วีดีโอ

Bardzo ciekawie Pani opowiada i prostym językiem. Mimo że już urodziłam lubię słuchać. Co do odcinka to urodziłam drogami natury :) dzięki pani to wiem. Pozdrawiam 😊

Bardzo ciekawy odcinek ❤

Jak zwykle świetny odcinek 💜

A ja nieśmiało poproszę o odcinek o najefektywniejszych metodach pobudzania laktacji, zwłaszcza jeszcze w szpitalu i w 1 tygodniach w domu. Pomijając kontakt skóra do skóry, co można zrobić? Jak najlepiej używać laktatora? Jak to wygląda po CC, po której podobno jest jeszcze trudniej? 🤯 Pierwszy synek urodził się tak mały i słaby, że z wielkim trudem jadł coś z piersi, a wybudzanie go graniczyło z cudem. Przede mną narodziny córci, która też podobno ma należeć do raczej drobnych. Boję się „powtórki z rozrywki”. Taka „skuteczna obsługa laktatora”, kiedy-jak-ile, bardzo by mi się przydała 🤗 W szpitalu pomimo dobrych dusz dookoła wszyscy byli zbyt zajęci…

Dziękuję ❤ dzięki Pani doktor, z beznadziejnej sytuacji gdzie Staś nie chciał jeść z piersi a laktacja siadała (Staś miał 3 miesiące wtedy) dzisiaj Staś ma prawie rok i 4 miesiące a ja nadal mam pokarm. Pani Doktor to Anioł i cudotwórca. Dziękuję Dziękuję Dziękuję ❤❤❤❤❤❤ Pozdrawiamy ❤

Mój 3 miesięczny bobas je co dwie, dwie i pół godziny w dzień, natomiast w nocy tj od 20:00 (ostatni posiłek) do 5:00-6:00 rano (pierwszy posiłek), budzi się o ok. 2:00 godzinie na jedno karmienie nocne. Karmiony jest butelką, a po skończonej porcji często domaga się jeszcze piersi i ją dostaje ;) pozdrawiam serdecznie😊

Czekam na filmik dot. karmienia butelką. Skoro infirmacje z opakowania nie są wyznacznikiem przy mm, to czy wyznacznikiem jest wzór 150 x waga dziecka? Mam nadzieję, ze będzie o tym mowa. Oraz jak łączyć mm i mleko naturalne i to wyliczać

Mój synek ma 4 miesiące, nie mamy problemu z karmieniem a i tak ciagle oglądam Pani filmiki i polecam kanał moim brzuchatym koleżankom 💜 Robi Pani świetną robotę 💪

Jestem w ósmym miesiącu i czasem wydaje mi się, że laktacja jest bardziej skomplikowana niż temat porodu naturalnego 😅 mam nadzieje, że razem z bobasem dogadamy się i będę mogła ją karmić piersią:) pozdrawiam!

Czy dziecko karmione piersią można przekarmić? Mam na myśli ten czwarty trymestr. Przystawiam niemowlaka do piersi praktycznie na każdy płacz i tylko pierś go uspokaja. Czy to błąd? Czy mogę w ten sposób go przekarmić?

Co do odkładania, to u nas przestał to być problem odkąd malec (3ci miesiąc) zaczął już spać prawie tylko i wyłącznie na brzuszku. Główkę kontroluje już bardzo dobrze, ładnie przekłada na boki, a jak się wybudzi w dobrym humorze, to się podnosi na łokciach i ogląda sobie króliczki na prześcieradle. Na początku byliśmy przerażeni, ale jak zaczął spać nawet 4h bez wybudzania się w nocy, to już jesteśmy spokojni. W innej pozycji, na wznak albo na boku, często się wybudzał przez moro lub przez skurcze brzuszka (miednica szła do góry, przewracał się na plecki albo na bok i już pospane). Do tego mamy monitor oddechu na wszelki wypadek. Będzie odcinek o spaniu na brzuchu? Nie rozumiem, czemu to niby takie niebezpieczne. Na twardym materacu to chyba dużo bezpieczniejsza pozycja niż na plecach, gdzie dziecko może się zachłysnąć.

