biodrowo piszczelowego.

ehhh z sentymentem wspominam zeszłoroczną edycje, super przygoda. Świetna relacja oddająca trud poniesiony w pokonywaniu niełatwej trasy. Gratulacje🙂

Hej, nigdy nie zdarzyło mi się aby te mocowania jakoś sprawiały problem, taki sam montaż miałem w zeszłym roku na Wiśle 1200 i się sprawdziło :)

hej, nie miałeś nigdy problemów z mocowaniem nawigacji na tych gumeczkach? nigdy się nic nie zerwało? bo na Wisłę chcę dokładnie tak samo zamontować Garmina na lemondce ale mam obawy co do tych gumek...

Po co patrzeć na instrukcje 😂 a no po to żeby go dobrze założyć, a nie tak jak na tym filmie 😂

you're so great

Super biwak nad jeziorem, jest klimat 💪🏻 Też często biwakuje na jeziorami w Augustowie 👍🏻 Leci sub 👊🏻 Pozdrawiam serdecznie 👊🏻🌲🦬🌲

Oj to prawda

Mógłby Pan podać swój wzrost i rozmiar tego roweru GIANT? Dziękuję

udało mi się dotrwać do rekla y krzesełka z decathlonu. znajomi mogą się zmusić i obejrzeć, ja znajomym nie jestem i się zmuszać nie będę. Chajsu z tego nie będzie wiec nie psujcie sobie wieczoru nagrywaniem

Pozdrawiam i oglądam😊💪

😳😳😳

Hejka , super klimacik .Zachód słońca fotograficzny 😀Pozdro

dylematy nie tylko grawelowca ale kazdego kto uprawia jakis sport

Co ty pierdolisz Andrzej

Czemu nie kupisz normalnej kierownicy, która rozwiąże te problemy i drastycznie poprawi komfort jazdy np Ritchey Gravel Comp VentureMax V2

Różnica w mostkach nie jest zastanawiająca tylko logiczna, jeżeli chodzi o modele 2021/23. 1. Kiedyś Gravel był rowerem sportowy, teraz musi na każdego dziada pasować. 2. Znacząco zmieniła się geometria, w nowej wersji Reach ramy jest dłuższy, wiec i mostek jest krótszy.

Też mi skrzypiała sztyca, lekiem na całe zło był smar montażowy Effetto Mariposa Carbogrip, nie ma konsystencji szorstkiego peelingu tylko klei się, po zastosowaniu jak ręką odjął nawet w aluminiowej sztycy, zacisk też warto posmarować.

Czy to już 3 wymiana sztycy i mostka w tym tygodniu? ;)

W moim MTB też sztyca skrzypiała. Co się naszukałem i na wkurzałem, to moje. Wymieniłem na karbon, posmarowałem karbonowym smarem i jest git. U Ciebie pewnie będzie tak samo, czego Ci życzę. Krótszy mostek i odpowiednie nachylenie siodełka też zrobiły robotę. Teraz rowerek jest jak ta lala. Pozdrawiam.

Jutro jadę do sklepu po tego Gianta. Myślisz, że to dobra opcja na pierwszy mtb?

Ale o co chodzi?

Witam co z tą strzelającą sztycą pytam bo mam orbea alme i mam to samo a w drugiej takiej samej jest ok

Co do kosztów. Nie ma przedniej przerzutki, to fakt, ale napędy 1 x 12 zużywają się szybciej, bo łańcuch pracuje częściej pod kątem i szybciej się zużywa i kaseta oraz blat z przodu też. I są już koszty. Ja mam 2 x 12. Korba i łańcuch XT, a kaseta SLX i może nie uwierzysz, tak jak serwisant, ale przejechałem na nim 13 700 km i dalej było OK. Wymieniłem go tylko dlatego, że kupiłem okazyjnie oryginalne podzespoły. Nadmienię też, że mieszkam w Jeleniej Górze i w górach jestem często. Obawiam się, że po tylu km swój napęd wymienisz co najmniej dwa razy. I na koniec. Kupiłem niedawno za 130 zł używaną co prawda, ale markową, karbonową sztycę. Właśnie wróciłem z 3-dniowej wyprawy po Borach Dolnośląskich. Rewelacja! Polecam gorąco.

Mało kto jeszcze jeździ na hardtailach mtb, miła odmiana na polskim yt

Jak się pompuje amortyzator? Nie widziałem takiej czynności.

Absolutnie się nie zgodzę bo nigdy na płaskim z napędem 1x i zębatką z przodu 32t nie osiągniesz takich prędkości jak przy napędzie 2x11, do tego z napędem 1x trzeba się bardziej namachać na płaskim żeby szybciej jechać, co jest męczące na dłuższą metę. Wiem co mówię po przesiadce właśnie z takiego napędu 1x na 2x, niebo a ziemia