วีดีโอ

Kurwa, dobre do straszenia dzieci jak są nie grzeczne

Od kiedy pierwszy raz to obejrzałem to ta piosenka cały czas leci mi w głowie i w środku tylko krzyczę "SYMULUJMY CO SIĘ DA! SYMULUJMY KIEPSKICH ŚWIAT!!!" i to jest najlepsze.

Piękny film codziennie oglądamy z całym personelem w Choroszczy

Ferdek ma głos jak Maklakiewicz.

Ta technologia doprowadzi do katastrofy globalnej... Zobaczycie...

Jezu co za gówno....

W ten sposób można zekranizować pastę o 666 odcinku 😆

Jakie to jest przerażające xD

To chyba jedna z najdziwniejszych rzeczy jakie widziałem na TH-cam xD

Ferdek jak ron Jeremy

Co to za gów..

Ale creepy lol

Niesamowite

Najśmiesznejsze intro ever ❤😂

0:15 sekwencja z szamańskimi czarami rozjebała totalnie 😂😂😂 Dawaj więcej!

Czołówka rodem z Choroszczy lub Lubiąża.

Spewnością oryginał był lepszy 😎

Kiedy cały odcinek

Ło kurwa ale wizje XD Zajebiste. XD

Wy się śmiejecie a on czary na was rzuca

1:15 najlepsza scena xD

Wygląda dobrze, działaj dalej, bo fani czekają

To najlepsze co urobiłeś. Świetna robota! Twój filmik był naprawdę dopracowany i przyciągnął moją uwagę od pierwszej do ostatniej sekundy. Widać, że włożyłeś w niego dużo pracy, a efekty są naprawdę imponujące. Przejrzystość, ciekawa treść i profesjonalna realizacja sprawiły, że oglądanie było prawdziwą przyjemnością. Z niecierpliwością czekam na kolejne materiały!

Prawdziwych bohaterów nieda się podrobić niesamowici i niepowtarzalni

Nie mogę się doczekać wersji 1.0, albo nawet 2.0

Polsat nie chciał to fani sami dobiją do 600 odcinka. 😂

Przyjemnie się ogląda, rewelacyjne głosy!

TRANSKRYPCJA: *dźwięk przejścia scen* P(aździoch): Jak pokaz będzie dobry, zastanowimy się nad zapłatą. S(tasiek): To są bardzo drogie rzeczy i dziwne rzeczy i trzy wina muszą być jak nic. A jak nie, to sobie pójdę, o tak. Więc jak będzie? F(erdek): No dalej, smotruchu jeden ty, pokaż, co potrafisz. S: Nooo! Ekitepekiteczukiteme, abel, fabel, domina, randechopecho, kostka gra i ŁOOO! *pojawia się wielki grzyb* I dalej: ancypancyhusglanc *grzyb wybucha*, amaludiamalanc, erwas, Ferdas, koperwas, pingilikilegumiki, woda, kwas! Ooo tak! Bum! Bum! Czimicziluczimicziki, granaciki, oczkumboczkueneduelikefakekorbaborbaesmesmakedeudeuskosmateus! No to jak będzie? *Boczek wychodzi na korytarz* Dacie mi te wina czy nie? Oooo! Od każdego po winie! Taka była umowa! Tylko ma być Rumba, a nie jakieś leśne! *widok na kibel, na którym siedzi Badura* E(dzio Listonosz): Panie Badura, a pan znowu na orbicie? B(adura): A...a...a...czy mi tam... E: Tak się kończy wina picie! W sraczu spędzasz całe życie! Hahahahaha! B: Panie Edziu, bo ja cierpliwy jestem, ale do czasu! Pan się doigrasz w końcu! E: Wino to alkohol tani! Bardzo szybko masz go w bani! Panie Badura, no co pan robisz! *bójka* Auuu! Ludzie, ratunku! Menele mnie biją! Auuu! *spuszczanie się toalety* *z sedesu wychodzi głowa* T(ajemnicza Głowa): Dzień dobry! Nie tak...nie tak...nie tak...o, teraz! Hmmm, hmmm, hmmm...czyli wszystko zaczęło się od potrzeby wypicia wina Rumba... Mogłem się tego domyślić. KONIEC.