U naszego malca technika odbijania na ramieniu średnio się sprawdza (przynajmniej u mnie, może mam za małe ramię?), najlepiej odbijam, "sadzając" malucha na kolanie w pozycji zgięciowej i przytrzymując go za żuchwę, jeśli nie odbije od razu, to jeszcze robimy odchylenia w przód i w tył delikatnie. Jeśli ma odbić, to odbija za każdym razem :) Do snu już przestałam odbijać, bo nic dobrego to nie dawało, jak synek zasnął to nie odbijał choćby nie wiem co, dopiero jak się wybudził (więc cała zabawa od nowa)

Super! Aktualnie jestem w trakcie szukania odpowiedzi co do odkładania dzidzi do łóżeczka 😅 na stanie 3mc 🧸

Karmić powinno się dopóki dziecko czuje taką potrzebę.

Ooo już nie mogę się doczekać odcinka o odkładaniu. U nas to największe wyzwanie od początku (synek ma 3,5 miesiąca i jest typem ciężko odkładalnego)

Jakie butelki i smoczki z wolnym przepływem Pani poleca?

Świetne porady:)

super! dużo się rozjaśniło, na stanie akurat 3 tygodniowy noworodek :)

Dobrze wiedziec 🫡❤️

Ciekawe 👀 myślałam że to ulewanie jest może 😮spowodowane tym że nie odbiło się dziecku wystarczająco, a tu NIE 🫣 czy będzie odcinek o spaniu z maluchem ? Pozdrawiam 👋🏼

Mam pytanie , któte laktatory stymulują laktacje, czy te silne...?

❤

Szkoda, że nie byłam doedukowana przed porodem. Myślałam, że nie będzie żadnego problemu z karmienien. Dziecko z żółtaczka, której szpital nie widział dopiero położna w domu kilka dni później. I tak nam zleciało trochę czasu gdzie dzieci było oplspale i nie pobudzało a oba szpitale proponowało butelki. Minimalnie dawałam MM. W 2mies CDL rozpisywała ile dokarmiać. Później zaprzestalam tak częstego dokarmiania i 3mies już jesteśmy z tendencją spadkowa na siatce.Obecnie KP tak często jak się da plus tylko 1butelka MM do snu (dłużej śpi ciągiem a ja wtedy odciagam ta 1 porcje i mroze) ale dziecko poniżej 3 centyla. Dziś 4mies rozpoczęła 4.5kg (Ur 3040g)

Moje dziecko miało podawaną siarę po porodzie na oiomie. Szpital sam o to prosił nawet nie musiałam o to prosić.

Głupie pytanie bo nie wiem ile będzie tego mleka szło jeszcze przed porodem: Jak ściągnąć mleko do strzykawki? Wyjąć tłok, zamknąć miejsce na igłę i "wydoić" do miejsca na tłok czy po kropelce zasysać z piersi? A może jeszcze jakoś inaczej?

Dzień dobry Pani Elu, czy byłaby możliwość, abym napisała do Pani wiadomość na maila? Pozdrawiam serdecznie, Hania.

Tylko jak ja podać (siare)?

Dziękuję za bardzo ciekawy filmik, czy będzie nowy live w środę ? Pozdrawiam ❤️❤️❤️

