วีดีโอ

Zobaczymy 😊 mam nadzieje ze nie połamią moich gałęzi i nie oberwie liści ostatnich

A jak mimo wszystko nie pójdzie umyć zębów, wykąpać się? Kąpać siłą?

Brawo💎💎💎

❤

Jak wychowasz,tak masz

rutyna, jasne zasady, bezwarunkowa miłość, wsparcie emocjonalne, dawanie poczucia przynależności do rodziny to chyba najważniejsze rzeczy

Dzieci ucza sie przez nasladowanie. To dlaczego nie wynoszą smieci? Nie sprzataja?

Dziecko w centrum. Prosic sie o obowiwzek i mu dziekowac. A kto podziekuje mamie?

Słyszałam, żeby nie używać "pomocy", bo to sugeruje, że ja sama mogę to zrobić.

super powiedziane. wiec jakie sa kontr 5 reakcji ktore poleca Pani?

tymczasem ja w wiekun13lat zakuwalam po nocach😂 w 4klasie uczulam sie do21. 00, a teraz jestem szczesliwym bezrobotnym magistrem😂

Jeśli na 4latka nie działa nic... prośby, groźby, próby przekupstwa, kary - nagrody, krzyk itp. Neguje nasze słowa. Wszystko musi być jak on chce. Żadne tłumaczenia nie działają. Potrafi powiedzieć że mnie uderzył bo chciał żeby mnie bolało...albo gdy widzi jak płaczę to albo go w ogóle to nie obchodzi albo się śmieje...😭😭😭

Zobacz sposoby na trudne zachowania dzieci: www.izabelakubalska.pl/sluchanie

Tu chyba chodzi o bycie częścią "stada" a nie bycie służącym/wykonujacym polecenia

Ha! Pyskowanie może przybrać różne formy ... Nasz 7 latek wczoraj "zrobił wykład" tacie jak ma z nim nie rozmawiać. Że mu się nie podoba jego głos. Że do dzieci się tak nie mówi. Że może być miły a nie się denerwować. Itp itd.... Oczywiście jak rodzic jest zdenerwowany to "takie pouczanie go" przez dziecko jest odbierane jak wymądrzanie się, prowokowanie czy pyskowanie. Ja tę sytuację widziałam inaczej. Synek czuł się niepewnie w relacji z tatą. Tata był niezadowolony. Jemu było przykro. I próbował to powiedzieć, przekazać tak jak umiał. W moim odczuciu poszło mu świetnie ... A jak skończyl pouczać nadal zdenerwowanego tatę to powiedziałam"Widzę że chodzi Ci o to żeby być dla Ciebie bardziej cierpliwym i wyrozumiałym w takich sytuacjach." W takich sytuacjach uważam że nasze Dziecko jest Genialne. Mimo jego ZA.

Szukasz pomysłów na trudne zachowania dzieci? Kliknij w link poniżej: izabelakubalska.pl/sluchanie/

Jest Pani moim.dobrym Duszkiem ❤

izabelakubalska.pl/sluchanie

Piękna rozmowa ❤

izabelakubalska.pl/sluchanie

Przeczytałem dlaczego bije dzieci😂

Dokładnie tak❤

Moje mnie słuchają i już wiedzą czemu, nie pozwolę żeby dziecko mną rządziło

Dziękuję za dobre rady. 😊

Brawo. A my dorośli zapomnieliśmy jacy byliśmy jako dzieci, jakie przeżywalismy emocje i jak rozumieliśmy albo nierozumieliśmy wielu rzeczy ❤

Zgadzam się z wszystkimi argumentami

Lubię Cię słuchać! 😊 Podzielę się naszą historią. U nas od połowy wakacji 7 latek ma własny budżet. Umówiliśmy się z nim że jak nie będzie wydawał tych pieniędzy ale je zbierał (nam zależało na nauce oszczędzania) to co 2 tygodnie dostanie 20zł. Zbieranie "oszczędzanie" może zakończyć się lub może je wydać na coś co pragnął od dawna (Fan klocków LEGO) w połowie grudnia. Wtedy z naszą pomocą zamówimy coś przez internet. Synek lubi pieniądze. Lubi je oglądać. Wymieniać bilon na banknoty i na odwrót. Uczy się na nich liczyć. W międzyczasie zmodyfikowaliśmy ustalenia. Np chciał pójść do kantoru i mieć kilka dolarów. Zgodziliśmy się na to. Teraz chce zbierać na srebrną monetę. A marzy mu się złoto. 🤣 Dziś zobaczył w sklepie gazetkę z LEGO dinozaurem. Powiedziałam "Ale z twojego budżetu?" "Tak". W domu rozmawialiśmy że to wyjątkowa sytuacja. I że mama ani tata nie będzie kupować nic ekstra bo ma własne pieniądze. I jego celem jest uzbierać tyle żeby starczyło mu na zestaw który mu się marzy lub na srebrnego Krugera. A gdyby w połowie grudnia mu "trochę zabrakło" to mu dołożymy. Bo doceniamy jego starania. Pozdrawiam serdecznie!