Czy ty renderujesz to jak np ci ludzie od filmików z backrooms?

no coraz lepiej to wygląda

Szczekać mi się chcę xDD

Pierwszy raz oglądałem po zjaraniu, polecam

nieźle

Tak wygląda 90% moich snów

ale to jest pojebane, chce wiecej

Nie mogę doczekać się pełnego odcinka nawet jeśli będzie trzeba trzekać długo

Za 3-4 lata realnie będą powstawać odcinki kiepskich generowane przez AI. I będą wyglądać niemal tak samo jak realne

Nadawało by się jako materiał na Instagrama jakiejś modelki AI. A tak po prawdzie, to przypomina mi jedną z moich koleżanek z liceum :) (z tym, że koleżanka jest trochę niższa i chudsza).

Dla tych, co nie wiedzą, co się dzieje na ekranie, publikuję listę: 0:00 - Początek filmu. Paździoch dziwnie się wygina i zmienia się najpierw w starego Bilbo Bagginsa, potem w Józefa Zycha, potem w Leszka Millera, a potem w Andrzeja Seweryna. Podczas transformacji okazuje się, że od miejsca, w którym miał być pustostan jest jakiś niedokończony pokój. 0:05 - Boczek nagle zmienia się w jakiegoś mongolskiego celebrytę, a Waldek w swoją siostrę, po czym wlatuje w czwarty wymiar (czyli znika). Boczek częstuje Babkę czerwonym napojem (chyba szampan). 0:10 - Ferdek rozmawia o czymś z Kozłowskim, który wchodzi do kibla. Okazuje się, że w WC jest lustro, a przy drzwiach stoi nowy, nieznany nam lokator. 0:15 - Boczek siedzi na krześle. 0:20 - Dwie emerytki przychodzą do Ferdka, który nie wiadomo jak zmienił się w Balcerowicza po roku w Rosji. 0:25 - Paździoch prezentuje Boczkowi nową toaletę, za którą stoi inny nieznany lokator a'la Elvis Presley. Po sekundzie Marian nagle zaczyna młodnieć i wydaje się być zniecierpliwiony. 0:35 - Trójka sąsiadów stoi na korytarzu i sobie rozmawia. Kamera idzie sobie w inne miejsce, Ferdek zmienia się w jakiegoś przypadkowego gościa, a Paździoch w amerykańsko-meksykańsko-familyguyowską wersję Boczka. 0:45 - Libacja. Boczek przykłada sobie do czoła szklankę, a Paździoch zmienia się w Erosa Ramazzottiego. 0:50 - Boczek wchodzi do mieszkania Paździocha, a ten (po uprzedniej zmianie w Jacka Kuronia) dostrzega coś i idzie zdenerwowany w stronę tej rzeczy. Pod koniec fragmentu można zauważyć, jak na coś/kogoś krzyczy (pewnie Helena wróciła). 0:55 - Bohaterowie modlą się do bogini, która wydaje się zdezorientowana. Pod taboretem, na którym siedzi widać płonące róże/maki/bugwieco. Po ponownej zmianie położenia kamery sceneria zmienia się na jakiś film animowany, a sama bogini zmienia się w jakieś dziwne ognisko. 1:10 - Boczek zgniata Paździocha, po czym upada na ziemię. Przed nim zamiast kuchni/pokoju k(om)pielowego (sic) jest dziwny korytarz prowadzący do czegoś w stylu mieszkania. Sam bohater zmienia się w głowonoga duporękiego. 1:15 - Ferdek, Walduś, Boczek i Paździoch siedzą na pułapkach na myszy (a przynajmniej tak to wygląda). Okazuje się, że są to pojazdy z kołami znajdującymi się najprawdopodobniej w czwartym wymiarze. Bohaterowie się boją. 1:25 - Niby korytarz, a jednak jakaś sala szpitalna. Tłum poszkodowanych. Jeden z nich za pomocą dziwnych przekształceń magicznie wstaje z wózka inwalidzkiego. Kamera kieruje się na klatkę schodową, a to, co braliśmy za drzwi, w wyobrażni AI jest po prostu ścianą. Oczom ukazuje się widok schodów. Pod sam koniec filmu pomieszanie z poplątaniem: drzwi (prawdopodobnie do innej klatki) są kwadratowe, poręcz biegnie prostopadle do schodów, a nad całością znajduje się coś w stylu drewnianej ściany. W oddali widoczne jest inne przejście (prawdopodobnie na jeszcze inną klatkę schodową), ale to już nie jest istotne. 1:45 - Koniec filmu.

Wyglada jak niskobudżetowy horror

Mjejmy nadzieje że przyszłe projekty będą lepsze

01:11 Co tu się wydarzyło z Boczkiem xD

Kibicuję.