Po Pani filmach widzę ile błędów popełniałam w trakcie laktacji... nie wszystko jednak było zależne ode mnie. Zaczęło się właściwie już od dwukrotnie wywoływanego porodu. Podano mi oksytocyne i dopiero za drugim razem na mnie podziałała... niestety po ok 18h bóli skończyło się cesarką z narkozą i nie miałam kontaktu skóra do skóry... dziecko dostałam dopiero w drugiej dobie i mogłam go przystawić do piersi. Rozkręcało się wszystko mozolnie... syn często płakał i właśnie często słyszałam, że jest głodny i do akcji wkraczała butla... Próbowałam przystawiać go do piersi, ale właśnie nie wiedziałam czy on się najada... mówiono mi, że głodny. Niestety syn od samego początku był leniwy i niecierpliwy... taki ma charakter i to się nie zmieniło. Więc jak poczuł łatwość butelki to coraz częściej odrzucał mi pierś. Do tego doszło straszenie, że jak nie przytyje to nie wyjdziemy ze szpitala, a spadł z wagi dosyć mocno. Stres, bo była też pielegniarka, która w środku nocy przyszła do mnie specjalnie i powiedziała, że on może być poważnie chory przez to lecenie z wagi... emocjonalnie to się na mnie odbiło. Racji nie miała, z synem wszystko w porządku... nie wiem w jakim celu mi to powiedziała... właśnie chyba tylko po to żeby zdenerwować i zestresować. W domu problemy się powiększały. Syn nie chciał ssać piersi. Albo ssał bardzo krótko, albo zasypiał. Albo po podaniu piersi wrzeszczał. Odciągałam laktatorem, żeby miał kontakt z moim mlekiem. Ale to również nie pomogło za bardzo. Bo tego mleka było bardzo mało. Po wizycie u pediatry kazano go dokarmiać mm bo bardzo słabo przybierał na wadze... to były już 2, 3 tygodnie życia... I tak zaczęło się karmienie mm. Jeszcze na początku przez pierwsze dwa miesiące podawałam mu swoje mleko odciągnięte... to było zaledwie 20-40 ml dziennie... później laktator już wyciągał coraz mniej... ja się poddałam. Poległam w tej walce. Głównie też przez brak wsparcia i to na samym początku. Na oddziale. Co było też dziwne, ale na tamten moment z nikim się tym nie podzieliłam. Po porodzie pojawił się u mnie też jadłowstręt. Nie mogłam nic przelknać. Wmuszalam w siebie bo wiedziałam że muszę jeść, ale to były naprawdę małe ilości. Tak naprawdę to byłam w stanie jeść tylko Serek wiejski. Nikomu o tym nie mówiłam, teraz nie wiem dlaczego... byłam też bardzo osłabiona. Zdarzyło mi się zemdleć. Moja wina też to brak wiedzy... nie myślałam, że karmienie jest tak skomplikowane i tyle różnych czynników wpływa na jakość. Może głupio to zabrzmi, ale myślałam że przystawia się dziecko i po sprawie... miałam w otoczeniu matki, które karmiły piersią i nie sprawiało im to trudności... myślałam, że u mnie będzie tak samo... Teraz jestem w 22 tygodniu ciąży i drugie dziecko chciałaby karmić piersią. Bardzo dziękuję za materiały. Będę teraz wiedzieć na co uważać i o co walczyć... mam nadzieję, że nie będę już popełniać tych samych błędów co wtedy. Pozdrawiam.

U mnie w książeczce napisali że kontakt skóra do skóry był 2h, a faktycznie trwało to 5 min, potem zabrali mi dziecko i oddali ubrane, prosiłam o kontakt skóra do skóry, ale po porodzie byłam tak wykończona że nie miałam siły już się kłucić, trochę żałuje że nie było ze mną kogoś kto by to dopilnował. Ale też miałam kilka sprzeczek gdzie uznano za dziwne że chciałam być w pobliżu dziecka przy badaniach i szczepieniach po to by dziecko słyszało mój spokojny głos by złagodzić stres zabiegu, oraz nakłaniano mnie usilnie że mam pozwolić na kompiel dziecka w 1 dobie, gdzie w samych wytycznych szpitala przy wypisie pisało że nie zaleca się kąpieli w pierwszych 3 dobach przez wzgląd na dobroczynny wpływ naturalnej osłony dziecka. Ręce opadają

Czy dziecko musi ssać pierś by mleko było produkowane pod jego potrzeby czy sama bliskość dziecka to gwarantuje i samo ściąganie laktatorem wystarcza? Mam obawy , dziecko głównie na butelce Kpi.

Z nieba mi pani spadła, dziękuje za zaangarzowanie i wiedzę❤.