Z nami zawsze był ekran, wszędzie. Było to nieuniknione. Zwłaszcza u babci.... moja córka jako jedyna w żłobku recytowała wiersze, mając 1.5 roku. Do dziś uczy sie na samych 5 i 6, jest spokojnym i nadwyraz rozwiniętym dzieckiem Proszę wybaczyć ale wszytko trzeba robić z umiarem... im więcej dziecku zabraniamy tym gorzej. Pamiętam jak jedna mama nie dawała dziecku cukru do 5 roku życia, tak przynajmniej jej się wydawało, bo jak takie dziecko szlo na urodziny, w późniejszym czasie rzucało sie na cukier w takich ilościach, ze az zal było patrzeć, chyba wole mieć z dzieckiem relacje, która wychowuje w sposób oparty na zaufaniu. Tak samo jeśli chodzi o ta cala technologie. Mieć reke na pulsie po prostu, być obok dziecka, rozmawiać o konsekwencjach. Ale czy zabranianie pomaga? Izolowanie? Rodzice, zrozumcie, ze przede wszystkim dzieci nie uchronicie, zderza się kiedyś z rzeczywistością i dopiero b3dzie zdziwienie ze dziecko nie potrafi sonie z czymś poradzić, bo jest to dla niego nowa, bo rodzice trzymali w bance mydlanej, w złotej klatce. Z dala od tego złego świata. Dlatego teraz większość dzieci to przepraszam za wyrazenie ale takie ameby... 😢 pozbawione ambicji, samokontroli, samorealizacji, zaparcia, uwaznosci, sprawności fizycznej. Bo na każdym rogu stoi mama i tata którzy mowia: oj tego nie rob bo spadniesz, tego nie oglądaj bo wypali Ci oczy, tego nie jedz bo będziesz chory, po czym dziecko dorasta i jedyne co chce to moc w końcu sprobowac cukierka i obejrzec bajke. Litości. 🎉 i wiecej luzu.❤ Skonczcie z ta poprwnoscia socjologiczna, polityczna, rodzicielska, wyciągnijcie kije z dupy i zacznijcie życ i kochać swoje dzieci. Włączcie mu jedna bajke na dzien dajcie cukierka , wszystko z umiarem!!!!! Polecam kanał na yt jest tam taka pani, mama 3 dzieci, które pokazuje jak wygląda normalne zycie na wsi. Ona nie owija w bawełnę, nie pokazuje cukierkowego życia, w jakim wy chcecie wychowywać swoje dzieci. Wszystko z umiarem, bajki tez mogą czegos nauczyc .. 😊

Dziękuję jak zawsze za cenne wskazówki. Pozdrawiam serdecznie

Tak. Siedzenie obok bardzo pomaga. Bycie. Zagadywanie w takim momencie nie ma sensu ... Odwrócenie uwagi zazwyczaj też nie pomaga. Przynajmniej nam. Wczoraj 30 minutowa rozpacz ... I tak naprawdę tylko bycie obok. Dotyk pomaga. Chociaż chciałoby się skrócić ten czas, uciąć, zamknąć temat. A po wszystkim...kiedy się uspokoił ... Synek spojrzał na mnie i pocałował w policzek... Jakby chciał powiedzieć "dziękuję Ci mamo. Tego potrzebowałem." ❤😊

Pani Izo, ile kosztuje taki kurs. Jak to zrobić by z niego skorzystać

Relacje nie będą dobre? Będą FATALNE.

Witam Panią bardzo serdecznie ❤. Dzięki za kolejną super wiedzę. To co Pani mówi jest mądre i praktyczne. Trzeba wysiłku. Warto, by spokojniej,lepiej żyć 🎉