Pani Elu, Pani praca jest bardzo ważna i pomocna! Dzięki oglądaniu Pani filmów przygotowałam się do KP oraz zwiększyłam świadomość jak ten temat jest istotny dla dziecka. Indywidualna konsultacja była dla mnie przełomowym momentem i przekonałam się, że 4 trymestr naprawdę istnieje oraz nauczyłam się spokojnego podejścia do Malucha, które zaowocowało niesamowitą więzią z Synkiem😊 życzę każdej kobiecie w ciąży, aby wsłuchała się w Pani lekcje i odważnie dążyła od pierwszych tygodni do tak pięknej czynności jaką jest KP, bo dzięki Pani wskazówkom to jest naprawdę możliwe 😊

Bardzo lubię oglądać Pani filmiki, zawsze dowiaduje się ciekawych informacji ☺️ i bez względu na to co podpowiadał tytuł filmiku odtwarzałam każdy ☺️ planuje mieć więcej niż jedno dziecko, mój poród nie należał do najłatwiejszych dlatego jestem chętna posłuchać kolejnych informacji jak przygotować się do porodu i okresu poporodowego w szpitalu. Bardzo dziękuję za te pomocne treści 🥹🫶

No ok, ale ja mam wrażenie że odruch oksytocynowy działa tylko przez chwilę na obu piersiach jednocześnie. tzn dostawiam małą do piersi, odruch działa wszystko super i w tym samym czasie czuję drugą pierś - odruch działa na niej też no więc jak po kilku minutach zmieniam pierś to już mam po odruchu więc co za różnica czy ja zmienię pierś czy nie, w tej drugiej odruch już się nie pojawi bo był tylko te parę minut w tym samym czasie co w pierwszej 🤷🏻

Dziękuję za filmiki, zgadzam się z innymi kobietami w komentarzach, bardzo wartościową wiedza, super pomocny kanał , dziękuję za Pani pracę!

Pani filmiki są świetne, najlepsze na jakie trafiłam w drugiej ciąży przygotowując się do porodu i przede wszystkim karmienia piersia i udało sie. Urodziłam przez cc dwa miesiace temu a mimo to od początku karmie moja córcie wyłącznie piersia i jak dotąd nie dokarmilam jej mieszanka ani razu. Dziękuję za wiedzę ktora się Pani dzieli, i serdecznie pozdrawiam

Czy nawał musi być bolesny? Przez to, że nie miałam bólu piersi (oprócz bólu brodawek) nie jestem pewna czy miałam nawał. Piersi na pewno się powiększyły, stały się pełne i lekko twarde, mleka jest sporo a mały się najada. Czy to wystarczające, by powiedzieć że nawał miał miejsce?

Jak dobrze było tego posłuchać. Każda historia inna, przynosząca rózne refleksje. U mnie CC i też jakby rozum odebrało, byłam pogubiona, a przed ciążą zajmowałam się zarządzaniem. Moje dziłania były zbyt pasywne, za bardzo zaufałam, że w szpitalu wiedzą najlepiej. Zastanawuam mnie, czy jeszcze jest szansa rozkręcić laktację w 7 tygodniu?

Ile ja się dowiedziałam z tych wszystkich filmików to głowa mała 🤯.Obejrzałam zarówno te długie po 1,5 godz jak i te krótkie zdecydowanie lepsza zmiana na filmiki krótkometrażowe ❤.Dziękuje za tą wiedzę rodzę prawdopodobnie za pare dni .🎉😊

❤

Mi niestety co chwilę partner powtarza,ze mam za mało pokarmu, żeb jak nie jestem w stanie wykarmic dziecka to trzeba MM (którym i tak dokarmiamy :( ) A ja płacząc karmie w stresie... 😢

❤

Dziękuję❤

Bardzo dobrze wszystko wytlumaczone:) dziękuję W tej pozycji jedynie to martwię się, że gorzej dziecku sie oddycha bo ma nos utopiony w piersi i co chwile unosi główkę.

Mało wyświetleń i komentarzy ale prosze nagrywac nawet dla garstki ogladajacych bo to bardzo wartościowe treści ❤

Dziękuję za ten materiał. Szkoda, że oglądam dopiero gdy dziecko ma już 2mies. ale i tak dobrze ❤

Ten materiał ma nieocenioną wartość. Odmienił moje spojrzenie, pomógł zrozumieć moją małą istotkę i wyznaczył odpowiednie tory

Świetne filmiki! Ratują życie ❤